Jakie kobiety lubicie? - pytanie do panów 8

Wiadomość
Autor
Calluna Vulgaris
Posty: 13
Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 22:34
Lokalizacja: Stąd

Re: Jakie kobiety lubicie? - pytanie do panów 8

#46 Post autor: Calluna Vulgaris » czwartek, 11 marca 2010, 00:11

Wygląd to wiadomo: niech dba o figurę. Nikt jej nie karze nosa ciąć i bioder piłować, ani sylikonów wkładać. Ale zgrabna ma być i jeżeli nie jest leniwa (takich się nie lubi) to nie będzie miała z tym problemu. Charakter: drapieżna, stanowcza, bezpruderyjna, wesoła, nie zwracająca uwagi na otoczenie. :D I broń Boże, żeby nie jęczała byle czego...no chyba, że w łóżku - to akurat mile widziane. :D Towarzyska i otwarta do innych, ale w rozsądnych granicach...przytulać się i inne rzeczy to ma z kim, więc bez przesady.


8w7/8w7/8w7 nie chce wyjść inaczej xP

Awatar użytkownika
Paweu
Posty: 297
Rejestracja: czwartek, 20 maja 2010, 00:31
Enneatyp: Perfekcjonista
Kontakt:

Re: Jakie kobiety lubicie? - pytanie do panów 8

#47 Post autor: Paweu » niedziela, 12 września 2010, 01:18

Dla mnie najważniejszą cechą jest jasność w naszych relacjach, to jest dla mnie postawa. Z moją 1w9 nie ma z tym problemu na szczęście. Jak mi albo jej coś nie leży, to zaraz wiadomo o co chodzi, czasem dojdzie do tego że sobie pociśniemy wzajemnie i potem już luz. Żadnych fochów, milczenia, obrażania się etc. bo nie wiadomo co się wtedy dzieje w związku i na dłuższą metę tak się nie da żyć. Druga ważna sprawa, żeby nie było żadnych gierek typu "ja sobie teraz pomilczę i zobaczymy co on zrobi" czy jakichś dziwnych niuansów. Szczerze mówiąc nie orientuję się w tym i jak się dzieje coś takiego to znajomość/związek przekształca się w przechodzenie przez pole minowe w nocy bez wykrywacza metalu i z zawiązanymi oczami. Jak patrzę na swojego kolegę 4w5 to ja go po prostu nie rozumiem. Poznał jakiś czas temu laskę, widać też taką z duszą artystyczną, nie znam jej osobiście ale z opowieści P. już widzę, że ja bym sobie nie poradził. Zbyt delikatna, wrażliwa i "uduchowiona" jak dla mnie. Jak mi pokazywał smsy to miałem wrażenie jak bym czytał tomik poezji :lol: Z kolei P. mnie się dziwi, że mi w ogóle nie przeszkadza jak moja K. specjalnie mi nie misiaczkuje i przeklina. Uważa, że to brak romantyzmu, ale ja z kolei czuję że to równa babka i czuję się przy niej swojsko.
Dalej, panna powinna być zdecydowana. Tak albo nie, szybka decyzja. Żadne aaa... eee... uuu... yyyy.... mmmm.... przez kilka godzin. I niech nie skwierczy, że to jej nie odpowiada, tamto, siamto. Takiej księżniczce na ziarnku grochu też podziękuję:P Nie wytrzymałbym z taką niezdecydowaną i użalającą się nad sobą lalunią. Ale z drugiej strony, z wrednym pyskatym, dominującym babsztylem również bym nie wytrzymał. Owszem, lubię silnych, zdecydowanych ludzi, puki nie wjeżdżają na moje życie i nie chcą nim sterować, bo wtedy bardzo szybko powiem "spieprzaj babo" i nie pomoże kręcenie pupcią, kajanie się, robienie maślanych oczek czy techniki NLP :twisted:
Dalej, wygląd. Wiadomo, że na dłuższą metę liczy się charakter bo cycki opadną a matoł zostanie xD Ale nie oszukujmy się, jak nie ma popędu fizycznego, to związek nie ma większych szans. Natury się nie oszuka. Nie musi być to od razu Angelina Jolie ale niech jakoś wygląda. 10 wałków tłuszczu na brzuchu, pryszcze i brak najmniejszych chęci żeby to zrobić nie świadczą dobrze o tej osobie (ale nie aż tak jak rzeczy opisane wyżej). Już nawet nie chodzi o sam wygląd, tylko o stagnację. Ale jakby robiła coś ze sobą, to już zmienia postać rzeczy, nawet mogę powiedzieć, że taką osobę oceniłbym wyżej niż wytapirowaną blond piękność (wiem że przejaskrawiłem, ale żeby wiadomo było o co chodzi;p), bo pokazuje że walczy. A to w ludziach cenię:)
No i ostatnia sprawa. Czyli, żeby była wyrozumiała, zwłaszcza na początku znajomości. Niespecjalnie wiem jak się zachować na początku relacji, dlatego wolę siedzieć cicho, bo jeszcze coś palnę nie tak i pupa blada, a czasem mi się to zdażyło, i dobrze że K. przymknęła na to oko:P Mimo że jestem ekstrawertykiem, to na początku sprawiam wrażenie bardzo cichego, niedostępnego, dystansującego się i wycofującego. Po prostu sprawdzam co jest grane, co to za osoba. Jak już się do danej osoby przekonam, to powoli się otwieram. I w końcu jazda, wychodzi prawdziwy Paweł na światło dzienne xD Ale na to potrzeba czasu :wink:
Podobno 1w9 LIE

Pablo
Posty: 1892
Rejestracja: piątek, 11 stycznia 2008, 00:12
Enneatyp: Szef

Re: Jakie kobiety lubicie? - pytanie do panów 8

#48 Post autor: Pablo » niedziela, 12 września 2010, 22:54

Mimo że jestem ekstrawertykiem, to na początku sprawiam wrażenie bardzo cichego, niedostępnego, dystansującego się i wycofującego. Po prostu sprawdzam co jest grane, co to za osoba. Jak już się do danej osoby przekonam, to powoli się otwieram. I w końcu jazda, wychodzi prawdziwy Paweł na światło dzienne xD Ale na to potrzeba czasu :wink:
Ja jak mogę tak długo trzymam gębę krótko jeśli chodzi o sprzeczki na pełnym temperamencie, ale potem jak ktoś kilka albo kilkanaście razy rzuci rękawiczkę i ja podniosę w swoim naturalnym stylu to się nagle robi "kurde taki fajny, sympatyczny, oddany facet a taki wredny i rozdarty - nie spodziewałam się tego" :mrgreen:

bianco_martino
Posty: 18
Rejestracja: niedziela, 30 czerwca 2013, 08:59
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jakie kobiety lubicie? - pytanie do panów 8

#49 Post autor: bianco_martino » niedziela, 30 czerwca 2013, 11:38

nie wiem dlaczego ale jakos pociagaja mnie kobiety ktore sa takie hmm.. niedostepne, ze specyficznym poczuciem humoru, takie w stylu zołzy, zimnej suki, ale oczywiscie zgrabna figura to podstawa. reszte da sie dograc :wink: . odrzucaja mnie natomiast kobiety ktore nie wiedza czego chca, malo zdecydowane - o tak tego nienawidze.. gdy się coś takiego pojawia zaczynam sie irytyować bo ileż można czekac.. fakt, może jestem wtedy malo cierpliwy no ale kiedys ta cierpliwosc sie konczy...

ogolnie nie moze byc nudno w zwiazku, musi sie cos dziac, a nie wieje nuda i flakami z olejem. musi byc towarzyskosc, ale nie zadna nadmierna no i oczywiscie jesli ma gustowny styl ubioru to jest jak najbardziej na duży plus.

Smacosch83
Posty: 12
Rejestracja: niedziela, 23 czerwca 2013, 07:56
Enneatyp: Szef

Re: Jakie kobiety lubicie? - pytanie do panów 8

#50 Post autor: Smacosch83 » poniedziałek, 1 lipca 2013, 17:45

Jakie kobiety lubią panowie 8? Odpowiedź jest prosta - GOŁE :D

ODPOWIEDZ