Związek z 5
- Cotta
- VIP
- Posty: 2409
- Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Związek z 5
U mnie podobnie - bywa, że jestem gadułą, bywa, że jestem milczkiem. Zależy z kim, o czym, jak się danego dnia czuję itp. Ale jak mam przebywać z ludźmi dłużej niż kilka godzin, to zaczynam się męczyć i marzyć o zdezerterowaniu.
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
- sor
- Posty: 126
- Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2012, 14:48
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Związek z 5
Czy nie odnosicie czasami wrażenia, że macie niewiele do zaoferowania w związku? Byłem kiedyś w bliższej relacji z Siódemką i nie byłem mocny ani w rozmowie, ani w części socjalnej. Czułem się stłamszony, bo nie mogłem w pewnym sensie dać tego, co Siódemka i inne typy ekstrawertyczne lubią najbardziej. Wydawało mi się, że jestem nudną osobą. Może wynikało to z tego, że Siódemka nie bardzo chciała mnie poznać. Z drugiej strony, czy nie jest tak, że możemy zaoferować tylko swój intelekt i myśli? Czasami czuję się jak ktoś niepełnosprawny.
Albo inaczej. Czy nie jest tak, że to od typów ekstrawertycznych zależy jak bardzo atrakcyjne Piątki będą w ich oczach? Bo jeśli nie spodobają im się w nas konkretne cechy, to dupa blada. Że od Siódemki więcej zależy, że wychodzi od niej przyzwolenie na to, iż dobrze jej z introwertykiem. Czy nie macie czasem takiej myśli, że ekstrawertyzm rządzi światem i ekstrawertycy decydują o tym, czy zaproszą do swego życia introwertyków? Zawsze w bliższych relacjach z typami ekstrawertycznymi czuję się gorszy, upośledzony w pewnym sensie.
Czy relacja Siódemka-kobieta i Piątka-mężczyzna ma prawo bytu? To mężczyzna powinien przejmować inicjatywę, a ja czuję się raczej jak kula u nogi.
Nie potrafię w takiej relacji nigdy pokazać swojego prawdziwego ja, bo wydaje mi się, że Siódemki mnie takiego nigdy nie polubią. Po co Siódemce partner, którego musi wyciągać na imprezę, nie mówiąc już o tańcu? A nawet jeśli się staram, to nie jest to mój styl życia i szybko się męczę.
W jaki sposób Piątka może być atrakcyjna dla Siódemki i typów pobocznych?
Trochę masło maślane wyszło, ale mam nadzieję, że zrozumiecie.
Albo inaczej. Czy nie jest tak, że to od typów ekstrawertycznych zależy jak bardzo atrakcyjne Piątki będą w ich oczach? Bo jeśli nie spodobają im się w nas konkretne cechy, to dupa blada. Że od Siódemki więcej zależy, że wychodzi od niej przyzwolenie na to, iż dobrze jej z introwertykiem. Czy nie macie czasem takiej myśli, że ekstrawertyzm rządzi światem i ekstrawertycy decydują o tym, czy zaproszą do swego życia introwertyków? Zawsze w bliższych relacjach z typami ekstrawertycznymi czuję się gorszy, upośledzony w pewnym sensie.
Czy relacja Siódemka-kobieta i Piątka-mężczyzna ma prawo bytu? To mężczyzna powinien przejmować inicjatywę, a ja czuję się raczej jak kula u nogi.
Nie potrafię w takiej relacji nigdy pokazać swojego prawdziwego ja, bo wydaje mi się, że Siódemki mnie takiego nigdy nie polubią. Po co Siódemce partner, którego musi wyciągać na imprezę, nie mówiąc już o tańcu? A nawet jeśli się staram, to nie jest to mój styl życia i szybko się męczę.
W jaki sposób Piątka może być atrakcyjna dla Siódemki i typów pobocznych?
Trochę masło maślane wyszło, ale mam nadzieję, że zrozumiecie.
5w4 ISTJ
- Cotta
- VIP
- Posty: 2409
- Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Związek z 5
To, ile ma się do zaoferowania, to rzecz subiektywna, bo ludzie cenią różne rzeczy.
Tu się wymądrzyłam ( ) na ten temat: http://www.enneagram.pl/forum/viewtopic ... 47#p280647
Nie przeszkadza mi, że jestem "nudną" osobą. To, co mi przeszkadza, to kiedy partner nie jest "nudną" osobą. Ani imprezy, ani kłótnie, ani emocjonalne dramaty mi do niczego nie są potrzebne.
A do tanga trzeba dwojga, więc przyzwolenie wychodzi z obu stron. Co najwyżej zainicjowanie kontaktu jest sprawą jednostronną. Ale reszta zależy już od obojga.
Tu się wymądrzyłam ( ) na ten temat: http://www.enneagram.pl/forum/viewtopic ... 47#p280647
Nie przeszkadza mi, że jestem "nudną" osobą. To, co mi przeszkadza, to kiedy partner nie jest "nudną" osobą. Ani imprezy, ani kłótnie, ani emocjonalne dramaty mi do niczego nie są potrzebne.
A do tanga trzeba dwojga, więc przyzwolenie wychodzi z obu stron. Co najwyżej zainicjowanie kontaktu jest sprawą jednostronną. Ale reszta zależy już od obojga.
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
- SOS
- Posty: 180
- Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 15:28
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Freistadt Danzig
Re: Związek z 5
Ja myślę, że nie warto na siłę starać się być dla kogoś atrakcyjnym. Bo może i się osiągnie cel zwany związkiem, ale piątkowe szydło z atrakcyjnego worka prawdopodobnie i tak w końcu wyjdzie.
Ja jestem Ja.
One Legged Sam knows what you've been through
A journey of madness 'till the "The Drift" found you too
One Legged Sam knows what you've been through
A journey of madness 'till the "The Drift" found you too
Re: Związek z 5
SLD-owiec dobrze gada.
Trzeba się pogodzić z losem xD
Trzeba się pogodzić z losem xD
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
- TasiemiecSpoleczny
- Posty: 232
- Rejestracja: piątek, 2 sierpnia 2013, 11:30
- Enneatyp: Lojalista
Re: Związek z 5
mi też na to wygląda. sprawdź, czy przypadkiem nie jest 7, najlepiej będzie jak poczytasz o 7kach wg opisu helen palmer i skombinujesz to z wiedzą o tej osobieEnturie pisze:Może to 7?
Wynik testu: Omniwertyk
Inv pisze:Czy to znaczy, że jestem homo?
- Prowokacja
- Posty: 519
- Rejestracja: niedziela, 3 lutego 2008, 18:02
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Lodz
- Kontakt:
Re: Związek z 5
Właśnie ja też. Jednak z drugiej strony nagłe jakby wycofywanie się z relacji, tzn nie całkowite, ale chodzi mi o stopowanie, jakiś zwrot na przykład. Dużo czyta, ludzie go od razu lubią, w towarzystwie bywa głośny i potrafi zagadywać do ludzi nowo-poznanych.Cotta pisze:Test nie jest rozstrzygający, to jedynie jakaś wskazówka. A czytał też opisy innych typów? Bo szczerze, to z tego, co piszesz, niewiele widzę z 5.
Nie potrafi rozmawiać o uczuciach, choć chce coś powiedzieć, wyznać to ciężko mu nawet po kilku głębszych. Natomiast nie ma problemów z mówieniem o wycofywaniu się, o przystopowaniu. Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi, bo ciężko mi dzisiaj się wyrazić, tak aby ktoś zrozumiał, zły dzień. Chodzi mi o to, że wyznanie jakiejś potrzeby bliskości z kimś jest dla niego trudne - wiem, bo opowiadał mi o dziewczynie, która mu się bardzo podobała i czul coś do niej, ale nie potrafił jej tego powiedzieć, starał się to wyrazić ale szło mu kulawo. Natomiast powiedzieć jej wczesniej, że to nie ma sensu kiedy się wystraszył tej bliskości nie było dla niego trudne.
To mój dobry przyjaciel i twierdzi uparcie, że jest 5 i do niego ten opis pasuje, ale mnie ciekawi enneagram trochę i nie widzę tego...
chyba jestem bezskrzydłową 6 a myślałam, że w7...
sp/sx
sp/sx
- Cotta
- VIP
- Posty: 2409
- Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Związek z 5
Akurat dla większości facetów mówienie o uczuciach jest trudne, nie tylko dla Piątków. A 6w5 by pasowało? Mało danych, więc strzelam. Ale jeżeli odnajduje się w triadzie lękowej i ma tendencje do okresowego wycofywania i analizowania, chociaż z drugiej strony łatwo odnajduje się wśród ludzi, to by nawet pasowało.
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
- Prowokacja
- Posty: 519
- Rejestracja: niedziela, 3 lutego 2008, 18:02
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Lodz
- Kontakt:
Re: Związek z 5
Od początku obstawiałam 6, może nie skrzydłową, ale na pewno 6... Chociaż jeszcze myślę nad 7 w sumie, jednak te niedokończone sprawy, to że nie wie czego chce, ale chce dużo to już mi pachniało 6.
Poza tym bardzo dobrze się dogadujemy.
Poza tym bardzo dobrze się dogadujemy.
chyba jestem bezskrzydłową 6 a myślałam, że w7...
sp/sx
sp/sx
- Cotta
- VIP
- Posty: 2409
- Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Związek z 5
7 ma nawet połączenie z 5... Może to się przyda (o błędnym rozpoznawaniu typów z linka z podpisu Boogiego):
http://www.enneagram.pl/Enneagram/ennea ... 5and7.html
http://www.enneagram.pl/Enneagram/ennea ... 6and7.html
http://www.enneagram.pl/Enneagram/ennea ... 5and6.html
http://www.enneagram.pl/Enneagram/ennea ... 5and7.html
http://www.enneagram.pl/Enneagram/ennea ... 6and7.html
http://www.enneagram.pl/Enneagram/ennea ... 5and6.html
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
LII [Ne, DCNH - CT(H)]
http://www.poomoc.pl/
Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.
Re: Związek z 5
Piątka zawsze jest intro w takim sensie, że pokazywanie swojego wnętrza jest dla niej sytuacją niekomfortową, jednak (według mnie) wzmacniając swoje połączenia z 7 i 8 piątka może wypracować pewną łatwość w nawiązywaniu kontaktów i dojść do etapu w którym na pierwszy rzut oka nie będzie wydawać się introwertykiem.Prowokacja pisze:Cotta pisze: A jeszcze jedno, czy piątka musi być intro? Czy bywają nieco ekstrawertyczne piątki? Znacie?
Re: Związek z 5
jak często odzywać się do piątki (smsy) ?
początek znajomości + były ode mnie znaki że mi się podoba.
początek znajomości + były ode mnie znaki że mi się podoba.
4w5
- Yarpen_Zigrin
- Posty: 304
- Rejestracja: piątek, 9 sierpnia 2013, 23:29
Re: Związek z 5
Zaleznie od preferencji danej piątki do rozmów przez sms'y i wielu innych czynników. Ja myślę, że to akurat nie zalezy od typu.
- sor
- Posty: 126
- Rejestracja: poniedziałek, 31 grudnia 2012, 14:48
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Związek z 5
Moja bardzo prywatna opinia:dokladna pisze:jak często odzywać się do piątki (smsy) ?
początek znajomości + były ode mnie znaki że mi się podoba.
Preferuję nawet do 20 smsów jednego dnia, aby przez najbliższe 1-2 dni nic nie pisać. Później ze 3 smsy jednego dnia i następnego więcej, aby później znów "odpocząć".
Postaraj się też wyczuć to z "klimatu" Waszych smsowych dyskusji. Jeśli nie odpowiada bardzo lakonicznie i jeśli czasami odzywa się pierwszy, to jest ok.
Mi najbardziej odpowiada smsowa "sinusoida": kilka dni odpoczynku przeplatane dniami częstszego pisania.
Pamiętaj, że jeśli prowadzi aktywny tryb życia (sic!), to nie zawsze może mieć czas na odpisanie szybko i treściwie.
5w4 ISTJ