Zmysłowość
- beperfect
- Posty: 86
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 19:12
- Lokalizacja: z mętnych otchłani deperesji
Ja kocham męskie dłonie. Kiedyś pewien chłopak spytał się mnie co jest takiego w nich, że mi się tak szaleńczo podobają. Właściwie nie wiem. Oczywiście nie wszyskie dłonie, wszyskich mężczyzn. Tylko niektórych.
I oczy. Oczy. Oczy. OCZY! Zatapiam się w kolorach ludzkich tęczówek. Nie ma na świecie bardziej seksownej rzeczy niż ludzkie tęczówki.
I oczy. Oczy. Oczy. OCZY! Zatapiam się w kolorach ludzkich tęczówek. Nie ma na świecie bardziej seksownej rzeczy niż ludzkie tęczówki.
lepiej mnie zabij
wyrzuć z pamięci
nie dawaj kolejnej szansy
co z tego, że Cie kocham? (4)
wyrzuć z pamięci
nie dawaj kolejnej szansy
co z tego, że Cie kocham? (4)
O rany, co wyście z tą szyją? Ja swojej nienawidzę! Mam z nią masę problemów. Mimo że mam 15 lat, moja tarczyca jest tak duża jak u dorosłego człowieka. Matka ciągle ciąga mnie do endokrynologa, okropne. W dodatku, moja szyja ma dziwny kształt. Może nie wygląda to jakoś bardzo tragicznie, żeby zauważyć, że jest dziwnie wygięta trzeba się przyjrzeć, ale i tak jej nie lubię.Szura pisze:Jest. SZYJA.beperfect pisze:Nie ma na świecie bardziej seksownej rzeczy niż ludzkie tęczówki.
Co do oczu... Pamiętam takiego gościa, który zawsze patrzył na mnie w taki niesamowity sposób, miałam wrażenie, że wpatruje mi się w sam środek źrenic. To w pewien specyficzny sposób... podobało mi się.
Co do tęczówek, wolę głęboką czerń źrenic. W ogóle, źrenice to zajebista sprawa, szczególnie u mnie- zawsze mam je nienaturalnie rozszerzone. Zawsze wszyscy się mnie pytali, czy nie jestem na haju
100% of 4w5
- cukrowa_wata
- Posty: 103
- Rejestracja: sobota, 31 marca 2007, 20:14
- Lokalizacja: z daleka
Będę kolejną popierającą piękno dłoni....męskich dłoni...
właściwie to jak poznaje jakiegoś faceta, to zawsze oceniam jego dłonie, i oczy, dwie najważniejsze rzeczy, trzecią są usta... czasem wystarczy sam ich kształt by wyobraźnia zaczęła działać.
mam takie pytanie, mnie osobiście nie kręcą męskie pośladki, ale parę razy złapałam się na tym, że nieświadomie je oceniam, powiedzcie mi - czy też coś takiego macie? a jeśli tak, to o co właściwie chodzi? co takiego ma męska pupa, że babskie oczy mimowolnie sie na nią patrzą? może to kwestia równouprawnienia?
whatever
dłonie, oczy i usta i na tym poprzestanę.
właściwie to jak poznaje jakiegoś faceta, to zawsze oceniam jego dłonie, i oczy, dwie najważniejsze rzeczy, trzecią są usta... czasem wystarczy sam ich kształt by wyobraźnia zaczęła działać.
mam takie pytanie, mnie osobiście nie kręcą męskie pośladki, ale parę razy złapałam się na tym, że nieświadomie je oceniam, powiedzcie mi - czy też coś takiego macie? a jeśli tak, to o co właściwie chodzi? co takiego ma męska pupa, że babskie oczy mimowolnie sie na nią patrzą? może to kwestia równouprawnienia?
whatever
dłonie, oczy i usta i na tym poprzestanę.
4w3
"To co nazywamy normalnością to tylko krąg światła wokół ogniska..."
"To co nazywamy normalnością to tylko krąg światła wokół ogniska..."
Nigdy nie wpadłabym na to, że można oglądać się za męskim tyłkiem, gdybym nie przeczytała o tym w jakiejś głupiej gazecie
ja uwielbiam panów długowłosych. Takie do łopatek, brudnoblond, najlepiej jeszcze lekko kręcone... achhhh! Obejrzę się za każdym długowłosym chłopakiem. I z żalem stwierdzam, że poza włosami niewiele jest w nim ciekawego
ja uwielbiam panów długowłosych. Takie do łopatek, brudnoblond, najlepiej jeszcze lekko kręcone... achhhh! Obejrzę się za każdym długowłosym chłopakiem. I z żalem stwierdzam, że poza włosami niewiele jest w nim ciekawego
Emo i dumna z tego
4w3 , ENFP
4w3 , ENFP
- cukrowa_wata
- Posty: 103
- Rejestracja: sobota, 31 marca 2007, 20:14
- Lokalizacja: z daleka
O tak, wiem coś o tymSake pisze: trzecią są usta... czasem wystarczy sam ich kształt by wyobraźnia zaczęła działać.
Sake pisze:mam takie pytanie, mnie osobiście nie kręcą męskie pośladki, ale parę razy złapałam się na tym, że nieświadomie je oceniam, powiedzcie mi - czy też coś takiego macie? a jeśli tak, to o co właściwie chodzi? co takiego ma męska pupa, że babskie oczy mimowolnie sie na nią patrzą? może to kwestia równouprawnienia?
whatever
z tymi pośladkami to jakaś podejrzana sprawa jest
Też tak mam, że się odwrócę nie raz. Zgrabna pupa nie jest zła 8)
4w3
Zapach - lubię zapach męskiej skóry, ale nie takie świeżo po kąpieli, ale już lekko "znoszonej" (imprating, moje pierwsze wspomnienie w życiu do przytulenie do pachnącej szyi taty)
Jednodniowy zarost - strasznie seksowny i tu wybaczcie poniektórzy, zarost brunetów, blondynów nie działa (imprating po raz drugi, tata miał drapiącą brodę, żeby nie było tak zboczenie do końca tata jest jasnym blondynem )
Dłonie - ja się często w miejscach publicznych gapię na męskie dłonie i oceniam, czy chciałabym aby takie mnie dotykały;
Dotyk - nic oryginalnego, chyba każda kobieta to jedna wielka chodząca strefa erogenna, a faceci często myślą, że działa tak jak oni, czyli ma tylko jedną głodną część ciała;
Tyłek - tu chyba uległam modzie, bo patrzę, ale się nie wzruszam; czasem tylko mnie zaciekawi jak może wyglądać "pracując";
Tak na koniec - i tak wierzę w feromony, chemię, jak trafi się kompatybilny genetyczno-chemicznie to będzie odpowiadać wszystko.
Jednodniowy zarost - strasznie seksowny i tu wybaczcie poniektórzy, zarost brunetów, blondynów nie działa (imprating po raz drugi, tata miał drapiącą brodę, żeby nie było tak zboczenie do końca tata jest jasnym blondynem )
Dłonie - ja się często w miejscach publicznych gapię na męskie dłonie i oceniam, czy chciałabym aby takie mnie dotykały;
Dotyk - nic oryginalnego, chyba każda kobieta to jedna wielka chodząca strefa erogenna, a faceci często myślą, że działa tak jak oni, czyli ma tylko jedną głodną część ciała;
Tyłek - tu chyba uległam modzie, bo patrzę, ale się nie wzruszam; czasem tylko mnie zaciekawi jak może wyglądać "pracując";
Tak na koniec - i tak wierzę w feromony, chemię, jak trafi się kompatybilny genetyczno-chemicznie to będzie odpowiadać wszystko.
4w5, INFj, sp/sx
- beperfect
- Posty: 86
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 19:12
- Lokalizacja: z mętnych otchłani deperesji
Aliszien wymiatasz!aliszien pisze:Dotyk - nic oryginalnego, chyba każda kobieta to jedna wielka chodząca strefa erogenna, a faceci często myślą, że działa tak jak oni, czyli ma tylko jedną głodną część ciała.
Dobry tekst, ale może nie odkrywajmy przed obecnymi tu panami naszych wszystkich tajemnic. Niech się nieco pomęczą. Jak powiemy, że całe ciało jest tak samo podatne na dotyk, to nie będą sie starać. Faceci to z reguły leniwe stworzenia.
Polecam film Testosteron. Na Oskara to może kandydat nie jest, ale warto spojrzec na te sprawy z punktu widzenia trochę rozgarniętych mężczyzn.
lepiej mnie zabij
wyrzuć z pamięci
nie dawaj kolejnej szansy
co z tego, że Cie kocham? (4)
wyrzuć z pamięci
nie dawaj kolejnej szansy
co z tego, że Cie kocham? (4)
-
- VIP
- Posty: 2251
- Rejestracja: sobota, 24 marca 2007, 17:09
- Lokalizacja: z nikąd
Hmm, a możesz szerzej wyjaśnić dlaczego ten film polecasz? Bo ja po jego obejrzeniu wyszłam z kina roczarowana/zawiedziona/zniesmaczona.Polecam film Testosteron. Na Oskara to może kandydat nie jest, ale warto spojrzec na te sprawy z punktu widzenia trochę rozgarniętych mężczyzn.
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
Ależ oni własnie nie skorzy do męczenia. Pójdą po najmniejszej linii oporubeperfect pisze: Dobry tekst, ale może nie odkrywajmy przed obecnymi tu panami naszych wszystkich tajemnic. Niech się nieco pomęczą. Jak powiemy, że całe ciało jest tak samo podatne na dotyk, to nie będą sie starać. Faceci to z reguły leniwe stworzenia.
Byłam na sztuce w teatrze i bawiłam się dobrze.beperfect pisze: Polecam film Testosteron. Na Oskara to może kandydat nie jest, ale warto spojrzec na te sprawy z punktu widzenia trochę rozgarniętych mężczyzn.
O filmie się nie wypowiadam.
4w5, INFj, sp/sx