Internet jako narzędzie lansu ^^
- Kotka Schroedingera
- Posty: 45
- Rejestracja: wtorek, 2 lutego 2010, 22:24
- Enneatyp: Zdobywca
Internet jako narzędzie lansu ^^
Nie sposób nie zauważyć, że Trójki nie produkują zbyt dużej ilości postów na tym forum. Zapewne nie dlatego, że każdą wolną chwilę poświęcają pracy, ale raczej dlatego, że poruszane tu tematy wymagają odkrycia się - nie odkrywam (;p) tu Ameryki, ale pozwoliłam sobie na taki mały wstęp.
Zastanawiam się bowiem, co z zresztą Internetu? Blog, profil na portalu społecznościowym czy nawet jakieś inne nie-psychologiczne forum wydają się być idealnymi narzędziami, żeby nieco się polansować. Nie chodzi mi tutaj o wrzucanie fotki swojej willi z basenem, ale o taki bardziej wysublimowany lans (o ile lans można w ogóle połączyć z takim przymiotnikiem), budowanie swojego wizerunku. Internet może być świetną maską, nie w sensie dania możliwości udawania 12-letniego Wojtka, ale przemilczania swoich wad, podkreślania zalet. Czy podchodzicie do tego w taki sposób? Jako nałogowa blogerka i fanka zwracania na siebie uwagi na Facebooku, muszę przyznać że jest w tym wszystkim trochę lansu, choć więcej jednak dobrej zabawy. A na tym forum, jeśli już piszecie, to też się lansujecie? No dobrze, nie sądzę żeby ktokolwiek na to akurat odpowiedział.
Zastanawiam się bowiem, co z zresztą Internetu? Blog, profil na portalu społecznościowym czy nawet jakieś inne nie-psychologiczne forum wydają się być idealnymi narzędziami, żeby nieco się polansować. Nie chodzi mi tutaj o wrzucanie fotki swojej willi z basenem, ale o taki bardziej wysublimowany lans (o ile lans można w ogóle połączyć z takim przymiotnikiem), budowanie swojego wizerunku. Internet może być świetną maską, nie w sensie dania możliwości udawania 12-letniego Wojtka, ale przemilczania swoich wad, podkreślania zalet. Czy podchodzicie do tego w taki sposób? Jako nałogowa blogerka i fanka zwracania na siebie uwagi na Facebooku, muszę przyznać że jest w tym wszystkim trochę lansu, choć więcej jednak dobrej zabawy. A na tym forum, jeśli już piszecie, to też się lansujecie? No dobrze, nie sądzę żeby ktokolwiek na to akurat odpowiedział.
wannabe-3 w skórze zakompleksionej dziwki
poza tym jestem ESTjem
poza tym jestem ESTjem
Re: Internet jako narzędzie lansu ^^
.
Ostatnio zmieniony niedziela, 25 kwietnia 2010, 07:42 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
- Kotka Schroedingera
- Posty: 45
- Rejestracja: wtorek, 2 lutego 2010, 22:24
- Enneatyp: Zdobywca
Re: Internet jako narzędzie lansu ^^
To może ja napiszę o sobie coś negatywnego. ^^
Też stosuję taką metodę na moim blogu. Aczkolwiek zdarza mi się pisać o moich wadach czy czymś, co mi nie wyszło, ale nie nazwałabym tego jakimś szczerym zwierzeniem - raczej tak sama z siebie szydzę i wtedy nikt nie wyszydzi mnie. A o uczuciach to już w ogóle ani słowa! Znajomi czytają. ;o
Na portalach społecznościowych chyba mam o parę setek znajomych mniej i niewiele zdjęć, ale ulegam pokusie lansowania się tak, żeby to nie wyglądało na lans. Np. zdjęcia muszą być "oryginalne", "pomysłowe", "kultowe", podobnie jak statusy i wszelka inna aktywność. ;P
Też stosuję taką metodę na moim blogu. Aczkolwiek zdarza mi się pisać o moich wadach czy czymś, co mi nie wyszło, ale nie nazwałabym tego jakimś szczerym zwierzeniem - raczej tak sama z siebie szydzę i wtedy nikt nie wyszydzi mnie. A o uczuciach to już w ogóle ani słowa! Znajomi czytają. ;o
Na portalach społecznościowych chyba mam o parę setek znajomych mniej i niewiele zdjęć, ale ulegam pokusie lansowania się tak, żeby to nie wyglądało na lans. Np. zdjęcia muszą być "oryginalne", "pomysłowe", "kultowe", podobnie jak statusy i wszelka inna aktywność. ;P
wannabe-3 w skórze zakompleksionej dziwki
poza tym jestem ESTjem
poza tym jestem ESTjem
Re: Internet jako narzędzie lansu ^^
Przyznajesz się do swoich wad, podkreślasz je, aby zwrócić na siebie uwagę. Do tego w sposób na tyle wybiórczy, aby zdając sobie sprawę ze swojego mniejszościowego światopoglądu przyznać się do pewnych "ułomności" celem wywołania u innych zazdrości i podziwu, zatajając jedynie te najbardziej "normalne" i powrzechne, które mogłyby Ciebie skompromitować. Przede wszystkim w oczach siebie samej. Przykładowo. Łatwo wpadasz w gniew? Opiszesz swoje wybuchy w taki sposób aby ludzie pozbawieni jaj, spokojni, czuli do Ciebie respekt. Frajerzy łykną to, przekonani o szczerości twojej "spowiedzi". Równie dobrze możesz wzbudzać uznanie biedaków "użalając" się nad swoim materializmem itp. Ot - atuty przez większość ludzi uznawane za wady z czystej zazdrości. Co innego ułomności z prawdziwego zdarzenia - te, które zawstydzają TWÓJ WŁASNY system wartości. Miłosne porażki, objawy lenistwa, upadki w starciu z silniejszymi od siebie. Prawda?
Moja rada - nie kombinuj, bo dostaniesz kiedyś po łbie. Prawdopodobnie tylko mentalnie (płeć), chociaż fizyczny wpierdol też wchodzi w gre jak kogoś skrajnie wkurwisz swoimi gierkami.
Noworodku e-pulsa i grona.net.
Moja rada - nie kombinuj, bo dostaniesz kiedyś po łbie. Prawdopodobnie tylko mentalnie (płeć), chociaż fizyczny wpierdol też wchodzi w gre jak kogoś skrajnie wkurwisz swoimi gierkami.
Noworodku e-pulsa i grona.net.
Przesłanie Izraela https://www.youtube.com/watch?v=HvPWsfNZyNM
- atis
- Posty: 2789
- Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: różowy balonik
Re: Internet jako narzędzie lansu ^^
Nie przypuszczam, ze dostanie akurat za internetowe gierki, bo w mojej prywatnej opinii w mniejszym lub większym stopniu uskutecznia je każdy typ (chociaż podejrzewam, że 3 i 4 szczególnie).
xxx xx/xx XXXx
Re: Internet jako narzędzie lansu ^^
Mógłbyś rozwinąć? Zastanawia mnie, jakiego bloga trzeba pisać, żeby wywołać w kimś agresję?MartiniB pisze:Moja rada - nie kombinuj, bo dostaniesz kiedyś po łbie. Prawdopodobnie tylko mentalnie (płeć), chociaż fizyczny wpierdol też wchodzi w gre jak kogoś skrajnie wkurwisz swoimi gierkami.
Noworodku e-pulsa i grona.net.
Poza tym grono.net jest passe, zastanów się chwilę, co piszesz
Nie wyrywam ósemek.
- SuperDurson
- Moderator
- Posty: 2939
- Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Kraków
Re: Internet jako narzędzie lansu ^^
- Internet jest zajebistym narzędziem lansu.
Co kto lubi.
Zastanawiam się - skoro temat jest na forum trójek, to kiedy umrze śmiercią naturalną?
Re: Internet jako narzędzie lansu ^^
grono jest zajebiste, bo ma gry (np. takie Mario )Amber pisze:Poza tym grono.net jest passe
- Kotka Schroedingera
- Posty: 45
- Rejestracja: wtorek, 2 lutego 2010, 22:24
- Enneatyp: Zdobywca
Re: Internet jako narzędzie lansu ^^
MartiniB, skąd wiedziałeś, że jestem agresywną materialistką? ;o Jakby co to oddam temu, kto mi da po łbie.
A na serio to nie przesadzajmy, nie wyobrażam sobie, żeby akurat moja działalność internetowa mogła mi zagrozić. A pewnych rzeczy się po prostu nie mówi większości osób, Ty rozpowiadasz na prawo i lewo o swoich ułomnościach? Mogę się z tego zwierzyć mojej przyjaciółce, ale czy to takie dziwne, że nie piszę o tym w Internecie? A piszę o wadach, z których można się troszkę pośmiać, bo poza tym całym zajebistym lansem o rozrywkę się rozchodzi?
A na serio to nie przesadzajmy, nie wyobrażam sobie, żeby akurat moja działalność internetowa mogła mi zagrozić. A pewnych rzeczy się po prostu nie mówi większości osób, Ty rozpowiadasz na prawo i lewo o swoich ułomnościach? Mogę się z tego zwierzyć mojej przyjaciółce, ale czy to takie dziwne, że nie piszę o tym w Internecie? A piszę o wadach, z których można się troszkę pośmiać, bo poza tym całym zajebistym lansem o rozrywkę się rozchodzi?
wannabe-3 w skórze zakompleksionej dziwki
poza tym jestem ESTjem
poza tym jestem ESTjem
Re: Internet jako narzędzie lansu ^^
Akurat Twoje internetowe blogi mało mnie obchodzą. Ale wiem na 100%, że prezentując podejście podobne do tego przedstawionego w moim poprzednim poście poważnie się na nim przejedziesz w realu. Gdyż jestem przekonany, że do internetu się nie ograniczasz. Nawet jeśli nie zdajesz sobie z tego sprawy (tym gorzej - wyrafinowana manipulacja staje się naszą zaletą tak długo jak rozumiemy skomplikowane mechanizmy nią kierujące. W przeciwnym wypadku strzelamy sobie samobója).
Moja rada - spróbuj się zwierzyć komuś kto będzie miał wystarczająco duże jaja by ci po prostu oddać. To tak odnośnie powyższego posta. Ja doskonale wiem kim są Twoje "przyjaciółki". To tendencja wszystkich "Trójek" (czy jak tam nazywacie owy gatunek osobowości).
W każdym razie masz teraz 2 wyjścia. Albo dalej będziesz pyskować pod publikę, albo przyjmiesz krytykę z rozsądkiem i pozwolisz sobię wytknąć akurat te potknięcia, które mogą okazać się dla Ciebie szkodliwe w przyszłości. PRVatnie.
Moja rada - spróbuj się zwierzyć komuś kto będzie miał wystarczająco duże jaja by ci po prostu oddać. To tak odnośnie powyższego posta. Ja doskonale wiem kim są Twoje "przyjaciółki". To tendencja wszystkich "Trójek" (czy jak tam nazywacie owy gatunek osobowości).
W każdym razie masz teraz 2 wyjścia. Albo dalej będziesz pyskować pod publikę, albo przyjmiesz krytykę z rozsądkiem i pozwolisz sobię wytknąć akurat te potknięcia, które mogą okazać się dla Ciebie szkodliwe w przyszłości. PRVatnie.
Przesłanie Izraela https://www.youtube.com/watch?v=HvPWsfNZyNM
Re: Internet jako narzędzie lansu ^^
To miłe że wypowiadasz się w temacie o blogach internetowych :*MartiniB pisze:Akurat Twoje internetowe blogi mało mnie obchodzą.
A kim są?Moja rada - spróbuj się zwierzyć komuś kto będzie miał wystarczająco duże jaja by ci po prostu oddać. To tak odnośnie powyższego posta. Ja doskonale wiem kim są Twoje "przyjaciółki".
No dobra, WTF?W każdym razie masz teraz 2 wyjścia. Albo dalej będziesz pyskować pod publikę, albo przyjmiesz krytykę z rozsądkiem i pozwolisz sobię wytknąć akurat te potknięcia, które mogą okazać się dla Ciebie szkodliwe w przyszłości. PRVatnie.
Chyba zapomniałeś wziąć dzisiaj swoje tabletki :*
Nie wyrywam ósemek.
- Matea
- Posty: 1162
- Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 19:40
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: z wnętrza :>
- Kontakt:
Re: Internet jako narzędzie lansu ^^
A mnie się wydaje ,że MartinB dobrze poznał trójkowe słabości i stara się namówić innych by też się z nimi zmierzyli. Jak dla mnie nie różni się to za bardzo od podejścia zdeterminowanych czwórek w temacie "Czwórki do boju!"...
"Ja nie jestem szalony. Mnie tylko interesuje wolność" - Jim Morrison
_ 4w5_ (ENFj)
"A ja włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko
w dali znikać cicho..."
"Together we stand, divided we fall" - Pink Floyd
_ 4w5_ (ENFj)
"A ja włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko
w dali znikać cicho..."
"Together we stand, divided we fall" - Pink Floyd
- Kotka Schroedingera
- Posty: 45
- Rejestracja: wtorek, 2 lutego 2010, 22:24
- Enneatyp: Zdobywca
Re: Internet jako narzędzie lansu ^^
Jeśli tak, to szlachetne, ale przypisanie mi tych słabości w takim kształcie, jak to Martini opisałeś, na podstawie moich 3 postów jest jednak nieco nietrafione. Dlatego wybieram pyskowanie pod publikę -> akurat Twoje wytknięcia moich potknięć mało mnie obchodzą.
wannabe-3 w skórze zakompleksionej dziwki
poza tym jestem ESTjem
poza tym jestem ESTjem
Re: Internet jako narzędzie lansu ^^
No dla dwu albo i trójlicowców jakby było mało jest na necie jedno extra miejsce http://www.mixer.pl/ jak mi kumpel pokazał to padłem
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Internet jako narzędzie lansu ^^
Rzuć linkiem, ocenimy czy się lansujesz.Kotka Schroedingera pisze:To może ja napiszę o sobie coś negatywnego. ^^
Też stosuję taką metodę na moim blogu. Aczkolwiek zdarza mi się pisać o moich wadach czy czymś, co mi nie wyszło, ale nie nazwałabym tego jakimś szczerym zwierzeniem - raczej tak sama z siebie szydzę i wtedy nikt nie wyszydzi mnie. A o uczuciach to już w ogóle ani słowa! Znajomi czytają. ;o
Na portalach społecznościowych chyba mam o parę setek znajomych mniej i niewiele zdjęć, ale ulegam pokusie lansowania się tak, żeby to nie wyglądało na lans. Np. zdjęcia muszą być "oryginalne", "pomysłowe", "kultowe", podobnie jak statusy i wszelka inna aktywność. ;P
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix