Co kręci 4? Czyli moje pytanie do pań ;)

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 780
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 11:11

#226 Post autor: Gabriel » wtorek, 20 marca 2007, 21:32

Tak sobie myślę... Często czwórki prawią o tym, że chcieliby kogoś kto nie przestraszy się mroków ich duszy. I ja tak od czasu do czasu gdybam. Ale wydaje mi się, że trochę tu tragizujemy. Po pierwsze te "mroki" chyba wcale nie są takie przerażające jak je przedstawiamy. Choć mówię to z perspektywy czwórki, bo nie wyobrażam sobie rozpocząć typowej "tragicznej" czwórkowej dysputy z moją mamą - szóstką. Bynajmniej ja nie przestraszył bym się "mroków duszy" innego człowieka, a raczej spróbował spojrzeć na to jak na nowe doświadczenie. I myślę, że ludzi o podobnym podejściu nie brakuje. Trudno tylko wybrać, który to jeden z nich.


ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.
Nie ma już dla mnie nadziei. :lol:
4w3 sp lub sx / so ENFJ

Awatar użytkownika
Nesca
Posty: 202
Rejestracja: środa, 14 lutego 2007, 19:18
Lokalizacja: Spadłam z waniliowego nieba :)

#227 Post autor: Nesca » środa, 21 marca 2007, 20:28

Z tymi mrokami naszej Czworkowej duszy to wg mnie po czesci teatralizowanie, by podkreslic wyjatkowosc, indywidualizm, czy jakas inna iluzje sobie stworzyc...

Przynajmniej ja zauwazylam taki mechanizm u siebie (Nif nie krytykuje ciebie w zadnym wypaku :) )

A jesli chodzi o zwiazek to nie sposob nie zgodzic sie z tym, ze opiera on sie na (przede wszystkim) uczuciu takim jak milosc, i partner powinien odczuwac i rozumiec moje emocje...

lecz... emocje przezywane przez Czworke sa wieloetapowe, i mozna je poznac/odczuc/zrozumiec na wielu poziomach... mi wystarczy, ze partner stara sie te emocje zrozumiec, odczuwa je na pewnym poziomie na tyle ile moze, a pewne poziomy sa dla niego niedostepne i nie musza...


(ale mi wyszedl obraz mezczyzny-potwora, co to nie jest w stanie zrozumiec mojej super-delikatnej duszy i nawet nie smiem myslec ze wlezie z buciorami w moje wyzsze liryczne doznania :P mam nadzieje, ze wiecie, iz zamiar byl inny :roll: )
Kobieta jest z Wenus, a Mężczyzna... spadł z Księżyca.
Nieszczęscia chodzą parami, a szczęścia...spadają z Księżyca. Tuż za Mężczyzną ;)
_______
4w5

Awatar użytkownika
aliszien
VIP
VIP
Posty: 1459
Rejestracja: środa, 15 listopada 2006, 14:07
Lokalizacja: Warszawy

#228 Post autor: aliszien » środa, 21 marca 2007, 20:53

Nesca pisze: lecz... emocje przezywane przez Czworke sa wieloetapowe, i mozna je poznac/odczuc/zrozumiec na wielu poziomach... mi wystarczy, ze partner stara sie te emocje zrozumiec, odczuwa je na pewnym poziomie na tyle ile moze, a pewne poziomy sa dla niego niedostepne i nie musza...
Dokładnie :!:
Ale też nie łudźmy się - nie można oczekiwać od partnera, że będzie w stanie objąć wszystkie poziomy emocji, bo to niemożliwe. Tego nie potrafi pewnie nawet empatyczna czwórka.
4w5, INFj, sp/sx

Awatar użytkownika
StachuMatrix
Posty: 55
Rejestracja: wtorek, 20 lutego 2007, 13:05
Lokalizacja: Opoczno

#229 Post autor: StachuMatrix » środa, 21 marca 2007, 21:04

Być może nie potrafi... lecz ja wierze że kiedyś ktoś zrozumie moje zachowania emocjonalne i rozszyfruje chociaż cześc tego co we mnie siedzi...
Pełna 4...

Życie nasze jest poematem w którym autor zawarł sens naszego bytu...

Awatar użytkownika
greywolf
Posty: 109
Rejestracja: sobota, 17 marca 2007, 16:21
Lokalizacja: Wrocław

#230 Post autor: greywolf » czwartek, 22 marca 2007, 01:04

ale wy pocieszni jestescie :p lubie was normalnie ;p...a co do tego, co sobie cenie w facetach to to, ze maja swoja pasje, ktora potrafia sie dzielic...podziwiam ludzi, ktorzy maja swoje pasje...portner musi byc szczery, trafiac w moje poczucie humoru, nie ingerowac w moja prywatnosc i byc kims,na kim moge polegac...lubie ludzi, ktorzy widza swoje wady i nie boja sie milczenia :)
5 w 4...MBTI->INTp...
...tak, jestem tylko wędrowcem, pielgrzymem na ziemi.A wy czyż jesteście czymś więcej?...

Awatar użytkownika
Holly
Posty: 37
Rejestracja: sobota, 17 marca 2007, 12:45

#231 Post autor: Holly » czwartek, 22 marca 2007, 20:48

Nif pisze: Holly więc jaki sens w nawiązywaniu relacji z innymi ludźmi? Z mężczyzną? Żeby mieć z kim pójść na imprezkę, pokazać się na mieście i mieć kogo załadować do łóżka? Miłość ze stron Cosmopolitan....
Lubisz sobie nadinterpretować, nie ma co. Ja wyraziłam negacje całkowitego poznania drugiej osoby oraz podważyłam niezbędność takich bonusów. Tyle. Koniec.
Nif pisze:Podstawą dobrej relacji jest niestety szczerość. .
:lol:
Nif pisze:Kłamanie, utrzymywanie pozorów i udawanie, że zawsze jest super się nie sprawdza. .
Bardzo kontruktywne zdanie, warte wytłuszczenia. Gdyby nie ono, nigdy sami bysmy na to nie wpadli.
Nif pisze:Ja szukam człowieka, któremu będę mogła pokazać moje najciemniejsze strony i on to zaakceptuje i się nie przestraszy.
Pracujesz w kopalni? czy jako kominiarz. faktycznie, masz prawo się przybrudzić, teraz budują takie trefne, wąskie kominy, nie to co za komuny.
Nif pisze:Tak sobie czytam waszą rozmowę. Pobawię się w psychologa :) Mam wrażenie, że masz Holly w sobie jakąś ranę, tylko jeszcze nie jesteś gotowa, by nazwać to po imieniu i mówić o tym wprost.
Dzieci w przedszkolu zabierały mi zabawki, a podstawówce nie chciały się wymianiać znaczkami, bo ja miałam stemplowane.
----
Non pasaran!

Awatar użytkownika
Nif
Posty: 372
Rejestracja: wtorek, 19 grudnia 2006, 09:34
Lokalizacja: z Krainy Mgieł
Kontakt:

#232 Post autor: Nif » czwartek, 22 marca 2007, 23:42

Holly pisze:
Nif pisze:Ja szukam człowieka, któremu będę mogła pokazać moje najciemniejsze strony i on to zaakceptuje i się nie przestraszy.
Pracujesz w kopalni? czy jako kominiarz. faktycznie, masz prawo się przybrudzić, teraz budują takie trefne, wąskie kominy, nie to co za komuny.
Och, chyba nie zrozumiałaś :) a mnie nie bawi dokarmianie trolli

Nesca coś musi być na rzeczy, bo już druga osoba zwraca mi na to uwagę. Może to kwestia tego, że muszę żyć z tym wszystkim, z grubą historią choroby w klinice psychiatrycznej? Mogłabym patrzeć na siebie jak na świra, odpad ewolucji, coś gorszego, bać się samej siebie. Ja chcę siebie zrozumieć i zaakceptować, ponieważ pewnych rzecz, jak konstrukcja neuronanatomiczna mojego mózgu, zmienić nie mogę. Więc staram się uczynić z tego wartość, w moich oczach. Bo chcę żyć jak inni.

A mrok duszy? To wszystko, co muszę przed innymi ludźmi ukrywać, bo oni nie chcą tego widzieć, bo to mogłoby zburzyć ich cukierkowy świat albo uczynić go zbyt skomplikowanym. Moje uczucia, których czasami jest za dużo, fakt choroby (co z tego, że od wielu lat nie mam objawów, etykietka ma znaczenie) i tego, że mimo wszystko, objawy mogą wrócić. Blizny na moim ciele (kto zrozumie samookaleczenie? w kim nie będzie to budzić lęku i odrazy?).

Nie jestem perfekcyjna. Nikt nie jest. Ale gdzieś głęboko w sobie mam zakorzenione przekonanie, że inni będą mnie tolerować tylko wtedy gdy będę idealna, czyli taka, jaką oni chcą mnie widzieć. Niezbyt piękna, ale piękna, niezbyt mądra, ale potrafiąca odpowiedzieć na każde pytanie, uśmiechnięta, zawsze spokojna i opanowana, nie sprawiająca problemów nic nie wymagająca.
Emo i dumna z tego
4w3 , ENFP

Awatar użytkownika
NeRvOuS
Posty: 115
Rejestracja: piątek, 23 lutego 2007, 18:32
Lokalizacja: zewsząd;D

#233 Post autor: NeRvOuS » piątek, 23 marca 2007, 09:58

że inni będą mnie tolerować tylko wtedy gdy będę idealna, czyli taka, jaką oni chcą mnie widzieć. Niezbyt piękna, ale piękna, niezbyt mądra, ale potrafiąca odpowiedzieć na każde pytanie, uśmiechnięta, zawsze spokojna i opanowana, nie sprawiająca problemów nic nie wymagająca.
Nif...oturz teraz wszyscy chca tacy byc....z tym ze wtedy wszycy beda NUDNI, PRZEWIDYWALNI I DO BANI....co to za zycie bez konfliktow, wymagan, oczekiwan, spontanicznosci i uczuc....
4w3...INFP...

ortografia nadal kuleje...pracuje nad tym;)

magda
Posty: 121
Rejestracja: wtorek, 28 listopada 2006, 00:00

#234 Post autor: magda » niedziela, 25 marca 2007, 21:00

Cztery pisze:Pytanie do wszystkich pań , czy pokazując takie zdjęcie dostałbym plusa ?

http://img105.imageshack.us/img105/9659 ... 031el3.jpg

Spotkanie na herbatke ? Piwko ? Uczeszesz mi kotka ?
za takie pytania mógłbyś dostać jedynie minusa ;) a może nawet dwa..
przynajmniej jak dla mnie ;)
ISTP

Awatar użytkownika
Miltado
VIP
VIP
Posty: 1581
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15

#235 Post autor: Miltado » niedziela, 25 marca 2007, 21:18

No no mój temat widzę bije rekordy :D Wg. mnie Magda ma rację, takimi banalnymi pytaniami raczej byś nie zdziałał... chociaż wszystko zalezy od potrzeby chwili :)
ESFp

Aquilam volare doces'
One last thing before I quit...
Don't want to be your monkey wrench

Cztery
Posty: 179
Rejestracja: czwartek, 11 stycznia 2007, 23:08

#236 Post autor: Cztery » niedziela, 25 marca 2007, 21:27

przeca nie mówie czy pytając , tylko czy ukazując uroczośc mego kotka jaką częśc sympati do niego przeniosłaby się na mnie , co za tym idzie , czy padło by oczekiwane z nadzieją dobrego pastuszka pytanie w stylu z tych co wymieniłem , no więc ? bo nie wiem czy zacząc zamawiac koszulki i bielizne z takowym obrazeczkiem ?
" Kiedy patrzymy na rzecz lub osobe , nie widzimy ich takimi jakie są , ale w zależności od tego jacy my jesteśmy " / 4w5

Awatar użytkownika
Miltado
VIP
VIP
Posty: 1581
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15

#237 Post autor: Miltado » niedziela, 25 marca 2007, 21:54

Cztery pisze:przeca nie mówie czy pytając , tylko czy ukazując uroczośc mego kotka jaką częśc sympati do niego przeniosłaby się na mnie , co za tym idzie , czy padło by oczekiwane z nadzieją dobrego pastuszka pytanie w stylu z tych co wymieniłem , no więc ? bo nie wiem czy zacząc zamawiac koszulki i bielizne z takowym obrazeczkiem ?
Nie bądź naiwny, takie rzeczy się nie dzieją, co najwyżej bedziesz mial sposób na nawiązanie rozmowy, chyba że trafisz na zoofilkę XD

Kobiety sa naprawdę podstepne, ale chcą się pokazywać innaczej, dlatego udają że sa takie slodkie i naiwne. :)
ESFp

Aquilam volare doces'
One last thing before I quit...
Don't want to be your monkey wrench

Awatar użytkownika
barbie
Posty: 54
Rejestracja: poniedziałek, 19 marca 2007, 17:59

#238 Post autor: barbie » niedziela, 25 marca 2007, 22:02

Miltado pisze: Kobiety sa naprawdę podstepne, ale chcą się pokazywać innaczej, dlatego udają że sa takie slodkie i naiwne. :)
Nieprawda!! Niektóre nie udają!!!
4w3 (INFP/ENFP) sx/so/sp

Awatar użytkownika
Miltado
VIP
VIP
Posty: 1581
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15

#239 Post autor: Miltado » niedziela, 25 marca 2007, 22:14

barbie pisze:
Miltado pisze: Kobiety sa naprawdę podstepne, ale chcą się pokazywać innaczej, dlatego udają że sa takie slodkie i naiwne. :)
Nieprawda!! Niektóre nie udają!!!
Barbie, oczywiście, że są ale jaki to ułamek 01% ?? W większości kobiety wiedzą czego chcą. Gdyb y tak nie było dawno byście wygineły. Choć przyznaję idzie to w dwie strony.
ESFp

Aquilam volare doces'
One last thing before I quit...
Don't want to be your monkey wrench

Awatar użytkownika
tzlm
Posty: 849
Rejestracja: czwartek, 12 października 2006, 14:46

#240 Post autor: tzlm » niedziela, 25 marca 2007, 22:18


ODPOWIEDZ