Skąd czerpiecie energię do życia?

[Nieugiety]

skąd czerpiecie energie do życia?

[Levanda]

z Oazy..
ze spotkań z przyjaciółmi.
z małych radości.
z muzyki.

[Maro]

jakiej Oazy? tej Oazy?

[Nieugiety]

Oazy.. mają taką specjalną studnie, zwaną dziewiątką i z niej piją wodę (z niej czytaj z głowy)

ps. do kościoła nie chodzę

[Kamillot]

jakiej Oazy? tej Oazy?

Spamer z Ciebie jest.



Ja czerpię energię z wyspania się. Wystarczy, że się wyśpię, a do działania sam potrafię się nakręcić (jeżeli się wyśpię). Czasem muszę jeszcze z kimś pogadać. Samotność preferuję tylko totalną tj ciszę, spokój, całkowite wyalienowanie. Nie jestem wampirem energetycznym, a wręcz przeciwnie. Daje ludziom energię.

[Nieugiety]

ósemki fascynuje energia to prawda, dlatego założyłem ten temat, ponieważ znam osobiście 6tke, która za pomocą samej energii, czy tam wolnej woli, jest w stanie "rozpłatać mózg " i wyssać z niego energie (sic!). nie wiem czy to jakiś wampir energetyczny, ponoć takie nie istnieją, ale mam zamiar nauczyć się tej techniki i metod obrony (tzw. kask na głowę - bardzo, bardzo przydatny)

ps. maro jest kobietą pozdrawiam jeża (kto go rozbroi..)

[Maro]

to ze nie moge powstrzyma sie od komentarzu nie jest raczej spamem....... to raz. dwa jest taka prosta technika - nie czytaj i abrdzo przepraszam ze Ci przeszkadzam.
a o watku - otoz w psychologi, ktara jest moim hobby- istnieje zjawisko wampira energetycznego. tyle ze nie ejst to klaus Kinski ktory przy pomoc mysli to robi a bardziej zachowanie i granie na uczuciach. tzn osoba wywoluje emocjie ktorymi psychicznie sie zywi i nakreca a pozbawia energie druga osobe. tyle teoria niby 8w7 czesto sa wampiami takowymi ale.... z praktyki raczej ja doswiadczam takich uczuc. chodz generalnie ludzka glupota zerzera jej u mnie najwiecej. bo ile sie 3eba natrudzic zeby ja ominac i zwalczyc....

[Kamillot]

Jest jeszcze lepsza technika: nie pisz. O ile przestanę czytać Twoje posty to i będę tracić czas na załadowanie strony. Poza tym nie mogę Cię skreślać, bo może coś mądrego napiszesz .
A o wątku - otóż w języku potocznym, który jest moim hobby - istnieje zjawisko głupka. Pewna osoba nakręca się własnymi emocjami, które dla otoczenia są bezwartościowe. Wartość merytoryczna rozmowy spada i automatycznie spada zainteresowanie takim głupkiem.
Głupota ludzka może być zabawna. Nie omijam jej. Staram się ją przerobić na groteskę i to jest mój mechanizm obronny.

[Levanda]

Oaza czyli Ruch Światło - Życie.
Właśnie z niej wróciłam i jestem pełna energii życiowej. Polecam wszystkim

[Nieugiety]

Kamillot i maro, jako osoba która założyła wątek proszę o merytoryczną dyskusje natomiast jeżeli chcecie się pokłócić zróbcie to na pw (prywatne wiadomości) .. albo w łóżku

energia, energia, energia ... (sic!)

Oazy, czyli macie na myśli wspólnotę ludzi (grupę) ?

[Maro]

przepraszam.

[Levanda]

tak.
To jest coś wspaniałego.

U mnie z tą energią jest dość różnie. Najwięcej jej mam gdy już "dotknę dna". Wszystko sie posypie, stracę chęci do życia.. Wtedy mam siłę na odbudowę. Dzisiaj miałam taki moment.

[Maro]

a wiesz Levanda to dziwne ale ja tez tak mam.

[Kantus]

Energię do działania dają mi ćwiczenia fizyczne i muzyka. Na dłuższą metę bez uprawiania sportu który lubię byłbym chyba pozbawiony jakiejkolwiek energii.

Poza tym energię czerpię z jedzenia :d

znam osobiście 6tke, która za pomocą samej energii, czy tam wolnej woli, jest w stanie "rozpłatać mózg " i wyssać z niego energie (sic!).

Mam nadzieję że żartujesz :p Są ludzie którzy kradną ci energię nudnym gadaniem lub narzekaniem na sprawy na które nie warto narzekać. Ale ich to raczej nie podładowuje więc to nie jest to o czym piszesz :]

[Romanov]

Kamillot i Maro, zachowujecie sie, jakbyscie sie dopiero rozstali i jedno staralo sie zemscic na drugim

energie czerpie z kompletnie nieprzewidzianych zdarzen, stluczek drogowych, alarmow przeciwpozarowych, urazow zdrowotnych, nowych spontanicznych znajomosci i tanca, niespodziewanych gwaltownych zachowan ludzkich, erotycznej czulosci; i z odnajdywania sie w tych zdarzeniach.