Piątka w społeczeństwie

Dyskusje na temat typu 5
Wiadomość
Autor
OtherTruth
Posty: 207
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2007, 19:01

#91 Post autor: OtherTruth » poniedziałek, 11 czerwca 2007, 18:46

...
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 6 września 2010, 23:00 przez OtherTruth, łącznie zmieniany 1 raz.


Odrywam się od przeszłości.
Jeżeli chcesz-próbuj szczęścia i napisz do mnie.

Awatar użytkownika
Kimondo
Posty: 1599
Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 17:21
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: Spaghettiland
Kontakt:

#92 Post autor: Kimondo » poniedziałek, 11 czerwca 2007, 21:31

Coż bo tak jest.
Ani sukces, ani porażka nie są czymś, czego można doświadczyć z dnia na dzień. Porażkę powodują drobne decyzje, które
podejmujemy w ciągu długiego czasu: nie kończymy spraw, nie przystępujemy do działania, zbyt łatwo się poddajemy...
9w5 i INTJ

Awatar użytkownika
Raskal
Posty: 327
Rejestracja: poniedziałek, 12 marca 2007, 03:13

#93 Post autor: Raskal » poniedziałek, 11 czerwca 2007, 21:49

...
Ostatnio zmieniony czwartek, 21 sierpnia 2008, 22:21 przez Raskal, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kiedy za długo patrzysz w otchłań, otchłań zaczyna patrzeć na Ciebie"
Friedrich Nietzsche

OtherTruth
Posty: 207
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2007, 19:01

#94 Post autor: OtherTruth » wtorek, 12 czerwca 2007, 12:10

...
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 6 września 2010, 22:58 przez OtherTruth, łącznie zmieniany 1 raz.
Odrywam się od przeszłości.
Jeżeli chcesz-próbuj szczęścia i napisz do mnie.

Awatar użytkownika
Kimondo
Posty: 1599
Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 17:21
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: Spaghettiland
Kontakt:

#95 Post autor: Kimondo » wtorek, 12 czerwca 2007, 12:28

Mi to jest obojętne. Już dawno przywykłem. Tylko mnie smieszą takie proby.
Ani sukces, ani porażka nie są czymś, czego można doświadczyć z dnia na dzień. Porażkę powodują drobne decyzje, które
podejmujemy w ciągu długiego czasu: nie kończymy spraw, nie przystępujemy do działania, zbyt łatwo się poddajemy...
9w5 i INTJ

Awatar użytkownika
Lex
Posty: 248
Rejestracja: wtorek, 6 marca 2007, 19:38

#96 Post autor: Lex » wtorek, 12 czerwca 2007, 17:03

Mroowa pisze: wkurza ją to we mnie, że kiedy ona mi opowiada swoje ciekawe historie i przeżycia, ja zazwyczaj odpowiadam na to tylko "No tak, aha, mhm, yhy ipt." a ona się tak przy mnie "produkuje" kiedy mówi.
Mnie jeszcze nikt tego nie zarzucił, ale też tak odpowiadam :P No bo co w sumie mam powiedzieć? Raz, że muszę wszystko najpierw przemyśleć, bo jak ktoś mi coś opowiada, to i tak nic w związku z tym nie czuję w danej chwili. Dwa, że nie wiem co powiedzieć, bo nei wiem czego oczekuje. A trzy, to czasem mi się wydaje, że niczego nie oczekuje tylko zostać wysłuchanym.
Mroowa pisze:A teraz rozmowa z mamą:
"-Babcia to powiedziała, że jak się ciebie o coś nie spyta to nic nie mówisz
-A co mam mówic?
-No nie wiem, niektórzy to o wszystkim, gadają, pochwalają się...
-Ale ja nie mam się czym chwalic.
-No ale przecież występujesz teraz w Filharmonii.
-No super :/"
Taa... powiedziałabym więcej, ale po co? Nadal twierdze, że mama i tak nie zrozumie. Przecież ona wie jaka jestem, nie musi mi tego uświadamiac i mnie bardziej dolowac.
To mnie się tak czasem czepia dalsza rodzina (mama na szczęście jest bardzo spoko), jak by nie mogli wreszcie skumać i przyzwyczaić się, że jestem taki a nie inny :?
Obrazek
5w4

Awatar użytkownika
Raskal
Posty: 327
Rejestracja: poniedziałek, 12 marca 2007, 03:13

#97 Post autor: Raskal » środa, 13 czerwca 2007, 22:40

...
Ostatnio zmieniony czwartek, 21 sierpnia 2008, 22:21 przez Raskal, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kiedy za długo patrzysz w otchłań, otchłań zaczyna patrzeć na Ciebie"
Friedrich Nietzsche

ewa t
Posty: 171
Rejestracja: niedziela, 4 lutego 2007, 11:35
Lokalizacja: miasto Warsa, Sawy, złotej kaczki i bazyliszka

#98 Post autor: ewa t » środa, 13 czerwca 2007, 22:42

a co ja na to poradze, ze jestem wlasnie taka w sumie ze da sie wytrzymac, ani sie nie lubi ani lubi na pierwszy rzut oka. nie, nie chce, bo wiem, ze kto mnie zna, ten wie jaka jestem.
5w4, ENTJ

Awatar użytkownika
Lex
Posty: 248
Rejestracja: wtorek, 6 marca 2007, 19:38

#99 Post autor: Lex » czwartek, 14 czerwca 2007, 12:06

Raskal pisze:Tez macie takie cos, ze wolelibyscie byc zauwazanym, nawet powszechnie znienawidzonym ze wzgledu na zlosliwosc, chamstwo i inne negatywne cechy [krotko mowiac, byc wyrazistym, obojetnie czy w pozytywna czy negatywna strone] niz zyc na uboczu, spokojnie, ignorowanym i kompletnie niezauwazanym ?
Tak, zawsze tak chciałem. Teraz już o tym nie myślę, ale kiedyś chciałem.
Obrazek
5w4

OtherTruth
Posty: 207
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2007, 19:01

#100 Post autor: OtherTruth » czwartek, 14 czerwca 2007, 14:20

...
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 6 września 2010, 22:56 przez OtherTruth, łącznie zmieniany 1 raz.
Odrywam się od przeszłości.
Jeżeli chcesz-próbuj szczęścia i napisz do mnie.

Awatar użytkownika
Orest Reinn
Posty: 190
Rejestracja: czwartek, 10 maja 2007, 16:30

#101 Post autor: Orest Reinn » czwartek, 14 czerwca 2007, 15:39

Niekoniecznie. Osoba kontrowersyjna znajdzie mnóstwo wrogów, ale na pewno będzie parę osób którym się taki sposób bycia spodoba :)

Piątki czasem za bardzo się starają aby być akceptowane przez wszystkich dokoła, a ponieważ jest to niemożliwe to coraz bardziej się zamykają w sobie. W każdym razie z niektórymi tak jest :)
5w4
XNTp

Awatar użytkownika
Lex
Posty: 248
Rejestracja: wtorek, 6 marca 2007, 19:38

#102 Post autor: Lex » piątek, 15 czerwca 2007, 15:59

Mroowa pisze:
Raskal pisze:Tez macie takie cos, ze wolelibyscie byc zauwazanym, nawet powszechnie znienawidzonym ze wzgledu na zlosliwosc, chamstwo i inne negatywne cechy [krotko mowiac, byc wyrazistym, obojetnie czy w pozytywna czy negatywna strone] niz zyc na uboczu, spokojnie, ignorowanym i kompletnie niezauwazanym ?
A ja tak nigdy nie myślałam.
Kiedy stoję w jakiejś grupce osób, które niebardzo znam to prubuję się uśmiechac i tylko błagam w myślach, żeby się mnie o nic nie spytali.
Wolę już byc tą ignorowaną niż znienawidzoną i obgadywaną :/
Bo jeśli jestem ignorowana to sama mogę się oddalic.
A jak jestem tą znienawidzoną to muszę się oddalic.
Ale ja to widzę inaczej. Raskal napisał: "ze wzgledu na zlosliwosc, chamstwo i inne negatywne cechy " czyli widzę to tak, że po prostu nie byłbym piątką (tylko kimś odważnym, który potrafi złośliwie odpyskować itp.). Więc tak - wolałbym nie być piątką i być ze nawet względu na negatywne cechy zauważany.
Obrazek
5w4

Awatar użytkownika
kamilri
Posty: 588
Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2006, 09:06
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#103 Post autor: kamilri » piątek, 15 czerwca 2007, 22:07

Raskal pisze:Tez macie takie cos, ze wolelibyscie byc zauwazanym, nawet powszechnie znienawidzonym ze wzgledu na zlosliwosc, chamstwo i inne negatywne cechy [krotko mowiac, byc wyrazistym, obojetnie czy w pozytywna czy negatywna strone] niz zyc na uboczu, spokojnie, ignorowanym i kompletnie niezauwazanym ?
Nie, wręcz odwrotnie - bawi mnie to... Nieliczni znajomi twierdzili że najlepszy sposób na bycie niezauważonym na lekcji to usiąść ze mną w ławce :D...
5 sx/sp, LII

Awatar użytkownika
toner
Posty: 534
Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2007, 18:35
Lokalizacja: Kraków

#104 Post autor: toner » poniedziałek, 18 czerwca 2007, 21:14

Nie ma takiej osoby z którą bym się całkowicie zgadzał.
A ogólnie to ludzie raczej mnie nie lubią. :lol:
5w4 LII

Green Eyes
Posty: 657
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44

#105 Post autor: Green Eyes » poniedziałek, 18 czerwca 2007, 21:19

toner pisze:A ogólnie to ludzie raczej mnie nie lubią. :lol:
na mnie zrobiles dokladnie odwrotne wrazenie :wink:

ODPOWIEDZ