Związki Czwórek
Związki Czwórek
Wiadomo co pisze w eneagramie na temat powinowactwa, ale chcialam zapytac, jak to bylo w Waszym zyciu w praktyce, z kim wam bylo najlepiej a z kim gorzej? o ile wiecie jaki typ mialy te osoby...
a moze zyjecie w zwiazku z jakas inna liczba?jak jest?co stanowi problem a co nic porozumienia?
zapraszam do dyskusji i komantarzy
a moze zyjecie w zwiazku z jakas inna liczba?jak jest?co stanowi problem a co nic porozumienia?
zapraszam do dyskusji i komantarzy
-
- Posty: 11
- Rejestracja: niedziela, 29 października 2006, 21:27
Mój obecny partner tak jak ja jest czwórką. I uważam to za bardzo dobra sytuację, ponieważ, wiadomo, dobrze się rozumiemy. Potrafię przewidzieć jego reakcje, zastanawiając się, jak ja bym zareagowała, jego odczucia, myśląc o tym, co ja bym czuła w danym momencie... Więc związek dwóch czwórek określiłabym jako bardzo wygodny.
4w3
Bardzo chciałbym opisać związek 4w5 i 5w4, lecz chyba nic z tego nie wyjdzie. Wiem jedno - jest ciężko. 4 musi mieć kogoś kto będzie przed nią stawiał nowe wyzwania, możliwe do osiągnięcia. Dokładniejsze opisy pozwole sobie zamieścić po uzyskaniu większego doświadczenia i w pewien sposób określe czego wymagam i potrzebuje od drugiej osoby.
4w5
- Comfortably Numb
- Posty: 105
- Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 16:51
ja się trzymam z siódemkami ale mam jedną przyjaciółkę 5w4 i jest dobrze.
poza tym zdaję sobie sprawę, że ze mną ciężko wytrzymać i że mam wielkie oczekiwania/wymagania i w sumie ciężko mi dogodzić, więc podejrzewam, że związki z którymkolwiek numerkiem są u mnie trudne i wymagają wiele pracy z obu stron.
poza tym zdaję sobie sprawę, że ze mną ciężko wytrzymać i że mam wielkie oczekiwania/wymagania i w sumie ciężko mi dogodzić, więc podejrzewam, że związki z którymkolwiek numerkiem są u mnie trudne i wymagają wiele pracy z obu stron.
4w5 +iNFj
'po niepewności
coraz wyżej
pewność
i w dół'
-miron b.-
'po niepewności
coraz wyżej
pewność
i w dół'
-miron b.-
no tak, prawda, nasze zwiazki sa trudne chyba z wszystkimi liczbami, oni z nami po prostu nie wytrzymuja, albo nie sprostaja naszym oczekiwaniom, a mamy dosc duze-przynajmniej ja
Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
Tak, u mnie również wymagania są duże, wręcz ogromne. Moje związki to ciągłe szukanie błedów, wad u tej "drugiej połówki". Dwa, trzy tygodnie i koniec- nie potrtafię wytrzymać. Przykład? Proszę:"Jak można kochać kogoś, kogo okrzyczał właśnie sprzedawca w sklepie?". Banalne? Mnie boli. Cóż, taki jestem.
Od dłuższego (jak na mnie ^^) czasu, jestem zakochany w dziewczynie z mojej klasy. Słyszałem, że rozstała się z chłopakiem, ale wciąż nie potrafiłem powiedzieć Jej tego, co czuję. Bałem się. "Przecież Ona nie zwraca na mnie uwagi", "Nie zechce mnie"... Leżałem na łózku bez przerwy walcząc z tą "drugą częścią" swojej osobowości. Przegrałem. Dziś Ona znów ma kogoś, a ja w dalszym ciągu nie jestem w stanie wyznać Jej miłości. Powoli się poddaję.
Od dłuższego (jak na mnie ^^) czasu, jestem zakochany w dziewczynie z mojej klasy. Słyszałem, że rozstała się z chłopakiem, ale wciąż nie potrafiłem powiedzieć Jej tego, co czuję. Bałem się. "Przecież Ona nie zwraca na mnie uwagi", "Nie zechce mnie"... Leżałem na łózku bez przerwy walcząc z tą "drugą częścią" swojej osobowości. Przegrałem. Dziś Ona znów ma kogoś, a ja w dalszym ciągu nie jestem w stanie wyznać Jej miłości. Powoli się poddaję.
4w5
Bliskie (bliskie z wyboru, nie z urodzenia ) mi osoby mozna policzyć na palcach 1 ręki i to reki stolarza, mają typy osobowości4 i 8. Z 4 najtrudniejsza jest ta rywalizacja "kto jest bardziej wrażliwy, głęboki lub oryginalny". Rzecz jasna to takie zawody nie wprost, bardziej w podświadomosci. Moja bliska 4 nie ma jednak pojemnosci na moje przemyslenia ani zacięcia do introspekcji, dlatego zalewam nimi 8 . Mój kontakt z 8 to taki "blisko-daleko". Daleko kiedy rozmowa idzie na błache, byle jakie tematy, blisko, kiedy temat dotyka duszy. Dlatego dobry kontakt mamy co jakis czas.
4w5&INTP
No trudno jest nawet budowac przyjazn, ja mam wrazenie ze sie za bardzo otwieram, co moze ich zrazic, a oni sie nie otwieraja i to mnie martwi, ze nie jestem dla nich wazna, skoro nie chca byc blizej
przyjacol to tez bym policzyla na palcach jednej reki, a i tak jak potrzebuje pomocy to ich nie ma... np mam taka jedna, ktora nigdy nie chce przyjsc do mnie do domu, jak sie chce z nia spotkac, to ja musze isc, wkur.... mnie to. bo czasem jestem chora i nie moge-wtedy spotkanie odpada, bo jej sie nie chce przyjsc, mam wrazenie ze ja wkladam wiecj wysilku w ta relacje, a ona mnie olewa...bo cos tam.
a ja np chcialabym jej pokazac cos w internecie-ona nie ma komputera, podzielic sie z nia czyms, to tez nie moge, bo ona nie przyjdzie do mnie, a co ja mam brac komputer na plecy i leciec z nim?
przyjacol to tez bym policzyla na palcach jednej reki, a i tak jak potrzebuje pomocy to ich nie ma... np mam taka jedna, ktora nigdy nie chce przyjsc do mnie do domu, jak sie chce z nia spotkac, to ja musze isc, wkur.... mnie to. bo czasem jestem chora i nie moge-wtedy spotkanie odpada, bo jej sie nie chce przyjsc, mam wrazenie ze ja wkladam wiecj wysilku w ta relacje, a ona mnie olewa...bo cos tam.
a ja np chcialabym jej pokazac cos w internecie-ona nie ma komputera, podzielic sie z nia czyms, to tez nie moge, bo ona nie przyjdzie do mnie, a co ja mam brac komputer na plecy i leciec z nim?
Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
Gdzie ty tu widzisz przyjazn ?Avin pisze: mam taka jedna, ktora nigdy nie chce przyjsc do mnie do domu, jak sie chce z nia spotkac, to ja musze isc, wkur.... mnie to. bo czasem jestem chora i nie moge-wtedy spotkanie odpada, bo jej sie nie chce przyjsc, mam wrazenie ze ja wkladam wiecj wysilku w ta relacje, a ona mnie olewa...bo cos tam.
a ja np chcialabym jej pokazac cos w internecie-ona nie ma komputera, podzielic sie z nia czyms, to tez nie moge, bo ona nie przyjdzie do mnie, a co ja mam brac komputer na plecy i leciec z nim?
-
- Posty: 91
- Rejestracja: sobota, 14 października 2006, 17:39
- Lokalizacja: Z tamtont
dlatego ze 4w2Krzysztof Jarzyna pisze:Generalnie powiem tak
On 8w7, ona 4w2.
Wymarzone połączenie.
ale Avin... jak ktos cie olewa... to trzeba zrobic to samo, albo zwrocic tej osobie uwage, nie ma co sie ***
8w7 sp/sx/so oraz wplyw z 4 i dumna z tego ISTP
"Szybko zmieniający się temperament, markotność, egocentryzm, gwałtowne wybuchy gniewu"
coz i pragne dodac ze jestem wredna!
"Szybko zmieniający się temperament, markotność, egocentryzm, gwałtowne wybuchy gniewu"
coz i pragne dodac ze jestem wredna!
no wlasnie olewa mnie i ja to nazywam przyjaznia, chyba mam zludznie, bo chce miec przyjaciol ale jak ich potrzebuje to ich nie ma
btw, ona jest psychologiem... dziwne...nie?
btw, ona jest psychologiem... dziwne...nie?
Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce