Przemijanie

Wiadomość
Autor
Eternium
Posty: 59
Rejestracja: niedziela, 26 października 2008, 22:51

#16 Post autor: Eternium » wtorek, 25 listopada 2008, 09:33

Ostatnio zmieniony niedziela, 25 października 2009, 09:48 przez Eternium, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Shironeko
Posty: 174
Rejestracja: czwartek, 20 listopada 2008, 11:36
Lokalizacja: że znowu?

#17 Post autor: Shironeko » wtorek, 25 listopada 2008, 10:13

Po prostu wolisz sytuacje w których już się odnalazłaś i nie podoba Ci się, że czas ciągle zmusza Cię do czegoś nowego?
Ale pomyśl chciałabyś wiecznie przeżywać ten sam dzień?
(np. Jak w Dniu świstaka?)
7w8 (~)
When I woke up tonight I said
I'm gonna make somebody love me
And now I know, I know that it's you
You’re lucky, lucky, you're so lucky!!

Eternium
Posty: 59
Rejestracja: niedziela, 26 października 2008, 22:51

#18 Post autor: Eternium » wtorek, 25 listopada 2008, 10:44

Ostatnio zmieniony niedziela, 25 października 2009, 09:48 przez Eternium, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
smutna-krolewna
Posty: 8
Rejestracja: czwartek, 20 listopada 2008, 12:43

#19 Post autor: smutna-krolewna » wtorek, 25 listopada 2008, 21:06

Tak, ale mam na myśli to, że może dało by się zrobić coś żeby wchodzić w nowe otoczenie nie tracąc jednocześnie starego ??
"Śmiejcie się ze mnie że jestem inna, ja się śmieję z Was, że jesteście tacy sami."
(4w5)

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#20 Post autor: Absynt » wtorek, 25 listopada 2008, 21:27

O rany, tak dziala natura.
Zjadlas wlasnie pysznego ptysia.
I co?
Bedziesz zalowac, ze juz sie skonczyl, ze juz po ptysiu i co dalej?
Gdzie sie podzialy wszystkie ptysie, ach! <ptysiowe szlochanie>
Lepiej sie ciesz, ze napchalas kichy i ze zaraz zjesz pizze :P.

Zycia nie zatrzymasz w miejscu. Wszystko przemija, zmienia sie. Za 30 lat 99% rzeczy w Twoim zyciu wogle nie bedzie takimi jak kiedys i nie bedzie "zmiluj sie". Musisz biec tak szybko jak obraca sie kula ziemska, albo wyfruniesz na orbite.
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

impos animi
VIP
VIP
Posty: 2251
Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
Lokalizacja: z nikąd

#21 Post autor: impos animi » wtorek, 25 listopada 2008, 21:32

Absynt pisze: Zjadlas wlasnie pysznego ptysia.
I co?
Bedziesz zalowac, ze juz sie skonczyl, ze juz po ptysiu i co dalej?
Gdzie sie podzialy wszystkie ptysie, ach! <ptysiowe szlochanie>
Haha, mi się tak zdarza ;p

Albo słuchając piosenki już w trakcie się wściekam, że ona zaraz się skończy i co z tego, że włączę ją ponownie, skoro ona ponownie się skończy i tak się będzie kończyć w nieskończoność ;p

Ale poza tymi takimi rzeczami, to postanowiłam ostatnio odciąć się. Ciach, ciach.
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.

Eternium
Posty: 59
Rejestracja: niedziela, 26 października 2008, 22:51

#22 Post autor: Eternium » wtorek, 25 listopada 2008, 21:45

Ostatnio zmieniony niedziela, 25 października 2009, 09:48 przez Eternium, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#23 Post autor: boogi » wtorek, 25 listopada 2008, 21:58

Pfff... moja mama dzisiaj powiedziała "pomyśl, już za miesiąc będzie 26 grudnia i będzie po Świętach", ja na to "ale najpierw pomyślmy może o początku Świąt, jest przecież bliżej nas", to się zamyśliła i widać było, że już tęskni za Świętami, mimo iż jeszcze się nie rozpoczęły. Absolutnie nie moje podejście ;)
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Perwik
Posty: 3600
Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 23:08

#24 Post autor: Perwik » wtorek, 25 listopada 2008, 22:39

kiedy patrzę, jak liście na drzewach usychają i mienią się złotymi barwami, serce me, płacze rzewnymi łzami, a ja przechadzając się pomiędzy psimi kupami, objadając się lekko podgniłymi pomidorami, szukając swojej jedynej życiowej damy, w gruncie rzeczy ciesze się, że przemijamy

:P

Awatar użytkownika
Shironeko
Posty: 174
Rejestracja: czwartek, 20 listopada 2008, 11:36
Lokalizacja: że znowu?

#25 Post autor: Shironeko » wtorek, 25 listopada 2008, 22:49

Jak pięknie! Nadgniłe pomidory wskazują na przemijanie, psie fekalia niewybrednie przypominają o ziemii, rzeczach przyziemnych i naziemnych.
7w8 (~)
When I woke up tonight I said
I'm gonna make somebody love me
And now I know, I know that it's you
You’re lucky, lucky, you're so lucky!!

Awatar użytkownika
boogi
Pan Admin
Pan Admin
Posty: 5875
Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
Enneatyp: Perfekcjonista
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#26 Post autor: boogi » wtorek, 25 listopada 2008, 22:52

Shironeko pisze:(...) i naziemnych.
I podziemnych, kret też człowiek, wypróżnić się musi.
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire

>> bardzo dziwny link <<

Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix

Perwik
Posty: 3600
Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 23:08

#27 Post autor: Perwik » wtorek, 25 listopada 2008, 22:54

lubię to w sobie, że potrafię w jednej chwili wywołać taki chxx, żałosny melancholijny* nastrój i pisać takie "czwórkowe" bzdury :D

nie mylić chxx, żałosnego melancholijnego nastroju, z nastrojem melancholijnym :)

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#28 Post autor: Absynt » wtorek, 25 listopada 2008, 23:25

Perwik pisze:kiedy patrzę, jak liście na drzewach usychają i mienią się złotymi barwami, serce me, płacze rzewnymi łzami, a ja przechadzając się pomiędzy psimi kupami, objadając się lekko podgniłymi pomidorami, szukając swojej jedynej życiowej damy, w gruncie rzeczy ciesze się, że przemijamy

:P
Sz4cOOn xDDDDDDDd

P.S. Ale i tak Cie nie lubie :P
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

sol89
Posty: 7
Rejestracja: czwartek, 13 listopada 2008, 23:50
Lokalizacja: Warszawa/Lublin

#29 Post autor: sol89 » wtorek, 25 listopada 2008, 23:54

Absynt pisze:O rany, tak dziala natura.
Zjadlas wlasnie pysznego ptysia.
I co?
Bedziesz zalowac, ze juz sie skonczyl, ze juz po ptysiu i co dalej?
Gdzie sie podzialy wszystkie ptysie, ach! <ptysiowe szlochanie>
Lepiej sie ciesz, ze napchalas kichy i ze zaraz zjesz pizze :P.

Zycia nie zatrzymasz w miejscu. Wszystko przemija, zmienia sie. Za 30 lat 99% rzeczy w Twoim zyciu wogle nie bedzie takimi jak kiedys i nie bedzie "zmiluj sie". Musisz biec tak szybko jak obraca sie kula ziemska, albo wyfruniesz na orbite.
Czyli warto patrzeć tylko na chwilę obecną i w ogóle przeszłością się nie przejmować? To właściwie po co zawracać sobie głowę teraźniejszością? To tylko krótka chwila, która zaraz odejdzie w przeszłość, a więc w zapomnienie. Żyjmy tylko dla siebie, sobie sprawiajmy nieustannie przyjemność, a innymi ludźmi się nie przejmujmy, bo i tak za chwilę nie będzie ich w naszym życiu, rańmy ich i absolutnie nie zwracajmy na to uwagi...
Zresztą, skoro przeszłość nie jest ważna to znaczy, że każdy moment naszego życia który nie jest 'teraz' jest nieistotny, zmarnowany? Było, minęło, kogo to obchodzi?
Zupełnie to do mnie nie przemawia. Jesteśmy ludźmi, posiadamy zdolność myślenia abstrakcyjnego, wracania do wspomnień, czerpania z nich nauki, radości, pocieszenia... Czemu więc nie mielibyśmy z tej umiejętności korzystać?
4w5

impos animi
VIP
VIP
Posty: 2251
Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
Lokalizacja: z nikąd

#30 Post autor: impos animi » wtorek, 25 listopada 2008, 23:57

A jednak... Łatwiej ciach ciach ciach...
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.

ODPOWIEDZ