Przemijanie
Po prostu wolisz sytuacje w których już się odnalazłaś i nie podoba Ci się, że czas ciągle zmusza Cię do czegoś nowego?
Ale pomyśl chciałabyś wiecznie przeżywać ten sam dzień?
(np. Jak w Dniu świstaka?)
Ale pomyśl chciałabyś wiecznie przeżywać ten sam dzień?
(np. Jak w Dniu świstaka?)
7w8 (~)
When I woke up tonight I said
I'm gonna make somebody love me
And now I know, I know that it's you
You’re lucky, lucky, you're so lucky!!
When I woke up tonight I said
I'm gonna make somebody love me
And now I know, I know that it's you
You’re lucky, lucky, you're so lucky!!
- smutna-krolewna
- Posty: 8
- Rejestracja: czwartek, 20 listopada 2008, 12:43
O rany, tak dziala natura.
Zjadlas wlasnie pysznego ptysia.
I co?
Bedziesz zalowac, ze juz sie skonczyl, ze juz po ptysiu i co dalej?
Gdzie sie podzialy wszystkie ptysie, ach! <ptysiowe szlochanie>
Lepiej sie ciesz, ze napchalas kichy i ze zaraz zjesz pizze .
Zycia nie zatrzymasz w miejscu. Wszystko przemija, zmienia sie. Za 30 lat 99% rzeczy w Twoim zyciu wogle nie bedzie takimi jak kiedys i nie bedzie "zmiluj sie". Musisz biec tak szybko jak obraca sie kula ziemska, albo wyfruniesz na orbite.
Zjadlas wlasnie pysznego ptysia.
I co?
Bedziesz zalowac, ze juz sie skonczyl, ze juz po ptysiu i co dalej?
Gdzie sie podzialy wszystkie ptysie, ach! <ptysiowe szlochanie>
Lepiej sie ciesz, ze napchalas kichy i ze zaraz zjesz pizze .
Zycia nie zatrzymasz w miejscu. Wszystko przemija, zmienia sie. Za 30 lat 99% rzeczy w Twoim zyciu wogle nie bedzie takimi jak kiedys i nie bedzie "zmiluj sie". Musisz biec tak szybko jak obraca sie kula ziemska, albo wyfruniesz na orbite.
6w7 sx/so EIE
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
-
- VIP
- Posty: 2251
- Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
- Lokalizacja: z nikąd
Haha, mi się tak zdarza ;pAbsynt pisze: Zjadlas wlasnie pysznego ptysia.
I co?
Bedziesz zalowac, ze juz sie skonczyl, ze juz po ptysiu i co dalej?
Gdzie sie podzialy wszystkie ptysie, ach! <ptysiowe szlochanie>
Albo słuchając piosenki już w trakcie się wściekam, że ona zaraz się skończy i co z tego, że włączę ją ponownie, skoro ona ponownie się skończy i tak się będzie kończyć w nieskończoność ;p
Ale poza tymi takimi rzeczami, to postanowiłam ostatnio odciąć się. Ciach, ciach.
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Pfff... moja mama dzisiaj powiedziała "pomyśl, już za miesiąc będzie 26 grudnia i będzie po Świętach", ja na to "ale najpierw pomyślmy może o początku Świąt, jest przecież bliżej nas", to się zamyśliła i widać było, że już tęskni za Świętami, mimo iż jeszcze się nie rozpoczęły. Absolutnie nie moje podejście
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
Jak pięknie! Nadgniłe pomidory wskazują na przemijanie, psie fekalia niewybrednie przypominają o ziemii, rzeczach przyziemnych i naziemnych.
7w8 (~)
When I woke up tonight I said
I'm gonna make somebody love me
And now I know, I know that it's you
You’re lucky, lucky, you're so lucky!!
When I woke up tonight I said
I'm gonna make somebody love me
And now I know, I know that it's you
You’re lucky, lucky, you're so lucky!!
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
I podziemnych, kret też człowiek, wypróżnić się musi.Shironeko pisze:(...) i naziemnych.
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
Sz4cOOn xDDDDDDDdPerwik pisze:kiedy patrzę, jak liście na drzewach usychają i mienią się złotymi barwami, serce me, płacze rzewnymi łzami, a ja przechadzając się pomiędzy psimi kupami, objadając się lekko podgniłymi pomidorami, szukając swojej jedynej życiowej damy, w gruncie rzeczy ciesze się, że przemijamy
P.S. Ale i tak Cie nie lubie
6w7 sx/so EIE
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
Czyli warto patrzeć tylko na chwilę obecną i w ogóle przeszłością się nie przejmować? To właściwie po co zawracać sobie głowę teraźniejszością? To tylko krótka chwila, która zaraz odejdzie w przeszłość, a więc w zapomnienie. Żyjmy tylko dla siebie, sobie sprawiajmy nieustannie przyjemność, a innymi ludźmi się nie przejmujmy, bo i tak za chwilę nie będzie ich w naszym życiu, rańmy ich i absolutnie nie zwracajmy na to uwagi...Absynt pisze:O rany, tak dziala natura.
Zjadlas wlasnie pysznego ptysia.
I co?
Bedziesz zalowac, ze juz sie skonczyl, ze juz po ptysiu i co dalej?
Gdzie sie podzialy wszystkie ptysie, ach! <ptysiowe szlochanie>
Lepiej sie ciesz, ze napchalas kichy i ze zaraz zjesz pizze .
Zycia nie zatrzymasz w miejscu. Wszystko przemija, zmienia sie. Za 30 lat 99% rzeczy w Twoim zyciu wogle nie bedzie takimi jak kiedys i nie bedzie "zmiluj sie". Musisz biec tak szybko jak obraca sie kula ziemska, albo wyfruniesz na orbite.
Zresztą, skoro przeszłość nie jest ważna to znaczy, że każdy moment naszego życia który nie jest 'teraz' jest nieistotny, zmarnowany? Było, minęło, kogo to obchodzi?
Zupełnie to do mnie nie przemawia. Jesteśmy ludźmi, posiadamy zdolność myślenia abstrakcyjnego, wracania do wspomnień, czerpania z nich nauki, radości, pocieszenia... Czemu więc nie mielibyśmy z tej umiejętności korzystać?
4w5
-
- VIP
- Posty: 2251
- Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
- Lokalizacja: z nikąd