Stosunek do życia i koncentracja na czasie

Ogólne dyskusje na temat Enneagramu
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
SuperDurson
Moderator
Moderator
Posty: 2939
Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Kraków

Re: Stosunek do życia i koncentracja na czasie

#31 Post autor: SuperDurson » wtorek, 8 grudnia 2009, 17:31

Jak chcesz zostać pilotem to najpierw napraw zęby i więcej ćwicz bo testy sprawnościowe są dość.. rygorystyczne.. :wink:


..bo to czytasz ..bo Cię lubię ..bo myślisz samodzielnie!

sp/sx, 6w5 lvl 3-5
LIE Obrazek

NoLeader
Posty: 783
Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 01:50

Re: Stosunek do życia i koncentracja na czasie

#32 Post autor: NoLeader » wtorek, 8 grudnia 2009, 19:40

SuperDurson pisze:Jak chcesz zostać pilotem to najpierw napraw zęby i więcej ćwicz bo testy sprawnościowe są dość.. rygorystyczne.. :wink:
Rozumiem, że to była taka ogólna rada, a nie do mnie, gdyż ja nie jestem 7 jak wiadomo (?)

Awatar użytkownika
SuperDurson
Moderator
Moderator
Posty: 2939
Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Kraków

Re: Stosunek do życia i koncentracja na czasie

#33 Post autor: SuperDurson » wtorek, 8 grudnia 2009, 21:26

Bardzo ogólna.
Pomyślałem "pilot", "co trzeba?" - no i wyszło, że zaczynamy od zębów i sprawnościówki.. zamiast od map i idei.. :wink:

Zboczenie.. :lol:
..bo to czytasz ..bo Cię lubię ..bo myślisz samodzielnie!

sp/sx, 6w5 lvl 3-5
LIE Obrazek

NoLeader
Posty: 783
Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 01:50

Re: Stosunek do życia i koncentracja na czasie

#34 Post autor: NoLeader » wtorek, 8 grudnia 2009, 23:35

SuperDurson pisze:Bardzo ogólna.
Pomyślałem "pilot", "co trzeba?" - no i wyszło, że zaczynamy od zębów i sprawnościówki.. zamiast od map i idei.. :wink:

Zboczenie.. :lol:
Luz, dlatego pisałem właśnie o różnych planach 7. W stosunku do innych mają często bardzo racjonalne podejście i bardzo pomocne, w stosunku do siebie - dużo mniej.

W ogóle nie przeczytałem wcześniej tego co napisał Boogie, ale widzę, że jego wiedza (obserwacje?) w stosunku do 6 i ich wątpienie we własny intelekt się pokrywa, nieźle, bo ja to wykminiłem tylko z obserwacji.

Awatar użytkownika
Mandala
VIP
VIP
Posty: 502
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 10:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stosunek do życia i koncentracja na czasie

#35 Post autor: Mandala » wtorek, 19 stycznia 2010, 09:23

Snufkin pisze:Koncentracja na czasie
Inny podział możemy uzyskać, biorąc pod uwagę kryterium koncentracji na czasie. Typy 4,5,9 koncentrują się na przeszłości (u 4 i 5 działanie jest nieużywanym ośrodkiem trzecim, u 9 tłumionym ośrodkiem), są to też typy najbardziej wycofane. 1,2,6 to koncentracja na teraźniejszości (brak roztrząsania przeszłości czy zastanawiania się nad przyszłością - intelekt jako trzeci ośrodek), to typy zależne od ludzi. 3,7,8 skupiają się na przyszłości (emocje nie grają zbytniej roli, ważne co będzie jutro), typy agresywne.
Ktoś mi to wyjaśni? Bo ni w ząb nie mogę tego odnieść do przykładów, zrozumieć mechanizmów. Pytam konkretnie o to, co w tytule: koncentrację na czasie. W jakim sensie?
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

Re: Stosunek do życia i koncentracja na czasie

#36 Post autor: Rilla » wtorek, 19 stycznia 2010, 19:52

W koncentracji na czasie chodzi o to, w jakim kierunku wysyłamy swoje myśli i energie, czy żyjemy przeszłością, przyszłością, czy teraźniejszością.
Czwórka ma najsłabszy ośrodek działania, za to górują u niej emocje popędzane intelektem, przez co trudno jej korzystać z chwili. Za dużo myśli i emocji ma w sobie, które wiążą jej siłę działania. Czwórka ma przez to tendencje do roztrząsania tego co było, co miłego ją wczoraj spotkało, jak głupio zachowała się na ostatniej imprezie, co godzinę temu usłyszała, dlaczego ją skrzywdzono x lat temu itd. Podforum Czwórek to jedne wielkie wspominki. Teraźniejszość jej ucieka między palcami, a przyszłość jest abstrakcją.

Dla Jedynki najważniejsza jest chwila, to co teraz aktualnie ma do zrobienia, bo jej głównym ośrodkiem jest działanie. Nie rozmyśla nad tym co było, czy nad tym co będzie, a nawet jeśli to robi, to nie poświęca temu więcej czasu niż dniu dzisiejszemu. Ma swoje obowiązki, trzeba je wykonać i to się liczy, to jest ważne.

Siódemki żyją szaloną wizją swoich chaotycznych, cudownych planów. Dziś będzie spotkanie tu, później impreza tam, a jeszcze zajść tam, załatwić siam. Liczy się przyszłość, którą widzą na różowo, bo przecież jakoś tam będzie, a będzie dobrze. Całe życie jest przed nimi. Mam parę znajomych Siódemek. Gdy opowiadają mi, co mają do zrobienia, co będzie się działo- głowa za mała by pomieścić tyle informacji na raz. :lol:

A Szóstki dlaczego skupiają się głównie na teraźniejszości? Może ze względu na potrzebę poczucia bezpieczeństwa. Chcą być bezpieczne teraz. Wspomnienia i plany nie wpływają przecież na obecną sytuację, która jest dla nich najważniejsza, która powinna być bezpieczna, dla ich komfortu psychicznego.

Każdy typ przeżywa przeszłość, teraźniejszość czy przyszłość w inny sposób, w zależności od swojej natury.
Tak to rozumiem.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Awatar użytkownika
Mandala
VIP
VIP
Posty: 502
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 10:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stosunek do życia i koncentracja na czasie

#37 Post autor: Mandala » wtorek, 19 stycznia 2010, 20:57

Właśnie coś mi się tutaj nie zgadza. Bardzo długo nie mogłam się uwolnić od widma przeszłości. Teraźniejszość cały czas porównywałam do tego, co było. Wypominałam sobie błędy nawet z przed wielu lat. Chowałam smutki. Przyszłość była niejasna, ale przykuwała dużo uwagi - budziła strach. Tak że stare demony i lęki o przyszłość właśnie nie pozwalały na należyte skupienie na teraźniejszości. Nie jestem w tym chyba odosobniona. Chociaż faktycznie chciałam żyć chwilą obecną, kiedy mogłam, korzystałam z chwili - ale najpierw trzeba było uśpić te wszystkie myśli... Czy to się liczy, jako koncentracja na teraźniejszości, czy ja jestem jakąś wyjątkową Szóstką? Bo coś mi się tutaj nie zgadza.

Mój ojciec jest typową jedynką. Zasadniczy, uporządkowany, uznający swoje racje za jedyne właściwe, lubi porządek... I zawsze mi powtarzał, bym myślała o przyszłości, że trzeba się skupić na rzeczach ważnych, co da owoce właśnie w przyszłości. Dlatego nie mogłam pozbyć się wrażenia, że tak się skupia na przygotowaniach na przyszłość, że nie zauważa, że teraźniejszość to przyszłość przeszłości, na którą pracował, nie ma czasu cieszyć się chwilą, tym, co jest teraz.

Od Piątki z kolei usłyszałam, że wszystko, co robi, musi nieść jakieś korzyści na przyszłość.

Zastanawiam się, czy ta teoria z koncentracją na czasie nie jest za bardzo uogólniona, przedstawiająca jednotorowe myślenie, biorąca pod uwagę tylko część natury danego typu. Jako Szóstka uznaję jednak za bardziej prawdopodobne, że po prostu tego nie rozumiem.
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

Re: Stosunek do życia i koncentracja na czasie

#38 Post autor: Rilla » wtorek, 19 stycznia 2010, 22:17

Czyli ty i twój ojciec ignorujecie teraźniejszość, ty na rzecz przeszłości, a Twój ojciec na rzecz przyszłości? Jeśli coś złego dzieje się w tej chwili, skupiacie na tym mniej uwagi niż na tym, co się działo wcześniej czy będzie się działo później?
Co do przypadku twojego ojca, przyznam, że tak troskliwej o przyszłość Jedynki, jak twój ojciec, nie znam osobiście. Znane mi Jedynki najpierw coś zrobią, co uważają za słuszne i prawe, skrytykują, że coś jest nie tak, a później dopiero pomyślą, że mogły problem rozwiązać inaczej, z lepszym skutkiem na przyszłość.

Nie wiem jak jest z innymi typami, ale w przypadku Czwórek spostrzeżenie, że skupiają się na przeszłości, jest strzałem w dziesiątkę. Całe podforum jest tego potwierdzeniem.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Awatar użytkownika
Mandala
VIP
VIP
Posty: 502
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 10:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stosunek do życia i koncentracja na czasie

#39 Post autor: Mandala » wtorek, 19 stycznia 2010, 22:49

Co do Czówrek akurat nie mam wątpliwości, u nich to cecha charakterystyczna. Ale co do innych typów właśnie się zastanawiam, czy można wyznaczyć jakieś w miarę ścisłe tendencje. Właściwie to teraz już tak nie mam, jeśli chodzi o tą przeszłość - mam wrażenie, że to się zmieniło wraz z poziomem zdrowia i rozwiązaniem pewnych problemów. Teraz myślę bardziej przyszłościowo i faktycznie dbam o chwilę obecną.

Co do ojca, nie obserwuję go na codzień, znam go bardziej z rozmów z nim - nie mieszkamy razem odkąd skończyłam 6-7 lat. Wiadomo, że mówienie czegoś córce, a postępowanie i myślenie we własnym życiu, nie koniecznie się pokrywają. Jednak ta tendencja do myślenia o przyszłości ujawnia się dość wyraźnie. Również moje babcia jest 1, ale możliwe, że na starość, jak głównie leży w łóżku i analizuje swoje życie, zmienił jej się trochę sposób myślenia. Bo teraz i ona rozważa wszystko pod kątem przydatności w przyszłości.

Nie do końca wiem co oznacza ta koncentracja, w jaki sposób i kiedy ma się przejawiać.
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"

Awatar użytkownika
SuperDurson
Moderator
Moderator
Posty: 2939
Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Kraków

Re: Stosunek do życia i koncentracja na czasie

#40 Post autor: SuperDurson » wtorek, 19 stycznia 2010, 23:07

Tak bardzo serio: enneagram nie jest zbyt spójnym systemem, co prawda prezentuje ciekawe rozwiązania na mocnych podwalinach, natomiast cała teoria dookoła, sama w sobie nie jest zbyt klarowna. Tym bardziej, że istnieje wiele różnych "wyprowadzeń" enneagramu, oraz wiele różnych rozwinięć-interpretacji..

Pomyśl nad samą koncepcją skrzydeł.. to idealny przykład tego jak nagięto nieco teorię, aby pasowała. To w tej postaci działa (9, albo raczej 18 typów i ich opisy), natomiast "system" od środka na pewno wygląda nieco inaczej, niż to zamodelowaliśmy.

Zagłębiając się w enneagram napotkasz wiele niepójności i pozornych sprzeczności - zwyczajnie uznaj, że jest kilka teorii na to samo - nie wiemy, która jest "właściwa". Najprawdopodobniej, częściowo, wszystkie.. :wink:
..bo to czytasz ..bo Cię lubię ..bo myślisz samodzielnie!

sp/sx, 6w5 lvl 3-5
LIE Obrazek

Awatar użytkownika
Mandala
VIP
VIP
Posty: 502
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 10:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stosunek do życia i koncentracja na czasie

#41 Post autor: Mandala » wtorek, 19 stycznia 2010, 23:17

Święta prawda. :D

Najpierw jednak muszę nową teorię przesiać przez sito wątpliwości, pozestawiać z realnymi przykładami, prześledzić w miarę możliwości tok rozumowania twórców - by móc potwierdzić lub odrzucić. Tę koncepcję mogłabym z miejsca uznać za mocno kulawą, ale wolę się dowiedzieć, czy nie pomijam jakiś informacji, które rzucą nowe światło. Stąd moje rozważania w tym wątku. ;-)
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"

Awatar użytkownika
SuperDurson
Moderator
Moderator
Posty: 2939
Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Kraków

Re: Stosunek do życia i koncentracja na czasie

#42 Post autor: SuperDurson » wtorek, 19 stycznia 2010, 23:23

Ten konkretny wycinek jest mało istotny w kontekście całości.
To raczej ciekawostka.
..bo to czytasz ..bo Cię lubię ..bo myślisz samodzielnie!

sp/sx, 6w5 lvl 3-5
LIE Obrazek

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

Re: Stosunek do życia i koncentracja na czasie

#43 Post autor: Rilla » wtorek, 19 stycznia 2010, 23:41

Hmmm... wytłumaczę swój sposób rozumowania w takim razie w inny sposób.
Myślę, że koncentracją jest skupianie uwagi- to oczywiste, ale zobacz, co oznacza skupianie uwagi.
Załóżmy, że mamy spotkanie przy kawie. Wszystkie typy siedzą i rozmawiają ze sobą.
1, 2 i 6 skupią się na chwili obecnej, na spotkaniu. Będą starannie słuchały, obserwowały, myślały nad tym spotkaniem, nad tym, co teraz dzieje się wokół nich. To, co jest teraz, jest najważniejsze, nie można stracić chwili, która trwa.
3, 7 i 8 będą na swój sposób cieszyć się spotkaniem, będą rozmawiać i słuchać, ale gdzieś tam w umyśle będzie się szwendać wizja tego, co mają zrobić po kawie. Mają jeszcze tyle do zrobienia! Przecież trzeba wykorzystać dany im czas, który mają, a to, co mają, zwie się przyszłość.
Natomiast 4, 5 i 9 będą odbiegać myślami, czego to nie robiły wczoraj, a w autobusie, którym jechały na spotkanie siedział taki jeden facet, a ciekawe, co miała na myśli tamta koleżanka, mówiąc... Dla nich przeszłość będzie ważniejsza, będzie górować, nie pozwoli cieszyć się stanem aktualnym. A by było śmieszniej, spotkanie to nabierze dla nich wartości, dopiero gdy się skończy i obróci się we wspomnienie.

Myślę, że w tej koncentracji nie chodzi koniecznie o myślenie perspektywiczne, interesowne, słabość do wspominek. Tu chodzi o to, co jest dla ciebie ważniejsze: to, co było, co jest, czy to, co będzie. Można być interesownym, szukać korzyści na przyszłość, ale mimo to całą swoją uwagę skupiać na chwili obecnej- choćby po to, by później to wykorzystać.
Rozumiesz Mandalo?
Dobrze myślę?
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

NoLeader
Posty: 783
Rejestracja: czwartek, 19 października 2006, 01:50

Re: Stosunek do życia i koncentracja na czasie

#44 Post autor: NoLeader » środa, 20 stycznia 2010, 00:10

Rilla pisze: Dobrze myślę?
Ja ze swojej strony napiszę, że nie można było tego lepiej wytłumaczyć.

Awatar użytkownika
Mandala
VIP
VIP
Posty: 502
Rejestracja: sobota, 21 czerwca 2008, 10:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stosunek do życia i koncentracja na czasie

#45 Post autor: Mandala » środa, 20 stycznia 2010, 01:37

Myślę, że rozumiem, choć spotkałam bardziej konkretne i dopracowane koncepcje. Gdybym mogła to odnieść do siebie, pewnie łatwiej byłoby mi przyjąć. ;-) Ale zamysł ogarniam, dzięki. :)
......................................................................... ZŁOTY ŚRODEK!
6 z mocnym wpływem obu skrzydeł - kiedyś nauczę się latać
"Jeśli nie wiesz do jakiego portu zmierzasz, żaden wiatr nie jest ci sprzyjający"

ODPOWIEDZ