Z tego Twojego posta jestem dumna, zabrakło tylko jednej spacji - reszta - idealna! 
Czekoladowy pomidor jestem - haha! Nieźle 
To był wzorcowy pokaz relacji między typem 7 i 8, gdyż ja jestem 7 a Edikar 8. Poza tym, Edikar jako 8 uznał, że poloniści go nudzą i z nimi się nie dogada. Jako polonista przytaknęłam tej teorii. Zgodzę się z tym, że wypowiedzi po tych ww. mogłyby by być skasowane. Nie miej nowych użytkowników za idiotów, każdy kto chce się wypowiedzieć w tym temacie, na pewno przeczyta jego początek, by wiedzieć o co dokładnie w nim chodzi. I zgodzę się z yusti, jesteś bardzo agresywny. Odnosi się wręcz wrażenie, że każdy nowy użytkownik jest tu witany prawym sierpowym.baby_kapar pisze:Ediakar po co wracałeś?
Fajnie jakby któryś z modów wykasował ten offtop od jego posta w tym temcie.
Jak nowy user widzi dyskusje o bananach jako ostatnie wypowiedzi odnośnie relacji między typem 8 a 7 enneagramu, to stwierdzi jak mniemam, że do powiedzenia nic nie ma w tej kwestii!
Na rozmowy o bananach spadajcie na drzewo
Jak sie tamte daloby skasowac, to tego posta prosze tez wykasowac...
najprawdopodobniej troszkę 'głębiej' i raczej mało 8'mek jest na tyle zdrowych i na tyle odważnych by się z nią obnosić na codzień. a mi sie chcialo niemal smiac jak przeczytalem prowokacje kapara, pewnie ed tez sie nie przejmie i bedzie dalej spamować. tak wiec po co to całe święte oburzenie?yusti pisze: A gdzie ta wasza "troskliwa natura", hę?
z pierwszą częścią cytatu się zgadzam w 100 % po tym jak dzis po mnie taka jedna 8 pojechała >.>yusti pisze:
ale ósemki już tak mają-lubią rządzić. "Ma być po mojemu albo sp...j"I co gorsza okazują to wprost! (...)
Pewnie dlatego Ósemka dogaduje się z siódemka, bo oba typy są stosunkowo swobodne, wyzwolone. Mają gdzieś innych. Nie mam pojęcia skąd się bierze takie zarozumialstwo...Tym bardziej, ze na ogół okazuje się, że te najgorsze zbiry są najsłabsze psychicznie i w ogóle mają wiele problemów rodzinnych, ale maskują się powierzchownym maczostwem. Jakoś muszą odreagować, NA bogu ducha obcych INNYCH, niewinnych.
Yusti ale Ty pierdolisz.yusti pisze: Pewnie dlatego Ósemka dogaduje się z siódemka, bo oba typy są stosunkowo swobodne, wyzwolone. Mają gdzieś innych. Nie mam pojęcia skąd się bierze takie zarozumialstwo...Tym bardziej, ze na ogół okazuje się, że te najgorsze zbiry są najsłabsze psychicznie i w ogóle mają wiele problemów rodzinnych, ale maskują się powierzchownym maczostwem. Jakoś muszą odreagować, NA bogu ducha obcych INNYCH, niewinnych.
To pomyśl sobie, jak bardzo wkurzałaby Cię dziewczyna 7w6, jak ja, gdzie do tych wszystkich cech doszłoby jeszcze gadanie o kosmetykach i przecenionych butach xDDD Ale uwaga! muszę się pochwalić, że osobiście nigdy się nie spóźniam i akurat o spotkaniach nie zapominam, (bo o całej reszcie spraw, które miałam zrobić -jak najbardziej.)kama.zielona pisze:A wiecie co mnie najbardziej wkurza w 7?
Znam 2 i to 2 chłopaków którzy są 7w6 (sprawdzone)
-ciągle nawijają o sobie
-o włosach (jeden jest emo i codziennie mi analizuje fryzury aktorów piosenkarzy i do dokładnie krok po kroku jak to zrobili)
-o ubraniach
-mówią do mnie jak do kretynki i wywyższają się
-ciagle się spóźniają
-pytanie "Co u Ciebie" jest czysto grzecznościowe
->
