Strona 7 z 7
Re: Co lubią Ósemki w związkach? / 8 i seks
: środa, 1 lutego 2012, 21:11
autor: Ceres
Spoko, no problem
A żeby nie było offtopa: czy uważacie, że każda 8 jest gorąca?
Pytam, bo jakoś nie potrafię sobie wyobrazić Ósemki-kłody... xD
Re: Co lubią Ósemki w związkach? / 8 i seks
: środa, 1 lutego 2012, 21:57
autor: bodzios
Nie wiem, czy i jak to można odnosić do całości populacji 8, szczególnie żeńskich 8 (bo tu niektórzy się "dresiarami" jako przykładami lubią wtedy wspierać), ale żadna, ale to żadna kobieta nie zrobiła na mnie choćby porównywalnego wrażenia pod tym względem, jak pewna 8.
Re: Co lubią Ósemki w związkach? / 8 i seks
: czwartek, 2 lutego 2012, 00:14
autor: Snufkin
Memory pisze:Chciałabym zrozumieć co konkretnie oznacza niedopasowanie w łóżku. Czy chodzi o różnice w preferencjach? Ja rozumiem, że połączenie pobożnej dziewczynki chcącej to tylko robić w sposób "tradycyjny" oraz szalonego ogiera z wybujałą fantazją, to faktycznie kiepskie połączenie, ale to przecież skrajność... Chodzi zatem o częstotliwość? Niech mi osoby, które się na "tym" znają wytłumaczą mi o co kaman
Z góry przepraszam, nie chcę być podły ale czytając to momentalnie wyobraziłem sobie Ciebie i łasucha
Re: Co lubią Ósemki w związkach? / 8 i seks
: czwartek, 2 lutego 2012, 13:12
autor: kroplablekitu
Ceres pisze:<facepalm>
Memory, chodzi o libido - dajmy na to jemu wystarcza raz na dwa tygodnie, a ona by chciała codziennie, najlepiej po 2x
i mają problem...
no to sprowadzasz dopasowanie i libido do częstotliwości właśnie
a raczej nie o to chodzi, skoro nieraz ludzie po pierwszym razie stwierdzają, że już nie chcą tego powtarzać
Re: Co lubią Ósemki w związkach? / 8 i seks
: czwartek, 2 lutego 2012, 14:26
autor: Kapar
w niedopasowaniu chodzi nietrylko o apetyt ale tez wlasna inicjatywe, czyli nie bycie kloda. w pewnym sensie seks jest wymierna uczuc, no nie?
niedopasowanie moglbym sobie wyobrazic takze w pruderyjnosci wobec seksu, rozmawiania na ten temat oraz braku otwartosci na nowe doswiadczenia
Re: Co lubią Ósemki w związkach? / 8 i seks
: czwartek, 2 lutego 2012, 17:05
autor: Ceres
kroplablekitu pisze:
no to sprowadzasz dopasowanie i libido do częstotliwości właśnie
a raczej nie o to chodzi, skoro nieraz ludzie po pierwszym razie stwierdzają, że już nie chcą tego powtarzać
Memory pytała czy chodzi tylko o intensywność (ta, która chce tylko "tradycyjnie" kontra szalony ogier), a ja odpowiedziałam, że o częstotliwość również (a nie, "tylko") się rozchodzi. Chociaż myślę, że nawet częstotliwość jest ważniejsza, bo co z tego, jeśli jedno i drugie będzie szalone w łóżku, jak jedno z nich wolałoby częściej, a drugie nie?
A jak jedno i drugie chce równie często, to przynajmniej technikę tej "bardziej kłody" można podreperować i może coś bardziej rozogni
... Tak, myślę xD
Chociaż sama nie wiem, bo ja tego problemu nie mam ;P
Re: Co lubią Ósemki w związkach? / 8 i seks
: środa, 21 marca 2012, 15:06
autor: zla8w7
Ja jestem dość specyficzna. ;D Lubię różnie.
;p aaale jednak nie wyobrażam sobie bycie stroną bierną.
lubię różnorodność, jakieś nowości, dlatego mam mężczyznę z ogroooomną (wręcz przerośniętą) wyobraźnią.
Re: Co lubią Ósemki w związkach? / 8 i seks
: wtorek, 27 marca 2012, 11:33
autor: nicezebra
Ceres oczywiście, że kazda ósemka jest gorąca. Ja na przykład jestem straszna flirciarą, nie wyobrażam sobie wyjścia do baru, by z kims nie zagadać, czego oczywiście mój chłopak nienawidzi, ale wcale się nie dziwię hehe..