: wtorek, 23 czerwca 2009, 18:54
szymborska
herbert
rozewicz... te klimaty
herbert
rozewicz... te klimaty
***
Na uszach miał zawsze naciągniętą niebieską czapkę
w którą podczas
zimowych śniegów
letnich spacerów po parku
łapał promienie słońca
Pewnego majowego dnia zostawił czapkę w domu
jej niebieski pompon
zwisał bezwiednie z wieszaka na kurtki
...
Dlaczego przestałem bujać w obłokach?
Jak wielu
Jak wielu z nas
jest tylko głazami na przy ścieżce
Jak wielu z nas
jest tylko drzewami przy leśnej ścieżce
Jak wielu z nas
jest tylko człowiekiem na leśnej ścieżce
Jak niewielu z nas
jest ścieżką
A ten się chyba najbardziej spodoba :)Życiobusem
Życiobusem jadę
patrzę w prawo
patrzę w lewo
dom
jeden drugi trzeci
mijam domy
jeden drugi trzeci
przez wieś
pole
jedno drugie trzecie
jeszcze pola
jedno drugie trzecie
lasem jadąc
drzewo
jedno drugie trzecie
nadal drzewa
jedno drugie trzecie
na przystanku
człowiek
jeden drugi trzeci
wchodzą ludzie
jeden drugi trzeci
Znowu ruszam
pod wiaduktem i po moście
znowu wioska most
miasto las i wiadukt
i przystanek
czy to koniec
i przystanek
tak to koniec
ten przystanek
Police 1998
I ostatniPorada małżeńska
Miejsce poparzone kwasem
przemyć
trzyprocentowym roztworem intymnych przeżyć
Czwórkom ponoć również się się podobająPowiernicy dusz
powiernicy dusz
przestańcie budować tamy
przestańcie tworzyć przestrzeń
pomiędzy nami
powiernicy dusz
spragnieni dotyku
chwili
spojrzenia
powiernicy dusz
biały papier
wypełniony starannym pismem
koperta ze znaczkiem
naklejonym zbyt blisko krawędzi
powiernicy dusz -
listy
kochacie na odległość
Świnoujście 2001
A oto moje własne, może dość nieudolne tłumaczenie z angielskiego:Dżalaluddin Rumi
"Stań się niebem"
Inside this new love, die.
Your way begins on the other side.
Become the sky.
Take an axe to the prison wall.
Escape.
Walk out like someone suddenly born into color.
Do it now.
You're covered with thick cloud.
Slide out the side.
Die, and be quiet.
Quietness is the surest sign that you've died.
Your old life was a frantic running
from silence.
The speechless full moon
comes out now.
Niestety nie mam pojęcia, jak rozumieć "Walk out like someone suddenly born into color". Przetłumaczyłam, jako: "Odejdź, jak ktoś, kto nagle odzyskał życie", ale to dość nieudolne. Ale jak ma być? "jak ten, kto przerodził się w kolor"? Czy to nie jest jakiś idiom?Dżalaluddin Rumi
"Stań się niebem"
Wewnątrz tej nowej miłości umrzyj.
Twoja droga zaczyna się po drugiej stronie.
Stań się niebem.
Uderz toporem w ściany więzienia.
Ucieknij.
Odejdź, jak ktoś, kto nagle odzyskał życie.
Zrób to teraz.
Jesteś przykryty gęstą chmurą.
Ześliźnij się z boku.
Umrzyj i zamilknij.
Cisza jest najpewniejszym znakiem twojej śmierci.
Twoje stare życie było szalonym biegiem
z ciszy.
Oniemiały księżyc w pełni
odchodzi teraz.
yepRilla pisze:Dziewiatek! skąd masz te wiersze? Są twoje? Są bardzo trafne. Trafiają w duszę. Szczególnie spodobały mi się pierwszy i "Porada małżeńska". Ten pierwszy smutny, najsmutniejszy... Daj jakieś jeszcze.
Miałeś (raczej)BialyMag pisze:Jestem pod wrażeniem dziewiatek. Masz talent do poezji.
dziewiatek pisze: Czwórkom ponoć również się się podobają
Tylko nie wiem na ile przez grzeczność
Na ile w rzeczywistości