Plany prokreacyjne Czwórek
-
- Posty: 125
- Rejestracja: piątek, 6 lutego 2009, 21:57
- Lokalizacja: z łona matki;]
ja chce miec dzieci, na pewno wiecej niz jedno, ale kiedys stwierdzilam, ze jak maja sie wdac we mnie i maja byc takie dziwne itp, to wole byc bezdzietna, ale moja milosc do dzieci szybko rozwiala te twierdzenia, stwierdzilam,ze trudno
ja cóż- włóczęga, niespokojny duch,
ze mną można tylko pójść na wrzosowisko
i zapomnieć wszystko.
ze mną można tylko pójść na wrzosowisko
i zapomnieć wszystko.
- kama.zielona
- Posty: 922
- Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
- Enneatyp: Obserwator
Oj tam:D Co do pań, które deklarują niechęć do posiadania potomstwa-oczywiście tego nie podważam, ale w życiu każdej kobiety przychodzi kiedyś taki moment, kiedy są gotowe do macierzyństwa i właśnie tego pragną:)
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.
- Adormidera
- Posty: 104
- Rejestracja: czwartek, 4 czerwca 2009, 12:29
- Lokalizacja: Gdańsk
- disoriented
- Posty: 53
- Rejestracja: piątek, 10 lipca 2009, 13:37
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: lubuskie
Myślę tak samo. Chociaż nie wiadomo co się wydarzy w moim życiu. Ale moim skromnym zdaniem to czwórki mogą byc postrzegane jako egoiści, bo po prostu chcą poznać siebie i myślą często o sobie, a konkretniej o swoich uczuciach. Po prostu nie mają czasu i ochoty na dzieci.Basketcase pisze:Dzieci są głośne.
Dzieci są obrzydliwe.
Dzieci są wkurzające.
Dzieci przypominają mi, jak bardzo jesteśmy zwierzętami.
Dzieci zawsze mają pretensje do rodziców, a do mnie miałbyby już na pewno.
Będę odpowiadał za całe przyszłe życie swojego dziecka, to zdecydowanie za dużo jak na mój mały móżdżek.
Jeśli z dziecka wyrósłby psychopata, musiałbym je zabić.
Dzieci - po moim trupie..
5 w 4
oczywiście w pełni popieram, mam tylko nadzieję, że będzie mnie stać na tą trójkę lub czwórkę dziecipumpkin pisze:ja chciałabym 3 kiedyś : ] może nawet więcej ?
wydaje mi się, że im więcej tym weselej : D
jedynakiem być jest na mój gust bez sensu. ja na pewno bym nie chciała nie mieć rodzeństwa :p
4w5
!
!
-
- Posty: 17
- Rejestracja: sobota, 11 lipca 2009, 22:00
- Lokalizacja: Ciechanów
Lifelover aka BritneyFanGay: Widze, ze juz sobie zdazylas wyrobic opinie o mojej osobie... Chcialbym, co wcale nie znaczy, ze kiedykolwiek bede i doskonale zdaje sobie sprawe z moich wlasnych ograniczen. Na razie powaznie nawet nie mysle o zwiazku, ale nie znaczy to, ze nie bylbym szczesliwy zajmujac sie dziecmi i poswiecajac im wiekszosc mojego czasu.
Tak jak Yusti mowi: prace domowe to jest cos w czym moglbym sie odnalezc. Lubie utrzymywac porzadek, zajmowac sie jakimis drobnymi rzeczami. Poza tym to daje jakies poczucie spokoju, powtarzalnosc dnia codziennego i bezpieczenstwo z tym zwiazane.
Tak jak Yusti mowi: prace domowe to jest cos w czym moglbym sie odnalezc. Lubie utrzymywac porzadek, zajmowac sie jakimis drobnymi rzeczami. Poza tym to daje jakies poczucie spokoju, powtarzalnosc dnia codziennego i bezpieczenstwo z tym zwiazane.