Czwórki a Władca Pierścieni
- Herr Mannelig
- Posty: 28
- Rejestracja: niedziela, 5 kwietnia 2009, 19:17
- Lokalizacja: Valhöll
Teraz moja kolej.
Nie lubię fantastyki. Opowieści o mądrych smoczkach piszących książki itd itp bawią mnie niesamowicie. Nie lubie latania na miotłach i takich pierdół. Ale... Władcę Pierścieni przeczytałam już 5 razy (jest to często powód do drwin). Uważam, że Tolkiena nie powinno się porównywać do niczego i nikogo - żadnego autora fantazy czy "dzieła" tegoż rodzaju. Proszę nie robić zarzutów na temat wyidealizowania świata przedstawionego, myślę, że na jego miejscu, w czasach, w których żył, każdy zrobiłby to samo.
Władca Pierścieni - dzieło nad dziełami. Nie czuć tam tego typowego dla fantastyki przejeskrawienia, wszystko wydaje się takie naturalne i całkiem normalne. Nie będę o tym wszystkim teraz rozprawiać...
Sapkowskiego przeczytałam zbiór opowiadań pierwszy i drugi o wiedźminie ( już dawno, zapomniałam tytułów ), jeszcze dało się za to wziąć, ale sama saga... Szybko się poddałam. Dobra, kończę.
Nie lubię fantastyki. Opowieści o mądrych smoczkach piszących książki itd itp bawią mnie niesamowicie. Nie lubie latania na miotłach i takich pierdół. Ale... Władcę Pierścieni przeczytałam już 5 razy (jest to często powód do drwin). Uważam, że Tolkiena nie powinno się porównywać do niczego i nikogo - żadnego autora fantazy czy "dzieła" tegoż rodzaju. Proszę nie robić zarzutów na temat wyidealizowania świata przedstawionego, myślę, że na jego miejscu, w czasach, w których żył, każdy zrobiłby to samo.
Władca Pierścieni - dzieło nad dziełami. Nie czuć tam tego typowego dla fantastyki przejeskrawienia, wszystko wydaje się takie naturalne i całkiem normalne. Nie będę o tym wszystkim teraz rozprawiać...
Sapkowskiego przeczytałam zbiór opowiadań pierwszy i drugi o wiedźminie ( już dawno, zapomniałam tytułów ), jeszcze dało się za to wziąć, ale sama saga... Szybko się poddałam. Dobra, kończę.
4w5
Lubię fantastykę. Kolejny sposób na znalezienie się w zupełni innym świecie
Ale za Tolkiena zabrałam się jak byłam za mała (i nie połykałam wtedy książki za książką) i nie od tej strony, co trzeba... Gdybym wtedy zaczęła od, dajmy na to, Hobbita, pewnie byłoby inaczej i dziś kochałabym Tolkiena. Może kiedyś się przełamię i zacznę czytać powieści tego pana
Ale za Tolkiena zabrałam się jak byłam za mała (i nie połykałam wtedy książki za książką) i nie od tej strony, co trzeba... Gdybym wtedy zaczęła od, dajmy na to, Hobbita, pewnie byłoby inaczej i dziś kochałabym Tolkiena. Może kiedyś się przełamię i zacznę czytać powieści tego pana
. 4w5 . INFp .
"My dreams were all my own;
I accounted for them to nobody;
they were my refuge when annoyed ---
my dearest pleasure when free."
/ Mary Shelley
"My dreams were all my own;
I accounted for them to nobody;
they were my refuge when annoyed ---
my dearest pleasure when free."
/ Mary Shelley
Re: Czwórki a Władca Pierścieni
ojjjj
hobbita czytałam w wieku gdzies 11lat, bardzo mi sie spodobal. Wladce pierscieni czytalam pozniej, ach, bylam absolutnie zachwycona. Jak mało która książka rozbudziła wyobraźnię, marzenia... Ogólnie wtedy nic dobrego to nie przyniosło, ale dziś chętnie bym zanurzyła się w innym świecie . Nie studiowałam wiedzy o książkach Tolkiena, ale chętnie od czasu do czasu czytam tematyczne fora, kopalnia wiedzy.
Tolkien to niesamowity człowiek. Stworzył cały wyimaginowany świat od a do z, całe ogromne drzewa genealogiczne, imiona i wszystkie postacie, języki (!), legendy, rasy, czas i jego podział i tak dalej... Ci, którzy się interesują wiedzą o jakiej skali mowa.
poza WP nie trawię fantastyki
nie spodzeiwam sie odpowiedzi po 5 latach, ale
hobbita czytałam w wieku gdzies 11lat, bardzo mi sie spodobal. Wladce pierscieni czytalam pozniej, ach, bylam absolutnie zachwycona. Jak mało która książka rozbudziła wyobraźnię, marzenia... Ogólnie wtedy nic dobrego to nie przyniosło, ale dziś chętnie bym zanurzyła się w innym świecie . Nie studiowałam wiedzy o książkach Tolkiena, ale chętnie od czasu do czasu czytam tematyczne fora, kopalnia wiedzy.
Tolkien to niesamowity człowiek. Stworzył cały wyimaginowany świat od a do z, całe ogromne drzewa genealogiczne, imiona i wszystkie postacie, języki (!), legendy, rasy, czas i jego podział i tak dalej... Ci, którzy się interesują wiedzą o jakiej skali mowa.
poza WP nie trawię fantastyki
nie spodzeiwam sie odpowiedzi po 5 latach, ale
chyba ktoś przeczytał książkę po łebkachSzczerze powiedziawszy nie odpowiada mi jego podział na Dobro - Zło , Biel - Czerń.
- lasuch
- Moderator
- Posty: 731
- Rejestracja: sobota, 15 maja 2010, 10:50
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Czwórki a Władca Pierścieni
jak czytałem sillmarillion i inne pierduty o "bogach Ardy, o jej powstaniu, itd" to widać było jak posiłkował się innymi religiami, więc tym mnie raczej nie zachwycił, a zanudził. Chociaż ma łeb do rodów i wszystkich nazwisk, nazw i krain
8w7 SLE-Ti
Re: Czwórki a Władca Pierścieni
Co tu dużo mówić, mistrz. Tolkien jest absolutnie niepokonany w dziedzinie fantastyki. Nie wiem, jak w ogóle można go porównywać z Sapkowskim czy innymi autorami. Ja, gdybym nawet miała wszystko obmyślone, z pewnością nie odważyłabym się stworzyć czegoś tak wielkiego, jak jego świat. Próbowałam nawet kiedyś nauczyć się quenyi Wiecie, że tak w ogóle to WP powstało, żeby jakoś uzasadnić istnienie tego języka?
The wind will carry me away...
- Litowojonow
- Posty: 525
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 19:17
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: punkt orientacyjny Lloyda
Re: Czwórki a Władca Pierścieni
Można porównywać. Tolkien miał wielki rozmach w kreacji świata, ale przecież nie tylko rozmiar się liczy ;]
Dużo jest w tym prawdy, ale przeważa nieprawda.
Re: Czwórki a Władca Pierścieni
Ja nie czytałam, oglądałam tylko filmy gdyż namówiła mnie do tego koleżanka jedynka Filmy mi się bardzo podobały, być może nawet sięgnę po książkę
Słabe cztery.
Bardzo, bardzo słabe, tchórzliwe cztery...
Bardzo, bardzo słabe, tchórzliwe cztery...
Re: Czwórki a Władca Pierścieni
A ja zaczęłam czytać Hobbita jak miałam może z 10 lat, i przetrwałam gdzieś do połowy. Po prostu mnie nudził i wydawało mi się to wszystko jakieś dziwne. I długo myślałam, że ta książka ma skomplikowany język Dopiero niedawno sięgnęłam po nią znowu i szokiem było dla mnie, że to takie proste i fajne Uwielbiam Hobbita, ale Władcy Pierścieni jeszcze nie czytałam.
Re: Czwórki a Władca Pierścieni
Wolałabym żyć w świecie stworzonym przez Tolkiena niż naszym. Dla mnie jest mistrzem w kreowaniu rzeczywistości i postaci. Chociaż jeśli chodzi o styl literacki to bardziej podoba mi się ten charakterystyczny sposób pisania Sapkowskiego.