Czego NIE LUBIĄ jedynki?
- Revania
- Posty: 522
- Rejestracja: poniedziałek, 25 czerwca 2007, 18:49
- Lokalizacja: przed monitorem
- Kontakt:
Re: Czego NIE LUBIĄ jedynki?
Kiedy ktoś nie wie, że Firefox ma opcję sprawdzania błędów
Ostatnio w teście wyszła mi czysta 1, wcześniej 1w2
Re: Czego NIE LUBIĄ jedynki?
Fakt, bledow ortograficznych tez nie znosze,.
Ale literowki i brak polskich znakow tak
Ale literowki i brak polskich znakow tak
1w2
Re: Czego NIE LUBIĄ jedynki?
~69. nie miec nic do roboty
70. miec za dużo do roboty i za mało czasu
70. miec za dużo do roboty i za mało czasu
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.
- Revania
- Posty: 522
- Rejestracja: poniedziałek, 25 czerwca 2007, 18:49
- Lokalizacja: przed monitorem
- Kontakt:
Re: Czego NIE LUBIĄ jedynki?
Oooo, święta prawda! Chociaż tak chyba jest z każdym człowiekiem... Jak nic nie robi, to źle, a jak za dużo, to jeszcze gorzej.
Ostatnio w teście wyszła mi czysta 1, wcześniej 1w2
Re: Czego NIE LUBIĄ jedynki?
71. nielubię oglądać jak ktoś cierpi
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.
Re: Czego NIE LUBIĄ jedynki?
72. Nie lubię fanatyzmu, trzeba mieć zasady, ale są pewne granice.
73. Nie lubię postawy zamykania się na zdanie drugiego człowieka i nie dopuszczania czyichś poglądów do świadomości, zapędzania się w swojej subiektywnej "racji" bez zwrócenia uwagi, że może jednak jest się w błędzie i warto posłuchać drugiej strony.
74. Nie lubię postawy wywyższania się ponad innymi i przeświadczenia, że jest się najmądrzejszym oraz nieomylnym, bez cienia jakiejkolwiek pokory, w szczególności wykorzystywania swojego statusu materialnego lub społecznego do pomiatania innymi.
73. Nie lubię postawy zamykania się na zdanie drugiego człowieka i nie dopuszczania czyichś poglądów do świadomości, zapędzania się w swojej subiektywnej "racji" bez zwrócenia uwagi, że może jednak jest się w błędzie i warto posłuchać drugiej strony.
74. Nie lubię postawy wywyższania się ponad innymi i przeświadczenia, że jest się najmądrzejszym oraz nieomylnym, bez cienia jakiejkolwiek pokory, w szczególności wykorzystywania swojego statusu materialnego lub społecznego do pomiatania innymi.
Adwokat (1w2)
Re: Czego NIE LUBIĄ jedynki?
75. umawiac się z kimś kto nie wie co to znaczy się umawiać. Ustalona godzina to jest USTALONA godzina i jeśli komuś nie pasuje to trzeba ją zmienić zanim się ją ustali.
Jak już jest ustalona to się robi wszystko żeby być w danym miejscu i czasie. A nie upewnia się delikwent 4 razy ze "jesteśmy umówieni" po czym godzinę wcześniej stwierdza ze się nie wyrobi bo nie wiedział czy jesteśmy umówieni napewno i czy mi się coś na przykład nie zmieniło.
NIE ZMIENIŁO! ODKĄD NAPISAŁEM ZE JEST NA godzinę X TO NIE MIAŁO PRAWA SIĘ ZMIENIĆ (bo to napisałem przecież...) A jeśli by się zmieniło to bym napisał że się zmieniło.
Oczywiscie umawiam sie tez czasem na "około X" albo "nie wiem czy się wyrobię" ale to jest wtedy jasno powiedziane OD RAZU, i nie trzeba sie dopytywać...
Jak już jest ustalona to się robi wszystko żeby być w danym miejscu i czasie. A nie upewnia się delikwent 4 razy ze "jesteśmy umówieni" po czym godzinę wcześniej stwierdza ze się nie wyrobi bo nie wiedział czy jesteśmy umówieni napewno i czy mi się coś na przykład nie zmieniło.
NIE ZMIENIŁO! ODKĄD NAPISAŁEM ZE JEST NA godzinę X TO NIE MIAŁO PRAWA SIĘ ZMIENIĆ (bo to napisałem przecież...) A jeśli by się zmieniło to bym napisał że się zmieniło.
Oczywiscie umawiam sie tez czasem na "około X" albo "nie wiem czy się wyrobię" ale to jest wtedy jasno powiedziane OD RAZU, i nie trzeba sie dopytywać...
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.
Re: Czego NIE LUBIĄ jedynki?
76. egoistów
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.
Re: Czego NIE LUBIĄ jedynki?
76. Ludzi,którzy nie lubią egoistów
77. ... i fałszywej skromności.
Ale przede wszystkim:
78. Popadania w skrajności.
77. ... i fałszywej skromności.
Ale przede wszystkim:
78. Popadania w skrajności.
1w2
Re: Czego NIE LUBIĄ jedynki?
Znana mi, bardzo bliska jedynka ma BARDZO WIELE rzeczy których nie lubi:
-błędy ortograficzne, gramatyczne, językowe...
-bycie zaczepianą przez obcych ludzi
-ludzie zakłócający spokój w miejscach publicznych
-infantylne zachowanie
-użalanie się nad sobą, robienie z siebie ofiary
-rozmowy o "uczuciach"
-krytykowanie jej zdania
-zarzucanie jej komplementami
-nachalne pytanie o jej samopoczucie
-spoufalanie się: przytulanie, całowanie w policzek, żarty typu 'łaskotki' (jeśli już, to tylko z wyjątkowymi ludźmi, w wyjątkowych sytuacjach)
-połowiczna robota
-niewywiązywanie się ze swoich obowiązków
-niesystematyczność
-olewanie jej
-zapominalstwo
...
ech, dużo tego było...
-błędy ortograficzne, gramatyczne, językowe...
-bycie zaczepianą przez obcych ludzi
-ludzie zakłócający spokój w miejscach publicznych
-infantylne zachowanie
-użalanie się nad sobą, robienie z siebie ofiary
-rozmowy o "uczuciach"
-krytykowanie jej zdania
-zarzucanie jej komplementami
-nachalne pytanie o jej samopoczucie
-spoufalanie się: przytulanie, całowanie w policzek, żarty typu 'łaskotki' (jeśli już, to tylko z wyjątkowymi ludźmi, w wyjątkowych sytuacjach)
-połowiczna robota
-niewywiązywanie się ze swoich obowiązków
-niesystematyczność
-olewanie jej
-zapominalstwo
...
ech, dużo tego było...
Słabe cztery.
Bardzo, bardzo słabe, tchórzliwe cztery...
Bardzo, bardzo słabe, tchórzliwe cztery...
Re: Czego NIE LUBIĄ jedynki?
Co w tym dziwnego ? Też tych rzeczy nie lubię.zexxi pisze:Znana mi, bardzo bliska jedynka ma BARDZO WIELE rzeczy których nie lubi:
...
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
Re: Czego NIE LUBIĄ jedynki?
Kilka z tych rzeczy mógłbym wywalić...
-błędy ortograficzne, gramatyczne, językowe... - znam kilku bardzo inteligentnych ludzi z dysleksją, którzy bardzo by chcieli nie robić tych błędów, a nie mogę.
-bycie zaczepianą przez obcych ludzi - wszystko zależy w jaki sposób i o co chodzi.
-ludzie zakłócający spokój w miejscach publicznych - też nie lubię wydzierania się pod oknem, a wandalizmu wręcz nie trawię.
-infantylne zachowanie - każdy ma prawo do bycia idiotą. Ważne aby zachował to dla siebie
-użalanie się nad sobą, robienie z siebie ofiary - strata czasu. Ale to podchodzi pod odnośnik wyżej
-rozmowy o "uczuciach" - czasami są ważne ale fakt że do przyjemnych nigdy nie należały...
-krytykowanie jej zdania - tu chyba chodzi o formę w jakiej się to robi, a nie o samą krytykę...
-zarzucanie jej komplementami - co za dużo to i świnia nie chce.
-nachalne pytanie o jej samopoczucie - całkowicie się zgadzam.
-spoufalanie się: przytulanie, całowanie w policzek, żarty typu 'łaskotki' (jeśli już, to tylko z wyjątkowymi ludźmi, w wyjątkowych sytuacjach) - tego nie rozumiem do końca ale każdy ma jakieś zboczenie...
-połowiczna robota - 100% zgodności.
-niewywiązywanie się ze swoich obowiązków - też tego nie lubię.
-niesystematyczność - tu mógłbym polemizować, bo to obszerne zagadnienie.
-olewanie jej - nikt nie lubi ignorowania.
-zapominalstwo - to akurat nie jest ode mnie zależne
-błędy ortograficzne, gramatyczne, językowe... - znam kilku bardzo inteligentnych ludzi z dysleksją, którzy bardzo by chcieli nie robić tych błędów, a nie mogę.
-bycie zaczepianą przez obcych ludzi - wszystko zależy w jaki sposób i o co chodzi.
-ludzie zakłócający spokój w miejscach publicznych - też nie lubię wydzierania się pod oknem, a wandalizmu wręcz nie trawię.
-infantylne zachowanie - każdy ma prawo do bycia idiotą. Ważne aby zachował to dla siebie
-użalanie się nad sobą, robienie z siebie ofiary - strata czasu. Ale to podchodzi pod odnośnik wyżej
-rozmowy o "uczuciach" - czasami są ważne ale fakt że do przyjemnych nigdy nie należały...
-krytykowanie jej zdania - tu chyba chodzi o formę w jakiej się to robi, a nie o samą krytykę...
-zarzucanie jej komplementami - co za dużo to i świnia nie chce.
-nachalne pytanie o jej samopoczucie - całkowicie się zgadzam.
-spoufalanie się: przytulanie, całowanie w policzek, żarty typu 'łaskotki' (jeśli już, to tylko z wyjątkowymi ludźmi, w wyjątkowych sytuacjach) - tego nie rozumiem do końca ale każdy ma jakieś zboczenie...
-połowiczna robota - 100% zgodności.
-niewywiązywanie się ze swoich obowiązków - też tego nie lubię.
-niesystematyczność - tu mógłbym polemizować, bo to obszerne zagadnienie.
-olewanie jej - nikt nie lubi ignorowania.
-zapominalstwo - to akurat nie jest ode mnie zależne
5w4 so/sx INTj - LII
... tysiąc dni nie dowiedzie, że mamy rację, za to jeden dzień może dowieść, że się mylimy.
... tysiąc dni nie dowiedzie, że mamy rację, za to jeden dzień może dowieść, że się mylimy.
Re: Czego NIE LUBIĄ jedynki?
Napisałem"z dysleksją", a myślałem"z dysortografią"
5w4 so/sx INTj - LII
... tysiąc dni nie dowiedzie, że mamy rację, za to jeden dzień może dowieść, że się mylimy.
... tysiąc dni nie dowiedzie, że mamy rację, za to jeden dzień może dowieść, że się mylimy.
- Venus w Raku
- VIP
- Posty: 1058
- Rejestracja: środa, 23 września 2009, 10:08
- Enneatyp: Perfekcjonista
Re: Czego NIE LUBIĄ jedynki?
Tak sobie myślę, że jakby zrobić z tych podpunktów test enneagramowy, to prawdopodobnie z większością tych punktów zgodziłyby się 1, 5 i 6.
1w9, 6w5, sp/sx
- atis
- Posty: 2789
- Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: różowy balonik
Re: Czego NIE LUBIĄ jedynki?
Z powyższej listy nie przeszkadza mi tylko kilka rzeczy bo generalnie wszystko to są wady wiec ciężko by miały swoich fanów.
- infantylne zachowanie - w odpowiednim miejscu i czasie ok, chyba ze dotyczy ono 'atititania' do małych dzieci bo za to bym strzelała
-połowiczna robota (wkurza, ale zbyt wielką hipokryzją byłoby z mojej strony nienawidzenie tego)
-niesystematyczność (jw)
-olewanie jej (to wręcz sobie cenię, gorsza jest upierdliwość).
Cała reszta - TAK wnerwia mnie, bo ja w ogóle jestem nerwową osobą; stwierdzenia ze 'jedynki wiele rzeczy wkurza' to jak stwierdzenia 'choleryka wiele rzeczy wkurza' - raczej oczywiste i mało odkrywcze.
- infantylne zachowanie - w odpowiednim miejscu i czasie ok, chyba ze dotyczy ono 'atititania' do małych dzieci bo za to bym strzelała
-połowiczna robota (wkurza, ale zbyt wielką hipokryzją byłoby z mojej strony nienawidzenie tego)
-niesystematyczność (jw)
-olewanie jej (to wręcz sobie cenię, gorsza jest upierdliwość).
Cała reszta - TAK wnerwia mnie, bo ja w ogóle jestem nerwową osobą; stwierdzenia ze 'jedynki wiele rzeczy wkurza' to jak stwierdzenia 'choleryka wiele rzeczy wkurza' - raczej oczywiste i mało odkrywcze.
xxx xx/xx XXXx