Enneagram

Bo ja wiem, mi zawsze 5w6 wychodziło i jest to wynik zdecydowanie bardziej poprawny niż 5w4.

Mam 3 pytania:
1. Czy test na stonie głównej uwzględnia możliwy wynik bez skrzydła?
2. Jakie jest prawdopodobieństwo braku skrzydła?
3. Jeśli po przekopaniu się przez opisy mam drobne wątpliwości, czy może jednak nie mam skrzydła w6, to powinienem założyć, że je mam?

Odpowiem na pytanie pierwsze: tak, uwzględnia.

Mido, mysle ze za bardzo wnikasz w cos co nie jest az tak istotne. Test uwzglednia mozliwy wynik bez skrzydla ale pytanie o okreslenie prawdopodobienstwa braku skrzydla powinienes zadac jakiemus matematykowi Co prawda nie powinno sie odpowiadac pytaniem na pytanie ale potrzebujesz koniecznie okreslic swoje skrzydlo? Pamietaj ze nie ma dwoch doklanie identycznych ludzi, wiec te "szablony" nie beda pasowac do wszystkich. Na tym forum znajdziesz pelno testow pomocniczych, ktore moga pomoc ci w dokladniejszym okresleniu siebie.

henae pisze:5w6.

Najbardziej zaawansowana 5w6 jest przywódcą, korzysta z najgłębszych pokładów wnikliwości by pomóc innym patrzeć na siebie wyraźniej.

a sama sobie pomoc nie potrafi

Odkłada siebie na drugi plan, by potem męczyć się w myślach z pytaniem, kim jest

5w4 buduje sobie żelazną klatkę standardów w której zamyka swoją chorą artystyczną duszę.
5w6 nie ma artystycznej duszy, woli analityczny umysł i niczym bojący się świata kujon pragnie dołączyć do grupy.

Agon jak zwykle strzelasz powierzchownymi generalizacjami że aż zęby bolą...nigdy nie miałem poczucia, że mam "artystyczną duszę" cokolwiek to może znaczyć.

Snufkin pisze:Agon jak zwykle strzelasz powierzchownymi generalizacjami że aż zęby bolą...nigdy nie miałem poczucia, że mam "artystyczną duszę" cokolwiek to może znaczyć.

Tak sobie napisałem, ot wolne skojarzenia.

Mido pisze:3. Jeśli po przekopaniu się przez opisy mam drobne wątpliwości, czy może jednak nie mam skrzydła w6, to powinienem założyć, że je mam?

To absurdalne

ewutek pisze:
Niepodobni do depresyjnych 4w5, mają szansę mieć całkiem optymistyczne usposobienie, ale też mogą popadać w depresję jeśli czują się osaczeni zbyt dużymi oczekiwaniami.

Zaskakuje mnie to stwierdzenie, że 5 jest niepodobna do 4 która to jest depresyjna... A jeśli chodzi o to osaczenie zbyt dużymi oczekiwaniami, to chyba bardziej wynik nieustannego myślenia zamiast działania i analizowania zamiast zaufania sobie i swojej intuicji. Problem może też leżeć w braku realnej oceny swoich możliwości i w nieustannych wątpliwościach.

ewutek pisze: Zdrowe 5w4 zaczynają głęboko rozumieć prostą i przejrzystą drogę wychodzącą z zawiłości świata, odsłaniającą im jego fundamentalne prawa. Odnajdują wielką radość w obserwowaniu i uczeniu się.

ewutek pisze: - Chodźcie ze mną w podróż odkrywania. Spójrzmy razem w tę cudowną głębię natury i świadomości.

Strasznie zabawnie to brzmi, ale faktycznie tak jest

ewutek pisze: Wpływ skrzydła 4 dodaje posmak dramatycznej beznadziei: - Oni nic nie rozumieją. Nikt nie rozumie.

Chyba najgorszy moment... takie dramatyczne zatapianie się w swoich udrękach i utrata kontroli nad sobą i wszystkim wokół, a takie teksty zakrawają trochę na żałosność . Niestety stan również nie obcy.

ewutek pisze: Wygląd5w4 nie specjalnie interesuje się wyglądem. Preferuje zwykłą, niezbyt śmiałą odzież. Liczy się wygoda. Nosi zwyczajne okulary (rezultat obserwowania ogromnej ilości maleńkich przedmiotów w dzieciństwie?). Ich wygląd jest często wymięty i zmierzwiony. Wyjątkiem są dobrze ubrane 5w4, na których skrzydło wymusza dbałość o estetykę wyglądu. Czasami niezdrowe 5w4 mogą się zachowywać i ubierać w Siódemkowo kolorowy sposób.

Lubię ciuchy nietypowe, o innym kroju czy w ciekawe wzory i przede wszystkim wygodne. Kolory raczej stonowane, choć podobają mi się również wyraziste (zależy w jakim zestawie i ogólnie jak to wygląda ;p). Wybieram takie modele i połączenia, które pasują do mojej sylwetki i nastroju. Czasami lubię prostotę i elegancję, czasem wolę zaszaleć i ubrać się pstrokato, czasem wybieram coś typu menel-style . Ale czasem jak już jestem lumpem, to raczej staram się aby wyglądało to jak celowy zabieg, a nie wrzucenie na siebie czegokolwiek - dlatego zwracam również uwagę na włosy i ładny makijaż. No chyba, że szykuje się pracowity dzień, albo nie muszę nic robić . Także tu raczej nie ma dla mnie szczególnych zasad.

Dlaczego na stronie ennagramu nie jest napisane do jakich zawodów nadaje się 5w4 ?

666 pisze:Dlaczego na stronie ennagramu nie jest napisane do jakich zawodów nadaje się 5w4 ?

5w4 siedzą i filozofują, a nie jakieś tam życie i praca.

Uderza w źródło i dopiszę że 5w4 jest najbardziej nieporadne życiowe xD

MrsMiau pisze:

666 pisze:Dlaczego na stronie ennagramu nie jest napisane do jakich zawodów nadaje się 5w4 ?

5w4 siedzą i filozofują, a nie jakieś tam życie i praca.

Rynek pracy w Polsce według mnie nie był nigdy bardziej łaskawy dla Piątek niż teraz. Mogą zostać programistami, siedzieć przy kompie i rozkminiać nad kodem źródłowym, albo iść w finanse i liczyć jakieś pierdoły. W porównaniu z perspektywami sprzed 30 lat, gdzie takie Pięć miało do wyboru pracę na kopalni, naprawianie krosen, tudzież spawanie statków, to chyba nie jest tak źle.

bruno dievs pisze:

MrsMiau pisze:

666 pisze:Dlaczego na stronie ennagramu nie jest napisane do jakich zawodów nadaje się 5w4 ?

5w4 siedzą i filozofują, a nie jakieś tam życie i praca.

Rynek pracy w Polsce według mnie nie był nigdy bardziej łaskawy dla Piątek niż teraz. Mogą zostać programistami, siedzieć przy kompie i rozkminiać nad kodem źródłowym, albo iść w finanse i liczyć jakieś pierdoły. W porównaniu z perspektywami sprzed 30 lat, gdzie takie Pięć miało do wyboru pracę na kopalni, naprawianie krosen, tudzież spawanie statków, to chyba nie jest tak źle.

Prawdę mówiąc, wolałabym naprawiać krosna niż zajmować się finansami albo zawodowo programowaniem.