Enneagram

Ja mam 22. Też nie ufam temu testowi.

19/20

Więc jestem average male scientist ?

11, więc wychodzi że jestem zdrowy... przynajmniej na tym polu :p

38 8) Od dawna mam świadomość własnej, skrajnej introwersji, ale nie sądziłem, że te zaburzenia mogą sięgać aż tak daleko.

Kiedyś jak robiłam wyszło mi 13, dzisiaj 9.

34 dzieki bardzo! antyspoleczni geniusze, szczescie to czy nieszczescie? niby fajnie byc 'wyjatkowym' ale jak sie nie ma akceptacji otoczenia to trudne troche..a wyleczyc sie z tego nie mozna. najlepiej podobnych/przychylnych znalezc i nimi sie otaczac. a ze 5 z reguly nie potrzebuja ludzi do zycia, 1 zaufany przyjaciel wystarczy. wazniejsze by inni sie nie czepiali i zostawili nas w spokoju, naszym kochanym spokoju, w naszym kochanym swiecie..powodzenia dla wszystkich 5, zwlaszcza tych z aspergerem

22 punkty

Zespół Aspergera jest bardzo dziwny...

Zdobyta liczba punktów to: 28


na tej stronie:
http://www.aq-test.freehost.pl/




Czy mam się bać? Faktycznie, zawsze byłem jakiś trudny w kontaktach i taki jestem do dzisiaj. W ogóle jakas elastyczna mam osobowosc, problemow w szkole tez bylo, dostosowanie sie do grupy tez troche problemow, ale z czasem mi to wychodzilo gorzej lub lepiej (ale zazwyczaj gorzej).

Nie ogarniam tej skali, nie ogarniam tego testu

Kiedyś widziałam podobny temat na forum INTP. Z 16 typów MBTI to jest typ, który najbardziej przypomina aspergerowców. I wywiązała się dyskusja na temat: czy osobowość INTP = Aspie czy może jest jakaś różnica?

Po długiej wymianie poglądów ktoś napisał posta, w którym stwierdził, że zasadnicza różnica pomiędzy INTP a aspergerowcami to to, że Aspies bardzo chcą się socjalizować a nie mogą, bo jest to dla nich trudne/niewykonalne/boją się/whatever. Natomiast INTP są samotnikami z wyboru, tak jest im wygodnie i jest to po prostu styl życia, który sobie wybrali. To nie znaczy, że oni nigdy nie chcą kontaktów międzyludzkich albo że nie mają z nimi problemów (łoj mają ). Chodzi po prostu o rozgraniczenie choroby od zwyczajnego samotnictwa. INTP czy 5w4 są z natury nieprzystosowane do życia w społeczeństwie, ale to nie musi od razu oznaczać choroby.

Nie wiem dokładnie, czy można się pod tym spokojnie podpisać, ale brzmi całkiem rozsądnie jak dla mnie

Dodam tylko że piszę cały czas o INTP, ale wygląda mi na to że z MBTI ten typ jest mniej więcej najbliższy 5w4, także z pewnym przymrużeniem oka możecie sobie podmienić jedno na drugie

.

.

23, na tej polskojęzycznej stronce, niektóre pytania są nieco inaczej sformułowane niż na angielskojęzycznej. Moi zdanie błędem jest brak w nim odpowiedzi obojętne/nie wiem.

Ale jedno jest pewne-męża bym kochała, dla niego bym dobrze chciała, nieba bym mu przychyliła[...].Dla męża bym się gryzła w język. Ale z drugiej strony...to bardzo impulsywne i nieświadome;p Nie można wymagać od krowy, żeby latała, no!

Czy tylko mi to przypomina anons towarzyski :pp?

Nikt nie lubi facetów bez inicjatywy. A oglądaliście film Adam? Fajny pokój miał. Ale taki beznamiętny był.

Już wiemy, że za piątkami nie przepadasz, tylko nie wiem w jakim celu, w takim razie przebywasz na piątkowym forum...

31. Spoko, jestem zdrowa haha

Również 31. Ciekawe ile by miała Lisbeth Salander z trylogii S. Larssona

25.