Strona 2 z 2

: poniedziałek, 16 lipca 2007, 21:54
autor: Hydra
Emjotka pisze:No w takim wieku zdarzają się pomyłki. Nieraz zostałam nazwana ślicznym chłopczykiem. :lol: :wink:
:lol:
No ślicznym to nie, ale chłopczykiem na pewno...
Dzieciaki podłapały szybko i całą podstawówkę (8 lat!) miałam ksywę "Bolek" :roll: :D

: wtorek, 17 lipca 2007, 00:08
autor: Emjotka
Hydra pisze: :lol:
No ślicznym to nie, ale chłopczykiem na pewno...
Dzieciaki podłapały szybko i całą podstawówkę (8 lat!) miałam ksywę "Bolek" :roll: :D
W moim przypadku dzieci były na tyle bystre, że wiedziały. Tylko niektórzy dorośli miewali problemy z identyfikacją (do dziś mają :roll: ale nie będę oftopować do tego stopnia). Szczególnie w zimie, jak było mi widać tylko mordkę. A jak na chłopczyka, to ja rzeczywiście całkiem ładna byłam :lol: ...

: wtorek, 17 lipca 2007, 11:14
autor: Czekolada
Mnie też w początkowych latach życia kwalifikowali jako chłopca. I muszę przyznać, że na niektórych zdjęciach nie da się pomyśleć, że nie byłam chłopcem ... ech :lol: .

: czwartek, 13 września 2007, 11:33
autor: sarnandynka
Z niezdrową jedynką kojarzy mi się natychmiast pewna postać literacka: inspektor policji Javert z "Nedzników" Wiktora Hugo. :( Mężczyzna ten ślepo wypełniał swoje obowiązki, bezlitośnie traktował więźniów, nie wierzył w to, że mogą oni zmienić swoje postępowanie. Nie przyjmował do wiadomości, że ktoś mógł kraść, bo był bardzo biedny i głodny... Każde wykroczenie było dla niego czymś niewybaczalnym. Zupełnie nie brał pod uwagę motywów, które kimś kierowały.

: piątek, 5 października 2007, 23:17
autor: Raven
No, a jak skończył ;) Nie wiem czy to dobry prognostyk

: poniedziałek, 29 października 2007, 09:29
autor: yusti
/

: poniedziałek, 29 października 2007, 09:50
autor: Azagal
...

: poniedziałek, 29 października 2007, 17:12
autor: yusti
.

: poniedziałek, 29 października 2007, 20:20
autor: Azagal
...