Rozpoznanie enneagramowych typów 'na pierwszy rzut oka'
- SuperDurson
- Moderator
- Posty: 2939
- Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Kraków
Rozpoznanie enneagramowych typów 'na pierwszy rzut oka'
Zastanawiam się właśnie w jaki sposób skutecznie i szybko rozpoznawać typy nowo poznanych ludzi. Co wyróżnia poszczególne typy? Jaką przyjmują powierzchowność? Jak się ubierają? Jak i co mówią? Co szczególnego robią? Chodzi o kluczowe składniki zachowania, które pozwalają błyskawicznie ocenić jednostkę (pod kątem Enneagramu) z małym prawdopodobieństwem błędu. Wiedząc zawczasu z kim mamy do czynienia - jak myśli i czym się kieruje - możemy z tym kimś komunikować się o wiele skuteczniej.
Piszcie proszę o typowych, powtarzalnych, reprezentatywnych zachowaniach poszczególnych typów pod kątem ich użyteczności w błyskawicznej analizie danej jednostki.
Piszcie proszę o typowych, powtarzalnych, reprezentatywnych zachowaniach poszczególnych typów pod kątem ich użyteczności w błyskawicznej analizie danej jednostki.
- Kimondo
- Posty: 1599
- Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 17:21
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: Spaghettiland
- Kontakt:
Niestety powiem Ci, żę tak łatwo się nie da. O ile PIątkę rozpoznasz na pewno - małomówność chyba, ze gada o swoim hobby - którego jest manaikiem - wtedy gada i nie zwraca uwagi na osoby trzecie:).
7 to ta osoba która krzyknie idziemy na imprezę.
7 to ta osoba która krzyknie idziemy na imprezę.
Ani sukces, ani porażka nie są czymś, czego można doświadczyć z dnia na dzień. Porażkę powodują drobne decyzje, które
podejmujemy w ciągu długiego czasu: nie kończymy spraw, nie przystępujemy do działania, zbyt łatwo się poddajemy...
9w5 i INTJ
podejmujemy w ciągu długiego czasu: nie kończymy spraw, nie przystępujemy do działania, zbyt łatwo się poddajemy...
9w5 i INTJ
ale po co?
Pierwsze wrażenie jakie na Tobie robi obca osoba w przeciągu pierwszej minuty - dwóch minut kontaktu jest jedynym co Ci do szczęścia jest potrzebne w tej kwestii... mamy to w ?genach? może się tego wyuczyliśmy... w każdym razie oceniamy ludzi podświadomie i sami wiemy do kogo podejść a do kogo nie, oraz kto nam neutralny.
Tutaj wcale nie trzeba wiedzieć, że to INFj, 5, flegmatyk, sx/so, o wewnętrznym bohaterze...
Ty to odczujesz dość naturalnie... enneagram może pomóc zrozumieć, a nie powinien nauczyć oceniania.
Pierwsze wrażenie jakie na Tobie robi obca osoba w przeciągu pierwszej minuty - dwóch minut kontaktu jest jedynym co Ci do szczęścia jest potrzebne w tej kwestii... mamy to w ?genach? może się tego wyuczyliśmy... w każdym razie oceniamy ludzi podświadomie i sami wiemy do kogo podejść a do kogo nie, oraz kto nam neutralny.
Tutaj wcale nie trzeba wiedzieć, że to INFj, 5, flegmatyk, sx/so, o wewnętrznym bohaterze...
Ty to odczujesz dość naturalnie... enneagram może pomóc zrozumieć, a nie powinien nauczyć oceniania.
- Elkora
- Posty: 2569
- Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków
Ja nigdy nie staram się nawet przyporządkować
Zauważyłam ze z reguły ciągnie mnie do 4w5 lubię ten typ
Ale ze są 4w5 dowiaduje się zwykle przypadkiem, albo zauważam po dłuższym czasie
Mnie zidentyfikować dość łatwo, lubię się czasem (nawet dość często) odciąć, nie angażuje się zbytnio, mam tez dziwnie uspokajające właściwości(co nie wiem czy jest piątkowe?), i przyjaciele mówią ze zawsze mam coś ciekawego do dodania
Faktem jest ze potrafię przez cały parę godzin nie mówić nic i w pewnym momencie zacząć nawijać bo temat zdaje mi się fascynujący.
Wiem na forum to rzadko widać
Zauważyłam ze z reguły ciągnie mnie do 4w5 lubię ten typ
Ale ze są 4w5 dowiaduje się zwykle przypadkiem, albo zauważam po dłuższym czasie
Mnie zidentyfikować dość łatwo, lubię się czasem (nawet dość często) odciąć, nie angażuje się zbytnio, mam tez dziwnie uspokajające właściwości(co nie wiem czy jest piątkowe?), i przyjaciele mówią ze zawsze mam coś ciekawego do dodania
Faktem jest ze potrafię przez cały parę godzin nie mówić nic i w pewnym momencie zacząć nawijać bo temat zdaje mi się fascynujący.
Wiem na forum to rzadko widać
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
Do modów: przesuńcie temat tam, gdzie jego miejsce (ogólne enneagram)
Akurat enneagram jest tak "niepowterzchowny", że pierwszy rzut oka jest w około 89% mylny ;)
Odludkiem, oprócz 4 i 5, może być 9 poczukujące spokoju, 7 uciekające w sfery inne niż ludzie (np. alkohol, narkotyki), może być 1, do której świat się nie chciał dostosować ;]
Imprezowiczem, oprócz, może być 3 kreujące swój wizerunek, może być 6 zżyte z kumplami-imprezowiczami.
Itd.
Te same zachowania - ten sam "pierwszy rzut oka"
Te same zachowania - różne motywy.
W efekcie - mylny pierwszy rzut oka ;)
Akurat enneagram jest tak "niepowterzchowny", że pierwszy rzut oka jest w około 89% mylny ;)
Odludkiem, oprócz 4 i 5, może być 9 poczukujące spokoju, 7 uciekające w sfery inne niż ludzie (np. alkohol, narkotyki), może być 1, do której świat się nie chciał dostosować ;]
Imprezowiczem, oprócz, może być 3 kreujące swój wizerunek, może być 6 zżyte z kumplami-imprezowiczami.
Itd.
Te same zachowania - ten sam "pierwszy rzut oka"
Te same zachowania - różne motywy.
W efekcie - mylny pierwszy rzut oka ;)
...
Nic mi nie wiadomo o istnieniu takich sposobów, które umożliwiałyby błyskawiczną i bezbłędną identyfikację typu. Uważam też, że informacje niesione przez enneagram nie są informacjami tego rodzaju, które miałyby łatwe i praktyczne zastosowanie w jednorazowej rozmowie. Co innego przy dłuższej znajomości, zwłaszcza jeśli w toku tej znajomości dojdziemy do wniosku, że chcemy drugiej osobie jakoś pomóc w rozwoju uświadamiając jej pewne rzeczy.
Tutaj jednak stanę w obronie potrzeby typowania i klasyfikacji, gdyż sam taką odczuwam. Być może natura wyposażyła nas w mechanizmy podświadomej oceny i regulowania komunikacji, mnie jednak (i myślę, że w pewnej mierze większość 5) wyposażyła w sposób, który oceniam jako niewystarczający (niewystarczający oznacza tutaj taki, który nie jest w stanie sprostać wysuwanym w stosunku do mnie oczekiwaniom). Podpieranie się różnego rodzaju systemami pomaga mi manewrować po nieprzyjaznych wodach.
Sposobem typowania, który wydaje mi się dobrym punktem wyjścia, jest przyjrzenie się czterem triadom (tłumaczenie, oryginał). Przydatna w tym ujęciu może okazać się zwłaszcza triada stylu społecznego, bo jej cechy można zaobserwować stosunkowo szybko i z daleka.
Tutaj jednak stanę w obronie potrzeby typowania i klasyfikacji, gdyż sam taką odczuwam. Być może natura wyposażyła nas w mechanizmy podświadomej oceny i regulowania komunikacji, mnie jednak (i myślę, że w pewnej mierze większość 5) wyposażyła w sposób, który oceniam jako niewystarczający (niewystarczający oznacza tutaj taki, który nie jest w stanie sprostać wysuwanym w stosunku do mnie oczekiwaniom). Podpieranie się różnego rodzaju systemami pomaga mi manewrować po nieprzyjaznych wodach.
Sposobem typowania, który wydaje mi się dobrym punktem wyjścia, jest przyjrzenie się czterem triadom (tłumaczenie, oryginał). Przydatna w tym ujęciu może okazać się zwłaszcza triada stylu społecznego, bo jej cechy można zaobserwować stosunkowo szybko i z daleka.
- SuperDurson
- Moderator
- Posty: 2939
- Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Kraków
"Odludek", "Imprezowicz" - to nie są zachowania. To są etykiety. Chodzi mi o zachowania, nie o etykiety. Etykiety wynikają z zachowań, wiem, ale są zbyt rozmyte, zbyt powierzchowne, niereprezentatywne.Orest_Reinn pisze: Akurat enneagram jest tak "niepowterzchowny", że pierwszy rzut oka jest w około 89% mylny
Odludkiem, oprócz 4 i 5, może być 9 poczukujące spokoju, 7 uciekające w sfery inne niż ludzie (np. alkohol, narkotyki), może być 1, do której świat się nie chciał dostosować ;]
Imprezowiczem, oprócz, może być 3 kreujące swój wizerunek, może być 6 zżyte z kumplami-imprezowiczami.
Itd.
Te same zachowania - ten sam "pierwszy rzut oka"
Te same zachowania - różne motywy.
W efekcie - mylny pierwszy rzut oka
Dokładnie. Wiele osób podświadomie odbiera pewne niewerbalne sygnały, które każdy z nas wysyła i odczytuje je również podświadomie - do świadomości dociera tylko sygnał "fajne", "fuuuuj", albo "olać". Dla mnie to za mało. Do szczęścia potrzebuję i chcę wiedzieć więcej. I bardziej interesuje mnie sposób w jaki sposób dana jednostka podejmuje decyzje, co ją motywuje, co odstrasza i jak może zareagować w określonej sytuacji niż to jak akurat enneagram, socjonika, MBTI, czy cokolwiek nazywa taki typ człowieka.misiek pisze:Pierwsze wrażenie jakie na Tobie robi obca osoba w przeciągu pierwszej minuty - dwóch minut kontaktu jest jedynym co Ci do szczęścia jest potrzebne w tej kwestii... mamy to w ?genach? może się tego wyuczyliśmy... w każdym razie oceniamy ludzi podświadomie i sami wiemy do kogo podejść a do kogo nie, oraz kto nam neutralny.
Tutaj wcale nie trzeba wiedzieć, że to INFj, 5, flegmatyk, sx/so, o wewnętrznym bohaterze...
Ty to odczujesz dość naturalnie... enneagram może pomóc zrozumieć, a nie powinien nauczyć oceniania.
Dzięki juzbek za linka.
Kod: Zaznacz cały
Pierwsza triada: Najciężej pracujący ośrodek inteligencji
Grupa Typy Riso & Hudson Hurley & Dobson Rohr
Behavioral 8 9 1 Instinctive Effective Gut
Emotional 2 3 4 Feeling Affective Heart
Mental 5 6 7 Thinking Theoretical Head
Triada radzenia sobie
Grupa Typy
Positive Outlook 7 9 2
Reactive 4 6 8
Competency 1 3 5
Hierarchiczna triada
Grupa Typy Hurley & Dobson Thomas Chou Object Relations
Dominant 2 5 8 Subjugation Control-seeking Rejection
Equal 3 6 9 Mediation Approval-seeking Attachment
Subordinate 1 4 7 Reduction Inspiration-seeking Frustration
Triada społecznego stylu
Grupa Typy Hurley & Dobson Karen Horney
Assertive 3 7 8 Aggressive Moving Against
Compliant 1 2 6 Dependent Moving Toward
Withdrawn 4 5 9 Withdrawn Moving Away
Kod: Zaznacz cały
Mentalne typy mogą mieć problem z wyciszeniem umysłu, ponieważ zwykle myślą non stop, niezależnie czy jest to inteligentne myślenie czy nie. Typy behawioralne mogą wiercić się, niecierpliwić i działać więcej niż inne typy, ponieważ ciągle chcą być w ruchu.
Kod: Zaznacz cały
Osoby w grupie kontroli szukają kontroli w swoim życiu, i czują się najlepiej na górze hierarchii. 5 poszukuje kontroli przez wiedzę, 8 przez dowodzenie i konfrontacje, 2 przez uczynienie się niezbędnym dla innych. Te z grupy harmonii, czują potrzebę bycia w harmonii ze światem. W trosce o harmonie mogą być bardziej gotowe do przeciwstawienia się władzy niż ci z grupy kontroli. 3 poszukuje harmonii przez wygranie podziwu innych, 6 poszukuje harmonii przez przynależność do grupy, 9 przez zachowanie spokoju. W grupie ideałów przedstawiają siebie przede wszystkim do ideałów. Będą żyli na zewnątrz władzy trzymając się swoich ideałów i będą głównym jej przeciwnikiem jeśli wystąpi przeciw ich ideałom. 1 skupia się na moralnych ideałach i może być bardzo moralizująca. 4 skupia się na osobistych ideałach, często osądzając samych siebie surowo i tęskniąc za czymś lepszym. 7 skupia się na utopijnych ideałach, jak świat mógł by być lepszym miejscem.
Znalazłem w sieci coś bardzo zbliżonego do tego o czym myślałem:
Metaprograms
Acessing Cues
Ostatnio zmieniony piątek, 26 września 2008, 01:31 przez SuperDurson, łącznie zmieniany 1 raz.
- SuperDurson
- Moderator
- Posty: 2939
- Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Kraków
Tak robięPusteknik pisze:no właśnie po co ci to przecież enneagram to bredniemisiek pisze:ale po co?
oceniaj ludzi na podstawie własnych doświadczeń a nie przez pryzmat tego co ktoś inny napisał
Lubię natomiast poznać zdanie i wysłuchać opinii różnych osób aby móc spojrzeć na sprawę z innej strony. Czasami słuszniejszej..
Wpadło mi to do głowy ostatnio i podzieliłem się myślą na forum bo być może kogoś również ten temat zainteresuje. Miałem nadzieję na ciekawą i konstruktywną dyskusję na temat. Nadal mam.
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
Proszę bardzo - odludek to ktoś kto się dystansuje od ludzi, imprezowicz to ktoś kto dużo imprezuje. Masz zachowania. Zachowania, które wpływają na pierwsze wrażenie."Odludek", "Imprezowicz" - to nie są zachowania. To są etykiety. Chodzi mi o zachowania, nie o etykiety. Etykiety wynikają z zachowań, wiem, ale są zbyt rozmyte, zbyt powierzchowne, niereprezentatywne.