Noc najpiękniejszą porą dnia?
noc jest spoko. czesto gdy tylko moge to siedze do rana. jak jest dobra pogoda moge siedziec poza domem a jak nie to siedze w necie (zwykle), czytam cos, ogladam cos, lub slucham muzyki. zreszta muzyki slucham non stop kiedy jestem w domu. swietnie zaglusza niepotrzebne mysli lub pozwala sie zrelaksowac zalezy co to jest...
4w5
Oden! Guide our ships
Our axes, spears and swords
Guide us through storms that whip
And in brutal war...
Oden! Guide our ships
Our axes, spears and swords
Guide us through storms that whip
And in brutal war...
Lubię dzień, kiedy jest pogodny i ciepły. Kiedy mogę leżeć plackiem na kocyku i czytać książkę/słuchac muzyki/nie robić zupełnie nic. Ale w sumie to zależy od nastroju. Są przecież i dni, keidy z utęsknieniem czekam na noc. Noce uwielbiam bez wyjątku. Móc wychodzić nocą i spacerować. Myśleć i rozpamiętywać do woli, w ciszy i spokoju... Tak, to zdecydowanie to Wolę noc.
Noc , mmmmmm....... Ciepłe letnie noce , letko podpity spoczywszy naławce z Lechem w ręku a wiatr owiewa me ciało , szasta włosami . Zima , pełny hard core , przedzieramy się trzeci kwadrans przez królestwo lasu tak mroźnie skąpane , byle do celu . Wiosny i Jesieni nigdy nie pamiętam , hehe , umiem skategoryzowac tylko tamte pory roku . W nocy kocham grac , tworzyc . Jest taka cisza , mam wrażenie jakby to ona mówiła mi co mam grac . Jest tajemnicza i posiada mnogaje balszaje pozytywaje .
" Kiedy patrzymy na rzecz lub osobe , nie widzimy ich takimi jakie są , ale w zależności od tego jacy my jesteśmy " / 4w5
Granat. Cisza. Pojedyncze swiatelka w wiezowcach. Moze ktos wlasnie czyta ksiazke swego zycia? Moze ktos komus niesamowicie bliski odchodzi?
albo matka, ciepla snem, obudzona placzem dziecka wstala, by je nakarmic?
a moze ...?
Cudowne sa te dywagacje;-). Uwielbiam o tym myslec, noc to idealna pora na to.
Choc i tak noc bedzie dla mnie synonimem samotnosci, spokoju, ksiazki;-) od ktorej nie mozna sie oderwc. A takze smierci.
albo matka, ciepla snem, obudzona placzem dziecka wstala, by je nakarmic?
a moze ...?
Cudowne sa te dywagacje;-). Uwielbiam o tym myslec, noc to idealna pora na to.
Choc i tak noc bedzie dla mnie synonimem samotnosci, spokoju, ksiazki;-) od ktorej nie mozna sie oderwc. A takze smierci.
Przypomniały mi się wakacje mojego dzieciństwa przy okazji postu Natalias. Jeździłem wtedy z dziadkiem i braćmi na wieś (do rodziny), tam gdzie nie było świateł. Rozkładaliśmy się na polu i leżeliśmy tam do rana. To było coś pięknego, mieć możliwość obserwowania nieba w letnią noc. Gwiazdy, gwiazdozbiory, drogi mleczne, nie mleczne, statki, nie statki. Zanurzałem się w swoich kolorowych myślach mając przed oczyma tak piękny widok. Piękne czasy to były, chciałbym dziś poczuć się tak beztrosko.
- IntellectualBlackDreamer
- Posty: 29
- Rejestracja: piątek, 19 stycznia 2007, 14:55
- Lokalizacja: L!twa
- Kontakt:
Uwielbiam noc , ale tylko pod jednym warunkiem , jeśli nie muszę wytykać nosa na dwór , bo panicznie boje się ciemności i tego co tam jest
Praktykuje chodznie spać o 23 ,a wstawanie o 4 nad ranem , może i nie jest to zbyt zdrowe , ale dla mnie pasuje
W zupełności wystarczy mi tyle godzin snu
A gdy się już obudze to rozmyślam , rozmyślam i delektuje się ciszą panująca w całym domu .
To już mnie uzależniło
Praktykuje chodznie spać o 23 ,a wstawanie o 4 nad ranem , może i nie jest to zbyt zdrowe , ale dla mnie pasuje
W zupełności wystarczy mi tyle godzin snu
A gdy się już obudze to rozmyślam , rozmyślam i delektuje się ciszą panująca w całym domu .
To już mnie uzależniło
Kto powiedział, że ludzie mają być szczęśliwi?
4w5 INFP
4w5 INFP
- goldspleen
- Posty: 70
- Rejestracja: niedziela, 7 stycznia 2007, 14:20
Uwielbiam ciepłą letnią noc, kiedy na ulice wyplywa niewiadomo skad słodki, prawie mdły zapach. Przed moimi oknami rosna mirabelki, uwielbiam ich zapach kiedy kwitną.
"You know what? Drowning is horrific. Don't get me wrong but once you give in, you just let the water come into your lungs and there is a certain euphoria, I hear. I guess as a junkie, I thought maybe you'd appreciate that"
~tide me up~
~tide me up~
- goldspleen
- Posty: 70
- Rejestracja: niedziela, 7 stycznia 2007, 14:20
woo, ja to musze potem odespać. łozko to moje królestwo....To tak jaki mi...W zupełności wystarczy mi tyle godzin snu
"You know what? Drowning is horrific. Don't get me wrong but once you give in, you just let the water come into your lungs and there is a certain euphoria, I hear. I guess as a junkie, I thought maybe you'd appreciate that"
~tide me up~
~tide me up~