Czy trochę nie przesadzacie?
Czy trochę nie przesadzacie?
Patrzę i oczom niedowierzam... Poczytałem kilka wątków, rzuciłem okiem na nazwy niektórych tematów i stwierdzam, że tego typu zachowania są IDEALNYM przykładem efektu Forera
Przykład? "Mam 50 znajomków na n-k a Wy? ja tez, ja tez, ja tez!! To nie moze byc przypadek (nie każdy ma 1000 but that's not a point ), to wcale nie jest tak, że trochę myślę i nie przyjmuję zaproszeń od Pani Jadzi z mięsnego a także Grześka którego pierwszy raz w życiu widziałem na przystanku... 2 miesiące temu. Tak się dzieje ponieważ jestem właśnie piątką! To musi byc TO! Jestem wybrany Przesadzam? A co z tym - piątkowe ulubione utwory, filmy cytaty, dania, ksiazki gdzie każdy podaje utwór/film/cytat/danie/książkę, które z kolei są ogólnie przez (prawie) wszystkich lubiane i melodyjne/ciekawe/trafne/zjadliwe/wciagajace.
Uff
nadszedł czas na gwóźdź programu: czy jestescie inteligentni? - TAK! Mamy po 150 IQ (ciekawe swoją drogą czy każdy jest szczery, skoro wg. enneagramu 5 nie okazuje swoich słabych stron postronnym, oraz w innym temacie, nie licząc paru wyjątków, każdy zgodnie stwierdza, że mniej czy bardziej KŁAMIE ;>) więc musimy tacy być, poza tym jak byk stoi w opisie enneagramu, że 5 z natury jest inteligentna - więc?
czy jesteście nieśmiali? - TAK! 5 jest nieśmiała z natury co jest wykazane czarno na białym w ww. teście a wyszło mi, że jestem 5. Szkoda tylko, że nie bierzecie pod uwagę, że jakieś 70% społeczeństwa jest tak samo jak Wy (My?) nieśmiała.
jak to jest z emocjami i uczuciami? - jestem skazany na samotność i ogólną alienację, nie rozumiecie mnie i zaraz zacznę się ciąć . Jak jest naprawdę? Ano tak jak u większości ludzi "życie to nie droga na niej róże"
Podsumowując wsio co powiedziałem - myslę, że ogólnie gro takowych tematów pręznie sie rozwija ponieważ człowiek, jest istotą stadną i musi odczuć przynależność do jakiejkolwiek grupy społecznej, żeby do końca nie sfiksować
Gwoli ścisłości - absolutnie nie uważam się za osobę inteligentną, oczytaną, wygadaną, która zjadła wszystkie rozumy i teraz sie wywyższa - wręcz przeciwnie, ale... kogo to obchodzi
Przykład? "Mam 50 znajomków na n-k a Wy? ja tez, ja tez, ja tez!! To nie moze byc przypadek (nie każdy ma 1000 but that's not a point ), to wcale nie jest tak, że trochę myślę i nie przyjmuję zaproszeń od Pani Jadzi z mięsnego a także Grześka którego pierwszy raz w życiu widziałem na przystanku... 2 miesiące temu. Tak się dzieje ponieważ jestem właśnie piątką! To musi byc TO! Jestem wybrany Przesadzam? A co z tym - piątkowe ulubione utwory, filmy cytaty, dania, ksiazki gdzie każdy podaje utwór/film/cytat/danie/książkę, które z kolei są ogólnie przez (prawie) wszystkich lubiane i melodyjne/ciekawe/trafne/zjadliwe/wciagajace.
Uff
nadszedł czas na gwóźdź programu: czy jestescie inteligentni? - TAK! Mamy po 150 IQ (ciekawe swoją drogą czy każdy jest szczery, skoro wg. enneagramu 5 nie okazuje swoich słabych stron postronnym, oraz w innym temacie, nie licząc paru wyjątków, każdy zgodnie stwierdza, że mniej czy bardziej KŁAMIE ;>) więc musimy tacy być, poza tym jak byk stoi w opisie enneagramu, że 5 z natury jest inteligentna - więc?
czy jesteście nieśmiali? - TAK! 5 jest nieśmiała z natury co jest wykazane czarno na białym w ww. teście a wyszło mi, że jestem 5. Szkoda tylko, że nie bierzecie pod uwagę, że jakieś 70% społeczeństwa jest tak samo jak Wy (My?) nieśmiała.
jak to jest z emocjami i uczuciami? - jestem skazany na samotność i ogólną alienację, nie rozumiecie mnie i zaraz zacznę się ciąć . Jak jest naprawdę? Ano tak jak u większości ludzi "życie to nie droga na niej róże"
Podsumowując wsio co powiedziałem - myslę, że ogólnie gro takowych tematów pręznie sie rozwija ponieważ człowiek, jest istotą stadną i musi odczuć przynależność do jakiejkolwiek grupy społecznej, żeby do końca nie sfiksować
Gwoli ścisłości - absolutnie nie uważam się za osobę inteligentną, oczytaną, wygadaną, która zjadła wszystkie rozumy i teraz sie wywyższa - wręcz przeciwnie, ale... kogo to obchodzi
- Lynx
- Posty: 73
- Rejestracja: niedziela, 28 czerwca 2009, 12:28
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: wszechświat
Re: Czy trochę nie przesadzacie?
Np. mnie
Ale
" Należy mówić o sobie tylko dobrze, bo nikt inny nie zrobi tego z równym przekonaniem" (W.Shakespeare) podobno
Ale
" Należy mówić o sobie tylko dobrze, bo nikt inny nie zrobi tego z równym przekonaniem" (W.Shakespeare) podobno
Re: Czy trochę nie przesadzacie?
Witaj, rówieśniku, o ile [19]89 to rok Twojego urodzenia.
Wymyśliłeś fajny tytuł wątku... ale czy trochę nie przesadzasz?
PS Catujemy nowego!
Wymyśliłeś fajny tytuł wątku... ale czy trochę nie przesadzasz?
Jak to bywa w przypadku niektórych nowych, przeczytałeś kilka wątków "zauważyłeś" grubszą aferę i podekscytowałeś się odkryciem, postanawiając się nim podzielić. (Świadczą o tym słowa napisane dużymi literami).Morgan89 pisze:Patrzę i oczom niedowierzam... Poczytałem kilka wątków, rzuciłem okiem na nazwy niektórych tematów i stwierdzam, że tego typu zachowania są IDEALNYM przykładem efektu Forera
Chyba tak - przesadzasz. Bo kto twierdzi, że człowiek nie przyjmuje niezbyt dobrze poznanych ludzi do znajomych na n-k, wtedy i tylko wtedy gdy jest typy Pięć? Prędzej z tego, że 5 są introwertykami wynika taka skłonność.Przykład? "Mam 50 znajomków na n-k a Wy? ja tez, ja tez, ja tez!! To nie moze byc przypadek (nie każdy ma 1000 but that's not a point ), to wcale nie jest tak, że trochę myślę i nie przyjmuję zaproszeń od Pani Jadzi z mięsnego a także Grześka którego pierwszy raz w życiu widziałem na przystanku... 2 miesiące temu. Tak się dzieje ponieważ jestem właśnie piątką! To musi byc TO! Jestem wybrany Przesadzam?
No widzisz, ja akurat mam taki problem, że ciężko znaleźć mi z kimś wspólne gusta. Poza tym w tych tematach chodzi też o elementy piątkowej natury w filmach, muzyce itd.A co z tym - piątkowe ulubione utwory, filmy cytaty, dania, ksiazki gdzie każdy podaje utwór/film/cytat/danie/książkę, które z kolei są ogólnie przez (prawie) wszystkich lubiane i melodyjne/ciekawe/trafne/zjadliwe/wciagajace.
Skoro wszyscy kłamiemy, to pewnie nie jesteśmy inteligentni.nadszedł czas na gwóźdź programu: czy jestescie inteligentni? - TAK! Mamy po 150 IQ (ciekawe swoją drogą czy każdy jest szczery, skoro wg. enneagramu 5 nie okazuje swoich słabych stron postronnym, oraz w innym temacie, nie licząc paru wyjątków, każdy zgodnie stwierdza, że mniej czy bardziej KŁAMIE ;>) więc musimy tacy być, poza tym jak byk stoi w opisie enneagramu, że 5 z natury jest inteligentna - więc?
Nie prawda, że 5 jest nieśmiała z natury. Prędzej introwertyczna. Skąd taki pogląd?czy jesteście nieśmiali? - TAK! 5 jest nieśmiała z natury co jest wykazane czarno na białym w ww. teście a wyszło mi, że jestem 5. Szkoda tylko, że nie bierzecie pod uwagę, że jakieś 70% społeczeństwa jest tak samo jak Wy (My?) nieśmiała.
Czyje/które wypowiedzi czytałeś? W których wątkach?jak to jest z emocjami i uczuciami? - jestem skazany na samotność i ogólną alienację, nie rozumiecie mnie i zaraz zacznę się ciąć .
Nauczaj, Mistrzu.Jak jest naprawdę?
Tak. Ale to nic złego, o ile ktoś nie nagina faktów, żeby się móc z resztą identyfikować.Podsumowując wsio co powiedziałem - myslę, że ogólnie gro takowych tematów pręznie sie rozwija ponieważ człowiek, jest istotą stadną i musi odczuć przynależność do jakiejkolwiek grupy społecznej, żeby do końca nie sfiksować
Ale wygląda to jakby było wręcz przeciwnie niż deklarujesz. Poza tym, jeśli uważasz, że ta informacja nikogo nie obchodzi, to po co się nią dzielisz?Gwoli ścisłości - absolutnie nie uważam się za osobę inteligentną, oczytaną, wygadaną, która zjadła wszystkie rozumy i teraz sie wywyższa - wręcz przeciwnie, ale... kogo to obchodzi
Ogólnie to nieładnie sobie tak wyrabiać zdanie na podstawie kilku wątków i uogólniać to na wszystkie Piątki. Poszczególne "wąty", powinieneś kierować do autorów słów, które je u Ciebie wzbudziły.Poczytałem kilka wątków, rzuciłem okiem na nazwy niektórych tematów
PS Catujemy nowego!
Re: Czy trochę nie przesadzacie?
Hmm )
Drogi Piotrze...
5 wdechów, otrzyj pianę z ust, przeczytaj jeszcze raz na spokojnie moje... spostrzeżenia? Można to chyba i tak nazwać. Jeśli to nie pomoże - nie krępuj się - przeczytaj drugi raz. Może będzie Ci dane dostrzec szczypte ironii i parę nawiązań do postów niektórych.
Twoje sugestie o tym aby swoje posty odnosić do pojedynczych uczestników, uważam za niedorzeczność - gdybym tak zrobił mój post miałby 3 strony... jak nie więcej. Jak i dlaczego wg. Ciebie mam cytować każdego z osobna? Tak! Uogólniam ponieważ tak mówi większość i nie rozumiem dlaczego miałbym tego nie robić. Chyba nie uważasz, że uda sie komukolwiek obiektywnie ocenic poglady kazdego z osobna uczestnika tego forum? Jesli tak - jestes w bledzie...
Wystepujace w moim, że tak powiem, mini-felietonie liczne duze litery i wyrazy mialy podkreslic i naswietlic bardziej badana wlasnie sprawe, niz pokazac moj stopien podniecenia
Nie, nie jestem 14 latkiem sliniacym sie do kazdego splodzonego posta, ale jak slusznie zauwazyles Twoim rowiesnikiem drogi kolego, a nie wiem czy masz w zwyczaju wlasnie tak postepowac
Tak... to chyba wszystko bo odnoszę wrazenie, ze swoim postem i tak strzelasz sobie w piety Mam nadzieje, ze teraz nie doczepisz sie do brakujacych znakow interpunkcyjnych?
Pozdro
PS
Catujcie Będę miał okazję wyżyć się literacko...
Drogi Piotrze...
5 wdechów, otrzyj pianę z ust, przeczytaj jeszcze raz na spokojnie moje... spostrzeżenia? Można to chyba i tak nazwać. Jeśli to nie pomoże - nie krępuj się - przeczytaj drugi raz. Może będzie Ci dane dostrzec szczypte ironii i parę nawiązań do postów niektórych.
Twoje sugestie o tym aby swoje posty odnosić do pojedynczych uczestników, uważam za niedorzeczność - gdybym tak zrobił mój post miałby 3 strony... jak nie więcej. Jak i dlaczego wg. Ciebie mam cytować każdego z osobna? Tak! Uogólniam ponieważ tak mówi większość i nie rozumiem dlaczego miałbym tego nie robić. Chyba nie uważasz, że uda sie komukolwiek obiektywnie ocenic poglady kazdego z osobna uczestnika tego forum? Jesli tak - jestes w bledzie...
Wystepujace w moim, że tak powiem, mini-felietonie liczne duze litery i wyrazy mialy podkreslic i naswietlic bardziej badana wlasnie sprawe, niz pokazac moj stopien podniecenia
Nie, nie jestem 14 latkiem sliniacym sie do kazdego splodzonego posta, ale jak slusznie zauwazyles Twoim rowiesnikiem drogi kolego, a nie wiem czy masz w zwyczaju wlasnie tak postepowac
Tak... to chyba wszystko bo odnoszę wrazenie, ze swoim postem i tak strzelasz sobie w piety Mam nadzieje, ze teraz nie doczepisz sie do brakujacych znakow interpunkcyjnych?
Pozdro
PS
Catujcie Będę miał okazję wyżyć się literacko...
Re: Czy trochę nie przesadzacie?
Nie wypowiadałem się w tym wątku.Morgan89 pisze:Patrzę i oczom niedowierzam... Poczytałem kilka wątków, rzuciłem okiem na nazwy niektórych tematów i stwierdzam, że tego typu zachowania są IDEALNYM przykładem efektu Forera
Przykład? "Mam 50 znajomków na n-k a Wy? ja tez, ja tez, ja tez!! To nie moze byc przypadek (nie każdy ma 1000 but that's not a point ),
Nie wypowiadałem się na temat innych cytatów, dań, książek, utworów.A co z tym - piątkowe ulubione utwory, filmy cytaty, dania, ksiazki gdzie każdy podaje utwór/film/cytat/danie/książkę, które z kolei są ogólnie przez (prawie) wszystkich lubiane i melodyjne/ciekawe/trafne/zjadliwe/wciagajace.
Nigdzie w całej historii enneagramu nie napisałem, że jestem inteligentny (nie tylko w tym wątku)nadszedł czas na gwóźdź programu: czy jestescie inteligentni? - TAK! Mamy po 150 IQ (ciekawe swoją drogą czy każdy jest szczery, skoro wg. enneagramu 5 nie okazuje swoich słabych stron postronnym, oraz w innym temacie, nie licząc paru wyjątków, każdy zgodnie stwierdza, że mniej czy bardziej KŁAMIE ;>) więc musimy tacy być, poza tym jak byk stoi w opisie enneagramu, że 5 z natury jest inteligentna - więc?
Nigdzie nie napisałem, że jestem nieśmiały.czy jesteście nieśmiali? - TAK! 5 jest nieśmiała z natury co jest wykazane czarno na białym w ww. teście a wyszło mi, że jestem 5. Szkoda tylko, że nie bierzecie pod uwagę, że jakieś 70% społeczeństwa jest tak samo jak Wy (My?) nieśmiała.
Nigdzie nie napisałem, że jestem skazany na ogólną alienację i samotność.jak to jest z emocjami i uczuciami? - jestem skazany na samotność i ogólną alienację, nie rozumiecie mnie i zaraz zacznę się ciąć . Jak jest naprawdę? Ano tak jak u większości ludzi "życie to nie droga na niej róże"
Stado z innymi piątkami? To już wolałbym się zastrzelić, albo ewentualnie spędzić życie z samymi męskimi jedynkami.Podsumowując wsio co powiedziałem - myslę, że ogólnie gro takowych tematów pręznie sie rozwija ponieważ człowiek, jest istotą stadną i musi odczuć przynależność do jakiejkolwiek grupy społecznej, żeby do końca nie sfiksować
edit. po przemyśleniu stwierdzam, że jednak wolałbym się zastrzelić bez opcji jedynkowej.
Kiedyś niejaka Emjotka, jedna z bardziej wkurwiających piątek napisała coś w stylu (cytuje z pamięci) Byłam jedną z najbardziej zdolnych osób w klasie (i tak parę razy przy różnych okazjach) ale wcale nie uważam, się za zarozumiałą.Gwoli ścisłości - absolutnie nie uważam się za osobę inteligentną, oczytaną, wygadaną, która zjadła wszystkie rozumy i teraz sie wywyższa - wręcz przeciwnie, ale... kogo to obchodzi
Pozdrawiam.
-
- Posty: 796
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58
Re: Czy trochę nie przesadzacie?
Nie chcę nadużywać pewnego słowa w tym temacie, ale zarzucanie piotrowi agresywnego podejścia jest conajmniej... przesadą.Morgan89 pisze:Drogi Piotrze...
5 wdechów, otrzyj pianę z ust, przeczytaj jeszcze raz na spokojnie moje... spostrzeżenia
A tam dajesz, napisz co masz na mnie ;]Morgan89 pisze:Może będzie Ci dane dostrzec szczypte ironii i parę nawiązań do postów niektórych.
Twoje sugestie o tym aby swoje posty odnosić do pojedynczych uczestników, uważam za niedorzeczność - gdybym tak zrobił mój post miałby 3 strony... jak nie więcej.
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8
- kama.zielona
- Posty: 922
- Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
- Enneatyp: Obserwator
Re: Czy trochę nie przesadzacie?
To ty przesadzasz. Widzisz, piątek nie spotyka się często ani piątki nie spotykają się często, więc to normalne, że ludzie o tym enneatypie chcą na jakiejś tam płaszczyźnie- tutaj forum- znaleźć ludzi podobnych do siebie i z kimś się zbratać.
TO JEST SOLSTAFIR NR 2 AAAAAA UCIEKAJMY!
TO JEST SOLSTAFIR NR 2 AAAAAA UCIEKAJMY!
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.
Re: Czy trochę nie przesadzacie?
kama -> ja wiem, ze przyjemnie jest byc oryginalnym, jedynym i niepowtarzalnym ;] Zadnego solficośtam nie znam.
noleader, bruno -> ale kogo to obchodzi, ze wy tak nie uwazacie?;] Skoro tak faktycznie jest - ten post nie jest skierowany do Was, a do tych ktorzy nabazgrali po 15 stron w przytoczonych tematach... Proste - i po co sie tu odzywac i marnowac nasz cenny czas?
Co do ostatniego zdania -
noleader, bruno -> ale kogo to obchodzi, ze wy tak nie uwazacie?;] Skoro tak faktycznie jest - ten post nie jest skierowany do Was, a do tych ktorzy nabazgrali po 15 stron w przytoczonych tematach... Proste - i po co sie tu odzywac i marnowac nasz cenny czas?
Co do ostatniego zdania -
Gwoli ścisłości - absolutnie nie uważam się za osobę inteligentną, oczytaną, wygadaną, która zjadła wszystkie rozumy i teraz sie wywyższa - wręcz przeciwnie, ale... kogo to obchodzi
Wlasnie po to je napisalemAle wygląda to jakby było wręcz przeciwnie niż deklarujesz.
Re: Czy trochę nie przesadzacie?
Chciałem Ci pokazać, że Twoja teoria co do działania efektu Forera o którym wspomniałeś jest wątpliwa. Jeśli u mnie i u Bruno efekt psychologiczny, o którym wspomniałeś nie działa, to skąd masz pewność, że działa u innych? Może wcale niczemu oni nie ulegają, tylko rzeczywiście, lubią te same filmy, mają taką samą ilość znajomym na n-k itd.Morgan89 pisze:
noleader, bruno -> ale kogo to obchodzi, ze wy tak nie uwazacie?;] Skoro tak faktycznie jest - ten post nie jest skierowany do Was, a do tych ktorzy nabazgrali po 15 stron w przytoczonych tematach... Proste - i po co sie tu odzywac i marnowac nasz cenny czas?
Re: Czy trochę nie przesadzacie?
podjęłam taki wątek o tu: http://enneagram.pl/forum/viewtopic.php ... personalna
6, ESI-Se (nadal nie wierzę, ale co zrobisz, jak nic nie zrobisz?)
Za późno się zorientowałam. Łatwo pomylić 6 z 4.
Za późno się zorientowałam. Łatwo pomylić 6 z 4.
Re: Czy trochę nie przesadzacie?
Po czym? Chyba po herbacie.Morgan89 pisze:5 wdechów, otrzyj pianę z ust
Żeby komuś przypadkiem nie przypisać cech, czy poglądów, których nie posiada. Jak widzisz, musiałeś się tłumaczyć już z tego do kogo ten post nie był kierowany. Dlatego, lepiej, gdybyś odnosił się do konkretnych postów, niekoniecznie w tym temacie, niekoniecznie naraz.Tak! Uogólniam ponieważ tak mówi większość i nie rozumiem dlaczego miałbym tego nie robić.
Sam jesteś w błędzie, jeśli myślisz, że ja tak myślę.Chyba nie uważasz, że uda sie komukolwiek obiektywnie ocenic poglady kazdego z osobna uczestnika tego forum? Jesli tak - jestes w bledzie...
Nie rzuciło mi się nic szczególnego w oczy pod względem interpunkcji, ale mógłbyś chociaż używać polskich znaków. Nie wiem np. co są "piety".Mam nadzieje, ze teraz nie doczepisz sie do brakujacych znakow interpunkcyjnych?
: )Pozdro
-
- Posty: 302
- Rejestracja: niedziela, 8 marca 2009, 13:39
Re: Czy trochę nie przesadzacie?
A ja się przyznałam do swojego prawdziwego IQ, bo nie lubię kłamać, a jak ktoś kłamał to jego sprawa. Jeżeli poczuł się lepiej to niech mu idzie na zdrowie. Choć ja zauważyłam, że większość podchodzi do całego testu sceptycznie i żartuje ze swojego "okłamanego" ponadprzeciętnego ilorazu inteligencji.Morgan89 pisze:nadszedł czas na gwóźdź programu: czy jestescie inteligentni? - TAK! Mamy po 150 IQ (ciekawe swoją drogą czy każdy jest szczery, skoro wg. enneagramu 5 nie okazuje swoich słabych stron postronnym, oraz w innym temacie, nie licząc paru wyjątków, każdy zgodnie stwierdza, że mniej czy bardziej KŁAMIE ;>) więc musimy tacy być, poza tym jak byk stoi w opisie enneagramu, że 5 z natury jest inteligentna - więc?
No i co z tego, że inne osoby też są nieśmiałe? ^^ Chyba wiadomo, że nie tylko osoby z jednego typu enneagramowego są nieśmiałe i że wszyscy go reprezentujący tacy są. Ale jednak są jakieś cechy wspólne (bo gdyby ich nie było to jaki sens miałby ten test i całe dopasowywanie) i obserwując jakieś własne zachowania chcemy się dowiedzieć, czy inni mają podobnie. Wydaje mi się, że po to jest forum, aby na nim rozmawiać, dzielić się spostrzeżeniami, pytać itp.Morgan89 pisze: czy jesteście nieśmiali? - TAK! 5 jest nieśmiała z natury co jest wykazane czarno na białym w ww. teście a wyszło mi, że jestem 5. Szkoda tylko, że nie bierzecie pod uwagę, że jakieś 70% społeczeństwa jest tak samo jak Wy (My?) nieśmiała.
No, nie jestem pewna, czy aby na pewno 5 ma skłonność do nadmiernego użalania się nad sobą. Z tego, co czytam, to większości dobrze jest ze sobą i na pewno nie chcą się ciąć ani zadawać sobie innych ran.Morgan89 pisze: jak to jest z emocjami i uczuciami? - jestem skazany na samotność i ogólną alienację, nie rozumiecie mnie i zaraz zacznę się ciąć .
Re: Czy trochę nie przesadzacie?
Morgan89, na forum czwórek bardziej byś się pośmiał.
a poza tym, totalnie nie wiem jaki był cel założenia tego tematu.
a poza tym, totalnie nie wiem jaki był cel założenia tego tematu.
don't worry - be hippie
Re: Czy trochę nie przesadzacie?
Też nie rozumiem jaki może być cel tego tematu...i też miałam taką myśl jak Kama, następny błędny rycerz (Kama to znak, na pewno mamy ten sam typ )
Jak kulą w płot...zresztą jak większość tego co napisałeśMorgan89 pisze: jak to jest z emocjami i uczuciami? - jestem skazany na samotność i ogólną alienację, nie rozumiecie mnie i zaraz zacznę się ciąć .
-
- Posty: 796
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58
Re: Czy trochę nie przesadzacie?
aż przejrzałem dokładniej ten temat. I co ciekawe, na 16 piątek, które tam pisały:Morgan89 pisze:nadszedł czas na gwóźdź programu: czy jestescie inteligentni? - TAK! Mamy po 150 IQ (ciekawe swoją drogą czy każdy jest szczery, skoro wg. enneagramu 5 nie okazuje swoich słabych stron postronnym, oraz w innym temacie, nie licząc paru wyjątków, każdy zgodnie stwierdza, że mniej czy bardziej KŁAMIE ;>) więc musimy tacy być, poza tym jak byk stoi w opisie enneagramu, że 5 z natury jest inteligentna - więc?
3 powiedziały wprost że testy inteligencji są dupy
6 dyskutowało sobie o rodzajach inteligencji i testów
2 robiły sobie jaja twierdząc że mają iloraz tysiąc pincet
4 przyznały się do wyniku w granicach 90-115
i aż 1 napisała, że ma wysokie IQ - rany boskie, ależ te piątki są zarozumiałe ;]
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8