Depresja

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
xkairix
Posty: 270
Rejestracja: wtorek, 24 marca 2009, 20:02
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: 3city

#151 Post autor: xkairix » sobota, 28 marca 2009, 19:28

Wyobrażam sobie, co musiałeś przeżywać. Wolę tkwić w beznadziei czterech kątów niż w ogólnoludzkiej beznadziei społecznej. Heh... z naszą-klasą w tle :P



Awatar użytkownika
morbus
Posty: 801
Rejestracja: czwartek, 26 marca 2009, 13:25
Enneatyp: Obserwator

#152 Post autor: morbus » sobota, 28 marca 2009, 19:31

NK trochę pomogła ;P Nie trzeba ruszać się nigdzie a masz dużo znajomych.
Podczas depresji chowamy się w domu pomimo tego że wiemy jak źle to na nas wpłynie. Sam na sam z myślą. Kto wygra? Nie umiemy zabić myśli za to myśli potrafią zabić nas.
Mind.
a beautiful servant,
a dangerous master.

Awatar użytkownika
xkairix
Posty: 270
Rejestracja: wtorek, 24 marca 2009, 20:02
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: 3city

#153 Post autor: xkairix » sobota, 28 marca 2009, 19:35

Mi nk początkowo pomagała. Potem przesiadywałam tam sporo czasu, rozgryzając ludzi, analizując ich zdjęcia, podpisy, opisy. Wkradałam się w ich wnętrze, przewidywałam stany w jakich się znajdują. W końcu naśmiewałam się z idiotyzmu tego portalu.

Po czym stwierdziłam, że to żałosne i nie chcę w tym dłużej uczestniczyć. I skasowałam konto :)

Awatar użytkownika
morbus
Posty: 801
Rejestracja: czwartek, 26 marca 2009, 13:25
Enneatyp: Obserwator

#154 Post autor: morbus » sobota, 28 marca 2009, 19:39

Już raz skasowałem ...
Kilka razy się przeprowadzałem w życiu, Nie żeby jakoś negatywnie wpłynęło. NK ułatwia kontakt ze starymi znajomościami. Powspominać dobre czasy... pozwala się zdystansować od problemów i doła.
Mind.
a beautiful servant,
a dangerous master.

Awatar użytkownika
xkairix
Posty: 270
Rejestracja: wtorek, 24 marca 2009, 20:02
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: 3city

#155 Post autor: xkairix » sobota, 28 marca 2009, 19:42

Przedstawiłeś właśnie najbardziej fascynujący mnie powód usunięcia konta - kompletna izolacja.
Zupełnie inny świat.
wolność

Awatar użytkownika
morbus
Posty: 801
Rejestracja: czwartek, 26 marca 2009, 13:25
Enneatyp: Obserwator

#156 Post autor: morbus » sobota, 28 marca 2009, 19:45

Tylko iluzoryczna. Prawdziwa wolność jest wtedy kiedy przestajemy się ograniczać do samych emocji bądź myślenia.
Kiedy potrafisz połączyć wszystko w sobie w jedna spójną całość.

Przeżyłem parę lat izolacji i mam zamiar rozwinąć skrzydła zamiast je znowu podcinać.
Mind.
a beautiful servant,
a dangerous master.

Awatar użytkownika
Memory
Posty: 943
Rejestracja: środa, 23 lipca 2008, 13:49
Enneatyp: Lojalista

#157 Post autor: Memory » środa, 8 lipca 2009, 10:20

Miałam kilka epizodów depresyjnych, z których ledwo wydostawałam się o własnych siłach, ale z powodzeniem. Dopiero, gdy naprawdę mi dopiekła, postanowiłam więcej się nie męczyć i skorzystać z pomocy farmakologii
6w7 sp/sx, EIE

Awatar użytkownika
edgar
Posty: 1
Rejestracja: środa, 8 lipca 2009, 10:28
Lokalizacja: WMG

#158 Post autor: edgar » środa, 8 lipca 2009, 10:35

xkairix pisze:...W końcu naśmiewałam się z idiotyzmu tego portalu.
Muzyka dla mych uszu, idealnie odzwierciedlony wizerunek wiekszosci ludzi lansujacych sie na tym portalu (: Pustka.

Awatar użytkownika
makos
Posty: 32
Rejestracja: czwartek, 9 lipca 2009, 00:19
Lokalizacja: Toruń

#159 Post autor: makos » czwartek, 9 lipca 2009, 00:32

Niestety też miałem kilka stanów depresyjnych (czy można nazwać to ciężkimi? nie wiem...), ostatni rok był praktycznie jedną długą depresją, ale w okolicach maja zaczęło się powoli zmieniać, niestety teraz znowu powraca, ale staram się o tym nie myśleć, i jakoś mi idzie. :)
4w5
Obrazek

Awatar użytkownika
Avin
Posty: 1166
Rejestracja: wtorek, 31 października 2006, 15:02

#160 Post autor: Avin » czwartek, 9 lipca 2009, 01:27

ja mialam depresje w LO, ale wtedy nikt o tym nie mowil i tlumaczylam to lenistwem, nauka nie wchodzila do glowy, mature slabo zdalam, ale to bylo x lat temu. niepotrzebnie sie meczylam. teraz wszedzie problem jest naglasniany i mozna od razu isc do specjalisty
Samotnosc pogladow innego czlowieka
i jego dziwna zawila natura
zmusza do usmiechu
gdy inny czlowiek spaceruje ulica
myslac o szczesciu
myslac o zyciu
zwraca uwage szarych ludzi

ten inny czlowiek ma inna dusze
inne widzenie i inne serce

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#161 Post autor: Rilla » czwartek, 9 lipca 2009, 01:53

A skąd wiesz, że miałaś depresję, jeśli nie byłaś u specjalisty, Avin?
Skąd wy wszyscy, co uważacie, że ją mieliście, o tym wiecie? Na jakiej podstawie?
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Awatar użytkownika
Karolka
Posty: 105
Rejestracja: środa, 27 maja 2009, 09:43
Lokalizacja: Gdańsk

#162 Post autor: Karolka » czwartek, 9 lipca 2009, 05:58

Rilla pisze:A skąd wiesz, że miałaś depresję, jeśli nie byłaś u specjalisty, Avin?
Skąd wy wszyscy, co uważacie, że ją mieliście, o tym wiecie? Na jakiej podstawie?
Generalnie objawy dla wszystkich są jasne, nie trzeba specjalisty by wiedzieć, że się cierpi na depresję.
4w5 "Moje dzisiaj obala moje wczoraj"

Awatar użytkownika
makos
Posty: 32
Rejestracja: czwartek, 9 lipca 2009, 00:19
Lokalizacja: Toruń

#163 Post autor: makos » czwartek, 9 lipca 2009, 13:31

Straszne złe samopoczucie, myśli samobójcze, wszystko jest złe, brzydkie i okropne. To nie jest depresja?
4w5
Obrazek

Awatar użytkownika
ein
Posty: 1168
Rejestracja: sobota, 16 czerwca 2007, 20:32

#164 Post autor: ein » czwartek, 9 lipca 2009, 13:46

Niekoniecznie. Jak nie robisz pod siebie i chce ci sie obejrzec ulubiony program to mozna miec swego rodzaju watpliwosci.

Awatar użytkownika
Grin_land
Posty: 2459
Rejestracja: niedziela, 31 maja 2009, 15:51
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: tryb koczowniczy

#165 Post autor: Grin_land » czwartek, 9 lipca 2009, 13:55

ein pisze:Niekoniecznie. Jak nie robisz pod siebie i chce ci sie obejrzec ulubiony program to mozna mieć swego rodzaju wątpliwości.
ein to już są objawy poważnej, "zapuszczonej" depresji. Taką już się leczy lekami dość duże szkody człowiekowi robiącymi. To już jest poważny uszczerbek na psychice którego nie da się zaleczyć. Dlatego nie wolno ignorować tych mniejszych objawów, tylko zamiast się nimi chwalić to cisnąć do lekarza i leczyć, żeby było jeszcze co odzyskiwać.
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"

ODPOWIEDZ