Jak poderwać 5?

Dyskusje na temat typu 5
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ketchup_suicide
Posty: 149
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:33
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Tauzen

Re: Jak poderwać 5?

#451 Post autor: Ketchup_suicide » czwartek, 31 lipca 2014, 23:17

Wiatr1000 pisze:Problemem dla facetów 5 introwertyków jest brak spontaniczności, który jest dużym minusem dla reszty kobiet innych typów niż 5 :?

Zresztą u mnie żadnej nie udało się usidlić że byłem z kimś w prawdziwym związku a nie w przyjaźni z mojej strony :mrgreen: Jestem strasznie toporny i w ogóle mnie gierki i podryw nie kręci..

Teraz mi szkoda tej starszej... bo pewnie tak się stara od początku moich studiów mnie poderwać 8-) A ja taki obojętny zimny drań 8-)

Jak ja nie cierpię takich dni gdy nie iwem co robić :?

Domyślam się jednak, że z byle kim się nie umawiasz i jakieś wymagania masz. : P

Druga strona też musi widzieć, że piątka jest zainteresowana a nie tylko introwertykuje. No cóż, do tanga trzeba dwojga.


Czwórka z trzema skrzydłami.
MTBI: ENTP
Socjo: IEE
sx/sp/so

Awatar użytkownika
Irranea
Moderator
Moderator
Posty: 1179
Rejestracja: poniedziałek, 8 sierpnia 2011, 23:50
Lokalizacja: w barku

Re: Jak poderwać 5?

#452 Post autor: Irranea » czwartek, 31 lipca 2014, 23:23

Wiatr1000 pisze:Problemem dla facetów 5 introwertyków jest brak spontaniczności, który jest dużym minusem dla reszty kobiet innych typów niż 5 :?
Czemu wyłączasz z tego grona żeńskie Piątki?

Awatar użytkownika
Wiatr1000
Posty: 421
Rejestracja: niedziela, 27 lipca 2014, 19:27
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Poddębice (Łódź)

Re: Jak poderwać 5?

#453 Post autor: Wiatr1000 » czwartek, 31 lipca 2014, 23:28

Ketchup_suicide pisze:
Wiatr1000 pisze:Problemem dla facetów 5 introwertyków jest brak spontaniczności, który jest dużym minusem dla reszty kobiet innych typów niż 5 :?

Zresztą u mnie żadnej nie udało się usidlić że byłem z kimś w prawdziwym związku a nie w przyjaźni z mojej strony :mrgreen: Jestem strasznie toporny i w ogóle mnie gierki i podryw nie kręci..

Teraz mi szkoda tej starszej... bo pewnie tak się stara od początku moich studiów mnie poderwać 8-) A ja taki obojętny zimny drań 8-)

Jak ja nie cierpię takich dni gdy nie iwem co robić :?

Domyślam się jednak, że z byle kim się nie umawiasz i jakieś wymagania masz. : P

Druga strona też musi widzieć, że piątka jest zainteresowana a nie tylko introwertykuje. No cóż, do tanga trzeba dwojga.
No właśnie ja domownik samotnik i kiedyś się umawiałem z jedną osobą po przyjacielsku ale zaczynało mnie to męczyć, gdy nie wiedziałem o co jej chodzi nie mówiąc mi o tym tylko dając aluzję. Teraz właściwie dałem sobie spokój z szuakniem kogokolwiek i w 100% do szczęścia mi to nie potrzebne bo znajduję sobie wolny czas w samotni. Zresztą cięzki ze mnie typ do dłuższego przesiadywania i bycia, bo dłuższe przebywanie nawet ze znanymi osobami mnie męczy i szukam izolacji i przestrzeni na rozmyslania.

Wymagania mam tylko takie, bo wzór ideału, że jakiś tam jest dawno odrzuciłem, bo zrozumiałem, że to fikcja:
1 Szacunek
Akceptacja
czyli zwykłe bycie i akceptowanie 2 osoby taka jaka jest po prostu. Oczywiście charakter i to jaka dana osoba jest.
2 wygląd
3 róznica wieku

Ale ja od małego brzdąca nie garnąłem się do zabaw z rówieśnikami bawiąc się samemu najlepiej, więc widać jak bardzo lgnę do bliskości ;)

W pewien sposób pomarzyć o związku mogę coi teraz robię przez adoratorkę, z drugiej strony jest na rokzroku bo znam siebie i tak zwany wady moich cech samotniczych i braku ochoty na towarzyskość i spontaniczość. Skomplikowany jegomość ze mnie :(
Irranea pisze:
Wiatr1000 pisze:Problemem dla facetów 5 introwertyków jest brak spontaniczności, który jest dużym minusem dla reszty kobiet innych typów niż 5 :?
Czemu wyłączasz z tego grona żeńskie Piątki?

Bo facetowi nie będzie przeszkadzać introwertyczka tylko dla kobiet extrawertyczek będzie p[rzeszkadzać facet introwertyk który zamaist cos robic to Ona będzie robic za niego :) Stereotypy tu biora góre i stare wychowanie :) Ze facet ma byc przebojowy gadatliwy i w ogóle w ogóle :)
5w4 sp/so INTj – LII

Awatar użytkownika
Ketchup_suicide
Posty: 149
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:33
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Tauzen

Re: Jak poderwać 5?

#454 Post autor: Ketchup_suicide » czwartek, 31 lipca 2014, 23:35

Wynika z tego, że chcesz/cie kobiety, która wie czego chce i przejmuje stanowczą inicjatywę.

Nie prawda, ekstrawertyczki (nie skrajne) potrzebują spokoju.
Ja sama jestem w jakiś sposób ekstrawertyczką, a przy innych ekstrawertykach mnie szlag trafia, stąd moja słabość do intro. :oops:

Edit:
Damn, cały czas gadam o tym jak to uwielbiam introwertyków. Chyba mam jakiś kompleks :P
Czwórka z trzema skrzydłami.
MTBI: ENTP
Socjo: IEE
sx/sp/so

Awatar użytkownika
Irranea
Moderator
Moderator
Posty: 1179
Rejestracja: poniedziałek, 8 sierpnia 2011, 23:50
Lokalizacja: w barku

Re: Jak poderwać 5?

#455 Post autor: Irranea » czwartek, 31 lipca 2014, 23:47

Wiatr1000 pisze: Bo facetowi nie będzie przeszkadzać introwertyczka tylko dla kobiet extrawertyczek będzie p[rzeszkadzać facet introwertyk który zamaist cos robic to Ona będzie robic za niego :) Stereotypy tu biora góre i stare wychowanie :) Ze facet ma byc przebojowy gadatliwy i w ogóle w ogóle :)
Mało świat znasz i kobiecie upodobania. Ludzie lubią różnych ludzi. Serio. Ja jako introwertyk lepiej się czuję z ekstrawertykiem, nie dlatego, bo taki jest stereotyp, o którym nigdy nie słyszałam, a po prostu to symbioza taka. Bardzo dobrze moja spokojna energia współgra z tą żywszą. Przy równie spokojnej osobie jak ja, popadam szybko w rutynę, brak tego elementu zaskoczenia.
który zamaist cos robic to Ona będzie robic za niego :)
Co masz konkretnie na myśli? Czemu ekstrawertyk miałby robić coś za introwertyka? Introwertyk, to jakiś inwalida?

Awatar użytkownika
Osteoporoza
Posty: 476
Rejestracja: piątek, 28 lutego 2014, 01:04
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: W dziczy serca
Kontakt:

Re: Jak poderwać 5?

#456 Post autor: Osteoporoza » czwartek, 31 lipca 2014, 23:56

Spoiler:
Nie przeszkadza Ci to? Zawsze mnie to ciekawiło w takich przypadkach xd

Awatar użytkownika
Ketchup_suicide
Posty: 149
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:33
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Tauzen

Re: Jak poderwać 5?

#457 Post autor: Ketchup_suicide » piątek, 1 sierpnia 2014, 00:20

Wkurza jak cholera, ale co zrobisz. Nic nie zrobisz.

Trzeba iśc na kompromisy no. I wierzyć, że jednak dalej jest zainteresowana, mimo że nie śpiewa serenad pod balkonem ani nie krzyczy na całe gardło jak bardzo mnie kocha :D
Czwórka z trzema skrzydłami.
MTBI: ENTP
Socjo: IEE
sx/sp/so

Awatar użytkownika
Osteoporoza
Posty: 476
Rejestracja: piątek, 28 lutego 2014, 01:04
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: W dziczy serca
Kontakt:

Re: Jak poderwać 5?

#458 Post autor: Osteoporoza » piątek, 1 sierpnia 2014, 01:12

Irranea pisze:
Wiatr1000 pisze:który zamaist cos robic to Ona będzie robic za niego :)
Co masz konkretnie na myśli? Czemu ekstrawertyk miałby robić coś za introwertyka? Introwertyk, to jakiś inwalida?
Nie wiem jak to jest możliwe, że nie znasz tego motywu, może celowo tak mówisz by negować stereotypy (swoją drogą nie lubię takiego udawania).
Chodzi o to że stereotypowy facet to nie jest introwertyczny facet, a co miałaby ekstrawertyczna osoba robić, czego nie robi introwertyczna? Podejmować inicjatywę.
Ketchup_suicide pisze:Wkurza jak cholera, ale co zrobisz. Nic nie zrobisz.

Trzeba iśc na kompromisy no. I wierzyć, że jednak dalej jest zainteresowana, mimo że nie śpiewa serenad pod balkonem ani nie krzyczy na całe gardło jak bardzo mnie kocha :D
Czasem w sumie mógłby pokazać, czy tam powiedzieć, że mu zależy, byłoby lepiej, co nie? ;d

Awatar użytkownika
Irranea
Moderator
Moderator
Posty: 1179
Rejestracja: poniedziałek, 8 sierpnia 2011, 23:50
Lokalizacja: w barku

Re: Jak poderwać 5?

#459 Post autor: Irranea » piątek, 1 sierpnia 2014, 01:51

Osteoporoza pisze: Nie wiem jak to jest możliwe, że nie znasz tego motywu, może celowo tak mówisz by negować stereotypy (swoją drogą nie lubię takiego udawania).
Chodzi o to że stereotypowy facet to nie jest introwertyczny facet, a co miałaby ekstrawertyczna osoba robić, czego nie robi introwertyczna? Podejmować inicjatywę.
Serio się pytałam, bo kolega wyżej czasem przekazuje swoje myśli, w tak zawiły lub skrótowy sposób, że przydałby się tłumacz. Jak ktoś wspomina o stereotypie faceta, to widzę raczej obrotnego, rozwijającego karierę gościa, który zarabia pieniążki, żeby móc utrzymać żonę, zajmującą się domem. Introwertyk jak i ekstrawertyk są w stanie zarabiać tak samo.
Co do tej inicjatywy, to ja jestem introwertykiem, a jednak potrafię wychodzić z inicjatywą, potrafię coś zorganizować, zaproponować. Jeśli jakiś facet mi się bardzo spodoba i wiem, że ma to jakąś sensowną przyszłość, to nie boję się dążyć do kontaktu (dobra boję się, bo wychodzę ze strefy komfortu, ale coś mnie pcha do przodu), czy wyjść, np. z jakąś propozycją. Obalam więc przykład, że ekstrawertyk ma robić "coś" za introwertyka. To zwyczajnie kwestia indywidualnych predyspozycji, przeżyć i tak dalej. Oczywiście lubię, jak to facet też wychodzi z inicjatywą, jednak sama, jak chcę, też potrafię.

Awatar użytkownika
Ketchup_suicide
Posty: 149
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:33
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Tauzen

Re: Jak poderwać 5?

#460 Post autor: Ketchup_suicide » piątek, 1 sierpnia 2014, 10:15

Osteoporoza pisze:
Ketchup_suicide pisze:Wkurza jak cholera, ale co zrobisz. Nic nie zrobisz.

Trzeba iśc na kompromisy no. I wierzyć, że jednak dalej jest zainteresowana, mimo że nie śpiewa serenad pod balkonem ani nie krzyczy na całe gardło jak bardzo mnie kocha :D
Czasem w sumie mógłby pokazać, czy tam powiedzieć, że mu zależy, byłoby lepiej, co nie? ;d
Właśnie jak mu zależy to coś pokazuje, ale to dla czwórki kropla w morzu potrzeb.

Ale to bardziej problem wybujałych czwórkowych marzeń aniżeli piątki.
Czwórka z trzema skrzydłami.
MTBI: ENTP
Socjo: IEE
sx/sp/so

Awatar użytkownika
Wiatr1000
Posty: 421
Rejestracja: niedziela, 27 lipca 2014, 19:27
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Poddębice (Łódź)

Re: Jak poderwać 5?

#461 Post autor: Wiatr1000 » piątek, 1 sierpnia 2014, 11:18

RIrranea

Przepraszam cię za skróty, ale o to właśnie mi chodziło :) Że utarło się że facet jest zdobywca facet przejmuje inicjatywę oraz narzuca innym. A to ma extrawertyczny facet, który wie czego chce i się obraca dodtkowo wśród ludzi. Nie boi się ryzyka.

Introwertyczny facet boi się ryzyka, bo rozmyśla nad każdy krokiem i nim podejmie inicjatywę wszystko szlag trafia. Jest mało spontaniczny, nie chodzi najczęściej nigdzie przesiadując w domu i trzeba go szpilkami dźgać by swój "królewski" tysek raczył ruszał.

Znam jedno małżeństwo Ona extra On intro. Ale to Ona w wieku już 50 lat lata i załatwia wszelkie sprawy biznesowe i rodzinne. A ludzie obok to od całego słuchania łapią juz depresję ile można w ciągu jednego dnia załatwić ;)

Ketchup_suicide

Ona wie czego chce. Tylko o dziwo czy to tak trudno zauważyć i rozróżnić co jest zainteresowaniem od strony faceta a zwykłą uprzejmością? Ja po prostu zawsze jestem uprzejmy i miły wobec innych, staram się taki być. Nie oznacza że nie jestem upierdliwy marudny izrzędzący, czasami wybuchający złością nawet przy ludziach.

Raz miałem motyle i to obu stronne ale adoracja była po obu stronach i była widoczna. Tu od pcozątku szkoły traktuję jak zwykłą starszą osobę z szacunkiem. Zresztą każdą dziewczynę/kobietę powyżej około 5 lat traktuję dorośle bez żadnego kumplowania się i przechodzenia na "Cześć" tylko "Pani". A więc z automatu nie biorę pod uwagi, że mogę tak zwanie "startować" do takiej osoby i się nią zainteresować :)

Nic nie zrobisz wobec tej 5, która ci się podoba ponad to co ona sama ci ofiaruje :) Zresztą 5 mało kierują się emocjami, więc nie domyślą się o uczuciach 2 osoby. Mozna poweidzieć, że jak jest tobą zainteresowana i jej każesz coś kupić to kupi by cię uszczęśliwić. Ale jak chcesz czułości i okazania emocji i ta informacja jest przekazana do 5 w formie nie knoretnej pełnej aluzji pod tekstów to w głowie 5 rodzi się : :?: :?: O co kaman? :?: :?:
5w4 sp/so INTj – LII

Awatar użytkownika
Irranea
Moderator
Moderator
Posty: 1179
Rejestracja: poniedziałek, 8 sierpnia 2011, 23:50
Lokalizacja: w barku

Re: Jak poderwać 5?

#462 Post autor: Irranea » piątek, 1 sierpnia 2014, 11:49

Wiatr1000 pisze:RIrranea Przepraszam cię za skróty, ale o to właśnie mi chodziło :) Że utarło się że facet jest zdobywca facet przejmuje inicjatywę oraz narzuca innym. A to ma extrawertyczny facet, który wie czego chce i się obraca dodtkowo wśród ludzi. Nie boi się ryzyka.

Introwertyczny facet boi się ryzyka, bo rozmyśla nad każdy krokiem i nim podejmie inicjatywę wszystko szlag trafia. Jest mało spontaniczny, nie chodzi najczęściej nigdzie przesiadując w domu i trzeba go szpilkami dźgać by swój "królewski" tysek raczył ruszał.

Znam jedno małżeństwo Ona extra On intro. Ale to Ona w wieku już 50 lat lata i załatwia wszelkie sprawy biznesowe i rodzinne. A ludzie obok to od całego słuchania łapią juz depresję ile można w ciągu jednego dnia załatwić ;)
Utarło się tak, ale czasy się zmieniają. ;) Są kobiety, które pragną być zdobywane i adorowane, a są i takie, które nie czekają, a same wyjdą z inicjatywą.
Twierdzisz, że ekstrawertyk wie czego chce, czy to znaczy, że introwertyk tego nie wie?
Poza tym myślę, że mylisz trochę introwersję z nieśmiałością. Introwertyk wcale nie musi być nieśmiały, może być, ale nie musi. Introwertyk tez może dokładnie wiedzieć czego chce od życia, od ludzi i do tego dążyć. Albo to ja jestem dziwną Piątką, bo wiem czego chcę, czego pragnę, czego nie lubię, czego nie znoszę, jakie mam cele i plany na życie i do nich bezwzględnie dążę. Introwertyk jest "do wewnątrz" więc po prostu jest mniej ekspansywny w okazywaniu swoich uczuć, myśli, ale nie jest to równe temu, że jest taką pipką, co nic w życiu nie potrafi i musi polegać na ekstrawertykach, bo zagada, bo załatwi sprawę w urzędzie za niego. W gwoli ścisłości. ;)

A no i są przecież związki Intro-Intro, co znaczy, że w końcu, któreś musiało się odezwać. :P

Awatar użytkownika
Ketchup_suicide
Posty: 149
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:33
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Tauzen

Re: Jak poderwać 5?

#463 Post autor: Ketchup_suicide » piątek, 1 sierpnia 2014, 11:52

Czasem tak. Jeśli mówimy o relacji czwórka kobieta a piątka mężczyzna to problem jest ogólny taki, że kobieta myśli o innych przez kategorię kobiecego myślenia, a mężczyzna ma męski filtr czyli:
Facet się spojrzy inaczej na kobietę, to kobieta myśli po babsku, że ten ma w głowie jakieś niewypowiedziane słowa, aluzje, które ona ma odczytać (bo kobiety same się w ten sposób porozumiewają)
natomiast mężczyzna, jeśli nie dostanie cegłą w twarz jakąś informacją, to się nie domyśli o co chodzi, ponieważ jest przyzwyczajony do męskiego typu komunikacji 'prosto z mostu'.

Stąd te częste nieporozumienia, i stąd też kłopoty w rozumieniu sygnałów między czwórką a piątka (piątka ich nie wysyła, a czwórka mimo to coś odczytuje). Więc jeśli czwórka się ogarnie, musi sobie uświadomić, że piątka raczej flirtować nie będzie, i sama 4 musi się wysilić i prosto z mostu ją gdzieś zaprosić (jak to było w moim przypadku). Jeśli piątka się zgadza, następnie widać, że jest zainteresowana rozmową, mimo iż sama nie przejmuje inicjatywy, to wiadomo, że jest się na dobrej drodze do serca obserwatora. Tak wygląda to z moich obserwacji.
Ja nie umiem się najzwyczajniej pozbyć tego, do czego jestem przyzwyczajona: jako czwórka promienieję, mogłabym wiersze pisać, okazuje fizycznie i głośno swoje zainteresowanie i dla mnie jest to norma. Ciężko jest mi się przyzwyczaić do tego, że nie wszyscy tak mają, że dla innych okazywanie pełni szczęścia może być odrobinę cichsze. Tu zachodzi ten sam problem co w przypadku ocenienia mężczyzn przez kobiety przez babski pryzmat i odwrotnie.
Czwórka z trzema skrzydłami.
MTBI: ENTP
Socjo: IEE
sx/sp/so

Awatar użytkownika
Cotta
VIP
VIP
Posty: 2409
Rejestracja: czwartek, 12 maja 2011, 16:55
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: pomorskie

Re: Jak poderwać 5?

#464 Post autor: Cotta » piątek, 1 sierpnia 2014, 12:21

Irranea pisze: Utarło się tak, ale czasy się zmieniają. ;) Są kobiety, które pragną być zdobywane i adorowane, a są i takie, które nie czekają, a same wyjdą z inicjatywą.
Twierdzisz, że ekstrawertyk wie czego chce, czy to znaczy, że introwertyk tego nie wie?
Poza tym myślę, że mylisz trochę introwersję z nieśmiałością. Introwertyk wcale nie musi być nieśmiały, może być, ale nie musi. Introwertyk tez może dokładnie wiedzieć czego chce od życia, od ludzi i do tego dążyć. Albo to ja jestem dziwną Piątką, bo wiem czego chcę, czego pragnę, czego nie lubię, czego nie znoszę, jakie mam cele i plany na życie i do nich bezwzględnie dążę. Introwertyk jest "do wewnątrz" więc po prostu jest mniej ekspansywny w okazywaniu swoich uczuć, myśli, ale nie jest to równe temu, że jest taką pipką, co nic w życiu nie potrafi i musi polegać na ekstrawertykach, bo zagada, bo załatwi sprawę w urzędzie za niego. W gwoli ścisłości. ;)

A no i są przecież związki Intro-Intro, co znaczy, że w końcu, któreś musiało się odezwać. :P
+1.
Introwertyk to nie życiowa sierota, która nic nie potrafi. Introwertyk to po prostu osoba, która ładuje akumulatory przy ograniczonej liczbie bodźców a nie na skutek ich zwiększonej dawki. Nic więcej. Wymaga to innej organizacji zadań niż u ekstrawertyka, a nie niańki.
5w4, sp/sx/so, INTJ
LII [Ne, DCNH - CT(H)]


http://www.poomoc.pl/

Życie bywa skomplikowane, więc lepiej się zdrzemnąć.

Awatar użytkownika
Wiatr1000
Posty: 421
Rejestracja: niedziela, 27 lipca 2014, 19:27
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Poddębice (Łódź)

Re: Jak poderwać 5?

#465 Post autor: Wiatr1000 » piątek, 1 sierpnia 2014, 13:54

Ależ ja wiem co jest introwertyk, tylko przedstawiam tok rozumowania osób ekstrawertycznych po ich obserwacjach i komentarzach nawet w moją stronę. Tu nie chodzi o to, że tacy są introwertycy, tylko tak ich widzą inni. Z tego też powodu idą problemy od osób kobiet ekstrawertycznych wobec introwertyka faceta. Owszem są różne kobiety ekstrawertyczne, które są wyrozumiałe, "współczesne" nie myślące starymi kategoriami jaki ma być facet itd. Ale są też takie które tak myślą no i owszem są inne wymagania i oczekiwania wobec faceta. A także by facet dał jakąś formę wrażeń ekspresyjnych. U introwertyka z tym jest trudność. Bo rzadko wyraża swoje myśli chowając je w sobie.

Nieśmiały to ja byłem. Teraz jestem rozmownym introwertykiem i nawet zagadującym obce osoby.

Ketchup. To nie ma nic wspólnego z 4 kobietą a 5 facetem. To co piszesz dotyczy każdego typu. Jest to oczywisty podział w rozumowania i przekazywaniu informacji między kobietą i facetem. Mi chodziło o to że 5 na ogół nie mają aż tak rozbudowanego myślenia o uczuciach wobec 2 osoby. Nie wszystkie. Ale zapewne tu duży wpływ musi mieć intro na relacje damsko-męskie 5. Jest tyle możliwości ile jest 5 i doświadczeń i przeżyć 5 ;)

A co do tej Pani typowo po 5 zrobię "uniczek" ;) Bo w ogóle nie widzę się w taki układzie. Nie znam jej motywów do końca czego chce. Flirt, podryw, podbudowanie własnego ego, przelotny romans (bryyyy w życiu :mrgreen: ). Więcej stracę na tym. Cały mój świat znany ułożony zamieni się o 180*. Tak samo zrobiłem uniczek już 2 razy gdy mnie raz męczyła relacja 2 gdy osoba była z innego środowiska i za "dużego kopa" bym dostał ;)
5w4 sp/so INTj – LII

ODPOWIEDZ