Religia (Wiara) a Piątka
Trzy kwestie.
Pierwsza, do dyskutujących: zniszczyliście mi ironię!
Druga, do dyskutujących po stronie wiary: jeśli jesteście zainteresowani, z jakich powodów ludzie nie wierzą (religijnie), możecie zajrzeć do Wikipedii - artykuł o ateizmie, sekcja: Argumenty ateistów. (Jakże pięknie, bezstronnie i bez emocji napisanego.)
Trzecia, do Vatican Assassin: Nie spotkałem się jeszcze z gnostykiem. Czy mógłbyś napisać, jaki był Twój poprzedni światopogląd (podejrzewam, że ten nie jest pierwszy) i co cię skłoniło do wyznawania obecnego?
Pierwsza, do dyskutujących: zniszczyliście mi ironię!
Druga, do dyskutujących po stronie wiary: jeśli jesteście zainteresowani, z jakich powodów ludzie nie wierzą (religijnie), możecie zajrzeć do Wikipedii - artykuł o ateizmie, sekcja: Argumenty ateistów. (Jakże pięknie, bezstronnie i bez emocji napisanego.)
Trzecia, do Vatican Assassin: Nie spotkałem się jeszcze z gnostykiem. Czy mógłbyś napisać, jaki był Twój poprzedni światopogląd (podejrzewam, że ten nie jest pierwszy) i co cię skłoniło do wyznawania obecnego?
Nie zauważyłem, żebyś uczestniczył w tej dyskusji, Snufkin, a tamto zdanie skierowałem do dyskutujących, zwłaszcza, że Drag, moim zdaniem, okazywał zainteresowanie argumentami ateistów.
Ostatnio zmieniony niedziela, 19 października 2008, 00:55 przez Piotr, łącznie zmieniany 1 raz.
- Drag
- Posty: 38
- Rejestracja: piątek, 17 października 2008, 03:45
- Lokalizacja: Nie chcielibyście wiedzieć
a ja zaliczam się do "dyskutujących"...?
Zdaje mi się że mógłbym obalić te wszystkie "argumenty...(a nawet jeżeli nie ja, to z siłą forumowiczów na pewno) -.- Weź sobie wybierz kilka i przytocz... Nie chce mi się kłócić z wikipedią... :/
Eee... Jaką ironię? Tą o "doradzaniu" ???
Zdaje mi się że mógłbym obalić te wszystkie "argumenty...(a nawet jeżeli nie ja, to z siłą forumowiczów na pewno) -.- Weź sobie wybierz kilka i przytocz... Nie chce mi się kłócić z wikipedią... :/
Eee... Jaką ironię? Tą o "doradzaniu" ???
Zło, zawiść, kurestwo i nienawiść się szerzy na tym świecie,
tego świata tym razem nie uratuje już tym razem Nazarejskie dziecię.
tego świata tym razem nie uratuje już tym razem Nazarejskie dziecię.
- Drag
- Posty: 38
- Rejestracja: piątek, 17 października 2008, 03:45
- Lokalizacja: Nie chcielibyście wiedzieć
Eee... Nie rozumie?piotr pisze:Moim zdaniem, lepiej gdybyś cytował a następnie go komentował.
Nie ma... Ale tu jest kwestia lenistwa. NAPRAWDĘ NIE CHCĘ MI SIĘ odpisywać na te wszystkie bzdury z wikipedii, zresztą i tak komu potem chciałoby się to czytać :/piotr pisze: Poza tym, nie ma chyba znaczenia, czy zacytujesz mnie, czy Wikipedię?
Zacytuj te najlepsze. Nie wiem... na początek z trzy... A ja usiłuję na nie odpowiedzieć...
Zło, zawiść, kurestwo i nienawiść się szerzy na tym świecie,
tego świata tym razem nie uratuje już tym razem Nazarejskie dziecię.
tego świata tym razem nie uratuje już tym razem Nazarejskie dziecię.
- SuperDurson
- Moderator
- Posty: 2939
- Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Kraków
Ja sobie Boga zdefiniowałem.Emjotka pisze:Żeby udowodnić coś naukowo, trzeba wiedzieć, co to jest - tj. mieć definicję i/lub jakiś wzorzec, do którego można się odnieść. Nikt chyba dotąd boga nie zdefiniował, a niebyt nie istnieje, więc nie można stworzyć jego wzorca. Tak więc proszenie "udowodnij mi naukowo, że boga nie ma" jest dowodem na niezrozumienie nauki jako takiej i czymś, co powinno przyprawić o rumieniec wstydu, a nie radosną tfurczość pseudofilozoficzną, którą uskuteczniasz...SuperDurson pisze:Oerciak pisze:Ja jestem osobiście Ateistą, doszedłem do wniosku, że nie może naukowo istnieć byt zwany "bogiem".SuperDurson pisze: Udowodnij. Naukowo.
Byt nadrzędny, nadzorujący według własnej "logiki". Przy czym jego "logika" może być różna od naszej.
Napisałem "Udowodnij. Naukowo" bo O.. twierdził, że "naukowo" cośtam, cośtam.. Więc mu pokazałem to jego "naukowo".
Chociaż to możliwe, że nie ja byłem adresatem tej wypowiedzi
PS. Drag - jesteś żałosny. Odrobina szacunku i wykształcenia być może zrobią z Ciebie kiedyś ludzi, ale do tego czasu weź się proszę schowaj bo nie wnosisz nic do tematu. Poza syfem.
Syfy się wyciska. I dezynfekuje.
Twoja nie rozumie? Ok, powiem dokładniej.Drag pisze:Eee... Nie rozumie?
1. Klikasz linka
2.
3. Poniżej, komentujesz, polemizujesz, obalasz lub nie.tu wklejasz jakiś argument z Wikipedii
I to samo możesz zrobić z następnym
Sądź a będziesz sądzona. Kiedy ktoś mnie tak z buta traktuje na wejściu, to nie mam nadziei że warto zastanawiać się co ma na myśli.Emjotka pisze: No właśnie - setki filozofów. Dwa bardzo istotne słowa. Bardzo. Ale sądząc po Twoich postach, nie mam nadziei, że załapiesz czemu, więc nie będę próbowała tego wytłumaczyć...
Moja krew krajowa!
Jeśli mogę coś zasugerować... to to zrobię.
Jeśli mogę coś zasugerować... to to zrobię.
- Drag
- Posty: 38
- Rejestracja: piątek, 17 października 2008, 03:45
- Lokalizacja: Nie chcielibyście wiedzieć
... Nie dociera... -.-
Wybierz se kilka i dopiero przedstawiaj... Bo
1. nie ma sensu cytowac wszystkich, wyjdzie z tego tylko burdel, bo obie strony beda wyglaszac swoje opinie.
2. komu sie chce tyle opisywac? Moze Dursonowi... Ale po za nim to niewielu jest takich...
@SuperDurson: To nie przeze mnie ludziska zrobili smietnikowe offtopy.
Swoja droga... Kujon z wyksztalceniem sie odezwal. Ja jestem artysta, nie naukowcem, wiec sie odczep od mojego wyksztalcenia...
@Down: LoL!
Ja tam mam poukladane jak nalezy ^^ swoja droga nie pojmuje czemu usilujesz mnie zmusic do debatowania z wikipedia...
Wybierz se kilka i dopiero przedstawiaj... Bo
1. nie ma sensu cytowac wszystkich, wyjdzie z tego tylko burdel, bo obie strony beda wyglaszac swoje opinie.
2. komu sie chce tyle opisywac? Moze Dursonowi... Ale po za nim to niewielu jest takich...
@SuperDurson: To nie przeze mnie ludziska zrobili smietnikowe offtopy.
Swoja droga... Kujon z wyksztalceniem sie odezwal. Ja jestem artysta, nie naukowcem, wiec sie odczep od mojego wyksztalcenia...
@Down: LoL!
Ja tam mam poukladane jak nalezy ^^ swoja droga nie pojmuje czemu usilujesz mnie zmusic do debatowania z wikipedia...
Ostatnio zmieniony niedziela, 19 października 2008, 01:34 przez Drag, łącznie zmieniany 1 raz.
Zło, zawiść, kurestwo i nienawiść się szerzy na tym świecie,
tego świata tym razem nie uratuje już tym razem Nazarejskie dziecię.
tego świata tym razem nie uratuje już tym razem Nazarejskie dziecię.
- SuperDurson
- Moderator
- Posty: 2939
- Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Kraków
Drag
Dzieckiem jesteś, a nie artystą.
Chciałbyś pofilozofować a filozujesz.
Nie "Przez Ciebie ludziska", tylko "Ty". Naucz się odpowiedzialności.
Jak nie umiesz kliknąć w link i skopiować to przykro mi. Nic z Ciebie nie będzie.
Jak Ci się nie chce to nie pisz. Tego właśnie od Ciebie oczekujemy.
Dobranoc.
PS. Do kosza. Wszystko. Dzięki
Dzieckiem jesteś, a nie artystą.
Chciałbyś pofilozofować a filozujesz.
Nie "Przez Ciebie ludziska", tylko "Ty". Naucz się odpowiedzialności.
Jak nie umiesz kliknąć w link i skopiować to przykro mi. Nic z Ciebie nie będzie.
Jak Ci się nie chce to nie pisz. Tego właśnie od Ciebie oczekujemy.
Dobranoc.
PS. Do kosza. Wszystko. Dzięki
- Drag
- Posty: 38
- Rejestracja: piątek, 17 października 2008, 03:45
- Lokalizacja: Nie chcielibyście wiedzieć
nie zależy mi na filozofowaniu... na filozowaniu też. xD
Mówiąc że jestem artystą nie mówiłem że jestem Filozofem/WybitnymMyślicielem... Szczerze mówiąc wogóle nie o to mi chodziło... Tak właściwie to tego chyba TY nie odróżniasz =]
Ja tam nie mam sobie nic do zarzucenia, może po za kontynuowaniem rozpoczętego przez kogoś offtopa. Nie wyzywam, nie bluzgam, nie niszczę fundamentów cudzej psychiki ^^.
Bycie dzieckiem nie blokuje możliwości bycia artystą
Umiem to zrobić. Tylko po co? Chyba nie pojmujesz czym by to skutkowało... :/
P.S. Możesz mówić mi po imieniu - Radek xD Drag to mój pseudonim artystyczny; więc dla ciebie odpowiedniejsze byłoby chyba imię
@Down: Dzięki... No to wszystko się wyjaśniło. Jednak skrycie liczyłem na troszkę delikatniejszy pojazd na deser :/
Mówiąc że jestem artystą nie mówiłem że jestem Filozofem/WybitnymMyślicielem... Szczerze mówiąc wogóle nie o to mi chodziło... Tak właściwie to tego chyba TY nie odróżniasz =]
Ja tam nie mam sobie nic do zarzucenia, może po za kontynuowaniem rozpoczętego przez kogoś offtopa. Nie wyzywam, nie bluzgam, nie niszczę fundamentów cudzej psychiki ^^.
Bycie dzieckiem nie blokuje możliwości bycia artystą
Umiem to zrobić. Tylko po co? Chyba nie pojmujesz czym by to skutkowało... :/
P.S. Możesz mówić mi po imieniu - Radek xD Drag to mój pseudonim artystyczny; więc dla ciebie odpowiedniejsze byłoby chyba imię
@Down: Dzięki... No to wszystko się wyjaśniło. Jednak skrycie liczyłem na troszkę delikatniejszy pojazd na deser :/
Ostatnio zmieniony niedziela, 19 października 2008, 02:01 przez Drag, łącznie zmieniany 2 razy.
Zło, zawiść, kurestwo i nienawiść się szerzy na tym świecie,
tego świata tym razem nie uratuje już tym razem Nazarejskie dziecię.
tego świata tym razem nie uratuje już tym razem Nazarejskie dziecię.
- SuperDurson
- Moderator
- Posty: 2939
- Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Kraków