Bezlitośnie?? Czy tylko droga do celu??

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miltado
VIP
VIP
Posty: 1581
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15

#31 Post autor: Miltado » wtorek, 13 lutego 2007, 13:43

No tutaj masz rację, prowadzę czasami otawarte konflikty, ale bardzo żadko. Konfrontacja róznych stanowisk np, za i przeciw, nie uważam za kłótnie.


ESFp

Aquilam volare doces'
One last thing before I quit...
Don't want to be your monkey wrench

Awatar użytkownika
samotna_pasażerka
Posty: 59
Rejestracja: piątek, 9 lutego 2007, 21:08

#32 Post autor: samotna_pasażerka » wtorek, 13 lutego 2007, 19:29

Miltado pisze:No tutaj masz rację, prowadzę czasami otawarte konflikty, ale bardzo żadko. Konfrontacja róznych stanowisk np, za i przeciw, nie uważam za kłótnie.
a stwierdzenie: "kto nie jest ze mną, jest przeciwko mnie"?
(gdzieś tak napisałeś na forum)
5 w 4 :)

Awatar użytkownika
Almodi
Posty: 285
Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 17:54

#33 Post autor: Almodi » wtorek, 13 lutego 2007, 20:47

To juz co innego :) Chce wiedziec na czym stoi, chce wiedziec kto mu ufa i kto pozostanie lojalny :) Tzn. tak mnie sie wydaje ;p ze wzgledu na dziwne podobienstwo charakterow mojego do jego mam prawo tak sadzic ;p

Awatar użytkownika
Miltado
VIP
VIP
Posty: 1581
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15

#34 Post autor: Miltado » wtorek, 13 lutego 2007, 21:42

Łukasz pisze:To juz co innego :) Chce wiedziec na czym stoi, chce wiedziec kto mu ufa i kto pozostanie lojalny :) Tzn. tak mnie sie wydaje ;p ze wzgledu na dziwne podobienstwo charakterow mojego do jego mam prawo tak sadzic ;p
Jak zwykle trafiłeś w sedno.
ESFp

Aquilam volare doces'
One last thing before I quit...
Don't want to be your monkey wrench

Awatar użytkownika
samotna_pasażerka
Posty: 59
Rejestracja: piątek, 9 lutego 2007, 21:08

#35 Post autor: samotna_pasażerka » środa, 14 lutego 2007, 13:34

ale to stwierdzenie od razu robi z "nieposłusznych" wrogów.
odbiera innym prawo do własnego zdania.
lojalność nie polega na przytakiwaniu we wszystkim.
despotyzm :wink:
Ostatnio zmieniony środa, 14 lutego 2007, 14:55 przez samotna_pasażerka, łącznie zmieniany 1 raz.
5 w 4 :)

Awatar użytkownika
Almodi
Posty: 285
Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 17:54

#36 Post autor: Almodi » środa, 14 lutego 2007, 14:50

No moze i tak :)

Awatar użytkownika
Miltado
VIP
VIP
Posty: 1581
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15

#37 Post autor: Miltado » środa, 14 lutego 2007, 16:11

samotna_pasażerka pisze:ale to stwierdzenie od razu robi z "nieposłusznych" wrogów.
odbiera innym prawo do własnego zdania.
lojalność nie polega na przytakiwaniu we wszystkim.
despotyzm :wink:
Poczytaj o 8, które znęcają się nad kumplami tylko po to aby ich sprawdzić. Ja nie ufam człowiekowi puki się nie wykaże, chyba bardziej humanitarne.
ESFp

Aquilam volare doces'
One last thing before I quit...
Don't want to be your monkey wrench

Awatar użytkownika
samotna_pasażerka
Posty: 59
Rejestracja: piątek, 9 lutego 2007, 21:08

#38 Post autor: samotna_pasażerka » czwartek, 15 lutego 2007, 11:12

aha- czyli z dwojga złego mam wybierać postawę trójki?
sory- nie skorzystam.
5 w 4 :)

Awatar użytkownika
ewutek
Posty: 993
Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 19:53
Enneatyp: Obserwator
Kontakt:

#39 Post autor: ewutek » czwartek, 15 lutego 2007, 11:33

A ja zgodzę się z Łukaszem i od siebie dorzucę osobisty wniosek z obserwacji. Otóż 8 to taka zawoalowana forma Torquemady: "Nie waż się tykać świętości w mojej obecności!" (lub mówić o rzeczach, z którymi się nie zgadzam). Do prawdy, strach się bać takich bezwzględnych ludzi.
Kiedyś wdałam się w polemikę z jedną Ósemką i cała dyskusja została skasowana, ponieważ świętej inkwizycji nie spodobał się zabieg porównawczy z udziałem postaci JP2 i CG. Junga jednym wątku.
5w6

Awatar użytkownika
Miltado
VIP
VIP
Posty: 1581
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15

#40 Post autor: Miltado » czwartek, 15 lutego 2007, 11:37

Heh ja już się przyzwyczaiłem, że ludzie nas nie rozumiją. W końcu jesteśmy w zdecydowanej mniejszości ;)
ESFp

Aquilam volare doces'
One last thing before I quit...
Don't want to be your monkey wrench

Awatar użytkownika
samotna_pasażerka
Posty: 59
Rejestracja: piątek, 9 lutego 2007, 21:08

#41 Post autor: samotna_pasażerka » czwartek, 15 lutego 2007, 11:47

ewutek pisze:(...) zabieg porównawczy z udziałem postaci JP2 i CG. Junga jednym wątku.
zaciekawiło mnie to...
5 w 4 :)

Awatar użytkownika
ewutek
Posty: 993
Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 19:53
Enneatyp: Obserwator
Kontakt:

#42 Post autor: ewutek » czwartek, 15 lutego 2007, 11:47

Bo nie jesteś 8 :lol:
5w6

Awatar użytkownika
Miltado
VIP
VIP
Posty: 1581
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15

#43 Post autor: Miltado » niedziela, 22 kwietnia 2007, 23:40

Teraz tak pomyślałem, że w kwestiach na których zawsze nam zależy dajemy z siebie 110%. Zdażało się, że dośc dużo rzeczy potrafiłem totalnie olać i nie przykładać do nich z grubsza uwagi. Natomiast gdy pojawiają się sytuacje w których mamy zrobić coś co uważamy za słuszne, lub lubimy to robić, zawsze jedziemy ponad swoje możliwości. Naprawdę w dużej ilości momentów potrafiłem sam siebie zaskoczyć, jak się szybko okazywało pokonywałem swoje bariery, w niektórych kwestiach nadal to robie. Nie wiem jak to wytłumaczyć w sposób prosty, kiedy na czymś mi zależy, to wtedy naprawdę zdobywam. Patrząc tak na siebie, uważam że trochę olewam za dużo spraw, często nawet jak na 3, zaczynam powątpiewać w swoje możliwości. Też tak macie?? (pytanie do wszystkich :) )
ESFp

Aquilam volare doces'
One last thing before I quit...
Don't want to be your monkey wrench

Awatar użytkownika
Intryga
Posty: 157
Rejestracja: poniedziałek, 12 lutego 2007, 20:11
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

#44 Post autor: Intryga » poniedziałek, 23 kwietnia 2007, 00:02

Miltado pisze:Teraz tak pomyślałem, że w kwestiach na których zawsze nam zależy dajemy z siebie 110%. Zdażało się, że dośc dużo rzeczy potrafiłem totalnie olać i nie przykładać do nich z grubsza uwagi. Natomiast gdy pojawiają się sytuacje w których mamy zrobić coś co uważamy za słuszne, lub lubimy to robić, zawsze jedziemy ponad swoje możliwości.
Taak, skad ja to znam :lol: niekiedy jak mam dokładnie obrany cel to zrobię absolutnie wszystko, zeby tylko to osiągnąć, dam z siebie dosłownie wszystko, na co mnie stać, a nawet i wiecej ;)

z drugiej strony, czasem wychodzi u mnie połaczenie z 9:
W stresie, trójka może przechodzić typowe dla dziewiątki okresy dezorientacji. Traci sens swojego działania. Tendencja dziewiątki do emocjonalnego odrętwienia wspomaga emocjonalną pustkę trójki.
Wtedy przestaje dostrzegać sens jakichkolwiek działań.
3w4/5w4, INTp/ISTp

"Ludzi należy albo zjednywać sobie pieszczotą, albo niszczyć, bo za drobne krzywdy będą się mścili, a doznawszy wielkich nie będą już w stanie."
Niccolo Machiavelli

Awatar użytkownika
Miltado
VIP
VIP
Posty: 1581
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15

#45 Post autor: Miltado » poniedziałek, 23 kwietnia 2007, 13:35

Ehh :lol: dokładnie, jak dziewiątka to nic jakoś nie wychodzi, traci się poczucie sensu wykonywanych przez nas działań, to jest trudne... :?
ESFp

Aquilam volare doces'
One last thing before I quit...
Don't want to be your monkey wrench

ODPOWIEDZ