Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?

Wiadomość
Autor
secale
Posty: 9
Rejestracja: piątek, 12 listopada 2010, 17:35
Enneatyp: Indywidualista

Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?

#1 Post autor: secale » piątek, 12 listopada 2010, 18:08

Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?
Sztuka towarzyszy człowiekowi od pradziejów. Niezależnie od epkoi, aury, sytuacji politycznej, kraju czy innych czynników, zawsze znalazł się ktoś, kto nie bał się pokazać tego, co myślał i czuł. Artysta za pomocą punktu, linii i koloru oddziaływał na ludzką psychikę, wywołując niepokój, lęk, zachwyt, oczarowanie - jednym słowem, uczucia.
Jak jest teraz? Czy rola artysty ogranicza się do robienia pieniędzy? (Oczywiście, moje odczucia są całkiem inne, ale chcę poznać wasze opinię; będzie to dla mnie bardzo przydatne, a żem jest 4w5, to wiem jak się sprawa ma w naszym typie charakteru.)

Jeśli ktoś zna grafiki Krzysztofa Róziewicza, to również proszę o pewne komentarze. http://www.roziewicz.art.pl/galeria.html


"(...) Spuścił oczy ku ziemi i tak sobie stał, zresztą, dał sobie mimochodem słowo honoru, że tak czy inaczej zastrzeli się jeszcze tej nocy." - F.Dostojewski ("Bracia Kramazow")

Nieustannie 4w5

phalcore
Posty: 414
Rejestracja: piątek, 25 czerwca 2010, 22:11

Re: Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?

#2 Post autor: phalcore » piątek, 12 listopada 2010, 20:07

Bardzo dobry temat, który nurtuje mnie od pewnego czasu. W dzisiejszym świecie tak trudno być prawdziwym artystą... Ludzie dostrzegają tylko tych, którzy działają komercyjnie. Nie ma miejsca na prawdziwą sztukę. Cały ten pęd współczesnego świata tak naprawdę tylko ją niszczy. Mógłbym jeszcze więcej napisać, ale nie mam czasu. :P

Awatar użytkownika
Matea
Posty: 1162
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 19:40
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: z wnętrza :>
Kontakt:

Re: Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?

#3 Post autor: Matea » piątek, 12 listopada 2010, 22:15

secale pisze:
Jeśli ktoś zna grafiki Krzysztofa Róziewicza, to również proszę o pewne komentarze. http://www.roziewicz.art.pl/galeria.html
fajne grafiki, nostalgiczne, aczkolwiek nie wskazane dla typu 4 ;p (takie piątkowe...)
"Ja nie jestem szalony. Mnie tylko interesuje wolność" - Jim Morrison

_ 4w5_ (ENFj)

"A ja włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko
w dali znikać cicho..."

"Together we stand, divided we fall" - Pink Floyd

phalcore
Posty: 414
Rejestracja: piątek, 25 czerwca 2010, 22:11

Re: Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?

#4 Post autor: phalcore » piątek, 12 listopada 2010, 23:08

Jeśli chodzi o grafiki tego pana to do mnie bardzo przemawiają, mają ten niesamowity klimat. Zastanawia mnie tylko czemu większość to włosy? :lol:

secale
Posty: 9
Rejestracja: piątek, 12 listopada 2010, 17:35
Enneatyp: Indywidualista

Re: Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?

#5 Post autor: secale » piątek, 12 listopada 2010, 23:56

Jak mawia moja mama: "Każdy widzi to co chce".
Dla mnie to głównie drzewa. Są też lilie wodne. Obłędnie depresyjne. Mam przeca piątkowe skrzydło, więc do mnie trafia.
Prosze mi tu o funkcjiach artysty w świecie mówić!

Jak dla mnie, współczesny artysta nie powinien uderzać jaskrawością kolorów, lecz z delikatną stanowczością powinien przypominać, że życie to nie tylko wojna codziennych wrażeń i odbiór zmysłów (które, nawiasem mówiąc wydają mi się ogromnie subiektywne; wszak każdy odczuwa inaczej ). Jedna z grafik Róziewicza wisi u mnie na ścianie ( jak byłam dzieckiem, to nawet z nim rozmawiałam, choć pamiętam to jak przez mgłę ). Pejzaż III. On mnie pochłania wręcz czasem. Cały świat wydaje się zanikać.
"(...) Spuścił oczy ku ziemi i tak sobie stał, zresztą, dał sobie mimochodem słowo honoru, że tak czy inaczej zastrzeli się jeszcze tej nocy." - F.Dostojewski ("Bracia Kramazow")

Nieustannie 4w5

Awatar użytkownika
Szalone Wyjce
Posty: 5
Rejestracja: piątek, 5 listopada 2010, 14:13
Enneatyp: Indywidualista

Re: Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?

#6 Post autor: Szalone Wyjce » sobota, 13 listopada 2010, 01:48

Podstawową rolą artysty moim zdaniem jest być. Koniec... po prostu być i pozwalać się swoim pracom pojawiać. Można też powiedzieć, że to znaczy też nie być... kwestia paradygmatu. A czy to "współczesność" czy jakakolwiek inna bzdura to niech sobie idą bo nudne.
Dużo Szaleństwa, więcej Grzechu,
I Groza — sztuki treść.
EDGAR ALLAN POE „Robak Zdobywca”

Awatar użytkownika
greenlight
Posty: 280
Rejestracja: wtorek, 1 czerwca 2010, 14:51
Lokalizacja: Łódź

Re: Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?

#7 Post autor: greenlight » sobota, 13 listopada 2010, 08:53

Czy rola artysty ogranicza się do robienia pieniędzy?
Nie nazwałabym artystą człowieka którego rola ogranicz się do robienia pieniędzy.
Tak może trochę mniej w temacie ale zawsze kojarzy mi się z tym zagadnieniem wiersz który już ponad wiek temu napisał Kazimierz Przerwa-Tetmajer.
Spoiler:

Oczywiście nie twierdzę że artyści powinni przymierać głodem, jeśli są pieniądze- super ale to nie powinna być jedyna motywacja.

Rola artysty? Tworzenie piękna (lub brzydoty) gra na uczuciach, emocjach.

A grafiki? Co tu dużo mówić: piękne, klimatyczne.
To wszystko czego chcę
To wszystko czego mi brak
To wszystko czego ja nigdy nie będę miał

Awatar użytkownika
inv
Posty: 1305
Rejestracja: piątek, 25 czerwca 2010, 14:10
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: zakorkowana butelka w najbliższym morzu

Re: Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?

#8 Post autor: inv » sobota, 13 listopada 2010, 09:40

rola prawdziwego artysty w obecnym świecie?
polega na tym:
1. dobieramy dowolna tematykę i tworzywo (oczywiście takie, które nam odpowiada, gra nam w duszy, itp.)
2. robimy to w taki sposób, żeby zwrócić na siebie uwagę (+ rzucanie się w oczy, takie "mam talent" np.)
3. czekamy na reakcję mediów
4. albo nas banują, jak mnie na demotach, albo rozkrzykują i stajemy się popularni jak wiśniewski, albo rubik, albo autorka zmierzchu ;]

jeżeli nie chce się przejść przez ten łańcuch, to przykro mi bardzo, staje się człowiek artystą niekomercyjnym i jedyne co może otrzymać, to pozytywne komentarze na swoim własnym internetowym serwisie.

możliwe, że dlatego nigdy nie będę popularny ;]

chyba, że mnie rozgłosicie? co? ;)
Stałe, zdrowe 8w7 sx/so
bzy bzy.

secale
Posty: 9
Rejestracja: piątek, 12 listopada 2010, 17:35
Enneatyp: Indywidualista

Re: Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?

#9 Post autor: secale » sobota, 13 listopada 2010, 13:12

Post 1:

Napomknę jeszcze tylko, że twórca grafik, długo cierpiał na alkoholizm. Niedoceniany, niepotrzebny, niezauważany. Teraz chyba jest lepiej.

Post 2:

Inv, czy sugerujesz, że prawdziwym artystą jest tylko ten, który dobrze się sprzedaje? Tak można wywnioskować z wypowiedzi...


Połączyłam posty. M.
"(...) Spuścił oczy ku ziemi i tak sobie stał, zresztą, dał sobie mimochodem słowo honoru, że tak czy inaczej zastrzeli się jeszcze tej nocy." - F.Dostojewski ("Bracia Kramazow")

Nieustannie 4w5

Awatar użytkownika
inv
Posty: 1305
Rejestracja: piątek, 25 czerwca 2010, 14:10
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: zakorkowana butelka w najbliższym morzu

Re: Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?

#10 Post autor: inv » sobota, 13 listopada 2010, 13:29

to był czysty sarkazm + definicja obecnego artysty preferowana przez media.
dobrze, że zadajesz pytanie, chociaż też trochę mi smutno, że muszę ujawniać ten sarkazm oficjalnie.

artysta wg mnie to ten, który jest tak idiosynkratyczny, że nie sposób go pojąć (m. białoszewski, e.e.cummings), a przynajmniej można spróbować poprzez analizę jego wcześniejszych, życiowych doświadczeń i zainteresowań.
Spoiler:
obecnie ludzie za artystów uważają tych, których widzą, że są dzięki mediom zdefiniowani pod tym pojęciem.
zresztą, tak nazwać może się każdy, bo w PL "artystą" jest się tylko z hobby. wystarczy, że się gra na gitarze jedno solo z jakiejśtam metaliki, albo adcd i już cię za takiego mają. nie można się utrzymać w "realnym świecie" za pomocą rozdawania swojej idei piękna innym ludziom. to takie... "krotochwile". tak mi przynajmniej nawkładali do głowy. mam nadzieję, że as miejsca na świecie, gdzie podobne aktywności są w ludzkim poszanowaniu :)
Stałe, zdrowe 8w7 sx/so
bzy bzy.

Awatar użytkownika
glutownica
Posty: 217
Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 15:49
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraków

Re: Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?

#11 Post autor: glutownica » sobota, 13 listopada 2010, 13:31

Zastanawiam się jak to jest...

Dlaczego obdarzono mnie możliwością skrajnego przeżywania muzyki, którą słyszę wszędzie. W krokach, podczas otwierania szafki, wyglądania przez okno. Każda emocja ma swój dźwięk, każda myśl oddzielną częstotliwość. Podpisuję uczucia jako "ciężkie, basowe", "wysokotonowe, skrzeczące", "piszczące", "lekkie, delikatne", "radosne, melodyjne" etc. Muzyka jest dla mnie wszystkim i bez niej nie byłoby mnie, bo z niej jestem, skądinąd, stworzony.

Jednocześnie jestem kompletnie uniewrażliwiony na sztukę, która bazuje na zmyśle wzroku. Nie potrafię zachwycać się pięknem ołówka, umiem powiedzieć jedynie: "ło kxxxx, ale przechuj!", nic więcej. Zatrzymałem się na etapie rysowania słoneczka, drzewek, mamy i taty oraz pieska. Koniec. Rzeźba? Nic podobnego, nie potrafiłbym powiedzieć nawet czy mi się podoba.

Muzykę rozbijam na części pierwsze, mam jakiś poryty zmysł odbioru, filtr, potrafię wyłowić czy artysta, który stworzył to, czego słucham, wlał tam siebie, swoją duszę.

To jest jego rola. Prezentować wrażliwość, budować nastrój elementami, do których składania dostaliśmy talent. Nieważne, czy jest to dźwięk, grafika, szydełkowanie czy robienie ciasta. Wszystko jest sztuką, jeśli potrafi zostać docenione. Prawdziwą rolą artysty jest dawać szczęście tym, którzy potrafią je odbierać.
ILE
jeszcze razy się nie uda

Awatar użytkownika
asasasa
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 9 listopada 2010, 18:09
Enneatyp: Indywidualista

Re: Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?

#12 Post autor: asasasa » niedziela, 14 listopada 2010, 14:31

rola prawdziwego artysty w obecnym świecie?
polega na tym:
1. dobieramy dowolna tematykę i tworzywo (oczywiście takie, które nam odpowiada, gra nam w duszy, itp.)
2. robimy to w taki sposób, żeby zwrócić na siebie uwagę (+ rzucanie się w oczy, takie "mam talent" np.)
3. czekamy na reakcję mediów
4. albo nas banują, jak mnie na demotach, albo rozkrzykują i stajemy się popularni jak wiśniewski, albo rubik, albo autorka zmierzchu ;]

jeżeli nie chce się przejść przez ten łańcuch, to przykro mi bardzo, staje się człowiek artystą niekomercyjnym i jedyne co może otrzymać, to pozytywne komentarze na swoim własnym internetowym serwisie.
Powiedziałeś to z jadem i ironią, a moim zdaniem niesłusznie.
Mianowicie popieram wbrew pozorom zupełnie wszystkie te punkty, ale... dlaczego sądzisz, że to wyklucza bycie artystą dla SIEBIE, a nie dla innych, że to tak ujmę, bo nie rozumiem? Dlaczego wychodzisz z założenia, że artysta, który chce wywołać emocje w innych jest jakąś skomercjalizowaną kupą? Czy dobry artysta to naprawdę musi być człowiek, który całe życie przymiera głodem i wszystko, co wyjdzie spod jego ręki, odkłada do szuflady? :roll: Dla mnie osobiście taki człowiek może i jest artystą, ale jako człowiek jest po prostu śmiesznym i głupim dziwakiem. :roll: A stety albo niestety, artysta nie musi być dziwakiem, tak samo jak dziwak nie musi być artystą.
UWIELBIAM wszelkie kontrowersje w sztuce - w książkach, w rysunkach, w fotografii, i ze strony innych, i ze swojej strony. Uważam, że poza sposobem przekazu ważna jest też sama jego treść. Czuję się bardziej niż usatysfakcjonowana, kiedy wiem, że zmusiłam kogoś do pomyślenia albo że wyzwoliłam w nim jakiekolwiek emocje, nawet jeśli są negatywne - uważam to za bardzo pozytywne zjawisko. Nie musi to oznaczać od razu bycia znanym i popularnym na cały świat - ale nie oznacza też, że dobry artysta zawsze musi być nierozumiany przez środowisko i ceniony dopiero po śmierci. Jestem metalówą, uważam, że Lady Gaga jest artystką - co z tego, że jest popularna? Osiągnęła sukces, ma swój styl, dobrze śpiewa, zdobyła mój szacunek mimo tego, że słucham na ogół innej muzyki; nie bez powodu jest znana, a jakoś nikt się z niej nie wyśmiewa tak jak chociażby z Rubika. Albo chociażby taka Chylińska - jest znana, prawda? A czy naprawdę tak jedzie pod publiczkę? Zmieniła radykalnie styl i miała gdzieś, co ludzie o tym sądzą.
to był czysty sarkazm + definicja obecnego artysty preferowana przez media.
Tu też generalizujesz, że aż głowa boli - daj mi przykład tego, że media tak widzą artystę. Może po prostu pora zmienić "media" z Gazety Wyborczej na nieco bardziej... poważne, jeśli idzie o taką tematykę?
Ludzie dostrzegają tylko tych, którzy działają komercyjnie. Nie ma miejsca na prawdziwą sztukę.
No tak, świetne podejście z gatunku "nikt nie rozumie mojej sztuki i jej wszechzajebistości". A może sprawa po prostu jest taka, że ta sztuka nie jest tak wszechzajebista, jak Ci się wydaje? ;) Co to w ogóle jest "prawdziwa sztuka"? Nie jestem zwolenniczką uznawania za sztukę wszystkiego, co ludzie nią nazwą. Otwarcie wyśmiewam się z ludzi, którzy są "artystami" z gatunku "patrzę na gaśnicę na wystawie tegoż artysty, bo nie wiem, czy to tylko gaśnica, czy może już jednak eksponat". Ale nie ma jasności granic między byciem a niebyciem artystą. To, co dla jednych jest sztuką, dla innych być nie musi - dla mnie osobiście wyznacznik jest jeden; artysta musi mieć jakieś umiejętności i specyfikę w swoich dziełach. I wtedy możemy mówić o tym, dla kogo to jest sztuka, a dla kogo nie.
Jeżeli kogoś interesuje SZTUKA, to się nią zainteresuje i niekoniecznie będzie znał tylko to, co najbardziej znane. A że innych nie interesuje, to logiczne, że będą znać największą komercję. Obawiam się, że ty w wielu kwestiach, które Cię nie interesują, też znasz tylko to, co jest najbardziej komercyjne. Ale czy to od razu oznacza, że warto liczyć się z Twoim zdaniem i oceniać cały świat? :roll:
Prosze mi tu o funkcjiach artysty w świecie mówić!
Jaką funkcję artysta chce pełnić, taką niech pełni; nie rozumiem, na jaką cholerę wszyscy chcą tutaj w kwestii sztuki generalizować, wszystko spłycać, ściślić i ujednoznacznić, skoro przecież już sam fakt, że sztuka to sztuka sprawia, że przeciętny mądry człowiek powinien mieć świadomość, że to płynna sprawa? :roll: Jak się, artysto, poczuwasz, tak rób. :roll: Chcesz tworzyć sztukę dla innych, to ją twórz, chcesz wzbudzać strach, wzbudzaj strach, chcesz zadziwiać, to zadziwiaj, chcesz tworzyć dla siebie i mieć gdzieś "wyższe cele", to twórz dla siebie i miej gdzieś "wyższe cele". :roll: Osobiście jako osoba tworząca (nie nazwę się artystką, bo nie znoszę używać w odniesieniu do siebie tego słowa) mam głęboko gdzieś takie humanistyczne rozkminy, które do niczego tak naprawdę nie prowadzą. Zwykłe pieprzenie kotka młotkiem, i tyle mam w tej kwestii niestety do powiedzenia. Zamiast próbować wymyślić, jak możesz zmienić świat poprzez swoje bycie artystą, porysuj/pomaluj/pośpiewaj czy cokolwiek tam robisz; będzie to zdecydowanie bardziej produktywne i przyjemne.

PS. Nie, nie mam okresu - po prostu temat jest idiotyczny, podobnie jak wypowiedzi co poniektórych.
od lat niezmiennie wyjątkowe, słodziutkie, nieprzesadnie emowate 4w3. :)

Awatar użytkownika
inv
Posty: 1305
Rejestracja: piątek, 25 czerwca 2010, 14:10
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: zakorkowana butelka w najbliższym morzu

Re: Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?

#13 Post autor: inv » niedziela, 14 listopada 2010, 16:28

asasasa pisze:podobnie jak wypowiedzi co poniektórych.
wszystko z prefiksem idio- powinno być wyrazem najgłębszego szacunku, jeżeli mówimy o 4kach.

przykro mi, że nie widzisz świata jak ja.
to chyba tyle.
asasasa pisze: ale... dlaczego sądzisz, że to wyklucza bycie artystą dla SIEBIE, a nie dla innych, że to tak ujmę, bo nie rozumiem? Dlaczego wychodzisz z założenia, że artysta, który chce wywołać emocje w innych jest jakąś skomercjalizowaną kupą?
http://www.youtube.com/watch?v=i4_f6pfabQk dlatego xD

Połączyłam posty. M.
Stałe, zdrowe 8w7 sx/so
bzy bzy.

Awatar użytkownika
asasasa
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 9 listopada 2010, 18:09
Enneatyp: Indywidualista

Re: Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?

#14 Post autor: asasasa » niedziela, 14 listopada 2010, 16:31

Post 1:
inv pisze:
asasasa pisze:podobnie jak wypowiedzi co poniektórych.
wszystko z prefiksem idio- powinno być wyrazem najgłębszego szacunku, jeżeli mówimy o 4kach.

przykro mi, że nie widzisz świata jak ja.
to chyba tyle.
przykro mi, że nawet nie umiesz bronić swoich racji, tylko wolisz utrzymać swoje zdanie na zasadzie "ja mam łopatkę, ty masz grabki, ale w związku z tym, że to JA mam łopatkę, to łopatka jest fajniejsza niż grabki".


Post 2:
asasasa napisał(a):
ale... dlaczego sądzisz, że to wyklucza bycie artystą dla SIEBIE, a nie dla innych, że to tak ujmę, bo nie rozumiem? Dlaczego wychodzisz z założenia, że artysta, który chce wywołać emocje w innych jest jakąś skomercjalizowaną kupą?

http://www.youtube.com/watch?v=i4_f6pfabQk dlatego xD

połączcie posty, plx :) tej dajcie wyżej
Obejrzałam, w połowie wyłączyłam, nadal nie rozumiem, o co Ci chodzi. Składanka, posklejanie znanych piosenek, ale nie rozumiem, co to ma do dyskusji. Powiedz wprost.

Ostatni post w temacie można skopiować i usunąć, zamiast niego napisać nowy i poprawiony. Połączyłam posty. M.
od lat niezmiennie wyjątkowe, słodziutkie, nieprzesadnie emowate 4w3. :)

Awatar użytkownika
inv
Posty: 1305
Rejestracja: piątek, 25 czerwca 2010, 14:10
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: zakorkowana butelka w najbliższym morzu

Re: Jaka jest rola artysty we współczesnym świecie?

#15 Post autor: inv » niedziela, 14 listopada 2010, 16:47

po prostu nie chce mi się cytować całego posta i drobnych zdań szczególnie bez możliwości edytowania ;].

sama w swoim obfitym poście pokazujesz, że jesteś ignorantką w kilku miejscach, więc wszystkie Twoje zarzuty względem innym pasują również doskonale i do Ciebie samej. wiem, że 4w3 lubi się kłócić i pokazywać innym swoją rację, ale często przy tym zapomina o fakcie, że i na jego wypowiedź można spojrzeć z drugiej strony i zauważyć, że w kilku miejscach strzela sobie samobója ;)

i tak nie zrozumiesz o czym piszę, więc przepraszam Cię, że odpowiedziałem :)
Spoiler:
Stałe, zdrowe 8w7 sx/so
bzy bzy.

ODPOWIEDZ