Wynik 4 i?

[plamka]

Wypełniacie tes, wynik 4 (i ewentualnie podtyp), czytacie opis i jakie wrażenia?
Ja byłam w szoku. Moim zdaniem wszytsko pasowało do mnie. Mój ty to 4w5 "Włóczęga".

[Feel The Vibe]

Rozwiazalem test i musze przyznac ze pasuje do mnie jakies 90 % opisu. Jesli chodzi o wynik to rowniez 4w5

[Basketcase]

Znamienne, że pierwsze posty na forum piszą Czwórki i Piątki.

4w5 (zwłaszcza wariant Społeczny - mój przypadek) to najbardziej zainteresowany samopoznaniem i świadomy siebie typ Enneagramu.

Ja też byłem zadziwiony dokładnością opisu, sama nazwa - "The Bohemian", (test robiłem w wersji angielskiej) bardzo do mnie trafiła, tak samo zresztą jak polski "Włóczęga".

Mam wrażenie, że jesteście dość początkujący w tematyce Enneagramu, polecam więc pogrzebać w stronie http://www.enneagraminstitute.com/ Dona Riso i Richarda Hudsona, jednych z najbardziej szanowanych badaczy Enneagramu (autorów "Wisdom Of The Enneagram" - świetna książka, niestety, niedostępna w Polsce).

Jeśli chcecie pogłębić wiedzę na temat swojego (i nie tylko) typu (a nie wątpię, że tak jest) przejrzyjcie tez tą stronę na temat Wariantów Instynktowych: http://www.geocities.com/lifexplore/chvar.htm.

Sądzę, że jeśli adam chce zaktualizować swoją stronę, tam powinien szukać inspiracji.

Ciekaw jestem, jak dalej potoczą się losy tego forum.

[raisonable]

ja też mam 4w5

[Mamba]

4w3. Wszystko idealnie się zgadza. Znajomym też kazałam robić test i co wyszło? Moja bratnia duszyczka (nie wiem jak to odmienić, bo to facet ) 4w3 (heh, charaktery mamy poprostu identyczne) ex 7w6 i moje obecne kochanie 6w5. No i pasowało do wszystkich ;]

[harakiri]

pasuje i to bardzo dokładnie... nie chciałam rozwiązywać bo pomyślałam kolejne głupie śmieci a tu taka niespodzianka... niesamowite jak po kilkunastu pytaniach można się dowiedzieć jakim się jest na prawde i na dodatek zgodzić się z tym. na prawdę fajny test...opychamy go dalej;)

[ołk]

Jestem przeciwnikiem głupich psychotestów. Rozwiązałem test dla zabawy. Ot tak co mi szkodzi. Po przeczytaniu wyniku oniemiałem, zorientowałem sie, że nie jestem sam, że są inni ludzie do mnie podobni. Rozwiązałem test jeszcze kilka razy dla upewnienia - ten sam wynik 4w5. Jednak kilka osób miało taki wynik jak mój, a mają inne życie od mojego. Zrozumiałem, że osobowość to nie wszytko, że życie i zachowanie jest kreowane w dużej części przez otoczenie, wspomnienia, sytuacje które nam sie przytrafiają. Każdy jest inny, ja również, ale najgorzej gdy czujemy sie przez to gorsi od otaczających nas osób.

[prekursor]

Powiedzcie mi czemu się nie dziwie że większość ludzi na tym forum to czwórki. Ja zetknąłem się z enneagramem mniej więcej pół roku temu wypełniłem wtedy test i bylem pod wrażeniem wyniku jaki uzyskałem. Od tego czasu wypełniłem już go z dziesięć razy a wynik zawsze ten sam - 4w5!
Muszę przyznać że enneagram to coś znacznie głębszego niz jakiś tam kolejny psychotest. On nie tylko pozwala poznać siebie ale również podaje drogę do zmiany swojego charakteru na lepszy. Cóż, ktoś kiedyś powiedział że z tego świata nic nie zabierzemy prócz swojego charakteru. Warto zatem czynić go piękniejszym.

[Taiffun]

4w5 i większość się zgadza, przy czym wpadłem na pomysł ażeby poczytać inne typy i odnieść to do siebie, w celu sprawdzenia czy nie naciągam tego co czytam. Wynik? Na upartego typy są jednak trochę pisane ogólnikowo żeby można było się z nimi łatwo lekko i przyjemnie utożsamić, z drugiej strony, jednak co z czwórką (w piątkę) cech było najwięcej bliskich prawdzie, to było.
Przed jednoznaczną oceną wstrzymam się jeszcze, póki nie jestem w 100% zorientowany w tym systemie (zwłaszcza testowym, bo na jego podstawie otrzymujemy wyniki).

[Basketcase]

na upartego typy są jednak trochę pisane ogólnikowo żeby można było się z nimi łatwo lekko i przyjemnie utożsamić,

Jesteś człowiekiem. Twoje mechanizmy psychologiczne są ludzkie. Czego oczekujesz? Że inne typy będą kompletnie odmienne i niezrozumiałe? Nie wiem, który raz już to mówię, ale będę to powtarzał: każdy z nas ma w sobie WSZYSTKIE typy Enneagramu, a nasz typ to specyficzny sposób (czy raczej sposoby - są jeszcze skrzydła i połączenia) obrony, jaki uaktywnił się w dzieciństwie.

Im jesteśmy zdrowsi, tym bliżej do środka Enneagramu i prawdziwego siebie, wolnego od na dłuższą metę szkodliwych mechanizmów obronnych, złych przyzwyczajeń i tłumionych pragnień. Riso i Hudson nazywają to esencją. Można by powiedzieć, że im więcej widzimy w sobie cech wszystkich typów, tym nasza osobowość zdrowsza, silniejsza i pełniejsza.

Człowiek idealny nie miałby typu, bo nie potrzebowałby żadnego systemu psychicznej obrony. Wszystkie byłyby w nim jednością. To z kolei moi ulubieni Don Riso i Russ Hudson nazywają "istotą ze światła", (tak wiem...) która tkwi w każdym z nas pod skorupą pancerza, potrzebnego, aby przeżyć w tym strasznym i wrogim świecie.

Uff.

[Cienka]

Apropos tych zdrowych i niezdrowych... O co w tym chodzi?:> Kiedy ktoś jest niezdrowy, a kiedy zdrowy i co na to ma wpływ?:>

[raisonable]

W zdrowych typach bardziej uwydatnieją się zalety danego typu
Znowu gdy typ jest mniej zdrowy w oczy zaczynają się nam rzucać jego wady które się nasilają.
A co na to wpływa
otoczenie, samopoczucie

[Basketcase]

Poziom zdrowia to po prostu ilość problemów, jakie masz ze sobą i otoczeniem. Zdrowa osobowość jest pewna siebie, asertywna, współczująca i inwestuje we własny rozwój. Umysł, Emocje i Instynkt są zrównoważone, panuje między nimi harmonia, człowiek czuje się dobrze, jest zdolny do miłości i dążenia do samorealizacji.

Niezdrowa osobowość jest więźniem swoich systemów obronnych, sieci iluzji i ograniczeń, którewytwarzamy w dzieciństwie, aby przetrwać. Im bardziej czujesz się zagrożony, im bardziej niestabilny emocjonalnie, im bardziej spadasz "wgłąb siebie", tym bardziej jesteś niezdrowy. Powtarzasz wyuczone schematy zachowań, które pomagają doraźnie, ale na dłuższą metę niszczą Cię od środka.

Umownie wyróżnia się 9 poziomów zdrowia, ich opisy można znaleźć w działach poszczególnych typów na stronie http://enneagraminstitute.com

Rację ma raisonable (nie chodziło czasem o "reasonable" czy się czepiam?) w tym, że im mniej zdrowa osoba, tym wyraźniej widać u niej cechy jej typu, wszystkie przywary i mechanizmy obronne wyłażą na wierzch. Im zdrowsza osobowość, tym bliżej esencji Enneagramu i tym trudniej określić jej typ. Używa go mniej, bo nie jest jej już potrzebny do przetrwania.

[LiLi]

ha, nie ukrywam, jestem początkująca w tym temacie, ale jestem pod olbrzymim wrażeniem, jak bardzo trafny jest mój opis! nie bardziej prawdopodobnnie niż wszyscy tu na forum ...
pozdrawiam wszystkie 4w5

[LiLi]

bascetcase, hmm czy Twoje życie warunkuje wiedza, enneagramu...
wiesz co tu pisać o sobie, wszyscy mają podobne wyniki, mniemam zatem, że jesteśmy podobni nieco- tęsknimy za ty czego nie mamy, marzymy o tym czego mieć nie będziemy, introwertcy, nie pogodzeni z sobą i ze światem. dosyć! czy nie sądzisz, ze dawno powinniśmy dać sobie spokój z przejmowaniem się tami rzeczami, żyć chwilą, cieszyć sie życiem i nie zgłębiać tego czego sie poznać nie da... żyć normalnie, cokolwiek to znaczy. nie wiem... boże i jeszcze to ciągłe niezdecydowanie! ( wy też?)