Piątki - gdzie jesteście/bywacie?
Niby czemu miałabym się ukrywac? To świat powinien chowac się przede mną ;psixornine pisze:Dobrze się ukrywasz Większość czasu siedzę w domu. No life i w ogóle.Nate pisze: (gdybyście kiedyś widzieli w szczecinie rudobrązowowłose dziewczę siedzące w przejściu w środku komunikacji i warczące na wchodzących i wychodzących - to ja ;d)
A no life jest dobre, ale nie jak chodzisz do szkoły. Chociaż jak idziesz do klasy z prawie samymi 8, to prawie jak zgon ;d
5w4, INTJ. AZ.
"Work smart, not hard. That's my philosophy, boss."
Nie wierzę w ideały - są tylko wyjątki...
"Work smart, not hard. That's my philosophy, boss."
Nie wierzę w ideały - są tylko wyjątki...
-
- Posty: 12
- Rejestracja: wtorek, 13 kwietnia 2010, 00:04
Re: Piątki - gdzie jesteście/bywacie?
"Kryję się" w domu, w szkole, na rowerku, na jakiejś domówce ( najchętniej ze znanymi sobie osobami ), na koncercie, w wakacje w jakimś ciekawym zabytasku lub w górach czy pośród wzgórz; na łączce i nad rzeczką, czasem w pociągu, czasem w samochodzie, czasem w tramwaju czy metrze, czasem w samolocie, bardzo sporadycznie w jakimś (Kicz) pubie, bywa też że pod wiaduktem (większość świata zna to jako 'pod mostem', ale u nas mostów brak )
Generalnie dużą część tych miejsc odwiedzam sam, ale ostatnimi czasy udaje mi się 'szlajać z innymi ludźmi
Generalnie dużą część tych miejsc odwiedzam sam, ale ostatnimi czasy udaje mi się 'szlajać z innymi ludźmi