Strona 6 z 6

Re: Poezja

: poniedziałek, 28 marca 2011, 01:50
autor: Rilla
Na to wygląda. Myślę, że mój nauczyciel myślał podobnie do ciebie, przez co nastąpił właśnie spór między nim, a częścią klasy. A właściwie to nie można było nazwać sporem, bo nauczyciel nie miał tyle cierpliwości, co ty. Gdy tylko usłyszał niepochlebną interpretację wiersza, poczerwieniał i zbeształ myślących inaczej od niego, nie podzieliwszy się swoją interpretacją wiersza, więc nie wiem, co ostatecznie myślał na ten temat. A może nie pamiętam... :roll:

W wierszach ogólnie cenię wieloznaczność. Lubię, gdy wiersze można interpretować na wiele sposobów, bez tego jedynego właściwego. Nie jestem wierszokletą, ale gdybym była, nie chciałabym, by mój wiersz trafił na arkusz maturalny z jednym słusznym kluczem, o którego akceptację nikt by mnie nie poprosił.
Słyszałam anegdotę, że Gombrowicz kiedyś napisał wiersz, którego interpretacja znalazła się w jakimś publicznym miejscu (gazeta chyba to była). Gombrowicz przeczytał tę interpretację i tak się jej przeraził, że więcej wierszy nie pisał. Interpretacja ta bardzo, bardzo mu się nie spodobała i stwierdził, że woli nic nie pisać, niż być rozumianym w taki sposób, jak go zrozumiał interpretator. :lol:

Re: Poezja

: poniedziałek, 28 marca 2011, 11:58
autor: Matea
Moja interpretacja na pewno nie jest taka jak Twojego belfra ;p Rzadko taka bywa...

Re: Poezja

: sobota, 2 kwietnia 2011, 20:27
autor: Dziabago
Ja uwielbiam zagmatwane wiersze, długie i z drogą otwartej interpretacji, o jakiejś mrocznej tematyce, psychodeliczne, lubię na przykład wiersze Morrisona, chociaż przepadam tez za Gałczyńskim, czy Staffem, to zależy wszystko chyba od mojego nastroju.

Re: Poezja

: wtorek, 12 kwietnia 2011, 00:33
autor: maciex
A ja nie lubię wierszy sam nie wiem do końca dlaczego, może dlatego, że są napisane językiem zbyt emocjonalnym i skomplikowanym. Ja po prostu traktuję to jak dziwactwo, a jak siostra odczytuje mi jakieś wierszyki (lubi mi dokuczać), które wysyła jej chłopak to nawet mi się nie chce tego słuchać i odpowiadam jej coś w stylu "ale żałosny wierszyk" albo "ale głupota". Grubo-tomowa książka mnie wcale nie przeraża a wierszyk poezji tak :)

Re: Poezja

: wtorek, 12 kwietnia 2011, 11:00
autor: Klaus
Tylko nie wiersze... zdarza się samemu coś napisać,ale jeśli zabieram się do ich czytania,to po pierwszym tracę chęci. Do tego te interpretacje..
Tak jak wyżej,grubaśna książka to jest coś:)

Re: Poezja

: wtorek, 12 kwietnia 2011, 17:49
autor: Martin Sherard
Kocham poezję Oscara Wilda , zwłaszcza The Ballad of Reading Gaol , nie napisał zbyt wiele wierszy , ale te które stworzył są doskonałe w każdym calu ( moim zdaniem , ktoś może twierdzić inaczej ) . Jego poezja podobnie jak reszta twórczości ułatwia przemyślenia na temat na przykład życia , czy sztuki . W ogóle to samo mogę powiedzieć o większości autorów epoki modernizmu .
Lubię także romantyków , zwłaszcza Williama Wordswortha . Porusza mnie ich uczuciowość i głębia przeżyć .
Nie przepadam natomiast za wieloma pozycjami z kanonu literatury , zwłaszcza współczesnej . Współcześni poeci zatracili w znacznej części zmysł harmonii w swoich utworach . Ich wiersze mają przesłanie , ale brak piękna słowa jakie posiadali poeci sto , czy dwieście lat temu .

Re: Poezja

: sobota, 21 maja 2011, 13:30
autor: SJulie
Od jakiegoś roku ciągle siedzę na stronie z wierszami, czytam sobie, staram interpretować, co jednak nie zawsze wychodzi, bo zbyt jestem rozleniwiona i zauroczona utworem. Łatwo mnie oczarować. A najbardziej lubię Baudelaire'a (swoją drogą, był ponoć Czwórką), chociaż przy jego poezji zupełnie odpływam i nie mogę wykrzesać z siebie czegoś pożytecznego, prócz kilku, może kilkunastu ładnych zdań. Piosenka popołudniowa to chyba jego najlepszy twór, ot co. Zaraz po Danse Macabre.
W wierszach lubię także humor. I tutaj to Gałczyński jest królem, ale rozwodzić się nad jego wierszami nie będę, ponieważ jeden przyćmiewa dla mnie wszystkie inne; Bajka o drewnianej głowie ciągle huczy mi w głowie, mogliby mnie obudzić w środku nocy, wyrecytowałabym jak leci, rumieniąc się przy tym i śmiejąc cały czas.

Re: Poezja

: sobota, 21 maja 2011, 13:48
autor: inv
SJulie pisze:Od jakiegoś roku ciągle siedzę na stronie z wierszami, czytam sobie, staram interpretować, co jednak nie zawsze wychodzi, bo zbyt jestem rozleniwiona i zauroczona utworem.
to niemożliwe.
każda interpretacja zawsze wychodzi.

chyba, że mówimy o interpretowaniu z technicznego punktu widzenia, to tak, tutaj trzeba poznać słowa mądrych głów używanych od dawiendawna.

Re: Poezja

: sobota, 21 maja 2011, 13:57
autor: SJulie
Co chcieli przekazać i jak ja to odbieram - łatwo. Potem dopiero, o ile będę miała chęć, zacznę wynajdywać sens pojedynczych słów, ich znaczenie. W sumie z samymi słowami nie ma problemu, a pojawia się on dopiero wtedy, gdy autor porównuje coś do jakiś postaci z, przykładowo, mitologii.

Re: Poezja

: sobota, 21 maja 2011, 14:28
autor: inv
to już trzeba wiedzieć coś o osobie autora.
czego się uczył, jakie miał poglądy na świat i zainteresowania?

wtedy samemu co nieco dowiedzieć się o tych postaciach, albo poczytać jakieś krytycznoliterackie teksty na czyjś temat. pierwsza sprawa pomaga nam w osobistej zabawie w interpretowanie, druga to konik ludzi, co wymyślają klucze maturalne. i innych literaturoznawców.

już wszystko wiesz.
(zawsze) miłej zabawy.

Re: Poezja

: sobota, 21 maja 2011, 14:31
autor: SJulie
Ależ ja tak robię, o ile, jak pisałam, mam ochotę. To nic trudnego pogrzebać w słowniku, przeczytać biografię autora, opinie innych na temat jego i jego wierszy.

W każdym bądź razie dziękuję.