Asertywność Czwórek i innych typów - wpiszcie typ!

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
kamilri
Posty: 588
Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2006, 09:06
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#31 Post autor: kamilri » piątek, 20 lipca 2007, 14:44

Przeczytałem sobie definicję w wikipedii i wychodzi na to żę jestem asertywny :roll:... Choć to raczej dlatego że nie specjalnie przejmuje się ludźmi np. przy podejmowaniu jakiejkolwiek decyzji, conajwyżej potem próbuje moje "nie" przedstawić jakoś łagodniej...


5 sx/sp, LII

Awatar użytkownika
Dani California
Posty: 46
Rejestracja: sobota, 10 marca 2007, 12:46

#32 Post autor: Dani California » sobota, 21 lipca 2007, 00:24

Kiedyś mi w teście wyszło, że jestem asertywna. W praktyce to się ejdnak nie zawsze sprawdza :roll:

Awatar użytkownika
Avin
Posty: 1166
Rejestracja: wtorek, 31 października 2006, 15:02

#33 Post autor: Avin » wtorek, 14 sierpnia 2007, 12:20

bylam kiedys na kursie asertywnosci, pracy nad soba, teraz do tego wracam, bede usilowala sie zmienic i dbac o siebie-wlasne interesy, przydalby sie taki zdrowy egoizm, ladtwiej mi niestety mowic memu facetowi co i jak powinien zrobic-jego wszyscy wykorzystuja a on sie nie sprzeciwia. ciekawe czy wszystkie 2 sa takie?
Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi

ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce

Awatar użytkownika
sonja
Posty: 152
Rejestracja: poniedziałek, 6 sierpnia 2007, 16:30

#34 Post autor: sonja » wtorek, 14 sierpnia 2007, 13:54

Też byłam kiedyś na kursie asertywności, ale nieiwele mi on dał. Podobnie, jak Twojego faceta, dużo osób mnie wykorzystuje, a ja im na to pozwalam.
Hey now now, we're goin' down down
and we ride the bus there and pay the bus fare
or we find a new reason, a new way of living
and we breathe it in and try to dream again

Flegmatyczna Dziewiątka, INFp

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

Re: Asertywność Czwórek i innych typów - wpiszcie typ!

#35 Post autor: Rilla » wtorek, 14 sierpnia 2007, 20:44

Avin pisze:(...) nie umiem mowic 'nie', odmawiac, gdy trzeba by, myslec o swoim interesie, latwo mnie wykorzystac, moja ufnosc, naiwnosc, wiare w ludzi, swiat, nadzieje, milosc, wrazliwosc itd.
Dokładnie. Jeśli chodzi o mnie, to można mnie zmieszać z błotem, zepchnąc za margines, a ja jedyne co zrobię w swojej obronie, to zacznę użalać się nad ciężkim życiem. Często znajomi upominają mnie, że daję się wykozystywać i nie dbam o swoje dobro. Mama nie raz na mnie krzyczała, że jestem nieambitna, nie dbam o siebie i daję się sobą pomiatać. To przykre ale prawdziwe.

Casami jednak napadnie mie coś i staję się uparta i utzrymam swoje zdanie. Nie da się również zmienić zbyt łatwo moich zasad i przekonań. W sprawie częstownia mnie "śmieciami", jestem nieugięta.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Awatar użytkownika
Łukasz:)
Posty: 413
Rejestracja: wtorek, 22 maja 2007, 11:55
Lokalizacja: trudno powiedzieć

#36 Post autor: Łukasz:) » wtorek, 14 sierpnia 2007, 22:16

Jestem bardzo asertywny ale nie agresywny.To typowo czwórkowa zaleta.Chce być autentyczny i jestem szczery wobec siebie innych:)
4w3 so/sp/sx|MBTI:ENTJ
Global 5 :Egocentric

"efrgasf gfbbng dsxcxczz qedvsbgbs" Rcdscs Tdcaa

nlg
Posty: 218
Rejestracja: niedziela, 20 maja 2007, 16:07
Lokalizacja: tak

#37 Post autor: nlg » wtorek, 14 sierpnia 2007, 22:34

Ja tam z asertywnością wogóle problemów nie mam... Przyznaję, jestem jakiś ograniczony emocjonalnie, bo nie rozumiem skąd taki problem się bierze.
tak

Awatar użytkownika
Lallima
Posty: 81
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 11:03

#38 Post autor: Lallima » poniedziałek, 20 sierpnia 2007, 07:18

Wy chyba mylicie asertywnosc z czymś co sie nazywa własne zdanie. Ja mam zawsze włąsne zdanie, nie wstydzę się go, jestem gotowa pokłócic się ze wszystkimi, ale nie popuszczę. Ale w w ogóle nie ejstem asertywna. Tzn. nie potrafię walczyc o siebie, a raczej radzić sobie z materialnym światem, z codziennością, z powtarzalnością, z pieniędzmi itd. Po prostu życiowa kaleka. Emocjonalnie i intelektualnie jestem bardzo dojrzała, ale w działaniu jestem jak niemowlę.
4w3

ODPOWIEDZ