michal5225 pisze:No może nie do końca zadupie ale jest bardziej zniszczone niż Warszawa po wojnie - wszystko tam jest takie brzydkie i depresyjne, że masakra, no ale za to dużo czarnuchów (ale czemu?), jak ktoś lubi, to warto...
Ty na pewno w Lublinie byłeś? xD Czarnych tu prawie wcale nie ma, jest za to baaaardzo dużo studentów z Azji i trochę Ukraińców. Miasto jest brzydkie i depresyjne tylko jesienią i zimą, ale to jak każde. Na wiosnę i lato natomiast zielenieje, pięknieje i w ogóle jest śliczne.

Wiem, co mówię, bo mieszkam tu od urodzenia.