Strona 3 z 4

Re: Praca dla 6 (Tylko 6)

: niedziela, 29 czerwca 2014, 21:33
autor: duplo
Ja uważam, że to kwestia indywidualnych predyspozycji, nie każdy nadaje się na prawnika czy na wojskowego. Choć być może jest tak, że spora grupa 6 odnalazłaby się w takich zawodach.
Z drugiej strony mam wrażenie że w obliczu prawdziwej wojny inne typy, np. 3, wracają z frontu i już do końca życia zostają 6 pod wpływem traum (enneagram zakłada, że typ może się zmienić w takich kontekstach. Nawet podejrzewam, ze na świecie jest najwięcej szóstek, przez to że jesteśmy pokoleniem powojennym, zbudowanym na fundamencie strachu, agresji i nieufności). Ciekawe, czy szóstki ze swoją strachliwą naturą lepiej sobie radzą w obliczu wojny niż inne typy czy wręcz przeciwnie?

Swoją drogą też interesuje mnie system od podszewki, ale z punktu widzenia obserwatora. Jakbym miała pelerynę-niewidkę to wsunęłabym się w te kręgi i obserwowała nie biorąc czynnego udziału :)

Re:

: czwartek, 4 września 2014, 19:36
autor: Prowokacja
Prowokacja pisze:Ja bym chciała albo być fotoreporterką albo dziennikarką muzyczną, bo na założenie i granie w zespole nie ma co liczyć...
Dziwnie się czyta swoje wpisy sprzed 5 lat...
A teraz prowadzę własną działaność i powiem szczerze, że się w tym odnalazłam, a przynajmniej tak mi się wydaje.
Jak ktoś ma możliwość, to polecam :)

Re: Praca dla 6 (Tylko 6)

: niedziela, 7 września 2014, 15:24
autor: Osteoporoza
Te marzenia sprzed 5 lat takie typowe xd
Rzeczywistość wszystko weryfikuje.

Re: Praca dla 6 (Tylko 6)

: niedziela, 7 września 2014, 19:57
autor: Prowokacja
Chociaż ten zespół, to wciąż fajnie by było mieć :D

Re: Praca dla 6 (Tylko 6)

: niedziela, 7 września 2014, 20:24
autor: Osteoporoza
Byłoby, ale to takie typowe, ja bym się prędzej chwalił prowadzeniem pubu.

Re: Praca dla 6 (Tylko 6)

: niedziela, 7 września 2014, 21:18
autor: Osteoporoza
Cofam to, mówię jak hipster, nie mogę być hipsterem, to zbyt typowe xd

Re: Praca dla 6 (Tylko 6)

: niedziela, 7 września 2014, 21:47
autor: Prowokacja
A my nie możemy być typowi?:D Ja myślałam, że to czwórki chcą być takie wyjątkowe :P

Re: Praca dla 6 (Tylko 6)

: niedziela, 7 września 2014, 21:55
autor: Osteoporoza
Możemy, ale prowadzenie własnego pubu jest zajefajne ;d

Re: Praca dla 6 (Tylko 6)

: poniedziałek, 8 września 2014, 00:38
autor: Prowokacja
A dlaczego tak uważasz? :>
Nie mówię, że nie jest fajne, ale ciekawa jestem jak Ty to widzisz :)

Re: Praca dla 6 (Tylko 6)

: poniedziałek, 8 września 2014, 14:15
autor: Osteoporoza
Po pierwsze to prowadzenie własnej działalności, czyli raz, że niezależność finansowa w ogóle, a dwa, że brak szefów nad sobą.
Wszystkie zalety prowadzenia własnego biznesu pod to wchodzą.
Po drugie to ciekawa branża. Można mieć swój mały biznes, ale on sam w sobie może nie być ciekawy. Jakieś sklepy, kioski, cokolwiek to tylko frajda w nich taka, że to własna działalność. Pub wiąże się z odpowiednim klimatem i tu dochodzimy do punktu trzeciego, szczególnie w przypadku pubu, a nie barów czy klubów, puby są specyficzne ^^
Własny pub to jak własny dom, urządza się go jak się podoba i jak jest dobry to i podoba się innym, z tą jednak różnicą, że dom nie musi się podobać innym, ja w swoim lenistwie bym się nie spuszczał nad ładnym wystrojem mieszkania (chyba, że z drugą połówką no to wtedy trzeba ogarnąć xd), ale nad pubem już tak.
Samemu się ustala wystrój, oświetlenie, muzykę, dobiera piwa wedle uznania, takie małe osobiste feng shui.
Tak więc dla mnie bomba (atomowa na kijów) :)

Re: Praca dla 6 (Tylko 6)

: poniedziałek, 8 września 2014, 15:28
autor: duplo
Czy ja wiem czy posiadanie baru jest takie fascynujące?
Jeżeli ktoś lubi burdy, zaszczany budynek, sprzątanie rzygów itd - faktycznie może być atrakcyjne.

Chyba że mówimy tu o ekskluzywnych barach, na poziomie - trzeba dbać o sterylność, bezpieczeństwo, mieć układy z półświatkiem i z policją, dbać o dobre dojścia do narkotyków.
Spoiler:

Re: Praca dla 6 (Tylko 6)

: poniedziałek, 8 września 2014, 15:48
autor: Snufkin
Właścicielom barów, restauracji bardzo trudno o dobry personel.
W sensie płacić mało a wymagać dużo.
Wolałbym działalność mniej stresującą np. własny sklep internetowy.
Przepraszam nie jestem Szóstką, tylko się dzielę xD

Re: Praca dla 6 (Tylko 6)

: poniedziałek, 8 września 2014, 16:02
autor: Osteoporoza
Burdy zależą od ludzi którzy przychodzą, a to zależy od lokalizacji miejsca i cen. Do tego bar to nie pub.
Oczywiście nie wiem jak to wygląda w przypadku Prowokacji, mówię po tym co widziałem w różnych miejsach.

Re: Praca dla 6 (Tylko 6)

: poniedziałek, 8 września 2014, 16:14
autor: duplo
Osteoporoza pisze: Do tego bar to nie pub.
A, fakt
Snufkin pisze:Przepraszam nie jestem Szóstką
A, fakt
Spoiler:

Re: Praca dla 6 (Tylko 6)

: poniedziałek, 8 września 2014, 20:12
autor: Prowokacja
Były dwie przepychanki, raz facet uderzył swoją "kobietę", ale dostał porządnie za to (ogólnie to była jakaś pato-para, która od początku wydawała się podejrzana). Ogólnie ciekawe jest ile różnych typów osobowości można zaobserwować.
Jasne, że to remontowanie i urządzanie było fajne, ale i stresujące - może gdybym miała w cholerę kasy na te wydatki, to byłoby to tylko przyjemnością, ale niestety miałam ograniczony fundusz.
Na szczęście w większości przychodzą znajomi i znajomi znajomych, ma to dużo plusów :)
Co do obszczanych murów etc - mam lokal w bramie przy Piotrkowskiej, ale raczej nikt nie sika na mury- tam są kamery ;)
Lokal mam bardzo czysty, więc jak ktoś lubi typowe mordownie i meliny, to nie poczuje się tam dobrze.
Sprzątanie wymiocin - 2 razy mi się zdarzyło i to w damskiej łazience (na szczęście ludzie raczej po sobie sprzątają, żeby nie robić wiochy, więc trzeba tylko to trochę poprawić) - ale tak, to najgorsza rzecz :P

Najlepsze jest właśnie to, że nie mam nad sobą nikogo. Ale z drugiej strony jak masz kiepski miesiąc, to możesz winić tylko siebie i prędzej dla Ciebie nie ma, bo przede wszystkim trzeba zapłacić pracownikowi.