V.I. - wizualna identyfikacja typów

Wiadomość

Vadi

Ja wiem, że te opisy czasami wyolbrzymiają niektóre rzeczy, jak w karykaturze. Ale dzięki temu bardzo łatwo jest czasami uchwycić pewne z nich. Nie można tylko na tym polegać, jeżeli chce się naprawdę zrozumieć człowieka.

Nawet nie wiesz, jak bardzo stereotypowego jednego ISFp znam.

Chinook

Wracam na stare śmieci.

SuperDurson

Wyszczególnij proszę te fragmenty opisów, które uważasz za wyjątkowo trafne.

Vatican Assassin

Ja stawiam, że to bardzo niezrowe enneagramowe 5

Chinook

To 6, lojalista, będzie bronić królowej i jaj kosztem siebie.

chottomatte

A ja myślę, że to zdjęcie hamerykańskiej 7 z Halloween 8) [chociaż, jeśli to nie jest przebranie, to faktycznie - uśmiech typowo piątkowy - przypomina zdjęcie Vaticana w kinie - ten sam sympatyczny wyraz twarzy ^^]

Grin_land

chottomatte pisze:A ja myślę, że to zdjęcie hamerykańskiej 7 z Halloween 8) [chociaż, jeśli to nie jest przebranie, to faktycznie - uśmiech typowo piątkowy - przypomina zdjęcie Vaticana w kinie - ten sam sympatyczny wyraz twarzy ^^]

przebranie, przebranie-podobno jakiś wygłodniały brazylijski student

Chinook

kmf.org.pl pisze:Do roli dorosłego Obcego wybrano 26-letniego, wypatrzonego w pubie, czarnoskórego studenta grafiki z Nigerii, Bolaji Badejo (choć wg mnie, imię i nazwisko sugerowałoby raczej obywatela Węgier )). Badejo posiadał bardzo nietypowe warunki fizyczne. Przy wzroście 2 metry 8 cm i bardzo chudej, kościstej budowie ciała, idealnie nadawał się do zagrania Obcego. Osiem lat później innego kosmicznego drapieżnika, Predatora, również zagrał młody, wysoki i chudy czarnoskóry aktor, Kevin Peter Hall.

Grin_land

w ogóle świetną rzeczą są te szczegóły z zaplecza robienia "obcego"
np to jak zrobili scenę na planecie, z wylęgarnią obcych, oraz scenę na sali operacyjnej. No cudeńka!
offtop wiem...

Vatican Assassin

Pomijając ten niemerytoryczny spam Chottomatte i Grin_Land w zupełnie poważnie zadanym pytaniu

Chinook pisze:To 6, lojalista, będzie bronić królowej i jaj kosztem siebie.

Hmm, miałem kiedyś w łapie (zarzuciłbym, gdybym posiadał) artykuły/opracowania xenomorpha ludzi ze środowisk naukowych, było to oczywiście całościowo potraktowane z przymrużeniem oka, jednak rozłożyli to profesjonalnie na czynniki pierwsze. Hipotetycznie uznano, że jeśli taki organizm miałby istnieć to w kwestii psychologicznej, robotnicy/żołnierze posiadający lokalną królową byliby niejako z nią w telepatycznej klatce, to że dany osobnik oddał by życie za królową/jajca wynikałoby nie z altrulizmu/poświęcenia a z instynktownej presji, cechy indywidualne rozwijały się u pojedyńczych osobników bez więzi telepatycznej z królową (np. na pokładzie Nostromo) wtedy taki pojedyńczy osobnik przepoczwarzał się w dłuższym czasie w królową.
Dlatego zgodzę się, że alien w rejonie swej społeczności faktycznie byłby takim ubezwłasnowolnionym lojalistą, ale zindywidualizowany alien odcięty od reszty mógłby być niezdrowym 5, tj. łazi dookoła, obserwuje i wcina lokalne organizmy, buduje gniazdo etc.

Chinook

Zawsze byłem zdania, że scenarzyści filmu "Aliens" podpatrzyli gniazda, zwyczaje mrówek. Xenomorph z pierwszego filmu może był chorą piątką, bardziej podobny do kosmicznego seryjnego mordercy, bo niewiele było wiadomo o ich społeczności. W dalszych częściach obcy występują masowo i zachowują sie jak ciągnięte przez instynkt robale.

Vatican Assassin

Chinook pisze:Zawsze byłem zdania, że scenarzyści filmu "Aliens" podpatrzyli gniazda, zwyczaje mrówek. Xenomorph z pierwszego filmu może był chorą piątką, bardziej podobny do kosmicznego seryjnego mordercy, bo niewiele było wiadomo o ich społeczności. W dalszych częściach obcy występują masowo i zachowują sie jak ciągnięte przez instynkt robale.

No w sumie tak, oczywiście licząc do 3 części z pominięciem dalszych których fani serii nie uznają, widać to było w 2 części, ale to Cameron a nie Giger wymyślił Królową i cały system ich rozwoju społeczności podpierając się na tropach zostawionych w jedynce, pierwotnie ludzie mieli zamieniać się w xenomorphy, tutaj jest usunięta scena z jedynki w której to widać [+18]
Alien - Orginal Cocoon Scene
http://www.youtube.com/watch?v=OzmZiZaj81o

Gdyby nie usunięto tej sceny to kto wie jak potoczyła by się ewolucja xenomorpha

jednak uproszczenie ich do roli bardzo inteligentnych mrówek (kiedy mamy do czynienia ze społecznością) aż tak tragiczne nie jest, w końcu gdyby każdy obcy miał swój indywidualizm to wyobraź sobie np. aliena 2w1 albo roamtycznego aliena 4w5