Śmierć w stylu...

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Zoidie
Posty: 572
Rejestracja: niedziela, 3 lutego 2008, 00:24

#76 Post autor: Zoidie » wtorek, 4 marca 2008, 02:39

kinka pisze:jest uśmiehnięty a śmierć traktuje jak podróż do czegoś lepszego. Ciekawe czy cos takiego jest możliwe tylko u osób głęboko wierzących?
Oczywiście, że nie. Zdarza się też u bardzo głęboko wierzących :lol: Hmmm, a tak poważnie to myślę, że dla ludzi bez tego czy innego symbolu zawieszonego na szyi jest to zupełnie osiągalne. Wątpię np. żebym ja miał się kurczowo chwytać życia. Tobie życzę tego samego. Tzn. oczywiście zejścia pogodnego, nie szybkiego :wink: I miło, że nie jesteś jedną z tych niewierzących, dla których brak wiary w Boga=zakładanie, że po śmierci jest tylko proch :) Bo nie jesteś? W każdym bądź razie zgadzam się w zupełności - opisana przez Ciebie śmierć jest, jak na warunki, bardzo urocza i pożądana :) pozdrawiam.



Awatar użytkownika
kinka
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 29 lutego 2008, 16:55

#77 Post autor: kinka » wtorek, 4 marca 2008, 20:03

I miło, że nie jesteś jedną z tych niewierzących, dla których brak wiary w Boga=zakładanie, że po śmierci jest tylko proch :) Bo nie jesteś?
Hmmm... Mój ateizm to chyba bardziej taki ateizm agnostyczny. Jednak wierzę (lub bardzo chcę wierzyć), że po śmierci coś jest. Cokolwiek, ale jest. Podobno "trudno nie wierzyć w nic"...
4w5

js
Posty: 8
Rejestracja: wtorek, 11 marca 2008, 17:41
Lokalizacja: piekło

#78 Post autor: js » wtorek, 11 marca 2008, 17:52

czyste samobósjtwo

z ostatnim wierszem na lustrze lub ścianie

z krwi
4w5

Awatar użytkownika
oti
Posty: 86
Rejestracja: środa, 5 marca 2008, 15:57

#79 Post autor: oti » wtorek, 11 marca 2008, 18:58

samobójstwo byłoby piękne. ale obudźcie sie bo nie zobaczycie tego co będzie się działo po waszej śmierci kto będzie płakał itd. bo chciałam kiedyś to zrobić tylko po to by o mnie pamiętano itd. ale nie. teraz chcę żyć. zycie jest tylko jedno. i należy je szanować. zyć na maksa ale żyć.
4w3(w7) & E/INFP
Blair pisze:Oti, wiesz jakie jest ulubione zajęcie 4w3? Wmawianie sobie, że naprawdę jest 7 xD

Awatar użytkownika
anku
Posty: 229
Rejestracja: środa, 27 lutego 2008, 15:17
Lokalizacja: z magicznego pudełka
Kontakt:

#80 Post autor: anku » wtorek, 11 marca 2008, 22:27

a może ktoś zdefiniować słowo żyć?
4w5

moralności mi brak.

Awatar użytkownika
rhubarb
Posty: 570
Rejestracja: czwartek, 12 kwietnia 2007, 22:14

#81 Post autor: rhubarb » wtorek, 11 marca 2008, 22:40

oti pisze:zyć na maksa ale żyć.
np. na maksa ascetycznie.

Awatar użytkownika
Prowokacja
Posty: 519
Rejestracja: niedziela, 3 lutego 2008, 18:02
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Lodz
Kontakt:

#82 Post autor: Prowokacja » wtorek, 11 marca 2008, 23:41

Czyli jak chcielibyście umrzeć?
A ja sobie myslę, że tak jak to spiewa Rojek
"Jeśli kiedyś wybrać będę mógł jak to zrobić
To przecież dobrze, dobrze o tym wiem
Chciałbym umrzeć z miłości...

Nie bez bólu i nie w domu
Nie chcę szybko i nie chcę młodo
Nie szczęśliwie i wśród bliskich
Chciałbym umrzeć z miłości"

świetnie to brzmi...
chyba jestem bezskrzydłową 6 a myślałam, że w7...
sp/sx

agda
Posty: 154
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 16:32
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: pomorskie

#83 Post autor: agda » czwartek, 13 marca 2008, 17:38

Ja nie chcę tylko śmierci z zaskoczenia, gdy akurat będę coś osiągać.
Nawet jeśli miałaby być bezbolesna i niezauważalna..
Chciałabym umrzeć, gdy nic mnie nie będzie trzymać przy życiu.
Ostatni raz nic mnie nie trzymało w wieku 15 lat, teraz jest zupełnie inaczej..

Awatar użytkownika
vvob
Posty: 347
Rejestracja: niedziela, 13 maja 2007, 23:26

#84 Post autor: vvob » czwartek, 13 marca 2008, 23:38

Choć chcę śmierci bohaterskiej, to nie potrafię pogodzić się z myślą, że być może moi rodzice będę musieli dowiedzieć się o mojej śmierci. To by było okropne... A bohaterzy na ogół umierają młodo :lol:
6w5
sx/sp
ENTpObrazek

„Lub robić coś. Kochaj kogoś. Nie bądź gałganem! Żyj porządnie.”
(T. Kotarbiński)

Awatar użytkownika
Fr3ncho
Posty: 213
Rejestracja: środa, 27 lutego 2008, 16:17

#85 Post autor: Fr3ncho » poniedziałek, 17 marca 2008, 02:08

ja chciałbym odejśc jako stary co najmniej 70 letni człowiek z kochającą rodziną wnukami z poczuciem że nie zmarnowałem swojego życia.
po prostu - z uśmiechem na ustach ;]
4w5
"Chodź ze mną gdzieś nawet na drugą stronę lustra
Uwierz mi widziałem tamten świat, jest piękny"

Awatar użytkownika
Blair
Posty: 146
Rejestracja: piątek, 19 stycznia 2007, 17:03

#86 Post autor: Blair » poniedziałek, 17 marca 2008, 13:36

Widząc takie tematy zaczynam się zastanawiać czy naprawdę jestem czwórką :roll: Nie wiem jak chciałabym umrzeć, nie zastanawiam się nad tym, bo w ogóle, kuźwa, nie chcę umierać! xD
podobno 4w3, INFp/ENFp

jsk
Posty: 342
Rejestracja: sobota, 15 września 2007, 15:50
Enneatyp: Zdobywca
Kontakt:

#87 Post autor: jsk » poniedziałek, 17 marca 2008, 14:01

A co myślicie o śmiercie w stylu głównego bohatera (B. Willis) wArmaggedonu
Wygrywa ten, któ ma jasno określony cel i pragnienie, aby go osiągnąć.

Awatar użytkownika
anku
Posty: 229
Rejestracja: środa, 27 lutego 2008, 15:17
Lokalizacja: z magicznego pudełka
Kontakt:

#88 Post autor: anku » poniedziałek, 17 marca 2008, 17:28

wlasciwie to teraz poki jestem w dobrym humorze ^^
4w5

moralności mi brak.

agda
Posty: 154
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 16:32
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: pomorskie

#89 Post autor: agda » poniedziałek, 17 marca 2008, 19:07

jsk pisze:A co myślicie o śmiercie w stylu głównego bohatera (B. Willis) wArmaggedonu
a jak on umarł^^ :oops:

Awatar użytkownika
Zoidie
Posty: 572
Rejestracja: niedziela, 3 lutego 2008, 00:24

#90 Post autor: Zoidie » poniedziałek, 17 marca 2008, 23:16

agda pisze:a jak on umarł^^ :oops:
Jakoś tak lamowato, ale dla Liv Tyler się podobało :wink: Ogólnie to jak można zakładać, że czwórki dobrze kojarzą "Armageddon"? Gdyby na Ziemię rzeczywiście leciało coś wielkiego, to większość z nas klaskałaby uszami z radości i nawet przez myśl by nam nie przeszło ratować tę Sodomę :lol: Prawda? Czy to tylko ja tak? :roll:
Blair pisze:Nie wiem jak chciałabym umrzeć, nie zastanawiam się nad tym, bo w ogóle, kuźwa, nie chcę umierać! xD
Chcesz czy nie, ale musisz. Więc skoro tak, to czemu by chociaż nie wybrać w miarę sprzyjających okoliczności? :wink: Ja swego czasu intensywnie zastanawiałem się nad odpowiednim podkładem dźwiękowym do takiego "przypadkowego" zejścia :lol:

ODPOWIEDZ