Strona 3 z 3

Re: Tańcząca 8?

: piątek, 19 sierpnia 2011, 17:48
autor: Perwik
Jak można nie umieć pogo? Nie żebym kiedyś tego próbował, ale no...stawy skokowe mam, to pewnie pogo umiem. :P

Re: Tańcząca 8?

: piątek, 19 sierpnia 2011, 17:52
autor: Shirayo
Pogo nie da się nie umieć. To tylko skakanie i taranowanie się nawzajem. Dziwne, że jest to nazywane tańcem.

Re: Tańcząca 8?

: środa, 21 marca 2012, 15:15
autor: zla8w7
Uwielbiam taniec, praktycznie każdy...szczególnie towarzyski. :D mmm... Szybkie tempo, jakieś ciekawe figury. ;D mmm... Profesjonalny kurs tańca z ukochaną osobą - marzenie. :D

Re: Tańcząca 8?

: wtorek, 3 kwietnia 2012, 03:40
autor: siehhh
tańcząca ósemka, jako kobieta 8w7 wiode prym wodzirejki, na dyskotekach, różnych zabawach, bawię sie jak na weselu, najczesciej na srodku parkietu, bo wszyscy muszą widzieć, ze jestem królową parkietu (hiehie..typowe przekonanie ósemki:)) podczas gdy tańcze, lubię odgrywać różne sceny.


Pozdrawiam ;)

Re: Tańcząca 8?

: sobota, 7 kwietnia 2012, 05:19
autor: Venus w Raku
Tak, z mojego doświadczenia wynika, że Ósemki lubią tańczyć i są w tym dobre.
siehhh pisze:tańcząca ósemka, jako kobieta 8w7 wiode prym wodzirejki, na dyskotekach, różnych zabawach, bawię sie jak na weselu, najczesciej na srodku parkietu, bo wszyscy muszą widzieć, ze jestem królową parkietu (hiehie..typowe przekonanie ósemki:)) podczas gdy tańcze, lubię odgrywać różne sceny.
A może Ty jesteś 7w8. To co siehhh napisała, to może dotyczyć 8w7 lub nie. Trudno mi powiedzieć, bo nie znam się tak dobrze na Ósemkach, ale raczej uważam, że nie, bo myślę, że 8 nie robią czegoś na pokaz dla innych i nie potrzebują innych, aby ich podziwiali. Robią, co robią, bo mają wewnętrzną potrzebę, aby egzekwować własną wolę, bo czują się z czymś dobrze, a z czymś innym źle. I żadne pochwały i zachęty z zewnątrez nie zmienią ich zdania. Ósemki raczej egzekwują swoją własną wolę, ale mniej interesuje je, aby być w centurm zainteresowania innych i aby inni ich podziwiali. Raczej nie kojarzę 8 z kimś, kto chce zaimponować innym w narcystyczny sposób i czerpie z tego otwartą przyjemność. Akurat według mnie Ósemki są raczej bardzo nieuległe, mało narcystyczne i nie obchodzi je, co inni sobie o nich myślą, czyli nie działają na pokaz i nie potrzebują podziwu innych, aby czuć się dobrze (cytat: bo wszyscy muszą widzieć, ze jestem królową parkietu (hiehie..typowe przekonanie ósemki:) -> takie wyznanie bardziej sugeruje, że jesteś 7w8, 3w4, 4w3 lub 2w3). Generalnie nie sądzę, że Ósemki są narcystyczne/dramtatyczne/histrioniczne i nie robią rzeczy na pokaz tylko po to, aby uzyskać aprobatę innych, wywołać wrażenie na innych lub być w centrum uwagi.

Jak Ósemki tańczą, to akurat chcą tańczyć i nie obchodzi je, czy ktoś inny je podziwia z tego powodu, czy nie. Akurat mają ochotę na to, aby tańczyć i nie myślę, że tańczą dlatego, że chcą być w centrum uwagi, bo jak coś robią, to zdanie innych ludzi mało je wtedy obchodzi. I to jest to, co ja uważam za ósemkowość. W Enneagramie, to jest najbardziej niezależny, od wpływów innych ludzi, typ. Robi co chce i nie zwraca specialnej uwagi na to, czy komuś się to podoba, czy nie.

Re: Tańcząca 8?

: sobota, 28 kwietnia 2012, 18:51
autor: ocet
W zasadzie, moja przedmówczyni powiedziała już wszystko.

Obserwowałem jedną ósemkę (8w7) w tańcu, i poczuwam się do obywatelskiego obowiązku, aby podzielić się swoimi wnioskami.

Taniec typowo towarzyski, styl oczywiście dowolny, okoliczności sprzyjające, ale nie szczególnie istotne. W tańcu prowadzi, i skupia się na osobie towarzyszące, chociaż uwaga jest nieco rozbita. Sam taniec bardzo swobodny, naturalny, bez skrępowania i raczej spontaniczny. Jak zaimplikowała Venus, pewna niezależność w zachowaniu na parkiecie może wyglądać wodzirejsko (dla pewnych typów) ale tak, w rzeczywistości jest manifestem niezależności. No, ósemeczka przyszła się bawić, więc się bawi, o co chodzi?

Re: Tańcząca 8?

: niedziela, 30 czerwca 2013, 09:25
autor: bianco_martino
ocet pisze:W zasadzie, moja przedmówczyni powiedziała już wszystko.

Obserwowałem jedną ósemkę (8w7) w tańcu, i poczuwam się do obywatelskiego obowiązku, aby podzielić się swoimi wnioskami.

Taniec typowo towarzyski, styl oczywiście dowolny, okoliczności sprzyjające, ale nie szczególnie istotne. W tańcu prowadzi, i skupia się na osobie towarzyszące, chociaż uwaga jest nieco rozbita. Sam taniec bardzo swobodny, naturalny, bez skrępowania i raczej spontaniczny. Jak zaimplikowała Venus, pewna niezależność w zachowaniu na parkiecie może wyglądać wodzirejsko (dla pewnych typów) ale tak, w rzeczywistości jest manifestem niezależności. No, ósemeczka przyszła się bawić, więc się bawi, o co chodzi?
nic dodac nic ujac. czuje sie jakby to bylo o mnie :mrgreen: . az nie wiem co napisac... :o

Re: Tańcząca 8?

: poniedziałek, 12 sierpnia 2013, 15:17
autor: Kondorek
Taniec owszem, jak najwięcej, tak, by się zmęczyć. Potrafię nawet rozkręcić grilla, gdzie nikt by nie myślał, żeby tańczyć.

Re: Tańcząca 8?

: piątek, 15 listopada 2013, 21:33
autor: MrDawid
Ja osobiście nie umiem tańczyć i sie boje