Strona 1 z 4

MBTI/Socjonika w związkach

: poniedziałek, 4 czerwca 2007, 14:41
autor: nutshell
Jak w temacie, interesuje mnie jak wyglądają poszczególne relacje według obu nauk. Na pierwszy ogień: INFJ oraz ISFP* :) Oczywiście najlepiej, by Wasze teorie były poparte doświadczeniem ;) ale byłabym wdzięczna za jakiekolwiek informacje bądź linki. Nie ukrywam, że liczę na wsparcie Maślanego :>

* to tylko przykład, ta relacja interesuje mnie ze względów osobistych ;) piszcie o dowolnych socjonikowych związkach

: poniedziałek, 4 czerwca 2007, 17:44
autor: nutshell
W relacjach są dość ogólne i 'sztywne' opisy, chodziło mi raczej o wymianę doświadczeń, subiektywne spojrzenie, cos jak E. w związkach.
:)

: niedziela, 10 czerwca 2007, 07:12
autor: lusylia
Moze ja powiem jak to jest ze mna i moimi bliskimi.

Niezle dogaduje sie z ISFj bo az 3 z moich bliskich znajomych maja ten typ. One cenia moje N a ja ich S. To samo z paroma ISTj - swietnie sie dogadujemy. Dogaduje sie *wysmienicie* z ESTJ... na drugim miejscu ENTp, ENTj i ISTp.
Mam paru znajomych ENFp i INFp i lubimy sie ale to strasznie chaotyczne znajomosci... duh.

Nie dogaduje sie, (tudziez znajomosci sa nijakie) ze znajomymi ISFp, ESFp, INTp, i ESTp i przede wszystkim (zwykle) z ESFJ.

Poza tym duzo tez zalezy od szyku instynktow. Naturalnie najlepiej jest jak ktos ma taki sam szyk jak ja. Najczesciej zgrzyta jesli ktos jest so pierwsze.

: czwartek, 5 lipca 2007, 20:41
autor: Czekolada
Warto ten temat odświeżyć.

Najlepiej dogaduję się z:
- ISTp: mam czasem wrażenie, że on jedyny wie jak się ze mną obchodzić, jak mnie zmobilizować, pobudzić, zawsze był dla mnie wzorem, jego poglądy, zdolność do logicznego wytłumaczenia mi zaistniałych sytuacji, obdarzony anielskim spokojem (do czasu :p), nie rozmawiamy ze sobą dużo, ale mimo to relacje są bardzo bliskie.
- ISFp, pogodne ciepłe istoty, z reguły 9, możemy bardzo długo rozmawiać i żadne z nas się nie znudzi,
- ENTp, bo najlepiej rozumie mój tok myślenia, przynajmniej z mojego otoczenia,

Średnio idzie z:
- ESTp, mają cięte poczucie humoru, które niezbyt przypada mi do gustu,
- ESFp, gonią za tym, co niezbyt mnie pociąga,
- ESFj (choć to regułą nie jest), w jednym wypadku czuję, że ten ktoś naprawdę mnie lubi, w innym czuję fałsz (choć często mówią, że się mylę), zawsze uśmiechnięte, ciepłe i dla wszystkich miłe, wolałabym, żeby ich zachowanie było bardziej spójne z tym co czują naprawdę,
- INTj, niby dobrze, ale i tak zawsze czegoś brakuje,

Źle dogaduję się z:
- ISTj ... nie potrafię tego obiektywnie i sprawiedliwie to ocenić, tym bardziej, że była to niezdrowa 1,

Może zedytuję.

: poniedziałek, 4 lutego 2008, 16:29
autor: yusti
.

: poniedziałek, 4 lutego 2008, 16:51
autor: Orest_Reinn
Źle dogadujesz się z samą sobą? :P

: poniedziałek, 4 lutego 2008, 18:02
autor: yusti
.

: poniedziałek, 4 lutego 2008, 18:32
autor: Eruantalon
Do każdej z nich.

Ja się wypowiem, jak w koncu dojdę do tego, czy jestm INTp, czy INTj (choc podobno różncia jest niewiarygodna) oraz ustalę dla kilku osób pewne dane (n.p. usune 'x' z ESFx, czy też ESTx, względnie xxxx)

: poniedziałek, 4 lutego 2008, 18:55
autor: Seiren
Eruantalon pisze:Do każdej z nich.

Ja się wypowiem, jak w koncu dojdę do tego, czy jestm INTp, czy INTj (choc podobno różncia jest niewiarygodna)
Pocieszające jest to, że nie tylko ja mam z tym problem :|

: poniedziałek, 4 lutego 2008, 18:58
autor: Orest_Reinn
Nad kwadrami się zastanów to wszystko się wyjaśni.


Ja wśród bliższych znajomych mam głównie ENTp i ESTp. Bardzo lubię pewnego ISTj, choć on mnie chyba nieco mniej :P I zdecydowanie byłoby nudno bez jednego takiego wybitnego przedstawiciela ENFj. Dobrze mi się gada z INTp. Do tego dojdzie jedna ESFj, jedna ENFp (bądź ENTp, ma silny subtyp Ne) i jeden INFp (choć co do typu tego ostatniego nie jestem pewien).

: poniedziałek, 4 lutego 2008, 19:03
autor: Wawelski
Seiren pisze:
Eruantalon pisze:Do każdej z nich.

Ja się wypowiem, jak w koncu dojdę do tego, czy jestm INTp, czy INTj (choc podobno różncia jest niewiarygodna)
Pocieszające jest to, że nie tylko ja mam z tym problem :|
INFj najprościej odróżnić od INFp po nastawieniu do tzw "macho" ESTp ;)

: poniedziałek, 4 lutego 2008, 19:23
autor: pacanoid
...

: poniedziałek, 4 lutego 2008, 19:29
autor: Eruantalon
Nad kwadrami się zastanów to wszystko się wyjaśni.
Patrzyłem na kwady, kluby (czy cos takiego), dychotomie kogostam, inne dychotomie Junga i nadal jestem madry jak 100 głupich w tym zakresie ; >

: poniedziałek, 4 lutego 2008, 19:33
autor: nlg
wg mnie pasowałbyś do gammy

: poniedziałek, 4 lutego 2008, 19:34
autor: Orest_Reinn
To spróbuj z opisami kwadr wg Azagala ;] Przedstawia się to następująco:
Alfa - pierdoła, Beta - kark, Gamma - dziad, Delta - parobek
wybierz sobie jeden ;]