Czy lubicie inne Czwórki?

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Emka
Posty: 185
Rejestracja: poniedziałek, 12 lutego 2007, 17:19
Lokalizacja: Polska

#46 Post autor: Emka » sobota, 28 kwietnia 2007, 15:28

Kiedy jakiś tydzien temu kolezanka powiedzila mi, że tez jest 4w5- początkowo nie chciało mi się w to wierzyć... Optymistka, bardzo energiczna, towarzyska, emocjonalna. Hm, mozna powiedziec, że moje przeciwieństwo.... ale po dluższym zastanowieniu zrozumiałam...ONA NIE JEST CHORĄ czwórką. Teraz moim celem jest zbliżyć do jej stanu zdrowotnego. :roll:


4w5

Awatar użytkownika
Carmilla
Posty: 30
Rejestracja: czwartek, 12 kwietnia 2007, 22:10
Lokalizacja: Wrocław

#47 Post autor: Carmilla » sobota, 28 kwietnia 2007, 21:58

W sumię ja bardzo lubię ludzi, którzy są weseli i optymistyczni i ogólnie radośni... Stereotyp mówi , że czwórki takie nie są, ale to nie prawda. Ja z moją przyjaciółką, obydwie czwórki, jak dostaniemy czasem fazy to nie sposób pochamowac śmiechu...
I są czwórki, które lubię a są takie które mnie wkurzają, lub nie wzbudzają żadnych emocji, ani negatywnych, ani pozytywnych...
Ciężko określić czy lubię czwórki...
Tak naprawdę, choć ostatnio zauważyłam, że głównie one mnie otaczają, bo podświadomie szukam znajomości z ludźmi, którzy tak jak ja rozważają i myślą nad sobą i swoim wnętrzem i lubią o tym rozmawiać, bo przecież wtedy ja mogę się z kimś podzielić moimi odkryciami.
Między innymi dlatego na forum jest tyle czwórek...z tego co widze większość.
4w5
Dzieckiem ciemności mogę zwać się...
Krwiopijcą, w głowie mogę być...
Wampirzycą, demonem, bo to one siedza w mej głowie...
Kiedyś krwiożerczą bestią się stanę...
I będę studiowac księgi zakazane...
I rozmyślać...
Niszcząc siebie...

Awatar użytkownika
Lallima
Posty: 81
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 11:03

#48 Post autor: Lallima » niedziela, 29 kwietnia 2007, 16:22

Ja znałam jednego chłopaka 4w5. I nie mogłam uwierzyc, że jest 4, nigdy bym nie zgadła. Najpierw typowałam go jako 5, a potem jako 9. Był jak dla mnie jak flaki z olejem, ami zarzucał, że jestem zamknięta w sobie. Ni emogę powiedziec, że go ne lubiłam. W sumie jako kolega mógłby byc, ale nie wyobrażam sobie związku z druga 4 a tym bardziej z 4w5.
4w3

Awatar użytkownika
Aguuus
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 25 lutego 2007, 15:19
Lokalizacja: Ze skarpety

#49 Post autor: Aguuus » poniedziałek, 30 kwietnia 2007, 09:43

4w5 lubię - dobrze się z nimi dogaduję, nie przeszkadza im jak posiedzimy chwilę w ciszy i z nimi najmilej mi się użala xD
Co do 4w3 to nie jestem przekonana, szczególnie jak wyglądają na 7... Nie wiedzą czego chcą ;]
Hej człowieku! Pal się, pal się!

Ambiwalentna samotność
4w5 INFP

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#50 Post autor: Rilla » poniedziałek, 30 kwietnia 2007, 22:57

Będąc na pewnym forum poznałam chłopaka z którym bardzo dobrze mi sie rozmawiało. Wprost nie mogliśmy i wciąż nie możemy się nagadać. Poruszaliśmy już najróżniejsze tematy, aż w końcu padło na testy psychologiczne, więc zaproponowałam mu zrobienie Enneagramu. Okazało się, że tak jak ja jest 4w5. Odkryliśmy w ten sposób, dlaczego tak dobrze się rozumieliśmy.
Myślę jednak, że związek dwuch czwórek jest na dłuższą metę opłakany w skutkach. Gdy przyjdą ciemniejsze dni to z bagna rozpaczy i załamania się nie pozbierają dołując jeden drugiego. A szkoda, bo nikt chyba lepiej od czwórki czwórkę nie zrozumie...
Ostatnio zmieniony wtorek, 1 maja 2007, 02:11 przez Rilla, łącznie zmieniany 1 raz.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Awatar użytkownika
NYCTEA
Posty: 146
Rejestracja: piątek, 3 listopada 2006, 23:39

#51 Post autor: NYCTEA » wtorek, 1 maja 2007, 02:06

To nieprawda, że Czwórka jest egocentryczna. Po prostu świat został stworzony ze względu na nią, albo jej na złość, do wyboru.
Jest też prawdziwym artystą. Nieodkrytym. Jeśli jeszcze nie dostrzegłeś talentu Czwórki, oznacza to, że jej nie rozumiesz.
Czwórki mają wiele ciekawych zainteresowań. Jako pierwsze: 1. Ich wnętrze... potem długo długo nic.. i
2. Ich wnętrze oczami innych.
Czwórka jest męcząca. Kiedy już przestanie krytykować siebie, przenosi się z pluciem jadem na otoczenie.
Ciągle marudzi i nic jej się nie podoba. Nie cierpię Czwórek.
Ostatnio zmieniony czwartek, 3 maja 2007, 21:57 przez NYCTEA, łącznie zmieniany 1 raz.
4w5&INTP

Rosveen
Posty: 363
Rejestracja: czwartek, 4 stycznia 2007, 14:29
Lokalizacja: ja się tu wzięłam?

#52 Post autor: Rosveen » wtorek, 1 maja 2007, 16:48

Jeju... A już się ucieszyłam, gdy przeczytałam pierwsze zdanie postu wyżej... Cóż, nie skończył się tak miło jak zaczął 8)

Awatar użytkownika
agnella
Posty: 81
Rejestracja: piątek, 5 stycznia 2007, 12:05
Enneatyp: Dawca
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

#53 Post autor: agnella » czwartek, 3 maja 2007, 23:31

Te czwórki które znam i wiem że nimi są - to moi najlepsi przyjaciele. Co ciekawe, kilka z nich było nimi zanim dowiedzielismy się że oboje nimi jesteśmy.
Generalnie, rozumiem je dobrze, a przynajmniej wiem nieco więcej niz inny numerek co je charakteryzuje. Dzieki temu inaczej z nimi sie rozmawia :arrow: o czym innym niż z np jedynkami :arrow: zazwyczaj dobrze się rozmawia, ale generalnie jest się zrozumianym :arrow: jak by nie bylo i co by nie było, lubie inne czwórki, mimo że są krytykowanym znakiem i z zewnątrz wyglądają nieciekawie :) Nie zamieniłabym mojej czwórkowości teraz juz na nic innego. Mam niektórych cech dość na codzień, ale cieszę się że jestem jaka jestem i myślę jak myślę. :D
"Nigdy nie wiadomo, mówiąc o miłości, czy pierwsza jest ostatnią, czy ostatnia - pierwszą..."
ks. Jan Twardowski

4w5 i/lub 2w1

http://agnella.unblog.fr/

Radiogłowa
Posty: 13
Rejestracja: sobota, 21 kwietnia 2007, 15:54

#54 Post autor: Radiogłowa » czwartek, 3 maja 2007, 23:49

Uwielbiam czwórki, to jedyni ludzie, z którymi potrafię się tak naprawdę zrozumieć, szkoda tylko, że znam ich tak mało.
Mam nawet obsesję na punkcie pewnej 4w5. Ale... nieważne, nie zagłębiajmy się w szczegóły.
4w3 lubię odrobinę mniej, bo czasami wydają mi się trochę fałszywe w tym udawaniu radości, przebojowości i tego, że wszystko jest w porządku, chociaż wcale tak nie jest. Ale mimo to potrafią być naprawdę czarującymi ludźmi, określenie "arystokrata" rzeczywiście do nich pasuje.
4w5
I've never been an extrovert, but I'm still breathing.
I've always been an introvert happily bleeding.

Awatar użytkownika
Lil^
Posty: 30
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 01:56
Lokalizacja: Poznań

#55 Post autor: Lil^ » piątek, 4 maja 2007, 00:02

Nieoczekiwanie dowiedziałam się, że zastraszająca liczba osób mnie otaczających to 4w5. Chwilami nawet nie chciało mi się w to wierzyć, patrzyłam na nie i porównywałam z opisem swojego typu, ze samą sobą...ale wszystko zrozumiałam, kiedy przypomniałam sobie chwile, w których rozmawiałam z nimi naprawdę szczerze, przywiałam wspomnienie faktu, że tylko one dziwnie mnie rozumiały, a nawet czuły podobnie. No i oczywiście - uwielbiam Czwórki, przede wszystkim ze względu na to, że mnie rozumieją, nie odrzucają, ale że i ja, taka nieufna, potrafię powiedzieć im wiele.

Jedną z Czwórek kocham... Takim prawdziwym, czystym, głębokim uczuciem. Dzięki Niej zrozumiałam, że i czwórkowate życie może być bajką. Na swój sposób... :wink:
4w5

Obłęd ci już wyżarł twój mózg.

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#56 Post autor: Rilla » piątek, 4 maja 2007, 01:15

Czwórki bardzo dobrze się dogadują. To chyba jedyni ludzie, którzy mnie rozumią, a ja w pełni rozumiem ich. Szkoda, że znam je tylko z internetu. Chciałabym znaleść jakąś bliżej siebie. Byłabym może mniej samotna.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Morgiana
Posty: 107
Rejestracja: piątek, 18 maja 2007, 18:29
Lokalizacja: Odludzie.

#57 Post autor: Morgiana » piątek, 18 maja 2007, 19:57

Znam tylko jedną czwórkę. Zazwyczaj dobrze się dogadujemy, bo mamy podobne problemy, lęki, marzenia... jednak czasem czuję cień rywalizacji.. o to która z nas jest bardziej wrażliwa, której życie bardziej beznadziejne itd.
cztery? cztery.

Awatar użytkownika
shmer
Posty: 18
Rejestracja: sobota, 30 czerwca 2007, 14:54
Lokalizacja: Kluczbork

#58 Post autor: shmer » poniedziałek, 27 sierpnia 2007, 16:51

Lubie czworki... ; ) dobrze mi sie z nimi gada... szczegolnie z jedna... ^^ mozna sie wyplakac a jak drugiej jest smutno pocieszyc... ; )
7w6 ^^ nic dodac nic ujac

Awatar użytkownika
Little Bang
Posty: 122
Rejestracja: poniedziałek, 23 lipca 2007, 14:39

#59 Post autor: Little Bang » poniedziałek, 27 sierpnia 2007, 17:22

Znam jedną "sprawdzoną" 4w5, mogłybyśmy bardzo długo gadać o wszystkim i o niczym, albo zwyczajnie milczeć i nawet przez chwilę nie pomyślałabym, że mogłabym ten czas spędzić z kimś innym. Co do 4w3 - sądzę, że jest nią pewna dziewczyna, którą znam od 10 lat; aż dziwi mnie, że po takim czasie nie mam pewności, ale nic na to nie poradzę. W każdym razie lubię ją, ale co jakiś czas czuję potrzebę odpoczęcia od niej. Nie czuję, żebyśmy ze sobą rywalizowały, wręcz przeciwnie, ale to, że coś się nie wydarzyło, nie znaczy, że się już nie wydarzy...

Oprócz tych dwóch osób nie kojarzę innej znajomej czwórki, ale możliwe, że taka jest. Niestety, nie mogę tego sprawdzić, bo przecież nie każę zrobić testu wszystkim znanym mi osobom, mimo że wydaje się to być kuszącym wyściem :D
Rilla pisze:Chciałabym znaleść jakąś bliżej siebie.
No wiesz, w najbliższej okolicy są przynajmniej dwie :wink:
Wróciłam, kompletnie nieokreślona. 4w5? A w życiu!

Awatar użytkownika
Łukasz:)
Posty: 413
Rejestracja: wtorek, 22 maja 2007, 11:55
Lokalizacja: trudno powiedzieć

#60 Post autor: Łukasz:) » poniedziałek, 27 sierpnia 2007, 18:23

Nie za łatwo dogadać mi się z 4w5.4w5 raczej sie lubi,nie wadzą nikomu ale nie potrafię się do nich przekonać,wyczuwam z nimi jakąś podświadomą więź,ale bliższych kontaktów nie potrafię z nimi utrzymać choć wiem że czują i myślą podobnie jak ja.Co innego 4 i 4w3.Z nimi od razu się dogaduje,często sobie docinamy,dogryzamy ale to z czystej troski:P Żeby czasem na złą drogę nie zeszli:)
4w3 so/sp/sx|MBTI:ENTJ
Global 5 :Egocentric

"efrgasf gfbbng dsxcxczz qedvsbgbs" Rcdscs Tdcaa

ODPOWIEDZ