Negatywne emocje - zdenerwowanie, stres

Dyskusje na temat typu 7
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
LaStram
Posty: 26
Rejestracja: poniedziałek, 2 kwietnia 2007, 15:10
Lokalizacja: Tomaszów Maz

#46 Post autor: LaStram » poniedziałek, 2 kwietnia 2007, 19:55

Jako przedstawiciel tego typu osobowości nie przeczytałem w całości tego topicu ;) Powiedzcie mi, czy to normalne:

Zawsze, odkąd pamiętam wszystkie nerwy dusiłem w sobie. Coś działo się źle, było mi smutno, nie mogłem sobie poradzić z pewną sytuacją - problemy te odbijały się od granic mojego wnętrza. I tam zostawały. Starałem się wówczas wziąć głęboki oddech i skupić na lepszych rzeczach, chwilowo oddalić problem po to, aby potem go przeanalizować na spokojnie i zrozumieć.
Ostatnio jednak przy często powtarzających się sytuacjach, które bardzo negatywnie na mnie wpływają, mam ochotę walić pięściami, niszczyć itp. (rozumiecie - taka rage against the world). Czy to normalne dla człowieka o profilu 7w8?
Z góry dzięki i miłego wieczorku ;]


Like a chart ... feelings across the heart!
7w8

grazynXD
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 2 kwietnia 2007, 21:23
Lokalizacja: gdańsk

#47 Post autor: grazynXD » poniedziałek, 2 kwietnia 2007, 21:42

__________________________________________
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 25 stycznia 2010, 23:27 przez grazynXD, łącznie zmieniany 1 raz.
7w8 ^^

Awatar użytkownika
LaStram
Posty: 26
Rejestracja: poniedziałek, 2 kwietnia 2007, 15:10
Lokalizacja: Tomaszów Maz

#48 Post autor: LaStram » wtorek, 3 kwietnia 2007, 05:59

grazynXD pisze:stres?
obgryzam paznokcie, gryzę ołówki i swego czasu cierpiałam na trichotillomanię (przymus wyrywania włosów z głowy).
Jak tak czytam o tym obgryzaniu paznokci itp to zdaję sobie sprawę, że tylko w dzieciństwie coś podobnego mi się zdarzało. Obgryzałem ołówki. Teraz już nic z tych rzeczy ...
grazynXD pisze:dopiero niedawno zdałam sobie z tego sprawę, chociaż gdy się and tym zastanawiam to nie mam powodu. może mieć to związek ze śmiercią mojego taty, nie wiem...
Och, przykro mi :(
Like a chart ... feelings across the heart!
7w8

azydek
Posty: 1
Rejestracja: czwartek, 24 maja 2007, 18:33
Lokalizacja: Gdańsk

#49 Post autor: azydek » czwartek, 24 maja 2007, 18:36

a ja jestem 7w8 i mam ADHD :)

Awatar użytkownika
excelencja
Posty: 117
Rejestracja: niedziela, 11 lutego 2007, 21:35

#50 Post autor: excelencja » czwartek, 24 maja 2007, 23:54

Z czasem ta nerwowość nieco przechodzi, teraz trudniej znacznie mnie wyprowadzić z równowagi, natomiast nerwowa 7 ze mnie strasznie, a raczej stresująca się wszystkim... Męczące.
chyba 7w8 z dużą dozą 4... w sumie to 7w4 :D

Awatar użytkownika
Nawiedzona
Posty: 24
Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 12:02
Lokalizacja: ...

#51 Post autor: Nawiedzona » sobota, 26 maja 2007, 19:56

często się denerwuję na samą siebie ,że coś źle zrobiłam że nie tak jak trzeba ( próbuję wszystkim dogodzić, robię z siebie taką siostrę miłosierdzia ) dla wszystkich strasznie się poświęcam czasami kosztem swojego zdrowia fizycznego i psychicznego. > :? :( strasznie mnie to męczy już! denerwuję się czasami że nie potrafię odmówić :( nikomu.
raz 7w8 a raz 4w5 hm.. :)

Awatar użytkownika
vodka :)
Posty: 546
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
Lokalizacja: z PolmosTu :D

#52 Post autor: vodka :) » sobota, 26 maja 2007, 22:53

stres? a co to jest? :P ostatnio nie odczuwam nic podobnego, a szkoda bo w sumie przydałoby się trochę postresować egzaminami, które mam już w tym tygodniu, ale gdzie tam jakaś nauka... ja sobie po koncertach chodzę i na wycieczki jeżdżę - obym potem nie żałowała... chociaż nie, żałować to nie będę - mogę się tylko pozłościć na siebie :twisted:

Awatar użytkownika
excelencja
Posty: 117
Rejestracja: niedziela, 11 lutego 2007, 21:35

#53 Post autor: excelencja » niedziela, 27 maja 2007, 00:17

ehhhh Vodko, właśnie z jednego takiego koncerciku wróciłam, wypogowałam się jak głupi świniak ;) A studiami akurat stresuję się umiarkowanie, przytłaczają mnie głównie pozostałe strony życia :D
chyba 7w8 z dużą dozą 4... w sumie to 7w4 :D

zielona_trawka
Posty: 15
Rejestracja: wtorek, 7 sierpnia 2007, 17:53
Lokalizacja: Wrocław ;d

Negatywne emocje-zdenerwowanie u Siódemek;d

#54 Post autor: zielona_trawka » czwartek, 30 sierpnia 2007, 19:13

Siódemki ukrywaja swoje negatywne emocje. Ja jestem siodemka, :lol: zgadza mi sie w jej opisie wszystko...tylko mam watpliwosci co do jednego.

Co do opanowywania i ukrywania zlosci.
Złość, zdenerwowanie-niby negatywne uczucie-ale ja ukryc go nie jestem w stanie :twisted:

Gdy cos idzie nie po mojej mysli szaleje. Rzucam wszystkim co jest wokol....ostatnio nawet odkurzacz ucierpial kiedy nie chcial sie wlaczyc :twisted: hehe został przezemnie poprostu skopany.
Juz nie wspominajac o trzaskaniu drzwiami, robieniu dziur w biorkach, deskach kiedy jestem zdenerwowana :twisted:
Może jestem chorą siódemka...??

Bo moja wybuchowosc jest czasem przerazajaca :wink:
7 w 8


ZYJ SZYBKO, BAW SIĘ DŁUGO, MARNUJ CZAS NA PIERDOŁY, NIE UMIERAJ WOGÓLE

Awatar użytkownika
Gaile
Posty: 76
Rejestracja: niedziela, 26 sierpnia 2007, 00:03
Lokalizacja: spod łóżka

#55 Post autor: Gaile » czwartek, 30 sierpnia 2007, 20:47

Dzis po raz kolejny utwierdzilam sie w przekonaniu, ze hamowanie i tlumienie emocji na dobre mi nie wyjdzie (:
Wiadomo, ze sa chwile, gdy wiem, ze pewne uczucia i zwiazane z nimi zachowania sa nie na miejscu. Wtedy probuje sobie jakos z nimi radzic albo otwarcie i spokojnie mowie, o co mi chodzi i probuje o tym zapomniec. Np. przesadna zazdrosc.
Generalnie nie lubie sie ograniczac (: czujesz - pokaz to.
"Jesteś jak wódka. Robisz mi dobrze i na długo pozostaję pod Twoim wpływem." (:

Czekolada
VIP
VIP
Posty: 653
Rejestracja: czwartek, 25 stycznia 2007, 22:15

#56 Post autor: Czekolada » czwartek, 30 sierpnia 2007, 21:05

paranoid_android pisze:Ukrywają? A mnie się wydaje, że wyładowują na innych (najczęściej na nich krzycząc). Te 7 które znam potrafią nie oglądając się na resztę osób zepsuć wszystkie plany bo nagle mają zły humor i im się "odechciewa".
Każda 7 jest mimo wszystko indywidualnością. Przekieruję się tutaj na socionikę:
ENFp pisze:może oburzając sie udowadniać że nie ma czasu, kiedy nie chce mu sie nic robić.
ENFp pisze:Skrywa zły nastrój, aby nie zostać źle ocenionym przez innych, ale łatwiej mu go dzielić z przyjaciółmi
Choć prawdą jest, że ENFp więcej kręci (o czym mówi 1 fragment) ... ale też potrafi popsuć komuś plany, ale w bardziej wyrafinowany sposób.

kidziorek
Posty: 284
Rejestracja: wtorek, 12 czerwca 2007, 23:42
Lokalizacja: Wrocław

#57 Post autor: kidziorek » czwartek, 30 sierpnia 2007, 22:17

paranoid_android pisze:Ukrywają? A mnie się wydaje, że wyładowują na innych (najczęściej na nich krzycząc). Te 7 które znam potrafią nie oglądając się na resztę osób zepsuć wszystkie plany bo nagle mają zły humor i im się "odechciewa".
No cóż, jak się nam czegoś nie chce to nic gorszego już nie może się zdarzyć...
Swoją drogą ciekawe zjawisko, póki to wszystkim pasuje to nikt nie docenia naszego oglądania się na innych, jak coś nie tak to święte oburzenie, że się śmiemy się nie oglądać na innych :D
7w8 sx/so/sp ENFP sangwinik

produkt vodko :)podobny

Awatar użytkownika
Gremster
Posty: 506
Rejestracja: sobota, 25 sierpnia 2007, 13:22
Lokalizacja: Wrocław

#58 Post autor: Gremster » czwartek, 30 sierpnia 2007, 23:58

chyba trzeba będzie podzielić negatywne emocje na impulsywne i stałe..... że je tak nazwe
impulsywne chcemy jak najszybciej rozładować bo wtedy nie będzie trzeba ich ukrywać, maskować itp. poprostu w jaknajszybszym tempie i w jak najprostszy sposób pozbywamy się ich
natomiast stałe ze względu że nie można ich w tak prosty sposób przelać na kogoś musza być zamaskowane, przykryte pozytywnymi emocjami aby nam nie przeszkadzały...

tak mi się właśnie wydaje
dltego umażni jesteśmy ze impulsywnych nie kontrolujących swoich emocji
Swoją drogą ciekawe zjawisko, póki to wszystkim pasuje to nikt nie docenia naszego oglądania się na innych, jak coś nie tak to święte oburzenie, że się śmiemy się nie oglądać na innych
A to wynika z tego że to czego nie widac nie jest doceniane
to co jest za darmo nie jest wartościowane
7w8 - Jeśli żyjesz, musisz wymachiwać rękami i nogami, musisz skakać, ponieważ życie jest odwrotnością śmierci. A zatem, jeśli siedzisz cicho - nie żyjesz. Musisz hałasować, a przynajmiej twoje myśli powinny być głośne, barwne i ożywione

Awatar użytkownika
Druid z Polmosu
Posty: 103
Rejestracja: wtorek, 15 maja 2007, 15:13
Lokalizacja: Magiczny krąg Wielkiego Druida Polmosa

#59 Post autor: Druid z Polmosu » piątek, 14 września 2007, 19:18

A po co ukrywać negatywne emocje?? 7mki i tak rzadko cokolwiek czują wiec jak już poczują to niech je pokażą i wyładują . Taka złość czy nienawiść potrafi być bardzo budująca. Daje dużą siłę by zniszczyć osobę która nas skrzywdziła. Zresztą jak ja czuje sie źle to czemu inni mają czuć sie dobrze?? :twisted: Niech też poczują praworządny gniew :twisted: Wydaje mi się że wybuchające 7mki bardzo zaczynają przypominać 1ki....
"I was excellent. Everybody loved me. I love myself, and I like bums. "
Cardinal Richelieu

Awatar użytkownika
Gremster
Posty: 506
Rejestracja: sobota, 25 sierpnia 2007, 13:22
Lokalizacja: Wrocław

#60 Post autor: Gremster » piątek, 14 września 2007, 23:27

wcale tak nie jest że żadko cokolwiek czujemy :(
to się ludzią wydaje
tak jak wszyscy czujemy i przezywamy różne wzniesienie i upadki jednak to nasza 7-demokowość powoduje że nie chemy tego odczuwać że odrazu jak się coś takiego pojawia to musimy... pokreślam musimy to stłumić.. wyładować .. coś co nas przygnębia nie ma prawa istnieć !!

dlatego jesteśmy epikurejczykami że odrywamy się od rzeczywistości reszty ludzi i tworzymy własną....
gniew innych ludzi nas nieobchodzi a nasz jest wysyłany w świat aby nas już nie gnębi....
7w8 - Jeśli żyjesz, musisz wymachiwać rękami i nogami, musisz skakać, ponieważ życie jest odwrotnością śmierci. A zatem, jeśli siedzisz cicho - nie żyjesz. Musisz hałasować, a przynajmiej twoje myśli powinny być głośne, barwne i ożywione

ODPOWIEDZ