Dzięki, wystarczy że miałem takie fazy bez eksperymentowania z ezo :]Mikhael pisze:
Zasadniczo z ezo należy uważać. Miałem okres w życiu, w którym doprowadziłem się do stanów lękowych właśnie przez ezoterykę. Słyszałem jakieś dźwięki, ciągle wydawało mi się że ktoś jest u mnie w pokoju. Czasem nawet widziałem postacie. Nie wiem co to było, ale na szczęście wyszedłem z tego. Brr.... straszne. Wolę o tym nie myśleć.
(...)Eksperymentujcie!
Oobe/ld
„Moc bowiem w słabości się doskonali”
- Basketcase
- Posty: 716
- Rejestracja: czwartek, 12 października 2006, 23:09
To wclae nie przekonaloby mnie, ze dusza czy jakas inna rzeczywistosc istnieje. Niektorzy widzą Elvisa, kosmitów i duchy.musialbys to przezyc (spontany sie zdarzaja) aby zczaic o to biega ;]
A tak mi sie przypomnialo że Lucid Dreaming kiedyś próbowałem i średnio mi szło, ale jest fajne. To OBEE ssie.
Aha, jeszcze jedno. Moze to dziwne, ale próbowałem takich rzeczy i doszedłem do wniosku że to bzdury na podstawie doświadczeń organoleptycznych, a nie li samego jeno widzimisię.
Jeśli ktoś chce, to przyśnić może mu się wszystko, co tylko potrafi sobie wyobrazić. Łącznie z jakimś opuszczaniem ciała etc.
Ja nie rozumiem po co to robić i nie widzę w tym sensu. To tylko strata czasu i energii.
Ja nie rozumiem po co to robić i nie widzę w tym sensu. To tylko strata czasu i energii.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 kwietnia 2007, 19:18 przez ktośtam, łącznie zmieniany 1 raz.
Basket: Cóż... jak wszystko co się tyczy spraw duchowych - To kwestia wiary. Ja w to wierzę, Ty nie. Być może się mylę, a być może Ty się mylisz. Nic nie jest pewnego. Dopuszczam taką możliwość, że to wszystko bzdury i żyję w świecie iluzji. Być może kiedyś zmienię poglądy. Na razie się na to nie zanosi...
Ok. Wrzuciłem co trzeba na serwer:
Robert Bruce: Astral Dynamics - A new Approach to Out of Body Experience (ang)
Robert Bruce: Traktat o OBE (pl)
Robert Monroe: Najdalsza Podróż (pl)
Robert Monroe: Podróże poza ciałem (pl)
Robert Monroe: Dalekie Podróże (pl)
Z innej (ezoterycznej) beczki:
Robert Bruce: NEW - Nowe Drogi Energii (pl)
Vision - Podręcznik świadomego śnienia (pl)
Buddyzm:
Medytacja drogą Vipsanna (pl)
Ok. Wrzuciłem co trzeba na serwer:
Robert Bruce: Astral Dynamics - A new Approach to Out of Body Experience (ang)
Robert Bruce: Traktat o OBE (pl)
Robert Monroe: Najdalsza Podróż (pl)
Robert Monroe: Podróże poza ciałem (pl)
Robert Monroe: Dalekie Podróże (pl)
Z innej (ezoterycznej) beczki:
Robert Bruce: NEW - Nowe Drogi Energii (pl)
Vision - Podręcznik świadomego śnienia (pl)
Buddyzm:
Medytacja drogą Vipsanna (pl)
Ok. OOBE to jeszcze kwestia wiary i do tego nie będę nikogo przekonywał - no bo i po co? Ale nie wiem co takiego niezwykłego jest w najzwyklejszym na świecie świadomym śnie, aby w to zjawisko nie wierzyć. Sen jak każdy inny - tyle, że wiesz że śnisz.merkucjo pisze:...ja znam idealną metodę na Ld, taką zieloną...^^
bezedura...
Miałam ld. Kilka razy. Nic nadzyczajnego. Gorzej jak traci się kontrolę i sen nagle zamienia się w koszmar.
Też miałam takie fazy bez ezo :". Straszne.Wawelski pisze:Dzięki, wystarczy że miałem takie fazy bez eksperymentowania z ezo :]Mikhael pisze:
Zasadniczo z ezo należy uważać. Miałem okres w życiu, w którym doprowadziłem się do stanów lękowych właśnie przez ezoterykę. Słyszałem jakieś dźwięki, ciągle wydawało mi się że ktoś jest u mnie w pokoju. Czasem nawet widziałem postacie. Nie wiem co to było, ale na szczęście wyszedłem z tego. Brr.... straszne. Wolę o tym nie myśleć.
(...)Eksperymentujcie!
Zwykly swiadomy sen moze nie wydawac sie w sumie niczym nadzwyczajnym-ale to juz tylko i wylacznie wina sniacego
Jezeli wyciagniesz z siebie troche tworczych pomyslow to doslownie kazde ld jestes w stanie zamienic w idealny sen (taki rodzaj marzen sennych napewnonie jest strata czasu w koncu w czasie snu i tak nic nie robisz-tu przeciwnie:P)
Aristoss-sny masz codziennie jak kazdy czlowiek (i to nawet kilkadziesiat na noc).Widac ze po prostu masz problem z zapamietywaniem snow.
Mikhael dziec za ten wrzut
Jezeli wyciagniesz z siebie troche tworczych pomyslow to doslownie kazde ld jestes w stanie zamienic w idealny sen (taki rodzaj marzen sennych napewnonie jest strata czasu w koncu w czasie snu i tak nic nie robisz-tu przeciwnie:P)
Aristoss-sny masz codziennie jak kazdy czlowiek (i to nawet kilkadziesiat na noc).Widac ze po prostu masz problem z zapamietywaniem snow.
Mikhael dziec za ten wrzut
Heh no dzięki Mikhael, trzeba będzie trochę poczytać
LD... Zdarza się. Nie staram się, by te sny przyszły. Nigdy nie mówiłam sobie przed snem: "Dziś chcę mieć świadomość, że śnię" To się po prostu jakoś... stawało. Niezależnie ode mnie. Miałam trochę takich świadomych snów i z czasem jest ich coraz więcej, choć częstotliwość ich pojawiania się zwiększa się powoli. Inna sprawa, że ostatnimi czasy rzadziej w ogóle pamiętam swoje sny... No nic. Zdarzają mi się LD i tyle.
Odnośnie OOBE. Myślę, że to jest możliwe. To tylko kwestia czasu. Może kiedyś spróbuję do tego dojść...
LD... Zdarza się. Nie staram się, by te sny przyszły. Nigdy nie mówiłam sobie przed snem: "Dziś chcę mieć świadomość, że śnię" To się po prostu jakoś... stawało. Niezależnie ode mnie. Miałam trochę takich świadomych snów i z czasem jest ich coraz więcej, choć częstotliwość ich pojawiania się zwiększa się powoli. Inna sprawa, że ostatnimi czasy rzadziej w ogóle pamiętam swoje sny... No nic. Zdarzają mi się LD i tyle.
Odnośnie OOBE. Myślę, że to jest możliwe. To tylko kwestia czasu. Może kiedyś spróbuję do tego dojść...
A dlaczego Ty po prostu nie popelnisz samobojstwa ?Basketcase pisze:Dla mnie nie.dla nas 4 wazna jest Dusza
Te wasze OBEE to jakies bzdury w które wierzycie, żeby być oryginalnymi i 'uduchowionymi"
Smutne.
LD uprawialem z sukcesami. Rozszerzeniem swiadomosci bym tego jednak nie nazwal, najwyzej lekkim umocnieniem swiadomosci. Z OOBE moze byc nieco inaczej. Po pierwsze doswiadczenia poza cialem moga byc od siebie calkowicie odmienne, niekwalifikowalne, nieopisywalne, ale i tez przeciwnie. Generalnie projekcja astralna nie jest cala istota OOBE. Walic Monroe'a. Jedziemy tam sami!
Przezylem 2 projekcje astralne, 2 wycieczki do astralnego swiata karmicznego i niezliczona ilosc LD, w ktorym raz to siegalem niemal oswiecenia, a innym razem zabawialem sie z dziwkami .
Tak czy inaczej... trzeba uwazac by nie przegiac z niczym. Odrywanie sie od swiata materialnego jest dla nas wazne, potrzebne. Mozemy czuc zew do duchowosci, jednak na zycie ascety malo kto moze sobie w tych czasach pozwolic. Trzeba nie dac sie zwariowac. Niestety... chocby nawet bardzo sie chcialo .
6w7 sx/so EIE
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
i jak było w oświeceniu? ...Przezylem 2 projekcje astralne, 2 wycieczki do astralnego swiata karmicznego i niezliczona ilosc LD, w ktorym raz to siegalem niemal oswiecenia, a innym razem zabawialem sie z dziwkami .
Tak czy inaczej... trzeba uwazac by nie przegiac z niczym. Odrywanie sie od swiata materialnego jest dla nas wazne, potrzebne. Mozemy czuc zew do duchowosci, jednak na zycie ascety malo kto moze sobie w tych czasach pozwolic.
a przy zabawie z dziwkami? ...
nawiedził was szatan . na stos pójdziecie .