Strona 5 z 9

: wtorek, 6 stycznia 2009, 20:15
autor: boogi
Dzięki informacji od silver_bullet i za jego radą wgryzłem się w cały ten temat. O kurde, wszystko chyba już tutaj przeczytałem w dziale Dwójek, wiele tematów czytałem po kilka razy, ale ten jakoś mi umykał (chyba odrzucała mnie forma pierwszego postu). Kiedy czytałem pierwszy post, to do mnie przemówił - a czytałem go dopiero teraz, kiedy wprost zwrócono moją uwagę nań.

Ludzie, czy naprawdę do kogoś innego niż 2 to nie przemawia?
Świetny tekst, mnie poruszył. Zaraz czytam jeszcze raz. Potem przemyślę i się na poważnie wypowiem. Na razie jedynie odkopuję temat dla innych i - ważna sprawa - w szczególności dla Dwójek chyba jednak.
Oj, mocny tekst. Dzięki enngiv.

: wtorek, 6 stycznia 2009, 23:07
autor: Kapar
boogi pisze:
Ludzie, czy naprawdę do kogoś innego niż 2 to nie przemawia?
Świetny tekst, mnie poruszył. Zaraz czytam jeszcze raz. Potem przemyślę i się na poważnie wypowiem. Na razie jedynie odkopuję temat dla innych i - ważna sprawa - w szczególności dla Dwójek chyba jednak.
Oj, mocny tekst. Dzięki enngiv.
To jest bełkot frustraty 8)
Nie ma co sobie strzępić języka

: wtorek, 6 stycznia 2009, 23:11
autor: boogi
baby_kapar pisze:To jest bełkot frustraty 8)
Nie ma co sobie strzępić języka
Nie sądzę - zgadzam się z Twoją tezą jedynie częściowo. Niedługo moja dogłębna analiza tego tekstu się pojawi, to więcej się wyjaśni z tego, co teraz napisałem.

Drżyjcie narody ;)

: wtorek, 6 stycznia 2009, 23:16
autor: SuperDurson
Rozmawiałem z tym człowiekiem. On nie jest zdrowy.
Czego chcesz szukać w jego tekście?

Co chcesz znaleźć?

: wtorek, 6 stycznia 2009, 23:23
autor: boogi
SuperDurson pisze:Rozmawiałem z tym człowiekiem. On nie jest zdrowy.
Czego chcesz szukać w jego tekście?
A czy ja jestem zdrowy?
Stary, nawet nie wiesz z jakimi rzeczami to mi się kojarzy. Będę teraz wnikał. Ja już takie przemowy słyszałem (nie pytaj, a przynajmniej publicznie dziś jeszcze nie chciałbym o tym mówić). Czasem, właśnie w takich momentach, kiedy człowiek... traci kontakt z rzeczywistością tą nam dostępną na co dzień...świadomą... to wtedy zyskuje dostęp do swojej podświadomości. Tobie powiem tak: do programów tam zapisanych. Czy Ty sam nie bawisz się swoimi emocjami, swoim postrzeganiem, żeby właśnie coś podobnego uzyskać?
Powiesz mi: że sam tym kierujesz i wybierasz tylko to, co właściwe. Świadomie. Ale przez to nie uzyskujesz pełni przeżycia, moim zdaniem, nie wykorzystujesz pełni możliwości. Wiem, teraz brzmię jak szalony, ale tekst mi się po prostu spodobał spodobał, nawet pomimo swojej pewnej niespójności... a może właśnie spójności-inaczej? Tylko problem - ekhem, wyzwanie - z nim jest jedno: otóż, trzeba go też na takim poziomie, na jakim był pisany, próbować odebrać. Zejdę tam; już schodziłem. A przynajmniej tak mi się wydaje. Zobaczymy co wyniknie. Spokojnie, zawsze wracam :)
Idę spać, na dzisiaj wystarczy wnikania, aż mi się oczy zamykają.


ps. wiesz, na co on chory? :>

: wtorek, 6 stycznia 2009, 23:26
autor: boogi
silver_bullet pisze:Daj się boogiemu wykazać.

Do I make myself clear soldier?! :twisted:
As you wish, my leech. (WarCraft III).

Gorzej, jeżeli ja to przeanalizuję, zrozumiem dogłębnie - i wyjaśnienie podam w takim samym stylu, czyli powszechnie niezrozumiałym ;)

EDIT: dlaczego do cholery obaj (i ja też, heh) używacie opcji "edytuj po wysłaniu", zamiast "podgląd przed wysłaniem"? Ja cytuję Wasze posty, ale po chwili one są już inne. Popracujcie (popracujmy) nad tym :P

: wtorek, 6 stycznia 2009, 23:35
autor: SuperDurson
Tam jest odrzucenie, lęk, bezsilność, gniew i krew. Żądza zemsty. Widziałem to. Nie podobało mi się. To choroba w głowie.

Od zawsze przedkładałem dziką ciekawość efektu i pęd ku zrozumieniu pewnych zasad nad bezpieczeństwo.
Zwłaszcza cudze.. :grin:

Jeśli masz pewność że wrócisz CAŁY to schodź. Skoro chcesz i wiesz co robisz to schodź gdzie chcesz.. Ja tu sobie poczekam..

: środa, 7 stycznia 2009, 04:25
autor: Kapar
SuperDurson pisze:Tam jest odrzucenie, lęk, bezsilność, gniew i krew. Żądza zemsty. Widziałem to. Nie podobało mi się. To choroba w głowie.
Dodam od siebie, ze on to napisal i spodziewal sie jaki bedzie odzew :shock: (jesli nieswiadomie to podswiadomie). Odzew mial byc tylko potwierdzeniem jego jazdy. Mysmy mieli potwierdzic, jacy to ludzie w spoleczenstwie sa zli itp, a on nadal dzieki temu nadal moze sie czuc zle, odrzucony i jak tylko lubi :)
Typowy mechanizm obronny :P
Jesli on zszedl do jakiegos innego swiata to chyba przez to, ze nacpal sie swoja wlasna miloscia i dobrocia do swiata niemogac jej przelac na swiat zewnetrzny. Biedaczek :cry:

: sobota, 7 marca 2009, 00:39
autor: boogi
Dawno temu, parę postów wyżej, obiecałem coś zrobić i opisać wrażenia, ale tych wrażeń opisywać nie będę.

W temacie "Facet 2" Enngiv napisałeś:
enngiv pisze:@boogi
mistrzu...pokory troche, wszedzie cos piszesz, gryze sie w jezyk zeby Cie nie zmasakrowac, powiedz nam przed czym się tak bronisz?sorry ale mam chyba alergie na 2w1, cholera stawiasz na intelekt i próby twórczości, zamiast uswiadomic sobie ze dwojka zamiast sie zmieniac powinna sie odkryc!zaakceptowac!sprobowac jak jest naprawde!przestan czytac cos co wymyslili inni!przestan sie wyglupiac, przecietna, glupia istoto!Nie rozumiesz czym jest indywidualizm!To piekło.A moment w którym godzisz się na dwójkę która sili się by pokazać Ci że rozumie nazwij upadkiem.
Nie będę komentował Twojego posta, bo jest zwykłą prowokacją. Chcesz zwrócić na siebie uwagę - zwracaj, ale może w jakiś inny sposób, przede wszystkim bardziej skuteczny. Życzę pokory pozwalającej zaakceptować siebie, uwalniającej od projekcji i prowadzącej do rozwoju. 3maj się i powodzenia.

: sobota, 7 marca 2009, 08:29
autor: Snufkin
.

: poniedziałek, 9 marca 2009, 09:43
autor: enngiv
Podniosłeś temat który kosztuję "życie"...

Pare postów temu coś tam blablabla...zapomniałem...i tyle...dwójeczko.Im mniej piszesz tym Cię więcej dla siebie...blablabla...
Przepraszam, że jestem taki wulgarny...
Do niedawna nie kumałem jak istotną rolę pełnią tożsamości wirtualne...nie rozumiałem że tu, to, ten, ta są ważne i że to się przenika.W moim mniemaniu to tu jest moją świadomą/nieświadomą ale nie pohamowaną projekcją...takie alter ego dla równowagi...ale co tam...skoro nie chcesz się angażować.

: poniedziałek, 9 marca 2009, 21:19
autor: SuperDurson
Enngiv! Daj coś..

Mi.

Daj.

Chcę.

WSZYSTKO!





Zdążysz? ..

: poniedziałek, 9 marca 2009, 22:26
autor: chupser
ej ludzie, cholera no.. JA ZNOWU NIC NIE ROZUMIEM!

: czwartek, 12 marca 2009, 13:16
autor: enngiv
@SuperDurson

1.Studnia
2.Potwór
3.Echo
4.Wrzask
5.Pustka

6.Przemijanie


Nie strasz...strachu...kontroluj swój oddech.Przyznaj się przed samym sobą że robisz kupę, następnie poczytaj jak robią to inni, po czym zrób kupę(możesz na nią patrzeć)...odetchnij już, żyjesz.

Wszystkich tych, którzy zastanawiają się co dalej z tą kupą informuję że dla tej kupy to dopiero początek koszmaru.

: piątek, 13 marca 2009, 00:55
autor: SuperDurson
Mało, słabe, masz coś lepszego?