Poziomy zdrowia Piątek
- Eruantalon
- Posty: 1963
- Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
- Lokalizacja: Z dupy
- Kontakt:
Zgadzam się, że poziomy opisane w temacie są dosyć płynne, ale, jak dla mnie, to naturalne.
Wyszło na to, że jestem niezdrowa - ale to nic nowego
U mnie również występuje większość cech ze wszystkich poziomów, od jakiegoś czasu z naciskiem na poziomy 7 i 9.iconoclast pisze:Dla mnie jest oczywiste że poziom na którym funkcjonujemy zmienia się (lub raczej może zmieniać) z minuty na minutę (w szczególności, gdy jakość naszego bycia jest słaba). To taka drabina po której wiecznie chodzimy w górę i w dół.
Wyszło na to, że jestem niezdrowa - ale to nic nowego
5w4
"Lata, lata całe, żeby się przecknąć z tego snu, w którym nurzają się inni; i potem znów lata i następne lata, aby wymknąć się temu nieznośnemu przebudzeniu."
"Lata, lata całe, żeby się przecknąć z tego snu, w którym nurzają się inni; i potem znów lata i następne lata, aby wymknąć się temu nieznośnemu przebudzeniu."
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
Właśnie chciałem napisać o tym, że wg mnie poziomy zdrowia zależą od interpretacji zachowań i nie da się zrobić żadnej hierarchii, oraz, że pasuje do mnie zarówno lvl1 jak i lvl6. Po chwili jednak zauważyłem, że już kiedyś pisałem w tym temacie i zdziwiła mnie własna niezmienność (zarówno opinii jak i poziomu zdrowia)
- Eruantalon
- Posty: 1963
- Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
- Lokalizacja: Z dupy
- Kontakt:
- Eruantalon
- Posty: 1963
- Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
- Lokalizacja: Z dupy
- Kontakt:
- Orest_Reinn
- Posty: 1606
- Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
- Enneatyp: Mediator
Orest_Reinn pisze:A ty co - piątką się stałaś?
hmm, no zawsze mówiłam że mam sporo 5 w sobie i jako nastolatka na pewno byłam piątką.
A potem chyba aby przetrwać musiałam się zachowywać jak 8
A że 5 ma połączenie zarówno z 7 jak i 8 , więc w sumie nie wiem czemu bardziej oczywiste wydawało mi się 8 a nie 5
ENTp podtyp Ti - jestem bardziej introwertyczna od swojego duala;)
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"
Chaos i zniszczenie by ENTp
Chaos i zniszczenie by ENTp
7 nie pasuje, bo ma połączenie z 1, którego nie ma u mnie na lekarstwo
Poza tym - nie znacie mnie od strony transów - kiedy skupiam się naprawdę nad czymś i nic innego do mnie nie dociera. To są moje bardzo produktywne fazy - kiedy tydzień siedzę nad jakimś tematem i nic mnie nie rozprasza, a ja do nikogo się nie odzywam. Czasami tak mam.
Zresztą - nie sądzę, żeby 7 była w stanie wyjechać na tygodniowe odosobnienie medytacyjne - z zakazem komunikacji i ścisłą dyscypliną. A ja na takich odosobnieniach czuję się super - mam uwolnioną uwagę dzięki dyscyplinie i braku kontaktów.
Poza tym - nie znacie mnie od strony transów - kiedy skupiam się naprawdę nad czymś i nic innego do mnie nie dociera. To są moje bardzo produktywne fazy - kiedy tydzień siedzę nad jakimś tematem i nic mnie nie rozprasza, a ja do nikogo się nie odzywam. Czasami tak mam.
Zresztą - nie sądzę, żeby 7 była w stanie wyjechać na tygodniowe odosobnienie medytacyjne - z zakazem komunikacji i ścisłą dyscypliną. A ja na takich odosobnieniach czuję się super - mam uwolnioną uwagę dzięki dyscyplinie i braku kontaktów.
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"
Chaos i zniszczenie by ENTp
Chaos i zniszczenie by ENTp