Trio czyli 3, 6 i 9
Trio czyli 3, 6 i 9
Zainspirowany przez Sensorry , zainteresował mnie fakt trzymania się razem typów 3,6,9. Każdy z tych typów tłumi swoj ośrodek główny i ma najróżniejesze sposoby radzenia sobie z problemami, jednak interesuje mnie co nas łączy, co dzieli. Podobno te trzy typy najlepiej się ze sobą dogadują, ponieważ potrafią nawzajem się uzupelniać i zbudować harmonie i ład między nimi. Mam pytanie do wszystkich 3 typów. Jak odnosicie sie do pozostałych typów trio??
- Zielony smok
- VIP
- Posty: 1855
- Rejestracja: czwartek, 14 grudnia 2006, 19:17
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: następna stacja...
Z trójkami mam mało do czynienia - ale podobno mam opinię fachowca w swojej robocie - toteż i zdarzało mi sie słyszeć pochwały od Trójek.
Ciekawiej wygląda sprawa z Szóstkami - szóstki są nieufne dość i nie znoszą udawania - a Dziewiątki mają jeden plus - nie udają kogoś, kim nie są. Przez co w oczach Szóstek są wiarygodne.
Znam dwa związki 6 z 9 - jeden udany, zresztą w zestawieniach - zestaw 6 - 9 to ...Para Sześć-Dziewięć jest najczęściej spotykaną parą i najbardziej stabilną. Wszyscy, którzy widzą tą parę, zakładają, że pozostanie ona na zawsze nierozerwalna. Szóstka lubi spokój Dziewiątki, skłonność do akceptowania różnych spraw, że posiada chęć trwania w związku. Szóstka uwielbia też fakt, że Dziewiątka potrafi spokojnie słuchać gdy Szóstka przedstawia czarne wizje i swoje obawy. Umiejętność Dziewiątki do głębokiego wiązania się z innymi, w seksualny nie werbalny sposób, powoduje że Szóstka dostrzega w seksie możliwość czerpania z niego przyjemności - coś co nie zawsze jest łatwe dla Szóstki. Z kolei Dziewiątka lubi ciepło i okazywanie przywiązania przez Szóstkę. Szóstka daje też Dziewiątce poczucie, że jest bardzo ważna w życiu Szóstki i że nigdy jej nie opuści. Dziewiątka wyczuwa, że Szóstka potrzebuje spokoju Dziewiątki
Znam też wariant gorszy Szósteczka męska podtruwa swoimi lękami podniesionymi do rangi aksjomatów biedną 9X1 i się bidulka męczy.
Ciekawiej wygląda sprawa z Szóstkami - szóstki są nieufne dość i nie znoszą udawania - a Dziewiątki mają jeden plus - nie udają kogoś, kim nie są. Przez co w oczach Szóstek są wiarygodne.
Znam dwa związki 6 z 9 - jeden udany, zresztą w zestawieniach - zestaw 6 - 9 to ...Para Sześć-Dziewięć jest najczęściej spotykaną parą i najbardziej stabilną. Wszyscy, którzy widzą tą parę, zakładają, że pozostanie ona na zawsze nierozerwalna. Szóstka lubi spokój Dziewiątki, skłonność do akceptowania różnych spraw, że posiada chęć trwania w związku. Szóstka uwielbia też fakt, że Dziewiątka potrafi spokojnie słuchać gdy Szóstka przedstawia czarne wizje i swoje obawy. Umiejętność Dziewiątki do głębokiego wiązania się z innymi, w seksualny nie werbalny sposób, powoduje że Szóstka dostrzega w seksie możliwość czerpania z niego przyjemności - coś co nie zawsze jest łatwe dla Szóstki. Z kolei Dziewiątka lubi ciepło i okazywanie przywiązania przez Szóstkę. Szóstka daje też Dziewiątce poczucie, że jest bardzo ważna w życiu Szóstki i że nigdy jej nie opuści. Dziewiątka wyczuwa, że Szóstka potrzebuje spokoju Dziewiątki
Znam też wariant gorszy Szósteczka męska podtruwa swoimi lękami podniesionymi do rangi aksjomatów biedną 9X1 i się bidulka męczy.
9w8 ENFP
Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i wygra przewagą doświadczenia.
Ps. ( Jestem na dłuuuugim urlopie - nie odpisuję na PW, sorry )
Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i wygra przewagą doświadczenia.
Ps. ( Jestem na dłuuuugim urlopie - nie odpisuję na PW, sorry )
Trójka to jedyny typ Enneagramu z którym nie miałam (świadomie) do czynienia na żywo, więc nie potrafię stwierdzić czy możliwe jest, by łączyła nas jakaś szczególna więź Pewne jest tylko, że nie chciałabym spotkać chorej trójki, bo 'niezdrowość' tego typu przeraża mnie bardziej niż chora 8, gdyż u jej podstaw leży kłamstwo, fałsz, manipulacja. Co do 9, znam tylko męskich przedstawicieli tego typu, i tu rzeczywiście występuje pewna więź ;> bardzo dobrze dogaduje sie z 'moimi' 9tkami, czuje od nich ciepło, zrozumienie, to są po prostu równi kumple, nie ważne czy znam 9 od jakiegoś czasu czy od dziś - rozmawiamy jak dobrzy znajomi, bez dziwnej presji, skrępowania, i co ciekawe, ja przy nich jestem w stanie gadać jak nakręcona, co jest u mnie dość rzadkie
6w5 / INFj
*Jeśli chcesz wiedzieć, czym jest granfalon
Spróbuj obrać ze skórki bańkę mydlaną*
*Jeśli chcesz wiedzieć, czym jest granfalon
Spróbuj obrać ze skórki bańkę mydlaną*
W zależności na jaką 3 trafisz, choć może nas łączyć ten sam rdzeń, możemy zachowywać się w zupełnie inny sposób. Fakt nawet na forum widać, że jest nas naprawdę malo i kto wie czy nie jestesmy wymierającym gatunkiem ?? . Osobiście znam 9 i 6, muszę stwierdzić przy tym, że świetnie dogaduję się z tymi typami, chociaż z 6 są czasami problemy gdy zbytnio zaczyna się zastanawiać nad tym co robi.nutshell pisze:Trójka to jedyny typ Enneagramu z którym nie miałam (świadomie) do czynienia na żywo, więc nie potrafię stwierdzić czy możliwe jest, by łączyła nas jakaś szczególna więź
Jak myślicie, czy para 3-3, 9-9, czy 6-6 jest możliwa??
Szczerze mówiąc pominąwszy 69 najrozsądniejszy wydaje sie związek dwóch dziewiątek. Związek 3+3 kojarzy mi się z rywalizacją, 6+6 z wzajemnym zadręczaniam się lękami (3 i 6 porzebują kogoś, kto stanowiłby przeciwwagę dla ich dominujących cech) a dwie 9, nawet w wersji 'chorej' wydaja się najmniej negatywnie wpływającymi na siebie partnerami. Niestety w praktyce nie znam takich połączeń więc mogę tylko teoretyzować. Osobiście nie jestem pewna, czy chciałabym być z 6stką...hm
6w5 / INFj
*Jeśli chcesz wiedzieć, czym jest granfalon
Spróbuj obrać ze skórki bańkę mydlaną*
*Jeśli chcesz wiedzieć, czym jest granfalon
Spróbuj obrać ze skórki bańkę mydlaną*
A ja szczerze mówiąc z 3, jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić, chociaż, chociaż wiem, że 3 potrafią być równie pociągające. Znaleźć kumpla, a najlepiej koleżankę jako 3 marzenie, jako partner raczej ciężko i nie chodzi tu o klamanie.nutshell pisze: Osobiście nie jestem pewna, czy chciałabym być z 6stką...hm
Jak myślicie, czy chcialibyście związać się ze swoim typem?
I jaki typ z trio by wam odpowiadał?
Napewno nie, mam lustro nie potrzebuje innego odbicia.Miltado pisze:Jak myślicie, czy chcialibyście związać się ze swoim typem?
Spotykałem sie z 6 i było fajnie, przez jakiś czas... na szczęście są inne 6. 8)Miltado pisze:I jaki typ z trio by wam odpowiadał?
9 nadaje się raczej tylko na przyjaciółkę, chociaż nigdy nie wiadomo.
Kwiecia pisze: Mi Trójka... I to nie odpowiadałaby, ale odpowiada
He he widzę, że mamy tyle zwolenników co przeciwników.
Ale teraz bardziej na temat. Np. mi odpowiadają 7, 9, po częsci 4(choć tutaj ciężkikawał chleba ), z 1 zależy jaką, ale ogólnie są w porządku. Dlaczego te akurat typy? Sądzę że każdy z wyżej wymienionych ma coś co 3 ceni, lub coś wspólnego. Zamierzałem się rozpisać, ale w sumie za dużo razy bym się powtorzył.
Czy zastanawialiście się dlaczego niektórzy ( szczegolnie ich tryb życia) nam odpowiadają, a niekórzy nie? Jak wyżej wymienilem albo znajduję coś w jakimś typie czego mi brakuje, albo coś co nas łączy. Jednak najczęsciej jest tak pół na pół.
Zabawne, mi odpowiadają właśnie te same typy, w identycznej kolejności, wyłączając 9 której (bardzo żałuje) nie znam. 7 uwielbiam, 4 to zazwyczaj moi najlepsi przyjaciele (choć to prawda, czasem jest z nimi bardzo cieżko), 1 osobiście bardzo bardzo cenię, więcej takich ludzi! więc moze cos takiego jest, że każdy typ ma kilka innych ulubionych typów, z którymi się dobrze dogadujeMiltado pisze: Np. mi odpowiadają 7, 9, po częsci 4(choć tutaj ciężkikawał chleba ), z 1 zależy jaką, ale ogólnie są w porządku. Dlaczego te akurat typy? Sądzę że każdy z wyżej wymienionych ma coś co 3 ceni, lub coś wspólnego. Zamierzałem się rozpisać, ale w sumie za dużo razy bym się powtorzył.
Czy zastanawialiście się dlaczego niektórzy ( szczegolnie ich tryb życia) nam odpowiadają, a niekórzy nie? Jak wyżej wymienilem albo znajduję coś w jakimś typie czego mi brakuje, albo coś co nas łączy. Jednak najczęsciej jest tak pół na pół.
Za to nie dogaduje się z 2 i 8 najczęściej, a 5 i 6 są neutralne, w tym 5 bardziej sie już zaliczałoby do lubianych
3w4/5w4, INTp/ISTp
"Ludzi należy albo zjednywać sobie pieszczotą, albo niszczyć, bo za drobne krzywdy będą się mścili, a doznawszy wielkich nie będą już w stanie."
Niccolo Machiavelli
"Ludzi należy albo zjednywać sobie pieszczotą, albo niszczyć, bo za drobne krzywdy będą się mścili, a doznawszy wielkich nie będą już w stanie."
Niccolo Machiavelli
To samo, choć z 2 znacznie łatwiej idzie mi niż z 8, jednak myślę że 8 po prostu w życiu za malo spotkałem. 5 i 6 fakt najczęsciej są neutralnymi, jednak myślę, że dobra piatka może być niezastąpionym kompanem.Intryga pisze: Za to nie dogaduje się z 2 i 8 najczęściej, a 5 i 6 są neutralne, w tym 5 bardziej sie już zaliczałoby do lubianych
Myślę, że jednak coś w tym jest. Szczerze mówiąc kolejność w jakiej ustawiłem typy byla z góra przypadkowa, choć teraz gdybym faktycznie mialobym poukładać je wg. od najbardziej lubianych to własnie byłby taki schemat jaki napisałem. (może zrobiłem to podświadomie?) Jednak najgorzej byłoby z ustawieniem 7 i 9 bo pojęcia nie mam które najpierw. O ile z 7 mam spore doświadczenia, to z 9 są dość znikome, tylko że na tych drugich nigdy się nie zawiodełem jak na 7.
Pytanie do innych typów. Też tak macie??