Związek z 6

Dyskusje na temat typu 6
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
silver_bullet
Posty: 825
Rejestracja: poniedziałek, 11 czerwca 2007, 13:12
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: jest mało istotna. Liczą sią ludzie.

Re: Związek z 6

#46 Post autor: silver_bullet » poniedziałek, 27 maja 2013, 11:45

Przynajmniej cos by sie dzialo :)


| 7 | ENTp | Kim jestem? |

"Logic will get you from A to B.
Imagination will take you everywhere.”

Albert Einstein

Awatar użytkownika
Prowokacja
Posty: 519
Rejestracja: niedziela, 3 lutego 2008, 18:02
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Lodz
Kontakt:

Re: Związek z 6

#47 Post autor: Prowokacja » poniedziałek, 27 maja 2013, 18:12

To samo pomyślałam :D

Ale rozumiem, bo ja np. lubię chyba jednak stabilizację i może nawet spokój albo po prostu na ten czas tego potrzebuję.

A czego wy szukacie w związkach? I nie tylko związkach ZWIĄZKACH, ale też w relacjach bliskich z innymi ludźmi.
chyba jestem bezskrzydłową 6 a myślałam, że w7...
sp/sx

Awatar użytkownika
duplo
Posty: 746
Rejestracja: poniedziałek, 24 września 2012, 16:15
Enneatyp: Lojalista

Re: Związek z 6

#48 Post autor: duplo » poniedziałek, 27 maja 2013, 18:38

Prowokacja pisze: A czego wy szukacie w związkach? I nie tylko związkach ZWIĄZKACH, ale też w relacjach bliskich z innymi ludźmi.
W związkach ZWIĄZKACH szukam bezpieczeństwa, docenienia, regularnego seksu. Jeszcze raz docenienia. Stabilizacji. Ciepła. Ale subtelnego.
Jeżeli chodzi o bardziej powierzchowne rzeczy to chciałabym umieć się rozerwać ze swoim tak jak z opisaną przezemnie wyżej 6. Ale cóż, nie można mieć wszystkiego, coś za coś.

W związkach z ludźmi szukam głównie rozrywki. Jestem raczej domatorem i ciężko mnie wyciągnąć z domu, ale jak już ktoś to robi to liczę że zapewni mi rozrywkę. Lubię luźną, niewymuszoną atmosferę w grupie.
Mam parę głębszych relacji, osób zaufanych którym mogę posmęcić, czasem czuję taką potrzebę (choć zazwyczaj to ja słucham czyichś problemów, bardziej nadaję się do słuchania niż do gadania).
We buy things we don't need
with money we don't have
to impress people we don't like

Mirabelka250
Posty: 192
Rejestracja: piątek, 26 października 2012, 22:01
Enneatyp: Lojalista

Re: Związek z 6

#49 Post autor: Mirabelka250 » poniedziałek, 27 maja 2013, 21:42

A czego wy szukacie w związkach? I nie tylko związkach ZWIĄZKACH, ale też w relacjach bliskich z innymi ludźmi.
Oczekuję bezpieczeństwa, zrozumienia, tolerancji dla moich odchyłów od normy. W związku chcę mieć trochę przestrzeni życiowej dla siebie, trochę niezależności. Cenię bardzo spokojne (ustabilizowane) życie... Lubię spotykać się ze znajomymi, pójść na imprezę czy cokolwiek innego, ale chcę później wrócić do domu i zaznać swojego błogiego spokoju.
Nie znoszę gdy ktoś mi 'szczeka' nad uchem i przeszkadza. Wiem, że mogę być wtedy bardzo nieprzyjemna, ale nie potrafię tego zmienić i za to obrywam fochami innych osób :D
6w5, LII

Awatar użytkownika
Prowokacja
Posty: 519
Rejestracja: niedziela, 3 lutego 2008, 18:02
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Lodz
Kontakt:

Re: Związek z 6

#50 Post autor: Prowokacja » czwartek, 30 maja 2013, 14:32

Lubię spotykać się ze znajomymi, pójść na imprezę czy cokolwiek innego, ale chcę później wrócić do domu i zaznać swojego błogiego spokoju.
Nie znoszę gdy ktoś mi 'szczeka' nad uchem i przeszkadza. Wiem, że mogę być wtedy bardzo nieprzyjemna, ale nie potrafię tego zmienić i za to obrywam fochami innych osób :D
O tak :)


A znacie taką sytuację, że ktoś zwrócił Waszą uwagę, coś chyba zaskoczyło i w ogóle i nagle zaczyna się w waszej głowie bitwa myśli.... :arrow: Czy ja chcę czegoś więcej? A może jednak to nie to i lepiej nie brnąć dalej... "Jakieś superlatywy o obiekcie westchnień", ale może jednak to nie ma sensu? Ale przecież tego właśnie szukasz! Ma te wszystkie cechy i jest taak inteligentną osobą. Ale może obiekt nie chce niczego więcej i się wygłupię, może mi się wydaje... Cholera nie wiem, nie wiem co robić. :roll:

Długi weekend się zapowiada...

p.s
Jak w ogóle może wyglądać związek 6 z 6? Czy to będą same półkroczki i rozkminy w stylu "czego może chcieć ta druga?" czy po prostu przyjaźnienie się i może coś będzie więcej a może nie i się zobaczy?
Ma ktoś za sobą jakieś atrakcje z 6?
chyba jestem bezskrzydłową 6 a myślałam, że w7...
sp/sx

Mirabelka250
Posty: 192
Rejestracja: piątek, 26 października 2012, 22:01
Enneatyp: Lojalista

Re: Związek z 6

#51 Post autor: Mirabelka250 » czwartek, 30 maja 2013, 21:42

A znacie taką sytuację, że ktoś zwrócił Waszą uwagę, coś chyba zaskoczyło i w ogóle i nagle zaczyna się w waszej głowie bitwa myśli.... :arrow: Czy ja chcę czegoś więcej? A może jednak to nie to i lepiej nie brnąć dalej... "Jakieś superlatywy o obiekcie westchnień", ale może jednak to nie ma sensu? Ale przecież tego właśnie szukasz! Ma te wszystkie cechy i jest taak inteligentną osobą. Ale może obiekt nie chce niczego więcej i się wygłupię, może mi się wydaje... Cholera nie wiem, nie wiem co robić. :roll:
No jasne. To jest norma. Nie znoszę tego!
Tak samo jest wtedy, gdy ktoś interesuje się mną.
Jak w ogóle może wyglądać związek 6 z 6? Czy to będą same półkroczki i rozkminy w stylu "czego może chcieć ta druga?" czy po prostu przyjaźnienie się i może coś będzie więcej a może nie i się zobaczy?
Ma ktoś za sobą jakieś atrakcje z 6?
Nie mam pojęcia jak to wygląda... na pewno przyjaźń, a jeśli jedna z 6 jest odważniejsza, to może to idzie jakoś szybciej i bez ciągłych rozkmin :)
6w5, LII

Awatar użytkownika
Prowokacja
Posty: 519
Rejestracja: niedziela, 3 lutego 2008, 18:02
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Lodz
Kontakt:

Re: Związek z 6

#52 Post autor: Prowokacja » czwartek, 6 czerwca 2013, 18:58

Mirabelka250 pisze: Nie mam pojęcia jak to wygląda... na pewno przyjaźń, a jeśli jedna z 6 jest odważniejsza, to może to idzie jakoś szybciej i bez ciągłych rozkmin :)
To mogłoby być ciekawe, powinnam sobie 6 poszukać :D

A wzdychanie do osoby już mi minęło. Wystarczy mi 15 minut rozmowy z przyjaciółką obiektu i już wiem, że w coś takiego nie chcę brnąć - może i pozbawione romantyzmu, ale cholernie ułatwia wiele spraw.
chyba jestem bezskrzydłową 6 a myślałam, że w7...
sp/sx

Mirabelka250
Posty: 192
Rejestracja: piątek, 26 października 2012, 22:01
Enneatyp: Lojalista

Re: Związek z 6

#53 Post autor: Mirabelka250 » czwartek, 6 czerwca 2013, 19:44

A wzdychanie do osoby już mi minęło. Wystarczy mi 15 minut rozmowy z przyjaciółką obiektu i już wiem, że w coś takiego nie chcę brnąć - może i pozbawione romantyzmu, ale cholernie ułatwia wiele spraw.
Racja.

A ten osobnik to był właśnie typem 6? :D Tez jestem ciekawa jak by to wyglądało, ale oglądałabym tylko z boku, nie chciałabym sama w coś takiego wchodzić :)
6w5, LII

Awatar użytkownika
Prowokacja
Posty: 519
Rejestracja: niedziela, 3 lutego 2008, 18:02
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Lodz
Kontakt:

Re: Związek z 6

#54 Post autor: Prowokacja » czwartek, 6 czerwca 2013, 20:09

Nie 6 jednak... I nie wiem jakim.
Ale nie chciałabyś 66?;>
Why?
chyba jestem bezskrzydłową 6 a myślałam, że w7...
sp/sx

Mirabelka250
Posty: 192
Rejestracja: piątek, 26 października 2012, 22:01
Enneatyp: Lojalista

Re: Związek z 6

#55 Post autor: Mirabelka250 » czwartek, 6 czerwca 2013, 22:24

Hm... wzoruję się przede wszystkim na koledze, który jest prawie na pewno 6w7 i wiem, że to zawsze będzie tylko kolega. No bo fajnie się z szóstkami pośmiać i pogadać (to bardzo przyjacielskie typy), ale na dłuższą metą byłabym zmęczona taką relacją. Sama próbuję zapanować nad swoim umysłem, a co dopiero jeszcze słuchać paranoi innej szóstki, gdybym była z taką w związku :D
Może kiedyś spotkam kogoś, kto zmieni moje zdanie albo kiedyś okaże się, że źle typowałam :D
6w5, LII

Awatar użytkownika
TasiemiecSpoleczny
Posty: 232
Rejestracja: piątek, 2 sierpnia 2013, 11:30
Enneatyp: Lojalista

Re: Związek z 6

#56 Post autor: TasiemiecSpoleczny » poniedziałek, 23 września 2013, 22:13

z ciekawości.
widzicie tutaj w tym fragmencie anime związek 6 (on) z jakimś enneatypem?
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=xTLGBxRqXxY[/youtube]

i btw, wiem, że stary temat i odgrzewanie gunwa, ale dorzuce swoje 3 grosze:
maryfur5 pisze: Od miesiąca się nie odzywał, dzisiaj mi napisał, że nie może ze mną pisać i się spotykać, nie dlatego, że nie chce, a dlatego, że nie
pewnie miał zobowiązania wobec czegoś innego. miałem niedawno podobną sytuację od strony faceta 6, jaka była opisana przez założycielkę tematu i muszę powiedzieć, że nie odzywałem się do niej głównie dlatego, że miałem za dużo pracy na głowie to raz, a dwa, to przez długi czas jaki musiałem spędzić na pracy zauważyłem, że przecież ona za chwilę się wyprowadza do innego miasta (studia i inne mądrości), więc znajdzie sobie inne życie w którym będzie szczęśliwsza.

wiem tyle, że do bani jest [się czuć/być] uwiązanym, bo marnuje to potencjał wielu relacji.

mam nadzieję, że tam się wszystko rozwiązało 'higienicznie'.

druga sprawa
http://www.enneagram.pl/forum/viewtopic ... 04#p295204
Nie jestem ekspertem co do wrażliwości, ale pokazałbym mu tego posta na Twoim miejscu.
Wynik testu: Omniwertyk
Inv pisze:Czy to znaczy, że jestem homo?

dormant
Posty: 10
Rejestracja: poniedziałek, 23 września 2013, 20:17

Re: Związek z 6

#57 Post autor: dormant » niedziela, 20 października 2013, 11:17

Związek z sześć jest dość trudny, wiem po sobie. Gonitwy myśli są najokrutniejsze i jak innym potrafię je wybić z głowy, tak sama mogę siedzieć, analizować i myśleć, czy na pewno to jest to, a co jeżeli nie pyknie, a co jeżeli coś spieprzę, a co jeżeli się zaangażuję i nie pyknie, a co jeżeli nie zdołam się przywiązać i zaufać, a co jeżeli zdążę, ale ten ktoś odejdzie i takie typowe bla bla bla. Albo ciągle doszukuję się negatywnych intencji. Jest cudownie, do rany przyłóż, ale właśnie! JEST ZA CUDOWNIE, jak może być tak cudownie, czy ja zasługuję na tak cudownie, a co jeżeli ten ktoś chce mnie tylko wykorzystać, oswoić i porzucić? I ciągle zadaję pytania: "czy na pewno jest okej?", "o czym teraz myślisz?", bla bla bla. Totalna paranoja. Właściwie związki to jest coś, czego boję się najbardziej, więc tym trudniej ze mną wytrzymać. Najgorsze są chyba problemy z zaangażowaniem, czy zaufaniem. I ogromny strach - bo wiem, że jak już zaufam to do końca, otworzę się totalnie, będę bardzo wrażliwa, plaster na rany, itd. Natomiast w trakcie jakichkolwiek problemów totalna izolacja, mówienie: "trudno". Coś się wali, kamienna twarz, zero emocji i: "trudno", "tak musiało być", "trudno".

W ogóle, doszłam do wniosku, że ja to bym chyba lepszą kumpelą była, niż partnerką. Podczas kumplowania tak się nie boję.

Awatar użytkownika
sor
Posty: 126
Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2012, 14:48
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Warszawa

Re: Związek z 6

#58 Post autor: sor » niedziela, 20 października 2013, 18:39

@dormant, nie masz może tak, że w pewnym momencie te analizowanie Cię tak bardzo męczy i przytłacza, że nie masz na nie już siły, przez co automatycznie na jakiś czas przestajesz analizować? I wtedy jest ok, odkrywasz, że się da-bo samo się tak zrobiło i że jest fajnie, i że wcale się świat nie zawalił ;) Czasami też mam niszczące zachowania, które wysysają ze mnie energię i wtedy przychodzi jakby olśnienie, że wcale nie muszę tego robić.
5w4 ISTJ

Awatar użytkownika
TasiemiecSpoleczny
Posty: 232
Rejestracja: piątek, 2 sierpnia 2013, 11:30
Enneatyp: Lojalista

Re: Związek z 6

#59 Post autor: TasiemiecSpoleczny » poniedziałek, 21 października 2013, 09:37

dormant pisze: W ogóle, doszłam do wniosku, że ja to bym chyba lepszą kumpelą była, niż partnerką. Podczas kumplowania tak się nie boję.
też to mam, dlatego zrezygnowałem z jakichkolwiek akcji w kierunku zbliżania się do innych dopóki ktoś nie da mi jasno do zrozumienia, że chce się zbliżyć. Oczywiście, na tyle jasno, żebym to zrozumiał.
sor pisze:@dormant, nie masz może tak, że w pewnym momencie te analizowanie Cię tak bardzo męczy i przytłacza, że nie masz na nie już siły, przez co automatycznie na jakiś czas przestajesz analizować?
Jeżeli sam mogę na to odpowiedzieć - niemożliwe, analiza jest ciągła i trwała. Analizuję nawet jak jestem pod mocnym wpływem alkoholu, itp. Analizuję w półśnie. Analizuję, gdy zajmuję się pracą, przez co dekoncentruję się i mam problem z wykonaniem 'obowiązku'.

Gdzieś tam głęboko znajduje się marzenie o osobę, która będzie na tyle dla mnie dobra, żeby chcieć mnie zrozumieć i bez krytyki podchodzić bliżej. Tylko czy jest ono 'spełnialne'?
Wynik testu: Omniwertyk
Inv pisze:Czy to znaczy, że jestem homo?

Awatar użytkownika
silver_bullet
Posty: 825
Rejestracja: poniedziałek, 11 czerwca 2007, 13:12
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: jest mało istotna. Liczą sią ludzie.

Re: Związek z 6

#60 Post autor: silver_bullet » poniedziałek, 21 października 2013, 11:34

TasiemiecSpoleczny pisze:
dormant pisze: W ogóle, doszłam do wniosku, że ja to bym chyba lepszą kumpelą była, niż partnerką. Podczas kumplowania tak się nie boję.
też to mam, dlatego zrezygnowałem z jakichkolwiek akcji w kierunku zbliżania się do innych dopóki ktoś nie da mi jasno do zrozumienia, że chce się zbliżyć. Oczywiście, na tyle jasno, żebym to zrozumiał.
Poprawcie mnie jesli sie myle, ale to brzmi jak naprawde dobry zwiazek partnerski.
Jak to uruchomic, bo brzmi genialnie.
| 7 | ENTp | Kim jestem? |

"Logic will get you from A to B.
Imagination will take you everywhere.”

Albert Einstein

ODPOWIEDZ