Asertywność Czwórek i innych typów - wpiszcie typ!
- Dani California
- Posty: 46
- Rejestracja: sobota, 10 marca 2007, 12:46
bylam kiedys na kursie asertywnosci, pracy nad soba, teraz do tego wracam, bede usilowala sie zmienic i dbac o siebie-wlasne interesy, przydalby sie taki zdrowy egoizm, ladtwiej mi niestety mowic memu facetowi co i jak powinien zrobic-jego wszyscy wykorzystuja a on sie nie sprzeciwia. ciekawe czy wszystkie 2 sa takie?
Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi
ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce
Też byłam kiedyś na kursie asertywności, ale nieiwele mi on dał. Podobnie, jak Twojego faceta, dużo osób mnie wykorzystuje, a ja im na to pozwalam.
Hey now now, we're goin' down down
and we ride the bus there and pay the bus fare
or we find a new reason, a new way of living
and we breathe it in and try to dream again
Flegmatyczna Dziewiątka, INFp
and we ride the bus there and pay the bus fare
or we find a new reason, a new way of living
and we breathe it in and try to dream again
Flegmatyczna Dziewiątka, INFp
- Rilla
- VIP
- Posty: 3159
- Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: wichrowe wzgórze
Re: Asertywność Czwórek i innych typów - wpiszcie typ!
Dokładnie. Jeśli chodzi o mnie, to można mnie zmieszać z błotem, zepchnąc za margines, a ja jedyne co zrobię w swojej obronie, to zacznę użalać się nad ciężkim życiem. Często znajomi upominają mnie, że daję się wykozystywać i nie dbam o swoje dobro. Mama nie raz na mnie krzyczała, że jestem nieambitna, nie dbam o siebie i daję się sobą pomiatać. To przykre ale prawdziwe.Avin pisze:(...) nie umiem mowic 'nie', odmawiac, gdy trzeba by, myslec o swoim interesie, latwo mnie wykorzystac, moja ufnosc, naiwnosc, wiare w ludzi, swiat, nadzieje, milosc, wrazliwosc itd.
Casami jednak napadnie mie coś i staję się uparta i utzrymam swoje zdanie. Nie da się również zmienić zbyt łatwo moich zasad i przekonań. W sprawie częstownia mnie "śmieciami", jestem nieugięta.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"
4w5
Anna Maria Jopek "Na dłoni"
4w5
Wy chyba mylicie asertywnosc z czymś co sie nazywa własne zdanie. Ja mam zawsze włąsne zdanie, nie wstydzę się go, jestem gotowa pokłócic się ze wszystkimi, ale nie popuszczę. Ale w w ogóle nie ejstem asertywna. Tzn. nie potrafię walczyc o siebie, a raczej radzić sobie z materialnym światem, z codziennością, z powtarzalnością, z pieniędzmi itd. Po prostu życiowa kaleka. Emocjonalnie i intelektualnie jestem bardzo dojrzała, ale w działaniu jestem jak niemowlę.
4w3