Jakie jest wasze BMI?
- Vatican Assassin
- Posty: 608
- Rejestracja: czwartek, 14 sierpnia 2008, 16:54
187 Cm
75-80 Kg
~22 BMI
Yyy !
75-80 Kg
~22 BMI
Yyy !
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 8 września 2008, 20:36 przez Vatican Assassin, łącznie zmieniany 1 raz.
hahahha!187 Kg
75-80 Cm
~22 BMI
Zaraz będzie edycja
EDIT: A mówiłam, że będzie edycja! Zachowałam ku potomności.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 8 września 2008, 20:41 przez M., łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx
EII
EII
Ale latwiej sie idzie z wiatrem, nie? 8)impos animi pisze:wg tego wskaźnika, jeszcze do niedawna byłam wychudzona, a był okres kiedy do wygłodzenia brakowało mi 1kgElkora pisze: http://www.zdrowydzien.info/index-kalkulator.html
ten uwzględnia
Teraz na szczęście udało mi się przytyć całe 4kg, dzięki którym nie jestem już wychudzona, tylko mam niedowagę 8)
M. dlaczego z niego szydzisz? To nie musi byc jego wina, ze jest szerszy niz wyzszy.
6w7 sx/so EIE
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
-
- VIP
- Posty: 2251
- Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
- Lokalizacja: z nikąd
Dammit, ten zarcik chyba sie dalo wyczuc, co? :>M. pisze:Nie dość, że gardzę ein, to teraz szydzę z VS. Zajebiście.Absynt pisze:
M. dlaczego z niego szydzisz? To nie musi byc jego wina, ze jest szerszy niz wyzszy.
Pokazywał swoje zdjęcie. Wysoki, szczupły chłopak...
6w7 sx/so EIE
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
- Emjotka
- Posty: 2747
- Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)
Pamiętam jeden wf na siłowni w podstawówce - 4-5 klasa. Dorwali maszynę do wypychania ciężarów nogami. Korzystając z tego, że wyszedł wfista, postanowili ustawić maksymalne obciążenie (80 albo 90 kilo, nie mam pewności) - zabraniano nam przekraczać pewnych określonych wag ciężarków. Męczyli się niemiłosiernie... Postanowiłam spróbować. Udało się za pierwszym razem. Gorzej, że w momencie, kiedy popisywałam się przed zahipnotyzowaną klasą, akurat wrócił facet od wfu. Dostałam niezły opierdziel za niestosowanie się do zasad bezpieczeństwa i w ogóle jakikolwiek większy wysiłek fizyczny (miałam wtedy całoroczne zwolnienie z zajęć ).Elkora pisze:Mam podobnie, nie jestem niby drobna ale tez nie jakoś specjalnie masywna, a jak poszliśmy kiedyś na siłownie to chłopaki potem się ze mnie śmieli bo podniosłam więcej od połowy z nich, pamiętam ze od tego czasu omijałam siłownie szerokim łukiemEmjotka pisze:Podług tej kwalifikacji najbardziej pasowałby mezomorfik (przy prawie zerowej aktywności fizycznej nie odbiegam bardzo sylwetką od kobiet przynajmniej amatorsko uprawiających jakiś sport, łatwo rozrastają mi się mieśnie - przy czym nie tracę na wadze, wręcz przeciwnie /a spotykający mnie ludzie, jak mówiłam, sądzą, że schudłam/, jestem w stanie wykonać większy wysiłek niż taki, jakiego możliwość ludzie przypisują mi "na oko"). Choć kilka rzeczy zgadza się też z endo- i ektomorfika.