Dziękuję Ci bardzo Ael za odpowiedz i pomoc. Przeczytałam nadesłane przez Ciebie fragmenty i nieco mi pomogły. Po przejrzeniu tych opisów raczej odrzuciłabym ze swoich podejrzeń Jedynkę.
"na średnich poziomach, 1 zazwyczaj przywiązują się do ich obowiązków, później zajmują się uczuciami. Ich brak skupienia się na uczuciach jest aktualnie jedną z głównych przyczyn ich nieregularnych depresji. (warto również wspomnieć, że 1 są typami bardziej podatnymi na depresję) 4 z drugiej strony, najpierw zajmują się ułożeniem swoich spraw uczuciowych, a później obowiązków, gdy już uporali się z ich emocjami."
Raczej nie mogę się skupić na pracy, kiedy mam problemy emocjonalne. Muszę najpierw coś z nimi zrobić, więc raczej nie reaguję Jedynkowo i nigdy nie miałam żadnej poważnej depresji
Ael pisze:
Wiem, że często się tu piszę (ba, ja sama piszę), że test nie jest miarodajny, ALE
tendencja wskazuje na Czwórkę z mocnym połączeniem w Jeden albo Jedynkę z mocnym połączeniem w Cztery... Przy czym ten wynik 1w2 pasowałby mi do Czwórki z mocnymi połączeniami, bo Czwórka łączy się z Jedynką i z Dwójką.
Ten fragment bardzo mnie zastanowił. I wydaję mi się sensowny. Tylko z Czwórką cały czas mam ten problem z tą "wyjątkowością"-wiem, że jest to główna motywacja czwórki, a mi się się wydaję, że jej nie posiadam tzn. nie w takim stopniu w jakim byłaby potrzebna żebym stwierdziła, że jestem czwórką. Nie staram się za wszelką cenę być inna i nie obrażam się, jeśli ktoś uzna, że jestem "powszednia". Chociaż z drugiej strony wiele osób uważa, że jestem ekscentryczna szczególnie w swoich poglądach. A może po prostu dla każdego ta potrzeba wyjątkowości jest czymś innym? Widzę, Ael, że jesteś czwórką to może będzie potrafiła mi to jakoś dobrze wyjaśnić, bo być może po prostu nie rozumiem zamysłu.
"Czwórki są mniej skore do używania politycznych czy wspólnych doświadczeń jako tematu przewodniego swojej twórczości, wybierając zamiast tego poruszenia własnej duszy, swoje osobiste "objawienia" [revelations - może lepiej: odkrycia?] oraz światła i cienie które odkrywają w sobie, gdy coraz bardziej zanurzają się w proces twórczy. Dzięki słuchaniu swoich (wewnętrznych) głosów, nawet przeciętne Czwórki mogą potrafić przemówić [dotrzeć ze swoim przekazem] do dowolnej osoby, albo też nie potrafić wcale komunikować się z nikim, nawet ze współczesnymi sobie."
No i tutaj też się nie mogę zgodzić. Uczę się w szkole artystycznej. I najczęściej właśnie poruszam tematy polityczne oraz efekty globalizacji. Lubię pop-kulturę. Nie jestem awangardowa. I raczej rzadko zdarza mi się prowokować. I tutaj ten fragment pasowałby lepiej:
"W obu tych przypadkach, zarówno tradycjonalizm, jak i sprzeciw przeciwko niemu, są ważnymi aspektami ich sztuki. Motywy typowo występujące w twórczości Szóstek związane są z przynależnością, bezpieczeństwem, rodziną, polityką, krajem, oraz wartościami powszechnymi."
Natomiast znowu to nie jest też takie bardzo zero-jedynkowe, bo pociąga mnie też emocjonalizm. I emocje innych ludzi są również widoczne w moich pracach.
"Różnica jednak leży w motywacji tych objawów. Dla przykładu: każdy typ może popaść w depresję, ale Czwórkom zdarza się to kiedy są rozczarowane sobą, że straciły jakąś okazję by urzeczywistnić siebie."
Ten fragment przemawiałby na korzyść Czwórek, bo doskonale wiem o co chodzi. I może depresji w takich momentach nie mam, ale jestem na siebie zła.
Przynajmniej wyeliminowałam Jedynkę i teraz pozostaje mi pozastanawiać się nad Czwóreczką i Szósteczką.