Poziomy zdrowia Siódemki

Dyskusje na temat typu 7
Wiadomość
Autor
hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

Poziomy zdrowia Siódemki

#1 Post autor: hols » środa, 10 stycznia 2007, 01:47

Zobacz też: :arrow: http://enneagram.pl/forum/viewtopic.php ... 50#p199650

Rilla:
UWAGA: Więcej na ten temat we fragmentach książki "Enneagram a typy osobowości" Richarda Riso i Russa Hudsona:
ANALIZA ZDROWYCH SIÓDEMEK
ANALIZA PRZECIĘTNYCH SIÓDEMEK
ANALIZA NIEZDROWYCH SIÓDEMEK


___________________________

Hmm. Jako, że uczenie się teorii pola elektro-magnetycznego, nie jest tym na co miałem teraz ochotę, to pozwoliłem sobie przetłumaczyć poziomy zdrowia siódemki z http://www.enneagraminstitute.com (w ramach nadpobudliwości mej ;)). Mam nadzieję, że tłumaczenie to jest jako tako dobrze napisane i przyjemne w odbiorze.


Poziomy zdrowe


Poziom 1: Przyswajają uczucia i doświadczenia w wyraźną głębią, co sprawia, że bardziej doceniają to co już posiadają. Są w stanie dostrzegać piękno w najprostszych rzeczach, pełne zachwytu dla otaczającego je świata. Mają większą świadomość tego jak wspaniałe i nieograniczone możliwości daje im otoczenie.

Poziom 2: Wysoce odpowiedzialne za wszystko co robią. Entuzjastyczne w poznawaniu nowych wrażeń. Silna ekstrawersja pobudza je do natychmiastowego działania. Wszystko na co patrzą wydaje im się ciekawe, nowe i niezbadane. Są pełne energii, spontaniczne. Zachowują pogodę ducha.

Poziom 3: Drobnymi krokami dochodzą do wyznaczanych przez siebie celów, co daje im uczucie spełnienia. Dobrze sprawdzają się w większości rzeczy, za które się biorą. Mają wiele talentów oraz zainteresowań. Są praktyczne i wydajne. Uwielbiają przeplatać wszystkie swoje zainteresowania.

Poziomy przeciętne

Poziom 4: Chcą mieć możliwość wyboru i więcej dróg w miarę jak rośnie ich wewnętrzny niepokój, przez co stają się rządne nowych doznań. Patrzą dość głęboko na świat, ale są mało skoncentrowane, nie mają jasno wytyczonego planu. Konsumują nowe doświadczenia na swój wyrafinowany sposób. Są obyte z najnowszymi trendami. Lubią mieć co wydawać.

Poziom 5: Gdy nie mogąc rozróżnić co tak naprawdę potrzebują, stają się nadpobudliwe. Nie potrafią powiedzieć „nie” samym sobie. Ciągła poszukują sposobów aby dać upust swojej aktywności. Często mówią co tylko im ślina na język przyniesie, snują wizje niestworzonych planów, koloryzują rzeczywistość tak by nie odczuwać nudy. Tryskają pomysłami, ale tak naprawdę nie potrafią ich dobrze realizować. Mają słomiany zapał co do swoich dalekosiężnych planów.

Poziom 6: Chcą koniecznie się pokazać innym, ale tak naprawdę nie mają czym. Wpadają we wszelkie formy ekscesu. Stają się zachłannymi, egotycznymi materialistami. Nigdy nie twierdzą, że mają czegoś dostatecznie dużo. W swym zmęczeniu i niezaspokojeniu stają się wymagające, niemiłe i agresywne. Mają wyraźnie skłonności do popadania w uzależnienia.

Poziomy niezdrowe


Poziom 7: Desperacko chcą zdławić swój strach. Zachłystują się w swoim hulaszczym byciu. Zachowują się impulsywnie i infantylnie, nie wiedzą kiedy przestać. Mają silną tendencję do wpadania w uzależnienia. Znajdują się w stanie wewnętrznej deprawacji, co może objawiać się chamskimi zachowaniami z ich strony.

Poziom 8: Poddają się impulsom na skutek nie radzenia sobie z lękiem i sfrustrowaniem, tracą kontrolę. Często doznają huśtawki emocjonalnej. Kapryśne. Towarzyszyć mogą temu manie emocjonalne.

Poziom 9: Ostatecznie ich cała energia i siły witalne kończą się. Siódemki stają się owładnięte panicznym strachem. Odczuwają niechęć do samych siebie, nie chce im się żyć. Głębokim stanom depresyjnym mogą towarzyszyć nadużywanie używek. W skrajnych przypadkach może dojść do popełnienia samobójstwa. Emocjonalne zaburzenia objawiają się głęboką depresją i zakłamaniem.

Główne motywy działania: chcą utrzymać swoją niezależność i szczęście, taka by nie tracić wartościowych doznań, dążą do odczuwania ciągłego entuzjazmu, aby uniknąć i wyzbyć się bólu.

Autor nie zastrzega sobie prawa do wyłączności na powielanie i realizowanie dzieła do celów zarobkowych ;P




Mój poziom ? Oscyluje w granicach 3-5 ;) Jakoś nie mogę tej odpowiedzialności nabyć z drugiego poziomu (nie na dłuższy czas). Ciężka to bariera :)



Green Eyes
Posty: 657
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44

#2 Post autor: Green Eyes » środa, 10 stycznia 2007, 11:01

hmm generalnie uwazam ze jestem na poziomie 4,a jak mam super dzien to nawet wzbijam sie na wyzyny poziomu 3:)

za to moja mama (niezbyt zdrowa 7w8) zgodnie z tym opisem reprezentuje poziom 5.

hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

#3 Post autor: hols » środa, 10 stycznia 2007, 11:56

No to gratuluję zdrówka Green Eyes :)

Heh, jeszcze taka refleksja do poziomu 1. Chyba, żeby go osiągnąć trzeba czuć się totalnie niezależnym. Ciężko to czasami godzić z faktem, że jesteśmy tak na prawdę stale pod czyimś wpływem. Jak nie są to rodzice,szkoła, to aparat rządzący. Ciężko taką anarchię wewnętrzą osiągnać. Może ten poziom daje taki błogostan, że się nie zauważa tego jak inni ingerują w nasze życie ? A może chodzi w nim po prostu o to, żeby mieć wrażenie otwartych horyzontów niezależnie od sytuacji ?

I o ile nie mam problemów żeby patrzeć na czyjeś odczucia głęboko to bycie odpowiedzialnym i odczuwanie otwartych horyzontów czasami mi przychodzi ciężko. A dopinanie wszystkiego na ostatni guzik to nie moja domena na pewno ;) Bądź co bądź czuję się szczęśliwy, pomimo tego wszystkiego czego nie posiadam. Może to jest właśnie to zachwycanie się drobnymi rzeczami ?

widełek
Posty: 47
Rejestracja: piątek, 5 stycznia 2007, 23:39

#4 Post autor: widełek » środa, 10 stycznia 2007, 15:41

hools, nie wiem na podstawie czego to pisales ale swietna robota :D
z tego co widze to moj poziom jest dolna granica zdrowosci, tj. okolo 3 :D czasem 2, maxymalnie dochodzi do 5 (w gorsze dni, wtedy naprawde trudno ze mna wytrzymac i dziwie sie mojej rodzinie ze im sie to udaje:P)

pozdrawiam

Awatar użytkownika
vodka :)
Posty: 546
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
Lokalizacja: z PolmosTu :D

#5 Post autor: vodka :) » środa, 10 stycznia 2007, 16:19

jej, hols.. jakie przyjemne tłumaczenie i te kolorki...ach :)

z tego, co tam jest opisane wynika, że jestem zdrową Siódemką na poziomie 2-3 (ekstremalnie 4) :) Nie spodziewałam się, że aż tak mi się zdrówko poprawiło, hehe... bo jakieś pół roku temu byłam na poz. 9.
Ale to się tak naprawdę ciągle zmienia... Najlepiej było wtedy, gdy przez długi długi czas dryfowałam sobie spokojnie na poziomie 1, ale byłam wtedy szczęśliwie zakochana ;) Co nie znaczy, że samotnie nie można dryfować sobie na takim wysokim (heh) poziomie :)
Ale narazie jest u mnie 2-3 i tym się muszę zadowolić.. :P
hols pisze:Heh, jeszcze taka refleksja do poziomu 1. Chyba, żeby go osiągnąć trzeba czuć się totalnie niezależnym. Ciężko to czasami godzić z faktem, że jesteśmy tak na prawdę stale pod czyimś wpływem.
no ja mam trochę inny pogląd na ten temat. bycie z kimś dodaje mi skrzydeł i wtedy czuję, że mogę wszystko - nie tracę mojej niezależności, bo nie czuję się uzależniona od drugiej osoby ;)

hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

#6 Post autor: hols » środa, 10 stycznia 2007, 18:28

vodka :) pisze:jej, hols.. jakie przyjemne tłumaczenie i te kolorki...ach :)
A dziękuję, się postarałem ;)

Ja w moim związku nie czuję się uwiązany i całe szczęście. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z mojej piąteczki :) Tylko mieszkamy dość daleko od siebie i w sumie to jedyny problem. Bywam cholernie tęskniący :( Ale tutaj chodzi mi, że czasami moja świadomość pewnych rzeczy sprawia, że czuję się zniewolony. W sumie tak to jest. Im więcej widzisz tym mniej wierzysz.

Green Eyes
Posty: 657
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44

#7 Post autor: Green Eyes » środa, 10 stycznia 2007, 20:01

hols pisze: Ja w moim związku nie czuję się uwiązany i całe szczęście. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z mojej piąteczki :) Tylko mieszkamy dość daleko od siebie i w sumie to jedyny problem. Bywam cholernie tęskniący :( Ale tutaj chodzi mi, że czasami moja świadomość pewnych rzeczy sprawia, że czuję się zniewolony. W sumie tak to jest. Im więcej widzisz tym mniej wierzysz.
hols jestem bardzo ciekawa twoich relacji z 5. z tego co zaobserwowalam ten typ jest mi i generalnie z opisu typow, najdalszy siodemce. 7 jest ekstrawertyczna, lubi dzialac, nie pozostawia zdania bez odpowiedzi, wychodzi do ludzi, zyje z glowa w chmurach, jest niepraktyczna, itd itp czyli zupelne przeciwienstwo 5, nie uwazasz??

hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

#8 Post autor: hols » środa, 10 stycznia 2007, 22:13

Tak, dlatego wzajemnie się uzupełniamy. Dodam jeszcze, że jest to humanistka a ja jakby nie patrzeć umysł ścisły (a przynajmniej z formalnego wyboru) ;) Co nas łączy to prostackie poczucie humoru ;D

Inspirująco na mnie działa i to lubię, bardzo sobie cenię takie osoby :)

Green Eyes
Posty: 657
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44

#9 Post autor: Green Eyes » poniedziałek, 15 stycznia 2007, 20:40

a jak okreslilibyscie swoje relacje z ludzmi ze studiow? jestescie duszami towarzystwa, znacie wszystkich, czy raczej trzymacie sie z boku?

sorry za off-top, vodka jak bylo na koncercie :?:

Awatar użytkownika
vodka :)
Posty: 546
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
Lokalizacja: z PolmosTu :D

#10 Post autor: vodka :) » poniedziałek, 15 stycznia 2007, 22:07

dzięki, że pytasz Green Eyes ;) Pomijając kilka faktów, to było OK :) Teraz mam chore gardło, bo za dużo gadałam/krzyczałam na powietrzu... poza tym, tak mi na dekiel biło, że mi się Ósemka włączyła i cóż... większość osób lubi moje chamskie poczucie humoru, ale niektórzy się obrazili :/ I jak tu takim przetłumaczyć, że to skrzydło 8? Nie zrozumieją...

na resztę pytań stworzyłam nowy temat :)

Green Eyes
Posty: 657
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44

#11 Post autor: Green Eyes » poniedziałek, 15 stycznia 2007, 22:18

nie martwmy sie na zapas vodka :wink: a czyz nie mozemy twojego koncertu podpiac pod 'zdrowa zabawe siodemki' :D :?:

Awatar użytkownika
vodka :)
Posty: 546
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
Lokalizacja: z PolmosTu :D

#12 Post autor: vodka :) » poniedziałek, 15 stycznia 2007, 22:26

szłam tam z przekonaniem, że będę się bawić, jak zdrowa 7 z poziomu 1,heh... :) ale skończyło się obrazą majestatu niektórych osób, których zdaniem przegięłam... mam cięty język, to fakt.. a jak się dobrze bawię, to zawsze lubię podogryzać innym... cóż... nie każdemu się to podoba...

Awatar użytkownika
Anja.S
Posty: 75
Rejestracja: czwartek, 18 stycznia 2007, 21:55
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

:)

#13 Post autor: Anja.S » poniedziałek, 29 stycznia 2007, 11:10

Również jak Green Eyes mój poziom to jest gdzieś pomiędzy poziomem 4 i 3 :) Ale te poziomy dają trochę do myślenia i sprawiają, że zachciało mi się wziąć za siebie :D
7w8 // ESFP

Obrazek

Czekolada
VIP
VIP
Posty: 653
Rejestracja: czwartek, 25 stycznia 2007, 22:15

#14 Post autor: Czekolada » niedziela, 18 lutego 2007, 21:12

Poziom zdrowia: 3-5. Z poziomu 2 nie potrafie nabyc tej odpowiedzialnosci - jak dla mnie bardzo wysoka poprzeczka.
2x czulam sie jak na poziomie 1, ale zeby przetrzymac to na dluzszy czas ... jest niesamowicie trudno.

hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

#15 Post autor: hols » poniedziałek, 19 lutego 2007, 01:27

Tak jak w tym co jakiś czas temu sprezentował nam kolega _Lucigiolo_ w oparciu o http://www.enneagraminstitute.com/7growth.asp
_Lucigiolo_ pisze: 1.
Rozpoznawaj swoje impulsy(nagłe itp.), zrób to poprzez zwyczaj obserwowania swoich impulsów zamiast dawać się im ponieść. To znaczy pozwolić sobie żeby większość twoich impulsów przepuścić i dobrać dzięki lepszej ocenie te, które są warte działania
Im więcej możesz odeprzeć twoich impulsów , tym więcej będziesz zdolny do widzenia ostro co naprawdę jest dobre dla ciebie.
2.
Ucz się słuchać innych ludzi. Są oni często interesujący, i możesz nauczyć się rzeczy które otworzą nowe drzwi przed tobą . Również ucz się doceniać ciszę i samotność: nie potrzebujesz rozpraszać siebie (i chronić siebie przed lękiem) stałym dźwiękiem z TV lub stereo. Ucz się żyć z mniejszą ilością zewnętrznych sytuacji, ucz się ufać samemu sobie. Będziesz szczęśliwszy niż oczekujesz ponieważ będziesz zadowolony cokolwiek będziesz robił , nawet jeżeli to jest mniej niż ty robiłeś.
3.
Ty nie możesz mieć wszystkiego w jednym momencie. Te pokusy nowe nabycia będą w większości dostępne jutro ( to jest z pewnością prawdziwe dla jedzenia , alkoholu i innych prostych przyjemności jak lody np.).Większość dobrych okazji wróci ponownie a Ty będziesz w lepszej pozycji ażeby dostrzec które okazje są dla Ciebie naprawdę najlepsze/
4.
Zawsze wybieraj jakość nad ilość, zwłaszcza w twoich doświadczeniach. Umiejętność posiadania dobrych jakościowo doświadczeń może być nauczona tylko jeżeli będziesz dawał swoją całą uwagę na doświadczeniu które masz teraz w tej chwili. jeśli będziesz ciągle przewidywał przyszłe doświadczenia utracisz obecne i narazisz się na możliwość ze nigdy nie będziesz usatysfakcjonowany.
5.
Upewnij się ze to czego chcesz będzie naprawdę dla ciebie dobre na dłuższa metę. jak mówi przysłowie, uważaj o co się modlisz bo twoje modlitwy mogą być wysłuchane. pomyśl o długofalowych konsekwencjach tego, czego pragniesz bo może się to okazać kolejnym rozczarowaniem a nawet źródłem nieszczęścia
Z tymi poziomami jest tak, że aby osiągnąć najwyższy trzeba poskromić swoje wewnętrzne słabości. I właśnie odpowiedzialność, pilność i obowiązkowość (i nie tylko) to jest to czego nam brakuje, co nie znaczy, że nie możemy tego osiągnąć. Tutaj trzeba nauczyć się kontrolować samego siebie, często postępować wbrew sobie.

W skrócie:
1. Kontroluj siebie samego, zwiększ własną świadomość (zdrowe połączenie z 5)
2. Skup się, wycisz się (zdrowe połączenie z 5)
3. Kontroluj swój głód (walka z czynnikiem motywującym nasz typ)
4. Rozróżniaj co jest dla Ciebie dobre, chęć postępowania dobrze (zdrowe połączenie z 1)
5. Planuj i realizuj (zdrowe połączenie z 1)

Czy jest tu w ogóle jakaś siódemka, która czuje, że ma silne i zdrowe połączenie z 1 ? Ja sporadycznie czuję tą jedynkowość i w sytuacjach totalnego armagedonu, czyli raczej nie z własnej woli.

ODPOWIEDZ