Chciałbym abyśmy podyskutowali o takiej tendencji u 9.
Nie uważacie, że najwyższy czas zrozumieć to w końcu?

Sam dostrzegam w sobie tendencja do nihilizmu.....Wspomina Richard Rohr: Przez kilka lat miałem opiekuna mojej drogi duchowej, który był DZIEWIĄTKĄ. Mówił: My DZIEWIĄTKI jesteśmy w ostatecznym rozrachunku cynikami, jeśli chodzi o nas samych i naturę człowieka. Uważamy, że nie jesteśmy wiele warci i że tak naprawdę nic nie ma wartości. Skłaniamy się do rezygnacji. Ten, kto chce pomóc DZIEWIĄTCE, powinien liczyć się z tym, że przeobrażeniu musi ulec ów głęboko zakorzeniony cynizm". Podstawową cechą DZIEWIĄTEK jest pasywność i agresja. Postawa wyrażająca się stwierdzeniem: „My się nie angażujemy" zawiera negatywną informację. W gruncie rzeczy kryje się za tym aroganckie nastawienie do samego siebie i do całego świata: „Nie jesteście tego warci, żebym się wysilał!". Nie wolno zapominać, że DZIEWIĄTKI, jak również inni „ludzie brzucha", należą do „nieprzyjaznych typów" Karen Horney i noszą w sobie głęboką nieufność do życia. Jest to u nich oczywiście bardzo dobrze ukryte. Pasywna agresja wyraża się u DZIEWIĄTEK przede wszystkim niepodejmowaniem jakiegokolwiek działania. Gdy DZIEWIĄTKA czegoś nie chce, to rzeczywiście nie chce. Nikt i nic nie jest jej w stanie nakłonić do tego, by podjęła się zrobić coś, co wydaje jej się zbyt skomplikowane lub zbyt męczące.
(....)Do zadań życiowych DZIEWIĄTEK należy pokonanie ich ukrytego cynizmu. DZIEWIĄTKI muszą uwierzyć w to, że są wartościowe i że posiadają wewnętrzne źródło energii, które czyni je zdolnymi do działania konsekwentnego i zgodnego z celem. DZIEWIĄTKI są „ludźmi brzucha". Muszą podejmować ryzyko i działać odważnie, gdyż wtedy dopiero się spełniają. Gdy siedzą bezczynnie i rozmyślają, stają się coraz bardziej zrezygnowane i w końcu nie są zdolne do podejmowania żadnych konstruktywnych działań. Ich energia musi mieć jakiś punkt orientacyjny. Potrzebują czegoś, czemu mogłyby poświęcić całą swoją energię