Co inne typy lubią w 3?

Dyskusje na temat typu 3
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
loco en el coco
Posty: 38
Rejestracja: wtorek, 17 czerwca 2008, 13:39

#76 Post autor: loco en el coco » poniedziałek, 18 sierpnia 2008, 21:56

Witajcie i tutaj :) Jako świeża forumowiczka, 7w8 żywo zainteresowana Trójką, czytam, zastanawiam się i... dodam parę słów od siebie.

życzliwość, otwartość, ciepło, spokój, pewność siebie, stabilność.
dusza towarzystwa, lubi ludzi, kocha zwierzęta, jest dobry.
Tak mniej więcej prezentuje się znajomy trójka :)

Początkowo nieufny, wręcz szorstki i podejrzliwy.
Wiem już, że miewa rozterki i wątliwości, niezrealizowane marzenia i tęsknoty, lęki i smutki. Chyba potrzebuje ciepła, bliskości, ale unika jak ognia definiowania relacji. Jest troskliwy. Niesamowicie opanował sztukę odmawiania bez mówienia "nie". Kręci - ale czasem się w tym gubi - choć ostatnio albo nauczył się robić to lepiej, albo nie kręci, albo ja już oślepłam i nie zauważam. Jest bardzo bezpośredni i naturalny, pozwala uwolnić się od napięć. Motywuje do działania i inspiruje.
Ostatnio zmieniony wtorek, 19 sierpnia 2008, 07:18 przez loco en el coco, łącznie zmieniany 1 raz.


7w8

Awatar użytkownika
MartiniB
Posty: 774
Rejestracja: sobota, 12 stycznia 2008, 21:06

#77 Post autor: MartiniB » wtorek, 19 sierpnia 2008, 00:28

Heh .... To chyba pierwszy taki post na ten temat ....

Przyznam, że nieco mnie zamurowało...

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

#78 Post autor: Snufkin » wtorek, 19 sierpnia 2008, 00:33

.
Ostatnio zmieniony piątek, 26 marca 2010, 14:35 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
loco en el coco
Posty: 38
Rejestracja: wtorek, 17 czerwca 2008, 13:39

#79 Post autor: loco en el coco » wtorek, 19 sierpnia 2008, 07:14

he he :)

mówicie, że zaczęłam obecność na forum od... podlizywania się? A może to moja siódemkowa zdolność widzenia głównie tego, co dobre...
7w8

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

#80 Post autor: Snufkin » wtorek, 19 sierpnia 2008, 09:28

.
Ostatnio zmieniony piątek, 26 marca 2010, 14:42 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Miltado
VIP
VIP
Posty: 1581
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15

#81 Post autor: Miltado » wtorek, 19 sierpnia 2008, 09:52

Snufkin pisze:Raczej to drugie. Oni faktycznie mają sporo zalet (chyba).
Po części masz rację przecież nie rodzisz się od razu "skur***synem". Większość problemów wynika ze złego przedstawienia naszego typu na głównej stronie enneagramu. Zawiera on więcej negatywnych cech niż tych pozytywnych. Zarzuca się nam bark artystycznego myślenia i bezduszną kalkulację. Ale nie tylko 4 zostają artystami może podam przykład Andy'ego warhol.

http://agencja-marcus.bho.pl/catalog/im ... traits.jpg
ESFp

Aquilam volare doces'
One last thing before I quit...
Don't want to be your monkey wrench

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

#82 Post autor: Snufkin » wtorek, 19 sierpnia 2008, 11:09

.
Ostatnio zmieniony piątek, 26 marca 2010, 14:42 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
*nadia*
Posty: 326
Rejestracja: wtorek, 26 sierpnia 2008, 23:38

#83 Post autor: *nadia* » wtorek, 4 listopada 2008, 19:13

Snufkin pisze:Ale i tak uważm, że macie więcej zalet niż wad.
wow, Snufkinie trafiłam na Twoją pozytywną wypowiedź o trójkach :) to teraz ja się z Tobą muszę zgodzić :p
im bardziej wnikam, tym bardziej nie wiem, kim jestem ;)
coś na kształt siódemko-dziewiątki

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#84 Post autor: boogi » wtorek, 4 listopada 2008, 23:28

Snufkin po prostu też ma na pewno więcej zalet niż wad ;)
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Awatar użytkownika
Matea
Posty: 1162
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 19:40
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: z wnętrza :>
Kontakt:

#85 Post autor: Matea » środa, 5 listopada 2008, 11:55

MartiniB pisze:Heh .... To chyba pierwszy taki post na ten temat ....

Przyznam, że nieco mnie zamurowało...
A widzisz ;P

Ja sie w pełni zgadzam z tym opisem ,3 po prostu mają swoje 2 oblicza ,z czego ta wspomniana wyżej wydaje się być bardziej autentyczna. A przynajmniej chciałabym w to wierzyć.
Swoją drogą wygląda mi to na opis bardzo zdrowej trójki ,jeszcze "nie zepsutej" - dobrze trafiłaś siódemeczko :D
"Ja nie jestem szalony. Mnie tylko interesuje wolność" - Jim Morrison

_ 4w5_ (ENFj)

"A ja włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko
w dali znikać cicho..."

"Together we stand, divided we fall" - Pink Floyd

Heidekönigin
Posty: 12
Rejestracja: poniedziałek, 29 grudnia 2008, 14:01

#86 Post autor: Heidekönigin » poniedziałek, 29 grudnia 2008, 14:13

Lili79 pisze:Obawiam się, że gdy będę taka miękka, czuła i dobra, taka, jaką czuję się wewnętrznie, to ktoś mnie skrzywdzi.
Też tak mam.
MartiniB pisze:Najbardziej mnie rozbraja rzekomy "optymizm" naszego typu. Jesteśmy "optymistyczni" bo wierzyć w siebie i pewnie podchodzić do wyzwań po prostu wypada. Tak trzeba.

A tak naprawdę pod względem prywatnego zamartwiania się, analizowania i czarnowidztwa ustępujemy tylko piątkom.
Wypada? W moim przypadku nie tyle, że wypada, ile jest opłacalniejsze; po prostu się kreuje lepszy wizerunek siebie, jako osoby pogodnej, optymistycznej, która wie, co robi.
A zamartwianie się lubię, ale raczej w oczach bliższych mi osób: lubię wpadać w melancholię, lubię się smucić i się lubię nad sobą użalać, a co.
Snufkin pisze:
MartiniB pisze:A tak naprawdę pod względem prywatnego zamartwiania się, analizowania i czarnowidztwa ustępujemy tylko piątkom.
Mylisz się. 6 przebijają wszystkich. To nawet na mnie działa pozytywnie, w otoczeniu takich panikarzy odczuwam pozytywny przypływ zdrowego rozsądku.
Mój chłopak to 6 i po części się z Tobą zgodzę, a po części nie. Szóstki się nie zamartwiają ani nie analizują. Czasem po prostu chwilowo wpadają w dół, w panikę, że nie jest tak okej, jak by mogło być. Taką szóstkę trzeba trochę poklepać po główce, pocieszyć, a potem dać solidnego kopa w zad, aby się za siebie wzięły i że są fajne. ;) Bo mnie osobiście mój chłopak (jak mówiłam - szóstka) doskonale potrafi pocieszyć i wyciągnąć z takiego mi się wydaje typowego niekiedy dla trójki doła. A kiedy już on z kolei w niego wpada, to się trochę boję, aby mnie nie pociągnął za sobą.

Miltado pisze:
Snufkin pisze:Raczej to drugie. Oni faktycznie mają sporo zalet (chyba).
Po części masz rację przecież nie rodzisz się od razu "skur***synem". Większość problemów wynika ze złego przedstawienia naszego typu na głównej stronie enneagramu. Zawiera on więcej negatywnych cech niż tych pozytywnych. Zarzuca się nam bark artystycznego myślenia i bezduszną kalkulację.
A wiesz, też na to zwróciłam uwagę. Że Enneagram kreuje nas jako bezduszne maszyny do robienia sukcesu i mające uczucia w czterech literach. :) Fakt faktem, że zwracam większą uwagę na moje negatywne cechy i wiem, że mam ich tyle, co gwiazd na niebie (co podkreślam często, jak z kimś gadam o sobie :mrgreen:), ale pozytywy też są.
3w4

Awatar użytkownika
Venus w Raku
VIP
VIP
Posty: 1058
Rejestracja: środa, 23 września 2009, 10:08
Enneatyp: Perfekcjonista

Re: Co inne typy lubią w 3?

#87 Post autor: Venus w Raku » niedziela, 4 października 2009, 10:54

Podziwiam efektywność, energię i realizm Trójek. Znam trzy Trójki osobiście i jestem zafascynowana. Lubię słuchać, jak opowiadają o swoich osiągnięciach, bo jest co podziwiać. Nic za darmo od nikogo nie wzięły. Wszystko, co osiągnęły, to osiągnęły swoją własną pracą. Podwładni ich uwielbiają. Może w dużych korporacjach jest inaczej i trójka musi rywalizować (co według mnie ją niszczy), ale te moje znajome Trójki, to nie pracują w środowisku, gdzie jest duża kompetycja i gdzie ludzie podgryzają sobie gardła nawzajem. Dla mnie Trójki, to bardzo wartościowi ludzie, z których należy brać przykład. Mam wielki szacunek.
1w9, 6w5, sp/sx

Awatar użytkownika
car II
Posty: 558
Rejestracja: piątek, 22 maja 2009, 18:35
Enneatyp: Indywidualista

Re: Co inne typy lubią w 3?

#88 Post autor: car II » wtorek, 26 stycznia 2010, 22:53

Kiedyś miałem bardzo dobrego kumpla 3. Udawało nam się wtedy dogadywać chyba dzięki temu, że ciekawiła mnie jego wieczna pewność siebie pomimo tego, że wiedziałem że taki nie jest. Wypowiedziane słowa nie liczyły się w momencie konfrontacji z późniejszą rzeczywistością bararardzo często. :D Wpadki tego typu zawsze próbował (często z dobrym skutkiem) obrócić w żart.
To było takie komiczne wtedy dla mnie, zupełnie nie rozumiałem jak można się w ten sposób zachowywać. Ale teraz widzę, że jednak ludzie mogli się na to nabierać. Ja jednak z racji, że znałem go bardzo dobrze i jestem 1 więc zwracam uwagę na takie rzeczy jak prawdomówność.
Nie przeszkadzało mi to zupełnie dopóki w stosunku do mnie był OK. (heh dokładniej dopóki nie odkryłem na własne oczy, że w stosunku do mnie też odbywa się taka gra)

O! Właśnie na coś wpadłem! Za co jeszcze go teraz podziwiam? :Musiał mieć strasznie dobrą pamięć żeby pamiętać co komu naopowiadał bo udawało mu się to np. w stosunku do mnie dosyć długo :D

naiwny byłem, no co... :roll:

---------------------------------------------------------------
Ale u mnie najgorsze jest mówienie prawdy prosto z mostu, bez owijania w bawełnę. Przez to czasami ranię ludzi.
ta szczerość dla:
1. tych którzy nie są potrzebni
2. tych którym to nie przeszkadza
"czasami powiem komuś coś raniącego i teoretycznie powinnam tego żałować... Ja natomiast tego nie żałuję i wiem, że zrobiłabym to jeszczae raz."

"Zwłaszcza jak jest dzień, kiedy czuje się wyjątkowo pewny swego. Mogę powiedzieć za dużo lub po po prostu to co myślę"
Jak to jest że jesteście bardziej krytyczni od jedynek? W tym jesteście perfekcyjni, to jest godne podziwu.

Miltado:
Bo prawdziwej 3 nie opłaca się być zdrowym.

Spoiler:
Co z tego się nie opłaca?
świat wykorzystamy, a nie zmienimy...

Jaka jest trójkowa największa nadzieja, jeśli wolno spytać?
Uśmiechy na prawo i lewo, a w środku strach, czy my w ogóle umiemy kochać.
Każdy strach jest po to żeby go przezwyciężyć. Żeby przekonac się że nie jest taki straszny. Polecam Wam ten "twardy realizm" w tej kwestii.

3 maja też wspaniałe poczucie humoru wyszydzające jakieś niedociągnięcia czegoś/kogoś tak idealnie w punkt.

Kurcze czytam to co napisałem i właściwie można to odczytać jako wrzuty ale co ja poradzę że większość z tego jest jakby i wadami i zaletami na raz. I klasyfikacja zależy od... chyba od osobniczej rozległości tego horyzontu. I ten temat chciałbym podrążyć...
Podróżując na rumaku akceptowanych emocji, poszukując siebie wprowadzam do doliny łez,teorie sensu życia przez afirmację samego życia we wszystkich jego przejawach odbitych w zwierciadle sztuki.

Awatar użytkownika
Matea
Posty: 1162
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 19:40
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: z wnętrza :>
Kontakt:

Re: Co inne typy lubią w 3?

#89 Post autor: Matea » środa, 27 stycznia 2010, 20:58

car II pisze:
świat wykorzystamy, a nie zmienimy...

Jaka jest trójkowa największa nadzieja, jeśli wolno spytać?
o. to jest dobre i ciekawe pytanie.
"Ja nie jestem szalony. Mnie tylko interesuje wolność" - Jim Morrison

_ 4w5_ (ENFj)

"A ja włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko
w dali znikać cicho..."

"Together we stand, divided we fall" - Pink Floyd

Awatar użytkownika
kikusdzikus
Posty: 27
Rejestracja: wtorek, 26 stycznia 2010, 12:02
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Mazury/Poznań

Re: Co inne typy lubią w 3?

#90 Post autor: kikusdzikus » środa, 27 stycznia 2010, 22:56

lubię 3
moja siostra jest trzy
czy wszystkie 3 nie robią sobie nic ze zbiorowych ludzkich napaści? w sensie, że wszyscy mówią ci 'przestań' i wyśmiewają, a ty nadal pleciesz swoje? 8)

ODPOWIEDZ